siodło ujeżdżeniowe

Mi kiedyś wet od pleców, że takie panele jak w Wintecu/Bates są słabym rozwiązaniem - jeśli siodło chociaż odrobinę leży poza równowagą, albo jeśli jeździec usiądzie bardziej z tyłu, krzywo itd to powietrze będzie uciekać 'spod tyłka'. Nie zapewni to dobrego, równomiernego rozkładania ciężaru...
Ja z systemem Cair i tymi powietrznymi poduchami także miałam same kłopoty. Omijam je teraz szeroki łukiem...
titan II uj, achat uj i achat s. Wszystkie nad koniem

Z całym szacunkiem, ale po testowaniu dwóch modeli totalne skreślanie producenta jest - wg mnie - bez sensu
Diamant na przykład lezy blisko konia...

Każda firma ma siodła CC, monoflap i zwykłe "wyższe" , bo każdy jeździec szuka czegoś innego...
achat s miałam przez rok - moje siodło, w użytkowaniu, nie na testach. Jeżdżę głównie ujeżdżenie. W tej skokówce dobrze się poczułam, ale jednak mimo paneli francuskich i wydawało by się raczej cieńszych niż grubszych, nie czułam pod sobą dobrze konia. Titan II jeździłam ponad miesiąc regularnych treningów. I to siodło przyprawiało mnie o łzy - wiele osób je poleca na forum a ja czułam się w nim jak odlewie gipsowym a koń był gdzieś daleko pode mną. Jeżeli mam/użytkuję trzy siodła danej marki i nie pracuje mi się w żadnym z trzech siodeł dobrze to niestety, ale nie kupię kolejnego sprzętu tego producenta tylko będę szukała alternatywy.
A ja testuję wiele modeli - nie patrząc na producenta. Bo to tak, jakbym pojeździła corsą i tigrą , po czym stwierdziła, że wszystkie ople to małe samochody... Skoro wolę monoflapy, nie szukam wśród siodeł standardowych...

junona nie ma znaczenia czy siodło miałaś rok, czy godzinę - wypróbowałaś 2 modele siodeł ujeżdżeniowych tej marki, a wypowiadasz się prawie jak ich jeździeć testowy  😉
Ja np. Kieffer Action kocham miłością wielką , chociaż w Europe DR , czy w Wien jeździło mi się kiepsko,
ja obecnie też znalazłam dla siebie siodło idealne i przede wszystkim jest pasowane do mojego konia przez saddlefittera producenta z możliwością dalszego serwisu i nanoszenia korekt w razie potrzeby i na chwilę obecną mogę spokojnie zająć się robotą bo wiem że i mi i koniu jest ze sprzętem dobrze. Plecy pracują, nabierają mięśni, koń nie ma bolesności. A moją opinię nt wybranych modeli siodeł wyraziłam.

_Gaga masz rację. Dopóki nie posadzi się czterech liter w siodło i nie 'posłucha' konia co ma do powiedzenia na temat pracy w danym siodle nie można skreślić żadnego.

A propos kieffera. Mimo, że kojarzą mi się raczej jako siodła tradycyjne a stare modele potrafią ważyć tonę i ogólnie te 20 czy 30 letnie modele szkółkowe przyprawiają czasami o koszmary senne co spowodowało że nawet przez 2 minuty nie myślałam o kupieniu siodła tej marki miałam przyjemność siedzieć właśnie w europe wszechstronnym (nie wiem czy mają kilka modeli te siodła czy nie) ale do dziś je wspominam jako bardzo fajne siodło.

Siodła trzeba brać, testować, sprawdzać jak leżą i jak pracuje w nich koń i jeszcze mieć na uwadze jak wygląda ewentualny dostęp do serwisu.

Z mojej strony koniec OT.
junona, mówisz dwa modele?  👍 No to ciekawie się wypowiadasz na temat tej firmy po pojeżdżeniu w dwóch ujeżdżeniówkach. Zwłaszcza że w obecnym katalogu jest 15 siodeł ujeżdżeniowych (liczę ze wszystkimi rodzajami diamanta).
"i pasowanie na konia też miało swój margines możliwości (opinia pasowacza - można było dłubać, ale na ile da się wydłubać większe zmiany w takim siodle to nie wiem). "
z naszych doświadczeń: euroridinig ma margines dopasowania do konia bardzo dobry
wczoraj pożyczyłam nowe siodło szefowej (na próbę) Prestige D1K jednotybinkowe
i się zakochałam  😍  😍
ja chcę takie, leży idealnie, bez podkładek, jest leciutkie, wygodne, mogłoby być mniejsze siedzisko
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
07 lipca 2013 19:12
Mój koń z bardzo wrażliwym grzbietem w Wintecu z Cair czuje się super i plecy są w idealnym stanie.
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
07 lipca 2013 21:55
Ja mam 2 siodła euroridinga -skokowe Achat i ujezdzeniowe Diamant, z obu jestem bardzo zadowolona.

