PSY

Mam również kilkoro znajomych, którzy mają whippety i konie (albo przynajmniej jeżdżą konno w towarzystwie psa) i nie ma żadnych problemów.

Konie mam przy domu. Dumka biega ze mną w teren. Jedyny problem to zwierzyna w lesie, bo nie zawsze uda się ją odwołać - krzywdy nie zrobi, ale pogonić lubi dla zabawy.
Już coraz bardziej karna jest, ale instynkt pogoni często jest silniejszy.

lusia A przepraszam dopiero teraz doczytałam, że to nie Twój psiak🙂

elita Jakie cuda! Zaraz pomęczę Cię trochę na pw🙂
Z tego co słyszałam (poprawcie mnie, jeżeli się mylę) to nie każdy chart się nadaję do aktywnego domu.
Znajoma ma borzoja i mówi wprost, że to krótkodystansowiec i zrobiłabym mu krzywdę, gdybym zabierała na rower np. na trasy po 15 km.

Chyba z tej całej charciej rodziny to właśnie whippet wypada najlepiej.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
12 września 2017 11:50
Magdzior nie mój, ale będzie ze mną sporo czasu spędzał 😉
elita17 pokrzepiająco to czytać, bo w ogóle na chartach się nie znam.
Miałam do czynienia z kilkoma (w tym afgański) i dla mnie wyglądały na nie najłatwiejsze w prowadzeniu.



Bo chart to w ogóle sprinterzy i raczej krotkodystansowcy z tego co pamiętam to Whitepet był skrzyzowany z terierem dlatego jest z Chartow właśnie najbardziej podatny na szkolenie i jakąś pracę z nim
To prawda - dla komfortu psychicznego mojej Dumce wystarczy kilka minut zabawy z piłką ( gonienie i aportowanie uwielbia), żeby potem pół dnia wylegiwać się na kanapie lub pod kocem. Nie ma jednak żadnego problemu, żeby poszła ze mną w teren - oczywiście jest do tego fizycznie przygotowana - tak jak każdy pies czy koń musi mieć stopniowany wysiłek. Nikt nie galopuje przez godzinę, ale jest dużo stępa i kłus, co dla whippeta to prawie jak spacer z człowiekiem na piechotę.
Poza tym whippet jest raczej podatny na układanie i szkolenie, ale wymaga konsekwencji i odpowiedniej motywacji.
Mnie się trafił bardzo grzeczny i stonowany egzemplarz   😅  jak pobiega, to nie ma psa  💘

(a o afganach to nawet hodowcy mówią, że to głupie psy  😜 )









a tak wygląda psianapa , czyli whippety po spacerze (moje dwie po lewej, reszta w gościach  😁 😁 😁 )

majek   zwykle sobie żartuję
12 września 2017 14:44
ten siedzacy wyglada jak jedeyny kierowca na imprezie...
smartini   fb & insta: dokłaczone
12 września 2017 14:46
elita17, ostatnia fota genialna, podobne skojarzenie miałam co majek, 😁
potencjał memowy jest :P
świetne stadko, one niezwykle fotogeniczne są <3 z której części PL jesteś, jeśli można? ;D
Hejka, czy ktos ma psa chorujacego na moczowke prosta?
smartini okolice Brodnica - Nowe Miasto Lub.

A ta siedząca to Smuga, moja starsza ... nie kierowca, ale kierowniczka zdecydowanie  😜  😁
smartini   fb & insta: dokłaczone
12 września 2017 19:09
elita17, o patrz, to kiedyś miałam blisko, mam też przyjaciółkę, Stajnia Małe Leźno 😉
mundialowa byłaś ciekawa :P

Miski ceramiczne są boskie! Do tego te pluszaki! Są świetne, nie mogłam się zdecydować czy krokodyl czy bóbr czy kaczka czy może konik polny :P tylko obroża i smyczka ze zwykłego zoologicznego 😉
smartini gratuluję! Wesoło będzie 🙂 Mam nadzieję, że milion pięknych zdjęć będziesz wrzucać.

elita17 piękny chudeł 🙂

maluda mój polak daje radę przebiec przy rowerze 15 km, a potem nacieszyć się jeszcze wiatrem w uszach podczas dzikich sprintów 🙂

Jak się tu tak szczeniaczkowo i trochę charcio zrobiło, to pochwalę się moim nowym chudym psem.


