PSY

Hiacynta rozmawiałam z hodowcą. Powiedziała, że spokojnie na takie marszo biegi mogę młodą brać. Jakbym chciała z buta od razu biec 10 km to by mi wybiła pomysł z głowy, ale przy moim powrocie do formy powinno to być bezpieczne dla psa.
Proszę o oklaski...
Koń mi się rozkraczył zdrowotnie, skupiłam się tylko na nim i nie zdążyłam zgłosić psa na Grudziądz i Inowrocław. No brawo ja!  😵


😂  witam w klubie...  🙁 jak tak się zgapiłam z Nowym Dworem, a teraz dopiero do Opola 24.04. O której godzinie i przy którym ringu Cię szukać w Nowym Dworze?
Hiacynta rozmawiałam z hodowcą. Powiedziała, że spokojnie na takie marszo biegi mogę młodą brać. Jakbym chciała z buta od razu biec 10 km to by mi wybiła pomysł z głowy, ale przy moim powrocie do formy powinno to być bezpieczne dla psa.


Dokładnie tak! Także miłego joggingu z sunią 🙂
Dawno nie wstawiałam zdjęć mojej suni, a wiele się u nas zmieniło.

Chronologicznie.





















No i dumna właścicielka.  😁

Piękne zdjęcia! Jaka wiosna!
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
08 kwietnia 2016 14:30
AnetaW, będę na miejscu od ok. 11😲0, ocena ok. 13:40, godzinę później znikamy (nie ma to jak wiara w możliwości własnego psa 😉 😉. Odezwę się wieczorem na PW.

Maluda, piękne!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 kwietnia 2016 15:03
Z psami duzych ras nie polecalabym biegania, ale każdy wedlug siebie, zeby później niespodzianek, ze pies kulawy 😉
Dziękuję Dziewczyny!
Mam tych zdjęć od groma i jeszcze więcej, ale nie chciałam wstawiać na całą stronę.
Z lodówki nie lubię wyskakiwać.  😁
Jak dla mnie "bieganie" to coś, co robi np. honey z Peru i tu się zgodzę, że w zależności od psa - jego rasy i dotychczasowej formy trzeba ostrożnie zaczynać jeśli chodzi o taką intensywność i dystanse, także zapisy w regulaminach zawodów, że nie mogą w nich brać psy w wieku poniżej roku nie wzięły się z sufitu. Wszędzie chyba jednak jest potrzebna odrobina zdrowego rozsądku - bo z jednej strony skoro mój pies skończył wczoraj rok, to dziś mogę go legalnie zapisać na longa i nikt się nie przyczepi - ale to działa też w drugą stronę, tj. parę km 'stępokłusem' podczas których pies nawet nie zdąży się zziajać to zwykły spacer jest, nie żadne bieganie...
zuza   mój nałóg
08 kwietnia 2016 15:36
Piękna  😍

A mi odbiło i do Lublińca na dogtrekking zapisałam się na.. Mid  😜 Mam nadzieję, że dam radę   😁


Szalejesz ! My w tym roku na pewno pozostajemy przy  Mini-przynajmniej ja 😉

Galop powodzenia jutro

dziewczynka jak tam plany matrymonialne Pixi?

