PSY

smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2017 09:54
amnestria, ale fajnie 😍 mama ma teraz na stanie jakoś 3,5 miesięcznego ONka i mi filmiki wysyła (jak np z radością kąpie się w wannie :ke🙂 dziwny zwierz ale rozpływam się nad rozkosznością :P
A jak hodowla nastawiona na użytek a nie jak najniżej obniżone podwozie to faktycznie ewentualne problemy powinny być zminimalizowane. My też zawsze braliśmy te 'zwykłe' z tyłkiem u góry, nigdy z dysplazjami problemów nie było (a rośnie już piąty ON)
K_cian, gdyby nie to, chyba bym się nie zdecydowała... Poza tym jara mnie, że mało co rodzi się tam w linii "show", tylko większość to użytki 🙂 Reproduktory są bardzo zrównoważone i bardzo odważne. A generalnie to trzymajcie kciuki, bo być może zrządzeniem losu staniemy się właścicielami super zapowiadającej się, acz już półrocznej suczki. Ale sytuacja jest skomplikowana, więc czekam na informację. Jeśli jednak nie (pies wrócił do hodowli ze względu na zdrowotne problemy właścicieli) to zapisujemy się w kolejkę do szczeniąt po tej samej matce, od której mamy już pieska.

Przy czym, jako że nie jestem fanką szczeniąt 😉 a ciężko o starszego, a jeszcze niedorosłego, pieska z hodowli (chyba, ze takie sytuacje losowe właśnie) to bardzo by mi odpowiadał ten półroczny dzieciak. Już po kwarantannach, wychodzący... A jeszcze szczyl 😉 A jeśli się nie uda to cóż, cała zabawa przed nami 😀


smartini, pamiętam, że Ty mi właśnie pisałaś, żebym wybierała rasy, z którymi się dogadam - no i jednak corgi, choć słodkie jak sto pięćdziesiąt, no... nie. Śmieszne, uparciuchy. Ale nie ma w nich tego nastawienia na pracę, choć też współdziałają z człowiekiem, i też są mega inteligentne. To jednak inne, bardziej mi czasem koty przypominają, ze swoim zadziornym charakterem. Plus paru właścicieli (kontakty od re-voltowiczów :kwiatek🙂 tych psów powiedziało, że szkolenie jest trudne. I że ONy przy tym to buła z masłem.
amnestria trzymam kciuki, żeby ta suczka do Was trafiła  🙂 ONek a staffik to kompletnie różne rasy, ale tak ogień i woda, także chyba byście z sbt nie byli szczęśliwi  😁
Tulipan :kwiatek: :kwiatek:


Słuchajcie, a co sądzicie o dog bikingu? Zawsze słyszałam, że to niezdrowe (oczywiście zakładam, że pies jest odpowiednio wytrenowany), że bieganie z psem owszem, ale jazda na rowerze to już za duży wysiłek. Ale w zasadzie... nigdy tego nie weryfikowałam
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 września 2017 10:15
amnestria, pies musi być zdrowy i nie robi się tego kiedy jeszcze rośnie. A owczarki hmmm no zdrowe to one nie są 😉
JARA, kurde to jest oczywiste dla mnie 😉 Pytam ogólnie co sądzicie - nie jest to wymóg, ot zastanawiałam się nad tym. Chcemy psa głównie do trekkingu 🙂 I do obedience (no corgi się nie nadaje 🤣 ), bo uznałam, że jednak kręci mnie to

