PSY

Mam pytanie, po mojej miejscowości wałęsają się trzy bezpańskie psy 🙁 niestety nie mogę im pomóc gdyż mam już cztery swoje psiaki. Gdzie to zgłosić aby zabrali je do schroniska? Czy do urzędu gminy trzeba to zgłosić? Bo coś mi się kojarzy, że znajoma zgłaszała kiedyś do schroniska aby jakiegoś pieska zabrali ale w schronisku powiedzieli, że oni zabierają bezdomne zwierzęta dopiero wtedy gdy dostaną powiadomienie od burmistrza lub wójta :/ to prawda?
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
13 listopada 2010 10:22
do straży miejskiej, przynajmniej u mnie oni się zajmują bezpańskimi psami.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
13 listopada 2010 13:24
z kupami kiepsko, dopiero jak sie czlowiekowi trafi gownozerny pies to sie dowiaduje ile i jakich miejscach sraja ludzie  😤
latwiej byloby powiedziec gdzie nie sraja.  Juz sie kiedys nad fenomenem szczania na poboczach drog zastanawialam, bo nie widzialam tego zwyczaju w zadnych innym kraju Europy, Polacy sa obrzydliwi. A do tego nie myja rak  😵
A gowna pies wcina czasem chetnie, zwlaszcza ludzkie i kocie bo maja duzo niestrawionego bialka i z tego powodu sa smaczne. Podobnoz. Ja nie probowalam  🤣
JARA ja również należę do fanklubu twojej świnki! 🙂 swego czasu z resztą bardzo chciałam mieć bulka (koniecznie pręgowanego! 😁 )  😉

co do "gównożernych" psów to zastanawia mnie jak to jest że nie mają problemów z zatruciem układu pokarmowego... ?
Dziękuję (jeśli to o moim kurduplu)  😉 Rzadko komu podoba się moja świnka  😍


Jara ja Twoją psinkę uwielbiam, nie mogę się na nią napatrzeć 🙂 więc więcej zdjęć poproszę!!
trzynastka   In love with the ordinary
13 listopada 2010 15:43
Mój pies jest głupi. Zwyczajnie nienormalny.
Jak przyszła do nas 9 lat temu to bała się odkurzaczy, mioteł, ogólnie wszystkiego długiego co człowiek trzymał w rękach. Zawsze uciekała na inne piętro/ w inny kąt gdy coś zmiatałam czy odkurzałam. Ok niech jej będzie, przecież jej nie będę zmuszać by się nie bała.
Teraz odkurzałam parter i chciałam iść na piętro niosąc odkurzacz, spotkałam ją na schodach i myślałam, że albo się cofnie do góry albo przemknie spokojnie obok mnie, z resztą nie myślałam wcale, bo jej fobii odkurzaczowej się nie zauważa, na czas sprzątania pies znika i tyle . A co ona zrobiła ?! Zeskoczyła z 12 schodów na parter, bo mam je takie otwarte "szczebelkowe" jak drabina. Nic jej nie jest ale normalnie cała się trzęsę, ten pies ma nasrane we łbie.  😵 😵 😵
ninevet, mój pies jednego dnia zbiega ze schodów bez problemu, a następnego... spada z nich, bo on niby nie umie zejść.  🤔wirek: potrafi się sturlać 15 stopni do półpiętra i kolejne 15 dalej, piszcząc i drapiąc, a na dole się otrzepać i pójść po piłkę. a pierwszy skok do wody wykonał nie z brzegu, tak jak jego starszy kolega, tylko z 3-metrowej tamy.  😵 jak widać chyba nie można się przejmować, bo niektóre zwierzaki mają jakąś swoją koncepcję na życie i podczas gdy my prawie padamy na zawał, one sobie spokojnie idą dalej.  😜
Zen jak nowa kuracja? Są efekty?
[quote author=zen link=topic=32.msg767954#msg767954 date=1289594586]
Wpadam z krótkim pytaniem- czy są jakieś, hmm, dowody na to, że do dużych worków z karmą (tych powyżej 7kg) wsypywana jest karma gorszej jakości? Z dnia na dzień nasza suka odmówiła jedzenia karmy, którą dałam jej z nowo napoczętego dużego wora..

