PSY

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
09 listopada 2018 07:15
rodia, ja swoje psy rehabilitowałam w VitaVet na ul. Chłodnej (okolice starego schroniska dla zwierząt na Skarbowców).

http://www.vitavet.eu/
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2018 07:15
agulaj79, oj cudo. Zakochałam się w czarnych pudła h po filmie "Jeszcze nie wieczór"...

[quote author=budyń link=topic=32.msg2821375#msg2821375 date=1541340211]
aaga84, fajny maluch! Kurde, nigdy nie zrozumiem co kieruje ludźmi, którzy zostawiają zwierzaki na pastwę śmierci z głodu gdzieś daleko od ludzi, dramat 🙁 Moją kluchę to chociaż "mieli serce" podrzucić pod gabinet weterenaryjny...  🙄
[/quote]
No dokładnie. Można zanieść do schroniska. Można nawet tak jak naszą Lusię - Pan ją przyniósł mówiąc, że znalazł, a pracownicy schroniska mówili nam, że suka pachniala domkiem i była zadbana. Prawdopodobnie oddał ją bo była szczenna. No ale pan w swoim mniemaniu był czysty od podejrzeń, a pies nie zdechł w lesie.
[quote author=maleństwo link=topic=32.msg2822318#msg2822318 date=1541747751]
agulaj79, oj cudo. Zakochałam się w czarnych pudła h po filmie "Jeszcze nie wieczór"...

[/quote]

Marzył mi się duży królewski brązowy (nawet miałam upatrzoną hodowle i za rok na 40-stkę miałam sobie sprawić) - trafił się czarny miniatura. Rozrabia tak, że mam ochotę go przez mikser przemielić, ale z drugiej strony jest tak rozkoszny i pojętny, że rozmiękcza moje serce. Groomerka go kocha. Niestety jak to z psem z niewiadomoskąd  (czyt.pseudo) są problemy ze zgryzem. Ale poradzimy sobie.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
09 listopada 2018 08:18
[quote author=maleństwo link=topic=32.msg2822318#msg2822318 date=1541747751]
[quote author=budyń link=topic=32.msg2821375#msg2821375 date=1541340211]
aaga84, fajny maluch! Kurde, nigdy nie zrozumiem co kieruje ludźmi, którzy zostawiają zwierzaki na pastwę śmierci z głodu gdzieś daleko od ludzi, dramat 🙁 Moją kluchę to chociaż "mieli serce" podrzucić pod gabinet weterenaryjny...  🙄
[/quote]
No dokładnie. Można zanieść do schroniska. Można nawet tak jak naszą Lusię - Pan ją przyniósł mówiąc, że znalazł, a pracownicy schroniska mówili nam, że suka pachniala domkiem i była zadbana. Prawdopodobnie oddał ją bo była szczenna. No ale pan w swoim mniemaniu był czysty od podejrzeń, a pies nie zdechł w lesie.
[/quote]

Ostatnio w lecznicy trafiłam na starszych ludzi, których syn pojechał na ryby. Wyłowił jakąś siatkę i odrzucił na bok, bo śmieć. Łowił dalej. Aż zorientował się, że "śmieć" się rusza. Kocięta, jeszcze ślepe. Przyniósł do domu, najpierw była opcja, że trzeba uśpić, bo nie ma szans na odchowanie. Udało się odratować. Zdaje się, że Szafirowa swoje koty znalazła w lesie. Moja koleżanka swoją sukę znalazła w śmietniku w centrum Warszawy. Poszła wyrzucić śmieci i coś piszczało. Niestety wykrywalność sprawców prawie zerowa, a kary za znęcanie żenujące.
Kochani psiarze. Mam marną wiedzę na ten temat i szukam pomocy. Pies miał usunięta nerkę (wodonercze) i potrzebuję karmy weterynaryjnej żeby druga utrzymać w bardzo dobrym stanie. Zupełnie nie wiem które są najlepsze. Tymczasowo je Petbalance Medica bo miałam do wyboru tylko to lub RC. Bardzo prosze o jakieś wskazówki.
ushia   It's a kind o'magic
09 listopada 2018 11:24
w karmach nie poradzę,
ale to wet Ci powinien doradzić
btw RC wetrynaryjne są ok, nie ma sie co ich bać

natomiast bardzo polecam jako dodatek Ipakitine - super działą na nerki i ogólnie układ moczowy
A jakie pies ma wyniki? Pytanie o karme powinni być zadane lekarzowi, on wie w jakim stanie jest druga nerka.
A Ipaktine wylapuje fosfor, więc przy jego prawidłowym poziomie po co go dawać? Wszystko zależy od badań.
Leci mi drugi dzień ze szczeniakiem w domu i póki co trafił mi się anioł nie pies.
Pierwszą noc przespałam na kanapie a ona obok na legowisku, bo duży pokój już znała, a sypialni nie i nie chciała tam zostać. Na początku ją ściągnęłam kilka razy z kanapy i odłożyłam do posłania, były piski, a później spokój.
Dziś bez problemu całą noc przespała w sypialni z jedną pobudką na siku, tak więc jestem w szoku.
Sika w większości na maty, z dwójeczką rzadko trafia, ale załatwia się tylko na podłodze, nie na meblach.

