PSY

mundialowa, seminarium obedience dla piesków, które zaczynają to jest raczej zabawa😉 piłeczki, czarpaczki, kliker czasem - to nie jest Bóg wie jakie szkolenie😉

polecam w ogóle poszukać informacji w necie na temat fundamentów pracy Asi Hewelt 🙂 były też chyba kiedyś artykuły, cała seria, w dog&sport 🙂

Mundialowa, najprościej kup paczkę lasek cynamonu, przygotuj na początek np 3 takie same, wyparzone pojemniki i do jednego z nich schowaj laskę cynamonu. Tylko jak już wybierzesz jeden, to później nie przechowuj go w tym samym miejscu co pozostałe i zawsze używaj tego samego do konkretnego zapachu.
Bierzesz psa, bierzesz smaczki, na rozgrzewkę wydaj kilka prostych komend i nagródź, żeby suka wiedziała, że będzie fajnie i że zabieracie się za robotę. Usadź psa, weź pojemniki, połóż na ziemi i spróbuj psa nimi zainteresować. Jak tylko podejdzie do pojemników i wychwycisz najmniejsze zainteresowanie pojemnikiem z zapachem - sowicie nagródź słownie i podaj smaka dokładnie w pobliżu pojemnika.
Jak będziesz dokładna, zadbasz o refleks i będziesz dokładnie obserwować reakcje psa, bo po 2 sesjach będzie ci fantastycznie wskazywać zapach. Psy bardzo szybko kojarzą, mają różne sposoby oznaczania, najczęściej da się wyłapać dotknięcie nosem. Jedyne na co od razu zwróć uwagę, to staraj się nie nagradzać trącania łapą, bo szybko stanie się to za bardzo ekspresyjne i pies zamiast myśleć będzie miotał pojemnikiem po mieszkaniu 😉
Taka sesja na początku niech trwa nawet 3 minuty, nie szalej dłużej niż np 10 min, obserwuj czy pies się nie irytuje, nie nudzi, bo też bez sensu jest go zniechęcić. Z czasem dojdziesz do np większej ilości pojemników, dodasz komendę, możesz szlifować oznaczanie zapachu np ucząc psa, że przy tym zapachu ma usiąść, albo się położyć. Potem taki zapach możesz chować na większych powierzchniach, bardziej schowany, żeby pies miał więcej kminienia.
Anaa, dzięki za linka, na pewno obczaję! :kwiatek:

honey, o wooow, jaki opis! Dziękuję! :kwiatek: Jakoś nie umiałam ogarnąć, jak zacząć takie zabawy. 😁

Kurczaki, pochwaliłam trawienie u Brandy, to musiało się coś zepsuć. 🙁 Biegunka, wymioty... Wczoraj rozwolnienie, wieczorem pies zdrowy, to myślałam, że to na tle stresowym (przeprowadzka), a dziś rano znów to samo, tylko jeszcze z wyrzyganą, chwilę wcześniej zjedzoną karmą. 🙁 Możliwe, że to przez stres czy jednak złapała jakieś choróbsko? Próbować domowych sposobów czy od razu do weta?
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
01 sierpnia 2017 15:16
Mundialowa ciężko powiedzieć co to. U mnie te objawy były powodem robali
smartini, obóz fundacji Psi Ratownicy
https://www.facebook.com/events/640587976152136/

honey, co do nosework to nas uczono, żeby dawać Teo na początek- pierwsze 5min dosłownie, tylko jedno pudełeczko z zapachem i najpierw nagradzać za wąchanie tego pudełeczka umieszczanego w różnych miejscach, na podłodze, na krześle itp.
yegua, no na pewno nie opisalam calego tematu I moze sie pospieszylam, ale Z jednym pudelkiem srednio sprytny pies ogarnie sprawe maks przy drugim podejsciu 🙂 Ale masz racje, fajnie po raz piereszy pokazac psu tylko pudelko z zapachem 🙂
honey, nie no, "instrukcję" bardzo fajną napisałaś 😀 Ja miałam tylko 3 zajęcia z nosework, także dodałam swoje małe spostrzeżenie.
Ja się czaję na nos work, kręci mnie temat. Amatorsko coś robię z Lil i widzę ją w tym.