KLIK

Drugie zdjęcie za duże.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
12 września 2017 21:32
cervus, poka dupkę chudej ciotki  😎

Chart i stajnia: jestem dumna z mojego Foczydła - ponad godzinę krążył głównie przy maneżu i wracał na każde odwołanie, chociaż kilometr dalej rozgrywał się coursing (na który piechotką wpadliśmy towarzysko przed jazdą, więc nie było opcji, że o stadzie psów, ukochanym quadzie i jeszcze bardziej ukochanej maszynie do wabika nic nie wiedział).
Wojenka   on the desert you can't remember your name
12 września 2017 23:11
smartini, trzeba było "Świeżaka" zdobyć  😁 😁 😁 😜 😜 😜 (bawi mnie strasznie to co na fb się dzieje w tej kwestii)
smartini   fb & insta: dokłaczone
13 września 2017 07:43
cervus, dziękuję i Tobie też gratulacje 😀 Pokazuj więcej!
Wojenka, a weź, mnie to przeraża :P z resztą i tak brokuł z Ikei najlepszy 😁

znalazłam genialne komiksy psie - komipsy z życia. Płaczę w robocie ze śmiechu xD ogar polski w roli głównej :P
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t34.0-12/21729301_10207831225097638_48668854_n.jpg?oh=86c1048ea9e4e2177941d74de4395c9e&oe=59BB871C[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16426286_1273062272761950_5496720167429906255_n.jpg?oh=eddc15fb347827311c5b21c0aea4b70e&oe=5A5A901C[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/15002397_1185090541559124_7235012649856189320_o.jpg?oh=64274916526ac17b38788668d32d623e&oe=5A16F537[/img]
Kastorkowa   Szałas na hałas
13 września 2017 09:24
Smartini jakbym mojego starszego widziała. Ja kocham jeszcze Psie Sucharki
smartini   fb & insta: dokłaczone
13 września 2017 09:28
Kastorkowa, psie sucharki są super ale chyba już wszystkim znane. Tego jeszcze wcześniej nie widziałam, a glut pozafafliczny doprowadził mnie do zapowietrzenia się. Specjalność naszego mastiffa tybetańskiego :P
smartini, to z aportem to moja Brands - ja jej rzucam patyczek, a ta za chwilę ciągnie za sobą gałąź trzy razy dłuższą, niż ona sama. 😁 Już się sąsiedzi śmieją, że powinnam ją wynajmować na wycinki drzew. 😁

Wyprawka! 😜 U nas wszystkie zabawki kończyły żywot po max. tygodniu, dlatego teraz kupuję tylko te z Konga (zooplus ma fajne promocje teraz), a inne zabawki zaczynam robić sama. Pierwsze rękodzieło:



Jutro biorę się za szarpaki mopowe. 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
13 września 2017 09:45
mundialowa, taką matę też mam w planie!! Dwa szarpaki polarowe mam zaklepane u Zory, w wyprawce jest jeszcze wcześniej zakupiony od niej Kong i piłka sznurkowa na sznurku.
A zabawki - sama raczej nigdy takowych nie kupowałam bo zawsze szybko kończyły żywot ale tym dałam szansę. Są z takiego specyficznego w dotyku, sprawiającego wrażenie dość wytrzymałego materiału. To nie taki zwykły pluszak tylko 'wzmocniony'. Sporo tych zabawek było, niektóre (jak np. konik polny) z jeszcze twardszego, trochę śliskiego materiału. Bardzo optymistyczne 'w dotyku' więc zdam relację jak się będzie miał po maltretowaniu przez szczeniora. Pierwszy raz biorąc zabawkę materiałową dla psa jestem dobrej myśli, serio 😀
A co to 'patyczków' to ulubionym okresem naszych psów są burze i wichury - gigantyczne patyki są wtedy wszędzie i można je roznosić radośnie po całych ogrodzie 🙄

i widzę piekarnik w pakunku  😁
Ja bym już chciała, żeby niektóre zabawki umarły  😜 ... moje whippetki nie niszczą, chyba że jakiś szew puści, to Dumka wypatroszy.
Mam jeszcze pluszaki, które dostała jako 3-miesięczne szczenię, więc prawie dwa lata. 💘

