PSY

madmaddie, nawet jak jest napisane na opakowaniu, że jest to może się okazać, że wcale danego składnika może tam nie być. Ile afer w jedzeniu dla ludzi było, to co dopiero w karmie dla zwierząt,a raczej może ile afer światło dzienne ujrzało, ale ile nie...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 czerwca 2020 09:33
no o tym mówię, więc brałabym sporą poprawkę na maile z BOK producenta 😉

kortina
, taaak, to stara kolekcja (świetna swoją szosą) i tyle co resztki na magazynach się kupi. Ale casual też jest świetna i poprawili w końcu odpryskujące okucia  😁
To ja tak w temacie obroży wtrącę tylko, że już będzie za nami 2 miesiące wyłącznego używania Warsaw Doga i jestem zachwycona 😀 w sumie jeszcze nie prałam, tylko szelki raz jak w deszczu wyszliśmy, wszystko wygląda super, mimo targania po ziemi 😉

A w temacie pieska, to mój boidudek wczoraj zaliczył pierwszą, pełnoprawną, długą, nieskażoną agresją zabawę z innym psem 😀 totalnie się nie spodziewałam, bo to suczka, którą pierwszy raz widzieliśmy, a Churro miał trochę uraz do westów po tym, jak dwa luźne go przegoniły i otoczyły razem ze szkockim owczarkiem, a tu taka miła niespodzianka 😀 mamy wreszcie najprawdziwszą koleżankę na dzielni 😁
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 10:10
Szybkie pytanie - ile tak średnio płacicie u wetów za bravecto/ simparicę? 
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 czerwca 2020 10:21
36zł za simparicę 20-40kg.

Też jestem całkiem zadowolona z łorsoł dogów. Ślicznie wyglądają, dla mnie są trochę ciężkie, ale ja przyzwyczajona do leciutkich smyczy. Wrzucam do pralki non stop, bo mój pies nie umie być czysty dłużej niż 5 minut, a mam Shake, czyli na odwrocie jest Smoothie, bardzo jasny wzór i wszystko widać. Smycz się przepina w głupi sposób, na najkrótszym robi się malutka pętla i wieeelka pętla, bez sensu, myślę, że z miejskiej byłabym bardziej zadowolona.
Kastorkowa, przy ostatnim zakupie płaciłam 111 zł (albo 115) za Bravecto na psa 10-20 kg.
madmaddie, to ja wiem, bo pracuje w FMCG, a wiele lat w Food jako QM. Zupełnie nie o to mi chodziło, bardziej o to, że fajnie , że ktoś zrobił aktualizację i się tym podzielił po prostu, bo to jest fajne.

Kastorkowa, ja za tą Simparicę do 40 kg płacę 37 pln.

Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 10:49
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:

madmaddie, my mamy właśnie pół zaciskową shake, jest tyrana nonstop, właśnie powoli zaczynam przymierzać się do prania 😁 to my mamy miejską, a przepinaną bierzemy do lasu, gdzie i tak zawsze ma maksymalną długość. Czasem do parku idziemy na tej środkowej, a jeśli chodzi o pętlę na najkrótszej, to ja sobie przekładam przez środkowe kółko no i chyba nie ma innego sposobu na to 🤔 W sensie nie widziałam przepinanych z innym "patentem", kiedyś dawno miałam taką grubą linę przepinaną ze stosunkowo małymi kółkami, więc nie jeździło i się trzymało kupy, ale przy takiej taśmie to chyba nie ma innej opcji jednak (zostaje flexi, także no nie 🤣 )
To jak tak polecacie Warsaw Doga, mam pytanie - czy obroża się nie luzuje?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 czerwca 2020 12:38
maiiaF, jasne! tylko mi chodzi o wielkość tych pętli. Jak są przepięcia na odpowiednich długościach to jest dużo wygodniej.

kurczak
, mi się na psie 27kg nic nie luzuje.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
18 czerwca 2020 14:48
Jakie są najfajniejsze kocyki dla psa?
Czy nadal Ryjce?
kurczak_wtw, Troszkę się luzuje. Mniej więcej co miesiąc muszę poprawić. Kompletu smycz + obroża WD używam od ponad 2 lat praktycznie non stop, od roku mam jeszcze szelki i jestem bardzo zadowolona. Super jakość, bardzo trwałe są ich produkty. Smyczą szarpie się z Aku regularnie i dalej nie chce umrzeć i niewiele po niej widać tak intensywne użytkowanie 😉

