oszust czy uczciwy forumowicz

noen   A story of a fighter of our human race
03 września 2010 12:27
co do owijek ma racje szczery  🤔
Mam małe pytanko, na forum jest osoba, która wypisuje sporo nieprawdy, na temat pewnej stajni. Chciałabym niktóre sprawy sprostowac, wiec gdzie mogłabym to zamieścic?
ushia   It's a kind o'magic
06 września 2010 16:25
co do owijek ma racje szczery   🤔

litosci...  😵

Baskil - tam, gdzie owa osoba to pisze. Przy czym zastanow sie, czy warto - zwykle powstaja w ten sposob zwykle pyskowki, po ktorych pozostaje wokol stajni smrodek, nawet jezeli sprostujesz. A dobry osrodek obroni sie sam
Z tym, że mi sie bardziej rozchodzi o teksty typu że konie nie maja opieki weterynarza i kowala, że nie sa czyszczone itp. Czy przykładowo ty po przeczytaniu takich treści przyprowadziłabyś tam konia? Wątpie a na sprostowaniu takich właśnie rzeczy mi najbardziej zależy. Były z nia prowadzone roamowy, jednak to nie pomagało więc...
ushia   It's a kind o'magic
06 września 2010 16:42
Nie wstawilabym konia nigdzie, bez sprawdzenia osobiscie, wiec takie teksty mnie nie wzruszaja 😉
Rob jak chcesz, ja tylko napisalam swoje zdanie
Rozumiem, jednak ta osba juz nie pisze takich rzeczy. Mi zalezy jedynie na sprostowaniu. Dzieki za pomoc mniej wiecej jestem teraz zoorientowana.
ushia   It's a kind o'magic
06 września 2010 17:30
To jeszcze zastanów się, czy warto wywlekać wypowiedź np sprzed paru miesięcy, żeby ja teraz sprostować - zwykle lepiej pozwolic takim rewelacjom zaginąć w czelusciach forum 😉
Zastanawiałam sie i powiem że masz racje dzieki bardzo za pomoc i zdrowy rozsądek, i przepraszam ze zawracalam ty glowe.
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
06 września 2010 18:04
Raczej watpie ze ktos bez zadnego celu opowiadal by bzdury na temat swojej stajni. Chyba ze konkurencja, ale raczej nie osoba trzymajaca tam konia czy jezdzaca. To sie poprostu nie pokrywa. A co jesli mowi prawde? wATPIE ZEBY ZWYKLA OSOBA MIALA W TYM JAKIS CEL. Ja napszyklad wczesniej mialam stajnie, przed obecna i byla tragiczna, wstawialam nawet zdjecia, osoba probowala sprostowac lecz nie bylo czego. W obecnej stajni jesli chodzi o warunki kon ma dobrze, jesli chodzi o jakakolwiek fachowa pomoc. Nie ma opcji. I porownujac wiele stajni z mojego miasta powiem tak: Jesli osoba doswiadczona ma konia i szuka hotelu polece moja stajnie. Jesli osoba majaca konia szuka FACHOWEJ pomocy odradze. No i nic nie poradzisz, nie ma stajni idealnych, ale tez kazdy ma prawo sie dowiedziec i wypowiedziec na ten temat.  🙄
ushia   It's a kind o'magic
06 września 2010 18:20
adrianna - wiesz, czytałam tyle dziwnych opinii o stajni, która ja sama osobiście prowadzę, ze nic mnie juz nie zdziwi