Maluda piękne zdjęcia


Jeśli chodzi o bieganie,to ja zaczęłam jak pies skończył  rok,stopniowo od kilometra do 5.I na tym skończyliśmy.Teraz właśnie uprawiamy takie marszo-biegi na zawodach ale ogólnie tempo max 7km/h 😉 Mój pies to chyba raczej średni niż duży,choć może się mylę 🙂
JARA ja mam małą pierdę  😉 Sama uskutecznia dużo bardziej męczący sprinty niż mam w planach  🙂
tulipan, biorąc od uwagę to, co twój pies razem z moim wyprawiają w stajni to raczej jej nie przeciążysz 😉
Tak też mi się wydaje  🤣
Wojenka   on the desert you can't remember your name
08 kwietnia 2016 21:08
Nareszcie z Malinką  😍 😍 😍 😍
Dzięki Zuza.
Nie mogę spać.  Jeszcze inne problemy doszły i nie wiem jak sobie poradzę.
Zuza, odbyła się randka ☺ jeszcze tydzień do usg i będziemy wiedzieć czy coś tam rośnie  💃
Tak mi się posypalo... nie jest to najlepszy czas
Ale jak już psa zaklepalam to muszę jechać.  Prawda?
Powiedzcie mi, że dam radę. ..
Ryczec mi się chce a powinnam się cieszyć bo to moje marzenie było. ..
Oczywiście, że dasz radę!  :kwiatek:
Wcale nie musisz.
Każdy zrozumie, że chcesz być dobrze przygotowana i wybrać najlepszy dla siebie czas.
No, ale jak się zdecydujesz to pewnie,  ze dasz radę- kto jak nie koniara i mama 😉
tulipan, Twoja psina rozwija takie prędkości, że trudno dojrzeć jej pyszczek.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 kwietnia 2016 12:48
Czy obroża szkoleniowa z uchwytem nadaje się w ogóle do spuszczania psa, czy to kategorycznie niedozwolone?
Pojechałam.  Przywiozlam. W samochodzie super.
Na swinki nie zwraca uwagi. Royala nie je.
Dużo pije. Chodzi sobie. Jest bardzo spokojny.
Kastracji nie miał więc jest super.
W ogóle jest super !!!!
zuza   mój nałóg
09 kwietnia 2016 13:14
Galop super ! Może też pies "zajmie głowę" i odsunie trochę przykre myśli
Pokaż go tu jak znajdziesz chwilę
galop, dasz rade! 🙂 Jak się trochę ze sobą oswoicie to wtedy go wykastruj 😉 Na ile oszacowano jego wiek?
Ja tez trzymam kciuki!

Wojenka - długa była rozłąka?

Co do biegania - wszystko zależy jak leży, ja bym przede wszystkim unikała asfaltu. Od zawsze biegam w terenie, z psem zaczęłam od górskich wędrówek, jak miała około 15 miesięcy zaczęliśmy z nią normalnie biegać, ale to było zawsze ślimacze tempo, tylko dystans się zwiększał. Dopiero od jakiegoś roku ciśniemy mocne tempo z prawdziwą pracą zaprzęgową.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 kwietnia 2016 18:06
honey, 4 miesiące...
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
10 kwietnia 2016 16:48
Patyczak zgarnął CWC i BOS, ja zgarnęłam zapalenie gardła. Kolejne wystawy dopiero latem, przy znacznie łaskawszej pogodzie.
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/t31.0-8/fr/cp0/e15/q65/12998197_1340292229330881_8980857341666723862_o.jpg?efg=eyJpIjoidCJ9[/img]
U nas (kolejno od lewej):
KONTRA naj weteran i naj w rasie
PRIMA naj młodzieżowiec (zaczęła dorosły championat)
LAWIA naj suka  (skończyła championat)
RaDag gratulacje.
U  nas drugi dzien.
Criceditae wiek oszacowano na niecały rok.
Zuza głowę zajął.  Ale sam zmartwienie też spowodował.
Warczal 3 razy na Ole.. nic mu złego i innego niż my nie zrobiła. .. i tylko na nią.
Co powinnam  takim przypadku zrobić?  Jak zareagować?
Dla innych jest super.  Za mną chodzi krok w krok.
Wiadomo, że dzieci sa najważniejsze.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
11 kwietnia 2016 08:08
galop, to jest niestety to o czym przestrzegalam- duzo, naprawde duzo psow nie lubi i nie toleruje malych dzieci. Takie w wieku szkolnym juz ok. Dla mnie to warczenie na male dziecko, szczegolnie, ze nie prowokowane jest powodem do niepokoju i zastanowienia sie co dalej. To jest to o czym staram sie pisac jako matka malucha, ktora szukala i przygarnela psa.
Mialam suke ze schronu, tez niespelna roczna. Dalabym sobie reke uciac, ze to najlagodniejszy i w ogole pozbawiony agresji.pies. Az ktos nie przyszedl z malym dzieckiem... Nie znosila i juz. Trzeba bylo izolowac.

Mozesz probowac to przepracowac, ale bez doswiadczenia bedzie Ci ciezko. W jakich sytuacjach warczal?
JA (podkreslam, ze JA) bym niestety zwierzaka odwiozla i poszukala takiego, ktory dzieci lubi i toleruje. Bo 5 razy zawarczy a jak sie pewniej poczuje to ugryzie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się