Co do Hurrty, to Bia ma półzacisk od ponad roku i też jestem bardzo zadowolona. Ale tu już trzeba idealnie dobrać rozmiar, bo nie ma żadnej regulacji.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 czerwca 2020 15:45
Posiada ktoś obrożę firmy Space Dog? Jakieś opinie?   👀
Bardzo się napaliłam na taką  😍


http://space-dog.pl/
Dzięki!
Poprawianie co miesiąc zaliczam do kategorii "nie luzuje się"  😁.
Ogólnie chyba się zasugerowałam jakąś opinią na temat Dog's Profit, że się luzuje. I wrzuciłam do jednego wora wszystkie podobnego typu taśmy.
Swoją drogą dorosłam chyba do wrzucenia między bajki twierdzeń, że moja rasa to tylko w obroży na metalowe zapięcie, bo plastikowa klamerka pójdzie w drzazgi.
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 17:05
Kurczak nie wiem o jakim modelu mowa, ale mam martingale  dogs profit na neapolitańczyka co potrafi być ciągnikiem i jak jest ustawiona tak nigdy nie musiałam nic tam poprawiać a trochę ta obroża już ma.

Ja tam plasticzkom nie ufam, w sumie metalowym również. Absolutnie nie ufam klamrą na zatrzask i raczej nie zaufam. Plus jakoś nie wiem - brzydkie te klamry są  🤣
Jedyne słuszne dla mnie obroże to wszelakie półzaciski bo nie ma co puścić za bardzo a i w razie czego pies nie wyjdzie.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 czerwca 2020 17:38
Mi się dogs profit okrutnie luzowało.

Kurczak, chyba zależy od klamry. Są takie tanie plastiki, są też porządne. Ja lubię te Hurtty, są bardzo konkretne. WD mam martiangle, bo na kudlatym to łatwiej
A stało się Wam kiedyś, żeby klamra się rozpiela? Zestresowałyście mnie, ja mam wszystkie obroże na klamry 😂 Za to kilka razy zdarzyło mi się, żeby smycz odpięła się od obroży, kiedy pies się otrzepał 😲
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 czerwca 2020 19:19
fin, ja miałam jedną jak Cho był mały i tak, rozpinał się zatrzask (bo o klamrze na zatrzask mówimy?) jak się jakiś kłak w niej zapodział. Także aktualnie wszystkie moje obroże to półzaciski. Jedną jedyną mam z biothane od hodowczyni ale ona ma pancerny ten zatrzask, metalowy. I tak używam tylko do sporadycznego wodowania
Já się nie mogę przekonać do półzacisków. Podobają mi się martingale, ale Pin na spacerach uwielbia wąchać świat (przy ziemi) i szlag mnie trafia, jak mu ta obroża zjeżdża na głowę. Nie mamy kłaków, na których by się mogła zatrzymać.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 czerwca 2020 19:33
Ja mam z zatrzaskiem tylko Hurtte, bo na Szkodnika nie pasują polzaciski od nich i nigdy nic się nie odpięło, a miałam ja juz w czasach jak mój pies nie ogarniał koncepcji panowania nad sobą. Ogólnie,jak to nie jest tania obroza z zoologa to bym się chyba jakoś nie przejmowała. Ponoć ten typ zapięcia lepiej rokuje, bo rozkłada nacisk i klamra nie puści, ale w sumie to nie wiem ile w tym prawdy.
[img]https://furtastic.pl/image/cache/catalog/produkty/hurtta/obroze/hurtta-padded-collar-morski-500x500.webp[/img]

Myślę, że jako obrożomaniak możesz być spokojna  😎
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 19:42
Fin mi się nie zdarzyło bo takich nie kupuje, Lami miała z hodowli jeszcze taką szczenięca i w sumie dość długo w niej chodziła, ale wciąż absolutne nie  🤣. No jakoś mi się to nie łączy i tyle. Lubię moje psy, lubię czuć się bezpiecznie i mieć pewność, że nie ma co puścić w obroży w razie czegokolwiek. I, że pies nie wyjdzie. A jak coś ma umięśniony kark to dobrze dopasowana obroża niezaciskowa po prostu przez łeb przejdzie bez problemu.