I przedwcześnie się pochwalę, że oddałam mojego diamanta na skrócenie kloców. Z dwóch powodów, pierwszy był dość oczywisty mianowicie klocek był zbyt długi w stosunku do mojego krótkiego uda, a drugi taki, że tym bardziej przeszkadzało to ponieważ jestem wysoka a mam małego konia, co powodowało że moje nogi wisiały daleko od konia. A moje kolano wypadało na środku klocka. Siodlo powinnam dostać we wtorek najpóźniej w środę 🙂 i cytując "albo będziemy się cieszyć albo będziemy płakać".

juz nie moge się doczekać 😜
Brzask, a u kogo będziesz przerabiać siodełko?
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
07 lipca 2013 22:26
siodło już zrobione 🙂, za pośrednictwem p. Sebastiana Szeląga.
Wrzuć koniecznie zdjęcia, jestem ciekawa siodła po przeróbce 🙂
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
07 lipca 2013 22:53
obiecuję, że wrzucę porównanie jak tylko dostanę siodło.

Jeszcze tylko napiszę że nie skracam tybinki a sam klocek bo z tego co mi mówił p. Sebastian żeby to zrobić zgodnie ze sztuką trzeba by rozpruć całe siodło i skracać ją od góry, a nie chamsko uciąć z dołu. A stwierdziliśmy wspólnie, że to nie jest niezbędne w tym przypadku.
A ja się zakochałam i chyba decyzja podjęta.
Okazało się, że wyboru na rynku wtórnym nie mam zbyt dużego, bo mój koń zamiast standardowego rozstawu 32 ma po powrocie z Grodna... 35. Więc i siodeł mniej do testowania 😵 Ale Prestige Doge baaaardzo mu przypasował, leży bardzo fajnie. No i nie ukrywam, że mi się siedziało doskonale 😅
Witam czy mógłby mi ktoś powiedzieć kto się na tym zna co to za model Stubbena i co o nim sądzicie? z gory dzieki!! :kwiatek: :kwiatek: zdjecie zaporzyczone
nie mam przekonania czy to db temat ale może pasuje

gdzie kupię - jak tego szukać, takich cienkich "misiowych" czapraków jakie ujeżdżeniowcy zakładają między siodło a czaprak właściwy? Nie podkładka a'la mattes, nie zwykly wycięty czaprak. Tylko taki sztuczny? biały miś cieniutki
Epikea, Torpol ?
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
10 lipca 2013 21:00
Siodło dostałam wczoraj, wsiadłam na chwilę ocenić czy osiągnęliśmy to o co nam chodziło, cóż jest o niebo lepiej niż było ale nie jestem do końca przekonana, że to maksimum możliwości jeśli chodzi o modyfikację tego siodła. prawie 4 tygodnie jezdzilam w mojej skokówce więc wczoraj moje nogi nie układały się tak jak bym chciała niezależnie od wszystkiego. Dziś juz było trochę lepiej. Pojeżdżę i będę myśleć dalej, czy nie zmienic jednak tego klocka na jeszcze krótszy, przesunąć go wyżej czy w ogóle wymienić na inny...

Póki co, niestety fotografa miałam lekko mówiąc takiego sobie i jedno zdjęcie mniej więcej pokazuje to co bym chciała:
wcześniej:

teraz:
Jest lepiej, na pewno.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
10 lipca 2013 21:30
amnestria  witam w klubie miłośników Doge 🏇

Był dziś u nas w stajni p. Sebastian i dowiedziałam się, że z 31 powinniśmy zmienić łęk na... 35. Omal nie wywinęłam orła gdy to usłyszałam 😁 Więc amnestria nie jesteś osamotniona 😉
domi17s- wg. minie stubben parzival, chyba wszechstronny o profilu ujeżdżeniowym (?). Po zdjęciu sądzę, że jest mocno leciwe i całkowicie sklepane 😉. Miałam skokowego parzivala - jak się uklepał to siedzisko beton, wymagał też dopchania - koszt dopchania przerastał wartość siodła, więc poszło za grosze na Allegro.
Strucelka, hehe
To była miłość od pierwszego wsiadania 😉 No i wczoraj domknęłam transakcję, a siodło jest u mnie w domu.
Dziś zamierzam położyć ja na Duszkowym grzbiecie 😜

Ale jednego nie rozumiem, aż o tyle "rozmiarów" na raz?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
11 lipca 2013 11:03
amnestria gratuluję zakupu! 🙂
Zobaczymy jak to się skończy, póki co muszę uzbierać pieniądze na tą przyjemność 😉 Ale pan Sebastian powiedział, że Belfi to koń z rozmiarem 34-35. A że nasze siodło po 2 miesiącach od zakupu zrobiło się za małe to już inna historia...
Strucelka, ale twoje siodło ma oryginalny / fabryczny rozmiar 33, więc do 35 spokojnie je poszerzysz  😀iabeł:
Epikea, Torpol ?


o takie cuś mi chodzi jak w tym filmiku:

wydaje mi się, że one były u nas w ogł kiedyś
amnestria, nie dziwię Ci się miłości do Doge'a, miałam przez chwilę i bardzo żałuję, że musiałam sprzedać. Jeśli będę kupować kiedyś znów ujeżdżeniówkę, będę znów szukać Doge'a 😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
11 lipca 2013 17:18
epk  fabrycznie to ma wybite 31 🤔
Strucelka, to musiałam pomylić coś. Byłam pewna, że masz mojego starego Doga, a on na bank fabrycznie był 33 (nawet sobie sprawdziłam na zdjęciach przed chwilą wybity numer). Sorki za zamieszanie, ale byłam pewna, że to ty kupiłaś 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się