I ponownie powiem, mam sprawdzoną hodowlę, nasza suka jest super zdrowa (5 lat) i mam zaufanie do tej hodowli. Wiem jakie są wady posiadania psa tej rasy, ale zalety przeważają 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2017 10:40
amnestria, dla mnie to najważniejsze, żeby jednak mieć takiego psa, z którym najlepiej się można dogadać. Ja rozważałam przeróżne rasy, od akity przez wyżła weimarskiego po sznaucera olbrzyma/terriera rosyjskiego. I jednak to border najbardziej będzie pasował. Po co się później 'męczyć' z rasą, która nie do końca nam odpowiada? Także fajnie, że jednak zdecydowaliście się na ukochane ON.
A co do dog bikingu - przy zdrowym psie fizycznie przystosowanym do takiego wysiłku - nie wiem czemu miałoby być niezdrowe. Żaden ze mnie wet, ale chyba każdy sport uprawiany z głową będzie dla psa lepszy niż leżenie plackiem na kanapie 😉
Coś w tym jest, Ty chyba też (?) pisałaś, że współczujesz ludziom, którzy dopiero wybierają rasę. I faktycznie to jest trudne. Z małych nie podoba mi się nic, terierów nie lubię, ze średniaków uważam, że super są np. posokowce, ale nie widzę się z psem myśliwskim, niektóre psy za wielkie, niektóre nie podobają mi się ficzynie, niektóre wyglądają świetnie, ale znowu mogą być za trudne. ONy znam i kocham - to najlepszy wybór dla mnie 🙂 Na minus jest faktycznie to zdrowie, ale może będę mieć ten lepszy egzemplarz 😁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 września 2017 10:44
amnestria, corgi się nie nadaje? Jak jechałam na swój pierwszy obóz obiedence to ekipa czesko-słowacka się śmiała, że z polski przyjadą dwa bulteriery. Nie śmiali się już jak wygrywałyśmy zawody 😉
JARA, nie no może się nadaje, aczkolwiek właściciele tych psów powiedzieli, że jest dużo, dużo trudniej 🙂 A to doświadczeni psiarze 🙂 Możliwe, że nawet znasz 😉 No, ale na trekking odradzili mi wszyscy i już nawet z partnerem uznaliśmy, że nie będziemy psa ciągać ze sobą - byliśmy gotowi mocno ograniczyć wyjazdy. Ale z ONkiem zamierzamy jeździć 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2017 10:49
amnestria, tak tak, to ja ;D dla mnie to by był koszmar, bo każdy pomysł musiałabym pewnie zweryfikować zatapiając się w fora, artykuły i poznając conajmniej kilka przedstawicieli rasy... do śmierci bym nie wybrała 😁 a tak serce się dało skraść i 'problem z głowy' a raczej 'będą inne problemy' ;D
ja siebie nie widzę z żadną bardziej indywidualną rasą. Pierwotniaki odpadają, znajoma ma husky i tak jak sympatyczny z niego psiak tak szlag mnie trafił po jednym spacerze i to tylko jako towarzystwo/fotograf. Myśliwskie też odpadły w przedbiegach, ich instynkty je dyskfalifikują jako mojego psa.
Także rozumiem roztrerki i ostateczną decyzję ;D

JARA domyślam się, że amnestrii nie chodzi o to, że w ogóle się nie da a o jakość i ilość pracy, żeby osiągnąć ten sam efekt. Trochę jak chcieć startować w ujeżdżeniu i kupić sobie aqh. Albo zimnioka. Pewnie się da, ale po co? 😉

pisałyśmy równo :P
Pierwotniaki to jest wyzwanie, ja bym sobie nigdy nie kupiła ze strachu, że nie podołam  😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2017 10:56
tulipan, dla każdego wyzwaniem jest chyba co innego 😁 ta znajoma z syberianami (mają zaprzęgi) nigdy by się nei podjęła bordera, ja huskiego... dlatego tak fajnie, że jest multum ras - każdy znajdzie coś dla siebie, jeśli będzie szukał z głową
I tu się wszystko sprowadza znowu do braku mózgu u większości właścicieli - york dla dziecka bo mały, ON do stróżowania i psa domowego, bo takie mądre że sam się nauczy itp itd 🙄
Dobra, mam pytanie bo od nadmiaru informacji już zgłupiałam  😉 czas poradzić się mądrzejszych. Wiem, że temat karm przewijał się wiele razy i podjęłam już próbę przewertowania wątku ale dalej mam wątpliwości. Potrzebuje karmy dla ośmioletniej suni z tendencją do nadwagi, do tego niewielkiej bo 10 kg (tzn staramy się, żeby nie przekraczała tej wagi). Pies raczej średnio aktywny. Przetestowaliśmy już Brita Premium w wersji dla małych psów, Boscha Mini Light i Senior (wg suki niejadalne, co prawda ładnie na niej schudła, ale karma jedzona w ratach i bardziej z przymusu), Fitmin Program Mini (smakowało bardzo, niestety przytyła na niej i miałam wrażenie, ze chodzi głodna). Najlepiej było chyba na Bricie, ale teraz przed kolejnym zamówieniem zastanawiam się czy nie wybrać np Bozity Senior lub Mini (niestety Bozita Naturals ze względów cenowych) czy może Fitmin w wersji Light ? Jak oceniacie w ogóle te 3 marki? Nie ukrywam, zależy mi, żeby cenowo wychodziło właśnie do 10 zł/kg.
Może ktoś miał podobny problem i będzie w stanie mi pomóc ? :kwiatek:
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2017 11:06
vodka, wiadomo, barf najlepszy. Jeśli odpada - na grupie barfowej jest spis karm suchych od najlepszych składowo do najgorszych, ale będących nadal bezbożowymi i jak najlepszymi karmami suchymi skoro barf nie wchodzi w grę.
Zrobiłam sobie ostatnio porównanie cenowe niektórych z nich. Wprawdzie porównanie jest dla karm dla szczeniaków ale zawsze daje już jakieś podstawy do rozglądania się. Mogę podesłać do wglądu jeśli chcesz
smartini barf niestety odpada, pies mieszka z rodzicami więc najlepiej, gdyby żywienie go ograniczyło się do wsypania karmy do miski. Do barfu ich raczej nie przekonam  😉 Czy mogłabyś odesłać mnie do tej grupy, rozumiem, że chodzi o jakąś grupę na fejsie? Chętnie przejrzę ten spis krm. Będę wdzięczna również za Twoje porównanie karm  :kwiatek:
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 września 2017 11:36
vodka, grupa nazywa się 'barfne korepetycje - pies', spis karm wygląda tak:

moje szybkie porównanie cena-porcja na kolanie jest tu 😉
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ToyxsG68GU_KHi-4EIc4JNRixULsPFMfy-WPdo8U4Qs/edit?usp=sharing
smartini dziękuję Ci bardzo! Przejrzę wieczorem i mam nadzieję, że coś wybiorę. Cenowo niestety nie mam zbyt dużego pola do manewru. Spojrzałam na Lukullus bo widzę, że mieści się w budżecie. Zastanawiam się tylko jak z wielkością 'chrupek', czy mniejszy pies im podoła?
Co do ras - czasem na spacerach spotykam taką starszą panią z małym kundelkiem, obydwoje bardzo sympatyczni,pogaduszki itp
Pani zawsze zachwyca się moim psem, że taki RASOWY OWCZAREK NIEMIECKI, że piękna rasa i że w ogóle cud miód na wystawy z nim  😂

Zawsze bardzo dziękuję, tłumaczę że to żaden rasowy owczarek, tylko kundel w typie - pani stanowczo upiera się, że to ONek rasowy z rodowodem  😂

A co do psów biegających luzem - kiedyś biegałam po lesie, w kolano ugryzł mnie beagle, puszczony luzem i zwiedzający krzaki. Na szczęście nie przeciął skóry, ale siniak utrzymywał mi się z tydzień. Jeszcze dostałam opiernicz od właścicielki psa, żeeee... za cicho biegam  🤔wirek:  Zapobiegawczo będę brała dzwonek, taki na krowy.
Mojego psa kiedyś dopadły dwa wyżły, totalnie nieodwoływalne przez właścicielkę - najpierw obwąchanie, a potem atak. Roksana jest po operacji biodra i nie ma idealnej równowagi, więc wywróciły ją na plecy...  😤
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
18 września 2017 23:10
Spis karm był uaktualniany i teraz "obowiązuje" chyba ten 😉
Żaden to dogbiking, ale moja suka (briard) 4 razy w tyg przy rowerze robi 6km (odprowadza córkę do przedszkola 😉 ).
W lato do 12 małe wycieczki nam się zdarzało.
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 września 2017 07:41
Misskiedis, o widzisz, nie zauważyłam tego. To co wrzuciłam pobrałam z grupy dosłownie 3 dni przed napisaniem tutaj 😀
Wojenka   on the desert you can't remember your name
19 września 2017 11:50
Pepesza w Jakubowicach w obiektywie Oliwii Chmielewskiej  😍


KLIK

Fotka gigant!
Jak ona rośnie! 😍
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 września 2017 11:53
Wojenka, jaka dama!
Wojenka piękna!

Zdjęcie opisujące staffika: Człoooowieeeekiiii!!!
Vodka obecnie w Twoim przedziale cenowym mieści się też Wolf of Wilderness z zooplusa. W promocji 1+1 wychodzi nie całe 10zł/kg. Promocja ciągnie się już grubo ponad pół roku i dzięki temu mam swoje burki na tej karmie. Jeden wiecznie chudy niejadek przytył  i je z apetytem a starsza suka z tendencją do tycia ładnie trzyma wagę 🙂 Na Lukullusie niestety tyła.
amnestria, Ale super, trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Waszej myśli! I jak już będziecie mieli szczyla u siebie w domu, wpraszam się w odwiedziny lub na jakiś wspólny spacer z moimi babami. Uwielbiam ONki!  💘

wojenka, Pepsza prześlicznie rośnie 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
19 września 2017 21:37
amnestria, może owczarek staroniemiecki? Ponoć to taka lepsza wersja ON, że zdrowsze i stabilniejsze psychicznie. Też się czaiłam, ale będzie inny owczarek w przyszłym roku 😉

edit: teraz zauważyłam, że już hodowla wybrana, trzymam kciuki, świetne psy są z nich 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się