To nie tak. Po prostu mógł być uszkodzony worek (nawet mikroskopijnie), coś tam "wlazło", spleśniało, czy coś innego i stąd problem. Miałam tak ostatnio z Royalem hipo, pies z 5 lat na tym, nagle odmówił współpracy z kolejnym workiem. Tylko, że Royal worek wymienił na inny i po kłopocie.
[/quote]

Kurczę, no coś może w tym być, bo autentycznie jak otwierałam mniejszy worek, to karma pachniała bardzo intensywnie- otworzyłam duży- i hmmmm.....jest jakby zwietrzały..

karolinag4, są efekty! Dzięki za pamięć :kwiatek: Brzuch już nie jest intensywnie brunatny, nawet zaczyna widać zdrową, normalną skórę 💃
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 listopada 2010 22:10
Wypasałam dziś trochę świnkę na polu, na wsi. Kurde chyba zatruła się świeżym powietrzem. Od 19stej oka nie otworzyła, śpi jak zabita.
Kastorkowa   Szałas na hałas
13 listopada 2010 22:21
wybiera sie ktoś do Kielc jutro na wystawe ?
ja z moim będe
JARA, jak ja się wybiorę z kolegą i jego psem nad rzekę, wzdłuż której sobie idziemy 5 kilometrów, to mój pies nawet na siku nie chce potem wstać.  😁 Rzuca tylko spojrzenie: "pańsia dajj szpokój, ja śpiem", chrapnie dwa razy i kima dalej.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 listopada 2010 19:02
Haaa Zivie wypadły dolne kły 😀
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
14 listopada 2010 20:10
a co za różnica czy yorka czy innego? pies to pies

My nie byliśmy przygotowani na żadnego psa. Nikt nic nie wiedział.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
14 listopada 2010 20:47
A myśleliście o psie? Żeby w przyszłości lub nie długim czasie sobie sprawić?
Zen no to super  😅 Mam nadzieję, że za jakiś czas nie będzie żadnego śladu po poprzednim 'leczeniu'  😉
zaba   żółta żaba żarła żur
14 listopada 2010 21:49
[quote author=gopi link=topic=32.msg768030#msg768030 date=1289596829]
a co za różnica czy yorka czy innego? pies to pies

My nie byliśmy przygotowani na żadnego psa. Nikt nic nie wiedział.
[/quote]

Nie ma to jak uszczęśliwić kogoś na siłę...  🤔
Zwierzaki to nie jest najlepszy prezent,dużo lepiej kupić kwiatka w doniczce!  😉
Ha, mam bulika brata na 2 dni i już mnie zdążył rozbawić swoim mękolstwem - stał koło mnie i jęczał, bo chciał żeby mu o 12 w nocy rzucać piłeczkę... Byłam twarda przez 50 min i sie w końcu znudził 😎
Zawsze jak przyjeżdża do nas po dłuższej przerwie to tego próbuje i zawsze w środku nocy  😁 Mógłby się już nauczyć, że nikt na to nie reaguje.

Jutro za to zaplanowałam mu pluskanie się w Odrze(mieszkam blisko wałów) - ma byc ciepło i słonecznie więc warto to wykorzystać 🙂 Wtedy się prosiak będzie mógł bawił piłką do woli.
;( jeszcze tylko 2 lekcje agility i zimowa przerwa ;( ja nie wytrzymam ;(
nalogowiec 😀iabeł:
bo  to uzależnia 🙂
cala prawda o mojej suce 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 listopada 2010 17:49
branka, w której części Wrocławia mieszkasz? :P
Kochani proszę o radę. Przeglądam karmy od miesiąca i kompletnie nie wiem co wypróbować. Royal nam się przeżarł, a w ogóle to podupadł na jakości, więc doszłam do wniosku, że nie ma sensu jej kupować i wciskać w psa na siłę. Chciałam coś, co nie będzie miało dużej ilości biała (zaraz atakuje nas łupież) i fajnie by należała do grona karm holistycznych. Psiaka z hodowli odebrałam z Purnią, później mieliśmy ataki alergii i problemy z brzuszkiem, więc wcinał Intestinal Royala, później i do dziś dzień wcinał Vet Royala dla dużych Juniorów. Czas przejść na karmę dla dorosłych i... no właśnie. Mam problem. Testowałam Bosha Jagnięcina z Ryżem - fajny, ale kulski za suche i karma już na drugi dzień się znudziła. Druga testowana to Belcando również Jagnięcina z Ryżem. Ta karma ma niemiecki znaczek Q, który podobno oznacza dobrą jakość, ma również dobre opinie wśród hodowców - tą karmę zajadał ze smakiem. Jednak myślałam też o zaryzykowaniu wrócenia do Puriny Pro Plan również na bazie Jagnięciny dla psów dużych ras o Atletycznej budowie ciała. Co sądzicie, co myślicie na ten temat? Studiuje te tabelki i chyba bardziej sobie namieszałam w głowie niż dobrego z tego wyszło.

