hucuły.

marysia550 no dobra może nie tyle o wzrost mi chodzi co bardziej o moją wagę.  😁
Moja Ruda wyrosła ponad 160cm a ja chciałabym mieć trochę bliżej do ziemi...
Jest w połowie pkz więc przywykłam do szerokiego konia - tylko nie sądziłam, że jej się urośnie aż tyle.


Edit: no taki 148 to już prawie prawie, tylko to chyba nie jest częste?
Euphorycznie, a Ty myślisz, że jak mam 175 cm to ile mogę ważyć :P
Na zdjęciu ja i Panama.
Co do tego 148 to słyszałam o jednym, ale ogierze. I kolejnym we wzrostowej kolejności koniem, o którym wiem jest moja kobyła. Czasem ludzie mówią, że mają duże, ale nigdy nie są to wiadomości sprawdzone ( dla mnie wiadomość sprawdzona, to gdy zmierzy konia osoba do tego uprawniona).
Notabene, ogier o którym słyszałam to "dziadek" mojej Panamy. Wiec siedzi w genach wzrost.
A Ty chcesz kupować?
Myślę nad tym, dlatego podpytuję - nie chcę zwierzakowi krzywdy zrobić.
marysia550, koleżanka ma wałacha około 146 cm :P Mogę dać foto, ja mam 158 cm wzrostu.

Euphorycznie Mam klacz 145cm 🙂
[quote author=budyń link=topic=341.msg2484392#msg2484392 date=1453406268]
marysia550, koleżanka ma wałacha około 146 cm :P Mogę dać foto, ja mam 158 cm wzrostu.

[/quote]

no właśnie z tym "około" to jest tak, że moja ma rzekomo około 142cm ( mierzyło kilka osób :P )
Nie pamiętam ile dokładnie po prostu. Widać na zdjęciu jaki jest 😉
No spory, ale ze zdjęcia to trudno coś więcej wywnioskować 😉
Ale co chcesz wnioskować? 😁 Mogę go jutro zmierzyć nawet, jeśli o to ci chodzi.
W nosie mam ile ma wzrostu. Napisałam, że nie widać wzrostu na zdjęciu i że póki konia nie zmierzy osoba do tego uprawniona to można sobie gdybać.
Kończę OT.
Euphorycznie Mam klacz 145cm 🙂


A zdradzisz skąd? Fajnie by było mieć malucha ale na ile da się jego wzrost przewidzieć...
Mamy śnieg nareszcie!
Euphorycznie SKJ Revel Olsztyn, matka: Pepsi, ojciec: Szafir
Euphorycznie mój Pilot miał (miał bo nie jest już dawno mój) 147, w tamtym czasie były też inne ogiery o podobnym wzroście (co zresztą wywoływało dyskusje wśród hodowców, bo nasz polski hucuł był zawsze ponoć mniejszy), ja mam ok 163:


kasiakliczkowska Pamietam tego Pana - podziwiałam co z niego zrobiłaś!
Dziękuję Wam za wiadomości i odzew! Wychodzi na to, że sie da i krzywa się zwierzakowi nie stanie.
To dobrze bo tego się bałam najbardziej. Jak trafi się małe to pewnie zajeżdżać będę i tak jak skończy 5 lat (tzn wsiadać).
Tak dla pewności...
Euphorycznie tylko, że on tego nie lubił wcale, nie do tego została stworzona ta rasa, więc pytanie jeszcze do czego ma być koń 😉
Mi się nie podoba jak wyższe osoby wyglądają na hucułach, ale to kwestia subiektywnych odczuć estetycznych (chociaż problem z większym siodłem tez może być bo jednak to są małe konie,a przez to dość krótkie)= może haflingerek jakiś?
Małe ale jednak większe (nawet 155 cm)?
Ja jeżdżę na hucułku który ma jakieś 135cm a sama mam ponad 170cm 🙂 nie jest tak źle ;p
Z takim poślizgiem wpadam ale ... wszystkiego dobrego w nowym roku dla forumowiczów i ich hucułów!

