Kącik Małolata...:D

Ahhh, stare Małolatki to jednak jest to 😜 😁

Uwaga, bo mam zły humor i mogę powrócić z rozmachem 😤 😁

Maiia, dobrze kojarzysz 🙂 Uczę się francuskiego

Ahhh, stare Małolatki to jednak jest to 😜 😁


Jakie stare?  😁 Tylko rocznikowo o rok starsze niż ostatnio  😁

Arroch, wiesz, że o inną starość mi chodzi 😜 Ty się lepiej chwal Młodym i Badziem, bo w żadnym wątku nie widzę 😀iabeł: 🤬

Witam nowe-stare Małolaty 🙂
Była u Nas w szkole babka od doradztwa zawodowego... Szkoły wybrane mam-albo liceum na profil medyczno-farmaceutyczny albo do technikum na weta. mam nadzieję, że mnie przyjmą, bo innych pomysłów absolutnie nie mam. I w sumie doszłam do wniosku, że będę tęsknić za klasą.
Dobra, jak zwykle się wcięłam, ale to już chyba robi się normalnie 🤣

Tak. "ferie" zaczynają się od soboty ( bal gimnazjalny też mam w sobotę) . Fajnie. Tylko że w poniedziałek "dodatkowe" zajęcia 8-13, wtorek 8-12 ,środa 8-12 czwartek 10-12 , piątek 8-12... Nie żebym miała zamiar na nie chodzić  😁 
zazdroszczę Windziakowa , ja nadal nie mam pojęcia na jaki profil iść . Nawet najmniejszego.  🙄

również witam Hermes, jako nowa członkini kącika  😀

Arroch, wiesz, że o inną starość mi chodzi 😜 Ty się lepiej chwal Młodym i Badziem, bo w żadnym wątku nie widzę 😀iabeł: 🤬


Wiem, żartuję sobie przecież troszkę  😁 Mały był w wątku o źrebolach i w sumie nie mam nowszych zdjęć.
Puchatek:

a oczka ma o takie o grafitowe:

Młody skutecznie mnie pozbawił dziwnych zachowań przy koniach i bardzo dobrze  😀iabeł: Oprócz tego, że zachowania ma źrebolowe to jest zrównoważony, ciekawski bardzo no i żarłok straszny, to akurat miła odmiana, bo Badzio to francuski piesek i nawiać trzeba księcia do jedzenia.

Aktualnych zdjęć Badzia nie mam, bo jest tak gruby, że aż wstyd go fotografować  😡 ostatnio jak jeździłam na nim po wsi, to jakiś pan zapytał na kiedy termin  😡 Najpierw był bardzo obrażony za Małego i nawet ze mną nie gadał, teraz udaje bardzo grzecznego konia i próbuje Małego trzepnąć jak tylko ma okazję, ale chodzą i stoją bardzo daleko od siebie. Pracuje mi się z nim super, naprawdę bardzo się stara i noga działa bardzo, bardzo dobrze, od ponad roku nie dostał kwasu w staw, a suplementy na stawy dostaje tylko dwa razy w roku i mam nadzieję, że tak zostanie jak najdłużej. Chodzi na wybieg z samymi kobyłami, więc żadna nie może do mnie podejść jak wejdę do nich, no ewentualnie swojej żonie łaskawie pozwala  😁

Arroch, właśnie liczyłam na jakieś nowsze zdjęcia... 🙁 😁 Dobrze, że z nogą w porządku, jak będziecie mieli nowe siodło to czekam na zdjęcia z jazd i nie ma zmiłuj 😀iabeł:

Karino1998, czy ja taka nowa to bym polemizowała :P
Arroch, w wakacje szykuj flaszkę, ja drugą i wpraszam się z aparatem do Ciebie!

Witam stare-nowe małolaty. Im nas więcej tym lepiej  😅

U nas był kilka razy facet z doradztwa zawodowego. Nie wiem jeszcze gdzie pójdę, najprawdopodobniej do LO, a później na studia pedagogiczne.