BASKIL - miło, że się przydałam 🙂
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
06 września 2010 19:11
ushia ale przeciez to jest normalne jednemu przypasuje innemu nie. O co robic awanture? Chyba ze faktycznie sa to straszne oskarzenia i naduzycia...
Jesli mam napisac czy bym polecila moja stajnie jako warunki konia to napisze tak:
Stajnia duza +
Duze boksy +
pastwiska, to bardzo ladne +
Padok ladny i duzy +
Tereny sliczne +
Jest nawet jeziorko na pastwiskach co juz uwazam za luksus, kon ma sie gdzie ochlodzic +
Ilosc owsa +
Ilosc siana czasami malo -
Ilosc sciolki - jest poprostu bardzo malo co mowi kazdy obecnie.
Kontakt z ludzmi zdecydowany -
Pomoc przy koniu i traktowanie osoby majacej konia -
I powiem tak, jesli osoba z mojej stajni, ktora z reszta mnie przesladuje to bedzie czytac powinna byc raczej z tego zadowolona a zle rzeczy powinna raczej zmienic niz sie denerwowac i robic z tego afere.
Konie w zime chodzace w kuligach sa przemeczone, konie maja popekane kopyta i nikt z tym nic nie robi a kon dalej chodzi pod siodlem!
Malo tego na moje pytanie dlaczego i w ogole zostaje prawie zlinczowana ze jak sie nie znam to mam sie nie wtracac. Wiec skoro kazdy na forum wie ze mam male doswiadczenie i same osoby ze stajni tak twierdza to nei rozumiem o co dym.
Malo tego inna sytuacja: Sa dzieci uczace sie jezdzic nie potrafiace galopowac jezdza oczywiscie w toczkach i z palcatami, niemniej jednak na oczach wszystkich. Mlody czlowiek wsiada na konia bez toczka traktujac go batem i urzadzajac sobie rodeo wsrod dzieci!
Oczywiscie nikt nie reaguje, procz osoby, ktora tam przyjezdzala ze jak to jest przyklad bierze sie z gory? Na co zostala wysmiana...
Oczywiscie kon jest fajnym koniem bo sama go jezdzilam to osoba zamiast poszukac przyczyn takiego zachowania konia jak otwarty pysk ze nie ma z nim kontaktu, zamiast pomyslec ze wedzidlo jest za duze i za grube mowi on poprostu musi dostac....
Ja zaczelam jezdzic tego konia, ktory byl juz przerazony w momencie wsiascia na jego grzbiet, poprostu sie bal ze zaraz dostanie, zaczal skakac i wariowac. Wiec zeszlam z niego zeby go niemeczyc a napewno nie bic batem. Zmienilam wedzidlo z grubego pelnego i ciezkiego 14,5 na 12,5 i kon chodzil jak zloto nawet na dlugich wodzach wiec jak?
Malo tego z rozmowy wynikajacej miedzy mna a osoba ze stajni na temat wypisow na forum uslyszalam tak: No tak ale jak by przeczytal to ktos z urzedu to by sie czepil, otoz nie moja droga przyjechal by i sprawdzil na ile jest to zgodne z prawda. A nie pomyslalas ze gdy by w ten piekny dzien kiedy dzieci uczyly sie jazdy mlody czlowiek urzadzal sobie na koniu rodeo bez toczka, bylo by to bardzo ukarane? Przyszedl by jako anonimowy czlowiek ktorych bylo wielu. Tak wiec nie czepiajcie sie mnie a jedynie tego co tam sie dzieje i zamiast naskakiwac na mnie i opowiadac niestworzone rzeczy na moj temat warto wziasc to pod uwage? Tym bardziej ze kilka osob z forum mialo tam swoje konie lub jezdzilo rowniez nei wypowiada sie na temat traktowania np. koni slicznei wiec moze czas pomyslec? Ja uwazam ze jasno nawet bardzo sie  wypowiedzialam o + i - calej stajni. Ludziom buzi sie nie zamknie ale maja prawo pisac o swoich doswiadczeniach, nie ma idealow. Jedyne co mnie jako wlasciciela konia tam denerwuje i dotyczy To brak pomocy fachowej, oraz to ze na kazdym kroku jestem obsmarowywana. Tez powinnam sie wkurzac? Wole sie nei widywac i unikac dziwnych akcji, jestem tam bo jednak uwazam ze kon ma dobre warunki chyba jasne?
ushia   It's a kind o'magic
06 września 2010 21:09
eeee, ale o co ci chodzi?  🤔
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 września 2010 21:13
ushia, po co dyskutujesz? To Adrianna... 
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
06 września 2010 21:23
Wlasnei o to ze kazdy, ktory na temat tej stajni sie wypowiadal, w podobny sposob. Mial wielkie problemy, niestety. I tak jest teraz, bo napisalam prawde, ktora jest niedozwolona. Mimo ze masa osob z forum ma podobne zdanei na temat owej stajni, nei chce sie zbytnio publicznie wypowiadac. Wiec jak sie przed chwila dowiedzialam byl wlasnie plan zeby obsmarowac mnie na forum....
No coz, prawda w oczy kole uwazam ze napisalam jak najbardziej prawde nei ma tu masy minusow.
Adrianna, a nie pomyślałaś o tym, że czasami można się zastanowić nad tym, czy "mówić", czy też "milczeć"?