A teraz jeszcze zagadka - ile whippetów jest na zdjęciu ???  😀





Trzy  🤣 , ale synchronizacja świetna.
Kastorkowa   Szałas na hałas
13 września 2017 15:41
Smartini oj tak pozafafliczny to typowy Toro, tylko on potrafi oglucić się nawet na plecach i każdej innej części ciała, a Lami co jest lekko przerażające zaczyna mu dorównywać w tym a ma dopiero 3 miesiące  😵 😵
Moja ekipa chrumasa ma już 5 tygodni. Coraz trudniej zrobić fotę  😉 Poniżej Wera i Wilma.
Kastorkowa   Szałas na hałas
14 września 2017 18:19
Mała wariatka z dzisiejszego spaceru





z wujkiem Torem




który notabene skończył wczoraj 8 lat  😀
Kastorkowa czekałam na te zdjęcia  😍 mała jest obłędna, a te jej uszy  😜 zdrówka dla Tora, kolejnych 8 lat  🥂
Ja wpadam z małym pytaniem i prośbą, jest tu ktoś zajmujący się lub mający kontakt z osobami szkolącymi psy do służb ratowniczych / policji itp. ? Znajomy potrzebuję wypełnić ankietę do pracy inżynierskiej ...
Łapki mi opadły.
Dziewczę na jednej z grup zgłasza "znęcanie się" nad zwierzęciem, bo nie jest ono spuszczane ze smyczy. Natomiast druga próbuje mnie przekonać, że w mieście może spuścić psa, ale ew. ten ma być w kagańcu. Rozumiem, iż pod tramwaj jak wpadnie to czyja wina?

Może na innej planecie żyję, ale nie widzę niczego zdrożnego, jeżeli właściciel nie spuszcza psa tylko łazi z nim na smyczy. Jego wybór i właściwie prawidłowy, nie dostanie mandatu.

A oni tu TOZ'em straszą...

maluda, no ja też mam opadnięte. Ciekawe jak pewnie czuliby się ludzie w parku, gdyby mój 70 kg DSPP bez smyczy podleciał ich powąchać albo w ogóle przebiegł koło nich. Sadzę, że mieliby spory dyskomfort, bo nie wszyscy lubią psy, szczególnie duże. Niezależnie od tego czy są bojowe, czy są radosnymi idiotami jak mój.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 września 2017 21:29
Może by wystarczyło psa wychować? 😉


edit:
Jak się nie ma nad psem żadnej kontroli to bez względu na rasę i wielkość powinien zostać na smyczy.
A jak się ma to też nie wiem w czym problem, że chodzi luzem.
maluda, no ja też mam opadnięte. Ciekawe jak pewnie czuliby się ludzie w parku, gdyby mój 70 kg DSPP bez smyczy podleciał ich powąchać albo w ogóle przebiegł koło nich. Sadzę, że mieliby spory dyskomfort, bo nie wszyscy lubią psy, szczególnie duże. Niezależnie od tego czy są bojowe, czy są radosnymi idiotami jak mój.

Same gabaryty psa już działają wizualnie na jego niekorzyść. Wielu ludzi boi się dużych zwierząt.

Może by wystarczyło psa wychować? 😉

Abstrahując od tego - czy chodzenie z psem na spacer na smyczy to powinien być już TOZ?

Oczywiście pies powinien być wychowany, nie ulega to dyskusji.

Nie chcę być źle zrozumiana, ale dla mnie to... głupota, delikatnie rzecz ujmując.
Są ciężkie przypadki znęcania się nad zwierzętami, a kobieta ma problem, bo jakaś dalsza sąsiadka łazi z psem i go nie spuszcza.
No, moja też tak robi. Ale nigdy by mi do głowy nie przyszło, aby nasyłać na nią TOZ.
smartini   fb & insta: dokłaczone
15 września 2017 21:36
JARA, w sensie tego spuszczonego i lazacego samopas, żeby pod tramwaj nie wpadl? Bo zgluplam
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się