Hermes  😅 trzymam za słowo i oczywiście zapraszam  :kwiatek:

maiiaF Postaram się  :kwiatek: ale Badzio najpierw brzuch musi wciągnąć  😁

Karino, fajnie że macie bal gimnazjalny.  🙂
My nie mamy (tzn. ja i tak jak już bym miała za rok, ale w ogóle nie organizują), bo jest u nas łączone gimnazjum z liceum, i wygląda to tak że jak przychodzisz to gimnazjum to jesteś w 1 ossp, i tak się ciągnie do 6 ossp, czyli wychodzisz ze szkoły będąc w 3 liceum, a zazwyczaj większość osób w szkole zostaje, więc balów nie ma.
Chyba że ktoś przychodzi do nas do liceum, to spędza tu normalnie 4 lata.  🙂

Hermes tzn że ja jako nowa 😀 Ciebie kojarzę za czasów jak podczytywałam a się nie udzielałam.  😀
vero czy ja wiem że tak fajnie? jest to idę , jakby nie było to bym nie płakała  😁 Muszę jeszcze dodatki ogarnąć do sukienki a nie mam pomysłu 🙄

Karino-Ty musisz ogarnać dodatki, a ja nawet sukienki nie mam 🤣

dobra dobra, prawdziwy bol jak chodzi o sukienke i dodatki poznacie przy studniowce.
przynajmniej ja poznaję.

Gniadata szczerze mówiąc teraz jest mi to wszystko jedno , nie lubię kupować rzeczy na takie okazje 😁 Może na 100-dniówkę bedzie mi bardziej zależeć  😁


Windziakowa, Gniadata a macie jakieś "wymarzone" sukienki?

Witam i ja 😉.
piron ja takie egzemplarze widzę w granacie  😍.
Karino tak wcześnie bal? pokaż sukienkę!
Gniadata to masakra jakaś. Znam to z bratowych doświadczeń, gdy lataliśmy po sklepach za garniakami i innymi pierdołami. Za 2 lata moja  😵
Arroch kocham takie oczy u koni  💘

Doradztwo zawodowe, to jakaś beznadzieja. Byłam na tym i nic mi to nie dało, nic nie wniosło do mojej decyzji, chociaz wtedy byłam kołowata co chcę.

Małolaty mam dylemat 😁 jakie piosenki są fajne do zaśpiewania na karaoke? 😂

Hermes ja Ci niestety nie pomoge, bo laczenie mojej osoby ze spiewem to nie jest dobry pomysl : D
Karino mi sie marzy jakas sukienka-bombka, ale nic nie moge znalezc, nawet nie wiem, jaki kolor chce... Porazka ;-;

Karino, ja tez nie lubiłam nigdy szczególnego strojenia sie, ale na studniowke zaczęło mi zależeć. No bo w końcu jedyny taki bal w życiu...
Sukienke wymarzoną miałam jedną, aczkolwiek jej nie znalazłam w żadnym sklepie. Koniec końców mam inną ale też mi sie podoba.

Dama, uwierz, z chłopakiem to zupełnie inna historia. Większość moich kolegów ma dobry ubaw z mojego latania po sklepach jak kot z pęcherzem.
Anyway, co tam u brata? Nawet jakoś ostatnio na próbnej z chemii wyczailam ununkwad i tak mi sie zebrało na wspominanie Dzikowa.

Hej Małolaty, kto jedzie na Cavaliade do Lublina ?  😀

ja jadę  😉

Windziakowa piona, też się nie nadaję  😁
Gniadata w sumie to wszystko po staremu, jakiś specjalnych zmian u niego nie ma 😉.  Kiedy to było. W ogóle jeszcze te wyjazdy działają jeszcze?
Ja zła jestem, bo chciałam lecieć na tą Warszawską, a akurat wtedy wylatuję do Budapesztu  😕.

Ja może będę na Warszawskiej Cavaliadzie, ale to jeszcze nie jest pewne 🙂
Dama, piątka! Hahah 😀
Ratunku, moje włosy dzisiaj robią co chcą... :c

Każde włosy żyją swoim żywiołem xd
moje też :\

nie każde 😉

infantil, po takim życiu to Twoje pewnie nie żyją 😎 Moje zawsze wyglądają tak samo, chyba że je jakoś brutalnie potraktuję (albo ktoś to zrobi).

Ostatni najmilszy tydzień w szkole i witajcie podróże 😍 W ogóle to uwielbiam moją klasę i nauczycieli, z niektórymi wolałabym nie mieć lekcji, ale i tak jest cudownie. Szczególnie z tymi, którzy nas wyzywają od głupków i debili, a potem robią z siebie pośmiewisko wśród uczniów i innych nauczycieli 😁

Mania takie życie co to za życie  😁

Ja bym stwierdziła, że całkiem spoko życie, ale to w sumie zależy od częstotliwości pewnych działań 😁

Ja się znowu z mamą pokłóciłam, ale teraz to ja miałam powód, żeby się zdenerwować. Wróci moje dawne zacięcie i tak dopnę swego, że jeszcze będą tego żałować. Aktualnie mam dość 😵