Tak po za tematem - wybiera się ktoś na CAC do Nowej Rudy?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 listopada 2010 20:25
Karma Bosha jagnięcina z ryżem to trochę dużo powiedziane. Bo tam 20% to kurczak, a jagnięciny5%. Szkoda, że zobaczyłam skład po kupieniu karmy 1kg plus 1kg gratis :/

Kiedy miałam kupić Cattle Doga polecano mi
http://www.e-karma.pl/product-pol-58-CHICKEN-SOUP-Large-Breed-Adult.html



Moja jada Purine Pro Plan z łosiem i BioMilla dla alergików. Planowałam kupno Puriny dla psów atletycznych, ale nie wiem na bazie jakiego mięsa ona jest i czy są małe opakowania na próbę.
Ja w ogóle mam problem z kupnem karmy bez kurczaka.
Też mam ten problem, bo wszędzie śladowe ilości, ale są. Jak nie mączka to jakieś oleje z kurczaka. Bądź tu człowieku mądry. Niby karma holistyczna, a jednak nie do końca..
Jeśli chodzi o jedzenie kup, to ja się uporałam z tym dając swojemu psu raz w tygodniu popsute mięcho. Hodowałam je w lodówce szczelnie zawinięte, oczywiście czyste, surowe mięso. Pomaga, polecam.
ja moim na jedzenie kup witaminy dodatkowe zapodałam - jak ręką odjął ^^
witam,
tez mam problem z doborem karmy dla mojego psa- owczarek niemiecki 5lat, straszny niejadek a przy tym alergik, problemy z alergia zaczely sie w wieku 4-5miesiecy (dostawal belcando kurczak 2xdziennie + 1x dziennie wolowine + ryz i warzywami -gotowane) przeszlismy na belcando (L&R), pozniej jak juz go nie chcial jesc to bentokronen (na tym byl 6mc) nastepnie kupilam mu eukanube- nie ruszyl, worek oddalam, pojawila sie acana lamb &rice- jadl ja przez 2 lata (super tolerowal i co najwazniejsze chcial jesc) zostala ona wycofana a jej miejsce zastapila acana lamb&apple (znudzila sie po roku)  kupilam na sprobowanie worek brita (karma tansza, ale milo sie zaskoczylam, pies je ja dobrze i swietnie toleruje i w koncu zjada tyle karmy ile teoretycznie powinien (zawsze jadl gora polowe tego co na opakowaniu w tabeli bylo podane), w koncu przytyl (wazyl 27kg teraz 31 i w koncu wyglada jak pies) wszystkie karmy byly z jagniecina i ryzem i stwierdzam,ze moj pies, najlepiej tolerowal acane lamb&rice, zobaczymy jak bedzie dalej wygladal na karmie brit. (poczatkowo planowalam po 1dnym worku wrocic do acany lamb&apple, ale poki je brita i dobrze wyglada to mu bedzie)
niestety kazdy pies ma inne wymagania, inaczej toleruje karmy  i nie da sie polecic tej jedynej..
Dla mnie jest to niepojęte, jak może się psu znudzić karma. Serio. Znudzić to najwyżej właścicielowi się może, a nie psu. Pies nie myśli abstrakcyjnie.

A co się stało z k_cian ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się