Nie w każdym przypadku warto walić prawdę między oczy. Do tego publicznie. Czasami w pewnych sytuacjach warto pewnych spraw nie wywlekać. Także dla swojego dobra. Świata w ten sposób nie zmienisz. A nawet jeśli coś zmienisz, to odbędzie się to Twoim kosztem. Czy warto? Czy jesteś gotowa zmieniać coś, z czego i tak już Ty nie będziesz mieć korzyści, poświęcając swoje dobro?
Nie zawsze mentalność Don Kichota jest słuszna.  🙂
I druga sprawa. Jeśli staniesz się "wrogiem", to nikt nie będzie wroga słuchał. Z wrogiem się walczy, a nie przyznaje mu rację. Łatwiej rację przyznać przyjacielowi. To z przyjacielem się siada i duma, co by tu zrobić by było lepiej. Wroga się miażdży.  😉

Co do nieuczciwych forumowiczów. Nie ma potrzeby tworzyć drugiego allegro z systemami komentarzy, gwiazdek itd itp. Starczy mieć głowę na karku i kupować TYLKO od osób zaufanych.
Sama miałam niedawno nauczkę. Nie sprawdziłam od kogo kupuję. Kupiłam od osoby, która na forum ma raptem 5 wypowiedzi, z czego wszystkie w wątku o ogłoszeniach.  😵 Na forum na co dzień nie bywa. A jeśli czyta, to się nie odzywa. I co mi z tego, że ją obsmaruję? Ona się z tego śmieje. Mam nauczkę. Ale pretensje mam tylko do siebie.  😡
pędzący wicher   ,,kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
25 grudnia 2010 23:25
...
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
28 grudnia 2010 00:41
pedzacy wicher
Sory ale to juz calkowita glupota z Twojej strony, ja hotel sprawdzalam. O takich akcjach mowy nie bylo!
W koncu bylam tam 8 miesiecy, ja mowie akurat obiektywnie. I o stajni publicznej nie o chlewie.
Mowie o warunkach i stosunkach, w stajni. O tym co dobre a co zle.
Bo za to co tu napisalas to nie wiem co zrobia forumowicze......    😵
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
28 grudnia 2010 07:21
pędzący wicher, owszem mówić należy ale po co od razu wywlekać całą sytuację na forum? Jeśli ktoś będzie zainteresowany to poprosi Ciebie o opinię na pw. Wiesz, że w tym momencie mogłaś ukręcić na siebie bat? Forumowicze poznali tylko Twoją opinię o stajni. Właściciel wcale nie musi się rejestrować na forum, a co za tym idzie może nie mieć możliwości konfrontacji. Ba, może nawet nie wie co tu wypisujesz. I od razu uprzedzam, nie znam ani właściciela ani też stajni.
W rezultacie ma prawo podać Ciebie do sądu, a jeśli Twoja opinia nie potwierdzi się, będziesz miała ciagnący się za sobą smród i stracisz szacunek i zaufanie wielu osób. Powiedz warto?

tunrida, mnie pozostaje tylko potwierdzić Twoje słowa.

Ludzie to jest forum, tu może wejść każdy i czasami jedno słowo za dużo może przynieść więcej szkody niż pożytku. Osobiście polecam postawę ushii, - sprawdzić samemu warunki, poobserwować stajnię, a dopiero po tym decydować czy postawić tam konia.
Pursat   Абсолют чистой крови
28 grudnia 2010 09:27
pędzący wicher, widziałaś kiedyś coś takiego jak PRZECINEK? Weź ogarnij te swoje "wypowiedzi", bo oczopląsu można dostać... 🤔
Czy tylko ja mam wrażenie, że to taki 'mały' O.T.?  🤔
pędzący wicher   ,,kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
28 grudnia 2010 17:34
....
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] całkowita edycja posta
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się