Martwi mnie tylko to, że mam małe mieszkanko i pies jest non stop z kimś. W przyszłym tygodniu pewno będzie musiała zostać na chwile sama, a ja się obawiam małego dramatu. Jak wychodze do sypialni na chwile to piszczy.
Aga84. Może już zacznij wychodzić i zostawiać psiaka samego na chwilę.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
11 listopada 2018 20:58
My też byliśmy wczoraj w lesie.
Byłam z koleżanką, która ma pomeriana. Oni razem to wulkan energii i 1,5 h biegania i ganiania się. Moja yorczka spokojny spacer i szukanie ciekawostek.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 listopada 2018 14:53
my miałyśmy dość intensywny weekend, ale chyba jej się podobało, bo teraz stoi pod autem i skomle, żeby ją wpuścić  😁 u mojej koleżanki zainstalowała się w kuchni i żebrała o żarcie, pozamiatała w kociej misce, przywaliła labradorowi w pysk łapą, po czym uciekła z podkulonym ogonem, oberwała od kota, który od początku naszej wizyty siedział niezadowolony pod stołem, na spacerze gryzła smycz, ale nie swoją, tylko Chocki, w pociągu przyjmowała wycieczki wielbicieli, wpakowała mi się do bajora i latała taka zadowolona:
[img]https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/46040799_1915521888517474_1695488763012055040_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent.fwaw3-1.fna&oh=2a925635111570b8ee8bbfb4b86cc6fb&oe=5C72436D[/img]

[img]https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/46185144_1915521845184145_6690257500278620160_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ht=scontent.fwaw3-1.fna&oh=8bc15a7a54b46dc8a7a77c806c501248&oe=5C71310C[/img]

Świetnie radzi sobie w mieście, pola, lasy uwielbia, eksploruje chętnie każdy teren, lubi ludzi, interesuje się psami, jednak nadal boi się wyjść na kawałek ulicy przy naszym domu. Pokrywam się pajęczyną przy bramce  😜
desire   Druhu nieoceniony...
14 listopada 2018 15:46
madmaddie, moja też bagienny potworek 😁
dżizas, madmaddie ja Ci ją zwinę kiedyś jak już wrócisz do Kato. Takie zazdro! I z tym samochooodem! Ech... jedynie nie-bajorowym psem się moge pocieszyć 😀 On nawet kałuże przeskakuje (ostatnio jak z miejsca wywalił w kosmos to mi od razu skojarzenie przyszło z młodym koniem któremu się rów stawia pierwszy raz do skakania 😀)
A ja chciałam się pochwalić rodzinką
Dumka i jej piątka maluchów

madmaddie   Życie to jednak strata jest
17 listopada 2018 08:04
elita, gratulacje  😍

FurryMouse, mój poprzedni pies brzydził się byciem mokrym, więc nie mam wyrobionej "tej czujności"  😁
Słyszałyście, że od 15 listopada weszła nowelizacja przepisów dotyczących opieki nad psem?
Ponoć (nie mogę znaleźć bezpośredniej treści) zamiast mandatów 250 zł za wyprowadzanie psa bez smyczy teraz można dostać 5 tys. zł, a nawet podlegać ograniczeniu wolności.
W innym miejscu znowu ktoś pisze, że ta nowelizacja dotyczy tylko sytuacji kiedy coś się stanie z winy psa...

Czy naprawdę żyjemy w tak durnym państwie, że za chwilę nie będzie można mieć psa w mieście, bo będzie zakaz wychodzenia na ulice?
Kastorkowa   Szałas na hałas
17 listopada 2018 11:23
Tu jest dobrze opisane o co chodzi. Większość artykułów jest napisana tak żeby robić gównoburze.
klik
Dziękuję, próbowałam znaleźć zaktualizowany tekst ustawy i coś nie mogę.

Niestety obawiam się tego, że Straż Miejska i Policja będzie lepiej zorientowana w treści artykułów internetowych, a nie ustawy. I będą częste sytuacje z próbą wręczenia takiego mandatu (no jakiś to byłby sukces przed komendantem przyjść z kwitkiem wystawionym na 5 tys.)
Czas pokaże...
Kastorkowa   Szałas na hałas
17 listopada 2018 12:26
To przy okazji wrzucę zdjęcia z ostatniego spaceru  🤣 Istnieje szansa, że nie są to najmądrzejsze pieski na świecie  🤣





Wojenka   on the desert you can't remember your name
18 listopada 2018 09:52
elita, gratulacje! Dumka - piękne imię dla charta!

Dawno nas tutaj nie było przez problemy z komputerem.