Met, jestem bardzo ciekawa Twojego stworzonka cieplejszą porą, faktycznie huculski z niego typek 🙂
dairoxroxi, marysia550 na figurę Waszych koni nie mogę się napatrzeć! Super!
Haffek, piękny włochacz 🙂
Huculska Ostoja, tyle huculskiego szczęścia w jednym miejscu 🙂
Euphorycznie, zapraszam na "przymiarkę" coś mi się wydaje, że daleko do mnie nie masz 🙂

U nas początek roku zaczął się bardzo leniwie, ja na l4, koń ma ferie no i zdjęć brak. Ktoś używa tutaj podkładek pod owijki? W jakim rozmiarze celować na hucuła?
Coś najświeższego od nas:



[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/11202589_1259476417411875_5953308198376990464_n.jpg?oh=01b2814855283bf81ee80d7c055a5969&oe=5742C007[/img]

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/12219345_1259474144078769_7277074858588601752_n.jpg?oh=b61d3ed6522cd72231d639170c5538f5&oe=57313533[/img]
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
27 stycznia 2016 08:28
Zelmutek, ja miałam coby. Tyły były ok, przody trochę za długie.
Śliczny ten Twój grubasek. Uwielbiam tłuściochy 😀
marysia550, co do tych pomiarów przez osoby uprawnione, to ja bym za bardzo im nie wierzyła. Widziałam już różne cyrki. Jeśli ktoś chce mieć pewność, to najlepiej samemu zmierzyć konia laską zootechniczną.

Zelmutek o żesz.. a gdzie Wy?  👀  😜
Kurczak, tak jak sie chce to wszystko można. My też sprawdzaliśmy, czy nie da się jej na mniej wymierzyć he he.
Zelmutek,  - to było latem, teraz ma trochę brzucha. Twojego weźmiesz w końcu w obroty i też sklęśnie. Ale on chyba trochę tłuszczyku ma, a nie tendencję do zwisającego brzucha ( uwielbiam, jak konie mają taką szyję, jak Twój).
Kurczak, dzięki, tak myślałam, że pony pewnie będą za małe  :kwiatek:  W połączeniu z tą sierścią faktycznie, jest do czego się przytulić i na gnat nie trafisz 😀
Euphorycznie, jeśli dobrze składam fakty i fejsowych znajomych to mamy do Ciebie kilkanaście km w linii prostej 😉
marysia550, dokładnie tak jak mówisz. Jest tłuszczyk ale i brzucha trochę. To wszystko niestety z braku regularnej roboty. Takie "plusy" przydomowej stajni bez hali i pracy do 17 w okresie zimowym. Wiosną na szczęście wraz z dłuższymi dniami, zawsze jest poprawa 🙂
Pochwalę się jakie fotki dostałam  💘 😍
fot. Agnieszka Rogalewska



Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
12 lutego 2016 19:39
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
14 lutego 2016 16:16
haffek cudne zdjęcia
Witam. Jestem właścicielką od niedawna klaczy huculskiej 6 lat kończy w maju 2016r. Klacz ma pełne pochodzenie jest wpisana do księgi głównej. Do tej pory nie miała źrebaka. Czy ktoś mógłby mi prosto wyjaśnić jak ustalić jej bonifikację (te punkty).
Bonitacje robi sie do licencji, a licencje  klaczy zrebna lub wyzrebionej
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
14 marca 2016 15:36
A jak ma wpis do księgi głównej, to nie ma bonitacji i licencji? Może być klacz z księgą bez licencji?  👀
Powinna miec.
Monika P - a na pewno ma ten wpis do ksiegi? Masz numer w paszporcie? Pokrywa sie z numerem w bazie? Czy może ma juz licencje a Ty chcesz zrobic tą drugą bonitacje?

Edit- jesli chodzi o klacz z Twojego ogloszenia to spelnia ona warunki do wpisu do ksiegi, a zeby ja wpisac - patrz wczesniejszy moj post. Swoja droga - warto zadbac o jej kopyta
Numeru licencji nie będzie w paszporcie danej klaczy. Jeśli nie miała źrebaka to raczej licencji nie ma. Do tego musi zdać próbę dzielności i dopiero potem może się starać o wpis do ksiąg. To że w paszporcie jest wpisane, że ma wpis do księgi głównej oznacza że rodowodowo spełnia warunki wpisu do tej księgi. Jeśli spełni pozostałe warunki wpisu do ksiąg to dopiero dostanie licencję.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się