Masz na Starołęce Jagnę Gill 🙂 Polecam! Moje psy były na zajęciach z nią i było super!!!! B. lepiej pracował niż na mantrailingu.
Jejku, tak blisko i ja nic nie wiem?
Starołęka to rzut beretem ode mnie. Jakiś kontakt mogę prosić?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
02 sierpnia 2017 14:16
Zawitał u mnie taki szkrab. Labrador? Tata znalazł pod sklepem, czekamy czy ktoś będzie szukał (dałam ogłoszenie na fb i zgłosiłam do urzędu). Nie mamy serca oddać do schroniska, więc jak nikt się nie odezwie to zostaje
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 sierpnia 2017 14:21
Sprawdzałaś u weta czy chipa nie ma ? 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
02 sierpnia 2017 17:40
Sprawdzałam, nie ma. Wet też nie kojarzy. Jutro porozwieszam ogłoszenia po mieście.

- dałam info na fb
- sprawdziłam chipa
- powiesiłam ogłoszenie w miejscu znalezienia
- zawiadomiłam Urząd - tutaj tylko prosiłam o informację, jak ktoś się odezwie, że szuka psa, bo nie chcę malucha oddawać do schroniska

Imię robocze: "Gnojek" bo próbuje zeżreć Nuci ogon  😵
safie, ale fajny 😀
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 sierpnia 2017 05:48
Na całą noc tylko jeden sik, a na kupę tatę obudził  😅
efeemeryda   no fate but what we make.
03 sierpnia 2017 08:14
hihihi ktoś tu ma nowego psa  😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 sierpnia 2017 10:53
Jak się nikt nie zgłosi to zostaje 😉 oby tylko dał spokój Nuci

Imienia nadal brak  😵 przecież nie moge za nim krzyczeć per Gnoju  😂
Chciałam Cover, ale nie reaguje. Do tej pory moje psy sobie same imiona nadawały.
Ostatecznie będzie Netto bo koło tego sklepu go tata znalazł.
smartini   fb & insta: dokłaczone
03 sierpnia 2017 10:58
safie, przecież pies musi się nauczyć reakcji na imię
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 sierpnia 2017 12:11
Znalazłam ogłoszenie, że go szukają. Jak rodzice wrócą z pogrzebu to go oddajemy.

U Nuty z imieniem było tak, że rzuciłam "Aria" i zero reakcji , "Nuta" uszy postawione i pies przy mnie.

U Fuksia było podobnie, więc są słowa, które ułatwiają reagowanie na imię. 😉
safie, ciekawe jak oni go zgubili.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 sierpnia 2017 20:34
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
03 sierpnia 2017 20:41
yegua, w drzwiach mają klapkę dla kotów, z której do tej pory nie próbował korzystać, a bramę mają dość wysoko zamontowaną i prawdopodobnie przecisnął się, jak pan wyjeżdżał. W każdym razie jest kilka domów dalej, a ja tęsknie. Nuta szczęśliwa, bo jej ogon przestał być celem szczenięcych ząbków  😁
safie, kumam, dobrze że finał jest szczęśliwy. Może potrzebujesz szczeniaczka?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 sierpnia 2017 14:38
yegua, a są ludzie, którzy nie potrzebują?  😀iabeł:

Na ten moment musi nam wystarczyć jeden psiak. Jak zrobimy ogrodzenie porządne to ruszymy z poszukiwaniami, jakiegoś większego psa 🙂