Pochwalę się- we wrześniu zdaliśmy HWT i już Gina jest użytkiem, a tydzień później wystartowaliśmy w zawodach IHT1, które wygrałyśmy z punktacją 96pkt/100 co nam daje nominację do IHT2.
Nie chcę krakać, ale będą jaja w związku z tą nowelizacją.
Już w Faktach TVNu poszło o mandatach 5 tys. i ewidentnym zakazie spuszczania psa ze smyczy gdziekolwiek i kiedykolwiek. (Mama do mnie z ostrzeżeniem zadzwoniła). Na każdym większym portalu też informacja w tym tonie. W komentarzach psiarze próbują tłumaczyć i pytają o możliwość wybiegania / pracy z psem, a "janusze z grażynkami" odgrażają się patrolami społecznymi i wzywaniem Straży Miejskiej.

No i tu by się w końcu mogły wykazać czymś pożytecznym fundacje pro-zwierzęce, użyć swoich wpływów medialnych i wyprostować ten szum.

Na marginesie - czy ludzie nie mają minimum wyczucia? Jakiegoś minimalnego połączenia pomyślunku o dobrostanie zwierząt i racjonalnego myślenia. Przecież tak rozumiana nowelizacja oznaczałaby, że psy żyjące w mieście mają całe swoje życie spędzać na smyczy lub w mieszkaniu. (mam oczywiście na myśli psy "normalne" czyli o zrównoważonej psychice i po podstawowym przeszkoleniu). Chyba logiczne, że nikt nie upiera się by psy chodziły luzem po chodnikach w centrach miast, ale w parkach? po łąkach śródmiejskich?
Ciekawe kiedy dojdziemy do zdroworozsądkowych przepisów, które zamiast zakazów w stylu "dla idiotów" zaczną zmuszać ludzi do myślenia i odpowiedzialności. Czyli np. obowiązkowe szkolenie czy testy posłuszeństwa. 
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
18 listopada 2018 19:08
Ascaia, nie powielaj bzdur i nie nakręcaj się tak 🙂 Zwiększyły się kary, doszły nowe, ale dalej można spuszczać psa jeśli jest oznakowany i masz nad nim kontrolę klik
Misskiedis, przeczytaj uważanie co napisałam.
Mam na myśli mechanizm społeczny.
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 listopada 2018 21:11
Fakenews żeby nakręcić szum i nawalic klikow na guglu. Za chwilę wszyscy zapomną i będzie jak było. A jak ktoś spuszcza swojego psa w mieście to niech sobie zrobi screen ustawy żeby nie musieć dyskutować.
Mnie nadal bardziej przeszkadzają janusze-psiarze i mam kilku takich na osiedlu, na których chętnie powzywalabym taki niedouczony patrol, który chętnie machnalby 1000 mandatu. Mogłabym w spokoju wyjść z psem wieczorem na spacer...

A że Polacy w sieci korzystają i trasza, grożą i wylewaja pomyje... cóż, nic nowego i to nie tylko w psim kontekscie

RaDag, gratsy!!! Ogladalam kilka futrzakow u nas na treningach pod Krakowem, cudne są!
My jesteśmy na etapie 'mame bieeeeegaaaaam' ale łapiemy coraz więcej momentow faktycznego pasienia w wolnym tempie. Coraz więcej mozgow w piesku. Mielismy NHAT zdawać w listopadzie ale odwolali, robimy na wiosne. Mysle, ze jak udadza sie systemstyczne treningi w przyszlym roku to i HWT zrobimy 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
18 listopada 2018 21:17
RaDag, gratulacje ! Z ciekawości, będziecie się teraz wystawiać w klasie użytkowej? Z tego co obserwuję czasem klasa użytkowa bywa dziwnie oceniana.

Pepesza robi duże postępy na treningach, chociaż jak to kotlet, zawsze coś wymyśli. Za nami pierwsze pościgi i czołówki.

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/46421765_2756816697665615_5203542652233973760_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=bb1aa6032cfb38e6a1e713abbd11a987&oe=5C81F899[/img]



Chyba zwariowałam, ale możliwe, że pod koniec zimy pojawi się u mnie nowy szczyl  👀
smartini, właśnie tych niedouczonych patroli się obawiam, bo szkoda mi czasu na ewentualne dyskusje.
A do tych internetowych gównoburz, w których króluje taka jawna głupota i nieumiejętność dodania 2+2, chyba się nigdy nie przyzwyczaję. 😉
A co do januszków tych nienawidzących psów i tych co psy mają, tylko "instrukcji" nie przeczytali... oj w ogóle chcę żyć w świecie idealnym, pełnym inteligentnych ludzi! 
RaDag, gratulacje!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 listopada 2018 08:11
Problemem nie bedzie niedouczony patrol, bo ze strony policji nigdy nie usłyszałam takich wymysłów jak ze strony ludzi. Oni sami sobie ustanawiali prawo, oni mi mowili co ja moge, a czego nie z moim psem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się