PSY

ushia   It's a kind o'magic
25 stycznia 2016 11:42
Bardzo mi przykro 🙁 trzymaj sie...
AnetaW trzymaj sie, sciskam
Ojoj... AnetaW, strasznie mi przykro. Nie była chyba stara, tylko ten niedowład jej dokuczał... mimo niepełnosprawności była bardzo ruchliwa i towarzyska...
Dobranoc Sue 🙁
AnetaW  😕 tak bardzo mi przykro... 
nasza babunia odeszła miesiąc temu a ją nadal nie potrafię się z tym pogodzić  🙁
AnetaW, bidulko, jeszcze jedno nie zagojone, a tu znowu. Bardzo, bardzo współczuję.
Bardzo mi przykro z powodu straty....  🙁  ja nie jestem pozbierana po pięciu miesiącach - nadal, zupełnie.

Dawno tu nie zaglądałam, przywiódł mnie udostępniony przez znajomą film z chodskymi zaprzęgowymi - rewelacja! My się przymierzamy do zwykłych saneczek, tylko odwilż... Za to regularnie bo codziennie/co dwa dni robimy zapi*przany dogtrekkingowy marsz treningowy - pozimowy spadek kondycji myślę, że nam nie grozi.
Muszę w wolnej chwili nadrobić dyskusje. Widzę, że belgowo się utrzymuje dzięki Wernie  😉

Dodam dzisiejszą Dziunię - Szanaj, Królowa Otomina. Dziś mamy w łapach "freerunning" wokół całego jeziora. Pozdrawiamy znad morza!

[img]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xft1/v/t1.0-9/12647179_1153301001354633_7041893201917353115_n.jpg?oh=6e8676f3fe0f8b1aeeeb971a00c85e15&oe=57378026&__gda__=1464133703_fa0c55f1f8cd500dd079a3b460e13786[/img]
k_cian dzięki za miłe słowa! W ramach niewymuszonego rewanżu przyznam Ci patrząc na zdjęcia i filmiki dziewczynki, że super flaciorka wyhodowałaś, ukłony 🙂

Blow - haha, r-v jest wszędzie! A chodziaki  faktycznie dały radę 🙂
Ale se Dziunia fajnie siadła! 😀

Super się z honey & resztą ekipy bawiliśmy - zaliczyliśmy chyba w sumie wszystkie możliwe biegowo-zaprzęgowe dyscypliny: trail, biegówki, canicross, bikejoring, skijoring i oczywiście mushing 🙂 Fajnie wyszło, bo na 7 osób mieliśmy 6 ciągnących psów, jedne sanie i jeden rower - więc jak ktoś się zmęczył biegiem (a byli z nami delikwenci po ciężkiej poprzedniej nocy, haha) to wsiadał na rower lub stawał na sanie. Analogicznie, gdy któreś psy zmęczyły się ciągnięciem, to do sanek szła inna para. I tak 12km pękło w półtorej godzinki - bez napinki 😉
Oj, także powiem Wam, że dobra, prężna psia ekipa to podstawa 😀  😍
Cieszę się też, że w końcu zdecydowałam się pobiegać z honey & co, bo dotychczas wydawało mi się, że mocno hardkorzą (bo potrafią!), a tu się okazało, że tempo jest bardzo przyjemne i bez problemu dałam radę 🙂

AnetaW - ogromnie mi przykro 🙁
Arroch, w cuda z kurzych łapek to bym nie wierzyła 😉


To dobrze, bo jakoś bebranie się w tym wszystkim ponownie mnie odstrasza  😁 
Doszłam już do tego, że nie znajdę raczej odpowiedniej gotowej karmy dla nas i chyba BARF jest jedynym rozwiązaniem, powoli zaczynam, trzymaj kciuki  :kwiatek: pewnie wpadnę jeszcze z nie jednym pytaniem  😉

AnetaW strasznie współczuję, trzymaj się  😕
Trochę zazdraszczam, chętnie bym się z Szanajem wkręciła w jakieś lajtowe zaprzęgowe spotkania. Pozdrawiałam znad morza, to może bardziej tematyczne foto podrzucę 🙂