A co do tego, że coś zjeżdża - jak masz dobrze dopasowaną to nic nie zjeżdża. Przecież skoro na klamrę Ci nie zjeżdża to i taka nie powinna. Żadna różnica jakie jest zapięcie w kwestii dopasowania.
A co do tego, że coś zjeżdża - jak masz dobrze dopasowaną to nic nie zjeżdża. Przecież skoro na klamrę Ci nie zjeżdża to i taka nie powinna. Żadna różnica jakie jest zapięcie w kwestii dopasowania.

Chyba nie rozumiem, bo półzacisk nie będzie przecież na tyle przylegający, co zatrzask. Zapięty zatrzask mu przez głowę nie przejdzie, więc półzacisku dopasowanego w ten sam sposób też bym nie nałożyła. On ma malutką szyjkę i duża głowę a dodatkowo nie lubi przekładania przez łeb, więc musiałabym mieć półzacisk luźniejszy w stanie niezaciśniętym = skoro luźniejszy, będzie zjeżdżał.
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 20:07
No to chyba, że tak, ja suce też przez łeb nie zdejmę ani nie założę takiej  dopasowanej do szyi więc zakładam poluźnioną a na szyi zaciągam.
Tyle samo czasu mi to zajmuję jak zapięcie zatrzasku  😀 No, ale to musi być regulacja w obroży.
Ja mam pół zaciski idealnie przylegające do szyi jak mają regulację.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 czerwca 2020 20:18
Czyli działa jak dławik jak się zaciska? Skoro jest tak wyregulowana.
A co myślicie o czymś takim? Może będzie bezpieczniejsze?

[img][[a]]https://www.agilityworld.co.uk/SiteAssetImage.axd?Url=%2fProducts%2fdwj2zfuz636500761967381798.jpg&Width=800&Height=800[[a]][/img]
[img][[a]]https://www.agilityworld.co.uk/SiteAssetImage.axd?Url=%2fProducts%2fjbkon5mo636500765879088668.jpg&Width=800&Height=800[[a]][/img]
smartini   fb & insta: dokłaczone
18 czerwca 2020 20:41
fin, no to już jest takie dość pancerne rozwiązanie.

Jeszcze co do taśm to chyba nie ma zasady. Miałam martingale Kettu i nic się nie ruszało, mam Dog Ahead z podszyciem neoprenowym i jest pancerne, Hauever golasy luzuje mi się miiiinimalnie, poprawiam tak co kilka miesięcy (nie używam tego zestawu często ale za to Chorizo to się potrafi miotać jak pojebion). Miałam Weehee i tu dramat, pies mi z niej kilka razy wyszedł, nic nie trzyma (a element jest metalowy a nie plastikowy), muszę ją sprzedać komuś, kogo pies będzie nosił w najluźniejszym ustawieniu.
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 czerwca 2020 20:49
Madmaddie  po części tak, choć większość dławików nie ma stopera a pół zacisk się nie zaciska do nie wiadomo kiedy a tylko trochę. Większość tych dostępnych na rynku ma bardzo krótką część zaciskową - dla mnie za krótką. 
No i jak pies idzie na luźnej smyczy to nic się nie zaciska więc nie widzę absolutnie problemu.  Dior chodzi na dławiku sznurkowym, ale ze stoperem - wcześniej chodził na łańcuszku i też nic mu się z tego powodu nie wydarzyło złego.
Każdemu wg potrzeb.

O tu widać, że nic nie wisi

fin, u nas klamra na jednym spacerze się rozpięła a na kolejnym już po prostu pękła. Także zdarza się.
Potem miała półzaciski, ale niestety wędrowały jej trochę po szyji (tylko ja nie dopasowywałam jak Kastorkowa na ścisk).
Teraz ma Huntera Convenience zapinanego normalnie a ja komfort, że pies nawet jak odwala swoją super manianę to raczej nie będzie za chwilę latał luzem.
Patrzyłam też na to DC, ale wtedy na rosnącego szczeniaka trochę mi się nie uśmiechało tyle kasy wydawać. Natomiast ryzyko rozpięcia klamry w zasadzie żadne, bo nie dostaje "strzała" przy każdym napięciu smyczy.
fin, to zapiecie jest strasznie wkurzajace jak spuscisz psa ze smyczy, bo jest ciezkie i dzwoni.

Mi kiedys pekla plastikowa klamra w obrozy i mialam faze na metalowe, ale ze sa ciezkie, to zaczelam kupowac drozsze obroze z plastikiem. Obecnie ulubiona mam martingale, mimo ze dlugo nie bylam do takich przekonana.

Moje ulubione zapiecie ma za to kolczatka z sprengera :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się