Chyba, że tata znowu jakiegoś znajdzie, bo on ma do tego dryg: 2 portfele, telefon komórkowy i pies
safie, ja na przykład wcale nie potrzebuję szczeniaczka. Mój młodzieniec mi w zupełności wystarczy 🙂
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 sierpnia 2017 15:02
Nuta niestety nawet jako szczeniaczek nie była rozkosznym nieogarem 😉 To dystyngowana dama po przejściach, wiec taki przytulak to była mila odmiana. 🙂
Wpadam z pytaniem, jako że jestem zupełnym amatorem w żywieniu psów, potrzebuję pomocy.  :kwiatek:

Moi rodzice aktualnie mają cudownego, małego buldoga francuskiego, który karmiony jest Britem Care Lamb&Rice dla szczeniaków i w niedalekiej przyszłości będziemy przestawiać ją na karmę dla dorosłych. Jednocześnie mamy Jacka, który karmiony jest zwykłymi puszkami z jakiejś sieciówki o beznadziejnym składzie... Jako, że jest to pies podatny na problemy skórne, w końcu udało mi się namówić rodziców, aby podać jej coś porządnego. Najlepiej logistycznie byłoby, gdyby mogły dostawać ten sam rodzaj karmy. Zainteresowały mnie z przystępnej półki cenowej :
Brit Care Lamb&rRice Adult - tyle, że tutaj mamy konflikt interesów - terrier jest psem rasy małej, a buldog raczej niekoniecznie. Chyba, że oba mogłoby jeść jeden rodzaj?
Brit Care Gain-Free Salmon and Potato - też wydaje się szczególnie dobre dla alergików,
Taste of the wild Pacific Stream - też łosoś, albo Sierra Mountain - wcześniej wymieniana jagnięcina. Na forach wypada chyba jeszcze lepiej niż brit?
Chyba, że w ogóle zrezygnować z pomysłu wspólnego żywienia i zamówić dwie różne karmy? Liczę nadal, że uda się to jakoś pogodzić.
Karma i owszem, ma swoją skalę (psy małe, średnie i duże), ale nie patrzyłabym na to jak na wyrocznie i kupuje skład, który Tobie pasuje.
Moja Lil miała okres połykania granulek (świeżo po schronisku), więc dla psa 15 kg zakupiłam Brit L, aby nauczyła się rozgryzać. Teraz np. jest już na M.
A swego czasu jadła i S, bo znajoma doniosła.
smartini   fb & insta: dokłaczone
05 sierpnia 2017 08:18
nopebow, dokladnie jak maluda, napisała - podstawową różnicą tych karm jest wielkość kulek. Nasze xlarge zzobaczyć lubością wyjadaly Bonusowi puppy size 😉 póki nie są to jakieś specjalistyczne karmy rasowe, odpowiada Ci skład i wlasciwosci a psom rozmiar kulek (gryza je a nie polykaja lub nie maja problemow z pogtuzieniem bo sa za duze kulki) to dawaj im tą samą 🙂
My karmimy britem, jest spoko jak na ta polke cenową 🙂
Sama mam buldogi francuskie, podaje im Brit Care ale z królika bądź kaczki. W sumie jak patrzyłam na skład to jagnięcina wypada najgorzej. nopebow jeśli pies ma problemy ze skórą i lubi ryby to może najlepszym rozwiązaniem byłby śledź z łososiem? Ja bym tam zaryzykowała i karmiła je wspólnie. Ciężko jest upilnować by każdy ogon zjadł to, co akurat jest dla niego.
P.S. Na Taste of the wild bardzo dużo psów chudnie pomimo, że to naprawdę całkiem niezła karma.
nopebow, zwracaj uwagę na ilość białka i tłuszczu. Szczeniak potrzebuje karmy treściwszej, dorosły pies niekoniecznie- zalezy to od jego aktywności i przemiany materii. Ważne żeby ilość karmy dopasować tak, żeby starszy pies nie tył, a szczeniak przybierał na wadze.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się