Dzięki dziewczyny  :kwiatek:

Dokładnie, Baskilek 10.12 i dzisiaj Sue, to zdecydowanie za dużo na raz  😕 Sue bardzo przeżyła śmierć Baskilka, wylądowaliśmy z tego powodu znów u weta, nie jadła i nie piła, dostawała kroplówki i leki na pobudzenie apetytu tylko, bo wyniki miała bdb, z tego powodu też (między innymi) zdecydowaliśmy na wzięcie szczeniaczka wcześniej niż na wiosnę i wydawało się, że ładnie się pozbierała, zaczęła jeść, znów drzeć dzioba i wariować na ile niepełnosprawność jej pozwalała... a tu taka historia... Sue kochała ludzi ale niekoniecznie inne psy i tak się cieszyłam, że tak szybko zaakceptowała Nadię  🙁  Jedyne pocieszenie, że odeszła szybko i mam nadzieję bezboleśnie, kiedy rano ją znalazłam martwą myślałam, że śpi... Poszłam jej otworzyć drzwi na dwór a ona nie wstała... Za dużo jak na tak krótki czas, dla mnie za dużo  😕
Cariotka   płomienna pasja
25 stycznia 2016 15:13
AnetaW nie wyobrażam sobie pożegnać któregoś z psiaków. Onyks ma już 17 lat i mam nadzieję że pożyję jeszcze długo i szczęśliwie. Bardzo Ci współczuję.
Hiacynta i Honey ale Wam zazdroszczę 🙂 Widać że psy i ludzie szczęśliwi. A Peru w swoim żywiole 😍
Tamtam będzie dobrze! Musi być 🙂 Daj znać co i jak jak dostaniesz wyniki.
Magdzior 0:17 ale rzeczywiście to mi się pokićkało i dajesz z lewej 😉  ja też mam film z soboty ale muszę go muszę dostać 🙂
Dzieki! Jakby ktos sie snul w okolicy Krakows, to mozemy sie zgadac na sanie/wozek - znajoma udostepnia nam caly sprzet 😉
Cariotka - przykro mi, ze poznalyscie z Ness druga twarz Peru :P
Cariotka   płomienna pasja
25 stycznia 2016 16:15
honey no co Ty 😁 to moja sucz nie jest prawdziwą sucz 😂 z niej jest taki memłok...Onyks co prawda już 17 letni Pan ale na osiedlu obroni i siebie i ją.
za kilka lat marzy mi się taka suka z charakterem.
Powiem ci, ze gorsze od suki z charakterem sa chyba dwie na raz 😉
Ale przyzwyczilam sie przewidywac takie akcje, niestety nie tym razem :/
Cariotka   płomienna pasja
25 stycznia 2016 16:49
Honey a będziesz w tą sobotę na treningu przyjacielskim ? Ciekawa sprawa..zapowiada się dużo osób ☺
AnetaW trzymaj się  :kwiatek:
honey, Cariotka o niee jakaś rozróba mnie ominęła  🙁  😁

ja też się przyszłam trochę wyżalić. Czeka nas z Robim  diagnostyka, rtg i pewnie endoskopia. Zabiorę się za to jak skończę sesję, ale już się strasznie denerwuje. Wizyty u weta dużo mnie kosztują nerwów (i pieniędzy..) no a Robiego to już w ogóle...  🙁
AnetaW bardzo mi przykro, dużo przeszłasz  :kwiatek:

Dobrze kojarzę - ktoś z forumowiczów szedł na Mogielicę z psem ? Jakie wrażenia  :kwiatek: ?
Wybieram się najpierw na Ciecień, bo łatwiejszy 🙂 szkoda tylko, że zima odpuszcza  🙇
kolebka, ja byłam dwa razy ze Słopnic, bardzo przyjemna górka, świetne widoki 😉
Wklejam sie tutaj ze swoim tymczasem.
Ok. 2 letnia suka.
Jak by komuś wpadła w oko to pw  😉


honey tak właśnie o Tobie myślałam 😀 ok to sobie zapiszę tę górę na jakieś ładne dni, dzięki 🙂 mam tam ponad 60km, więc dłuższy wypad. Do Szczyrzyca niecale 40, więc nic tylko jechać  😅
ciska, piękne zwierze!
AnetaW, faaak, za dużo tego - trzymaj się.
Cariotka, raczej będę, ale biorę kolce i długą linkę, bo przed obcymi nie chcę się tłumaczyć, dlaczego mój pies myli psy z zającami...
blow, dobrze cię widzieć, piękna suka - zazdroszczę morza, ale moich gór nie zamienię na nic 😉
AnetaW, brak mi słów trzymaj się  😕

ciska, ależ mi ogólnym wyglądem ACD przypomina. Duży to psiak?

dumkowa, trzymam kciuki za zdrówko!

Blow,  wyrosła Ci baba! 🙂 Piękna.

dziewczynka Ty już wiesz co ja myślę. 😀iabeł: Kolejnym razem słyszę tam jeden gwizdek więcej  🤬  😁  😍

Hiacynta,  :kwiatek: ale powiem Ci mało skromnie, że to na prawdę był cholernie udany miot. Eksteriery, temperamenty, nastawienie do pracy (przynamniej części 😉 ).. ja jestem bardzo zakochana w dzieciakach.  🙂



k_cian, noo nie mogłaś później go mieć? Albo wtedy mi wcisnąć drugiej Szajby? Nie lubię cię...
epk, trzeba było brać jak dawałam.  😀iabeł:  😁 :kwiatek:

Buka też jest genialna, choć nieco inny typ. Temperamentu i energii ma za troje.. Szybka jak diabeł.  I równie urokliwa.  😁

Spora 😉 jak po nią jechałam to miala być mniejsza.
Na zdjęciach nie widać ale głowe i kufe ma malutką w porównaniu do reszty ciała .
3 lutego ma umówiona sterylke i będzie gotowa do wydania.
Na imię powinna miec "tornado"  😉
k_cian, a dziewczynka to ci się już pochwaliła? Pewnie tak 😉, ale niech się chwali tu jeszcze w wątku najpiękniejszą Szajbą świata 😉

Buka też śliczna, ale chyba mocniejsza od Szajby, co?
Epk robię dla Was wstępną rezerwacje na suczkę, flaty uzależniają 🙂 Właśnie weszłam się tutaj chwalić cudnymi zdjęciami od Twojego męża 🙂 Moja gwiazdeczka wreszcie wpadła pod dobry obiektyw

Filmiki nie zrobiły furory, wiem, wiem nuda :P Też mnie kiedyś nie kręcił ten sport.

Wersja show mojego gundoga:

dziewczynka, Paweł się śmieje, że czeka nas już tylko dom i drugi pies haha. Boję się tylko, że do szczeniaków Szajby nie damy rady zdążyć z domem 😉
epk, kupujcie obok nas :P Macie jeszcze chwilę, jakieś 1,5 roku na pewnie 😁
Blow, piękna sucz! 😀

ciska, fajna czarna mamba! Widziałam ją już u Ciebie na fb. Nawet mi mignęła myśl, że pasowałaby taka czarna do mojej beżowej. 😉
W ogóle patrzę na te różne piesy w potrzebie i ta myśl "no właściwie jak jest już jeden pies..."  😉  🤔wirek:

dziewczynka czarna księżniczka! 🙂 A gdzie filmiki, gdzie?  👀 Zaraz muszę odszukać.


Czy Wasze sierściuchy też tak linieją? Mam Wernę wszędzie, nie nadążam ze sprzątaniem. :/
Któraś w Was (kcian?) straszyła, że furminator może wydzierać zbyt dużo, a tu mrozy ponoć znowu idą, więc sama nie wiem czy suczy krzywdy nie zrobię. Ale czesać ją można codziennie i non stop z niej leci. Jakoś ubytków w jakości sierści nie widać, Wer na zamrzniętą też nie wygląda.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się