specjalnie dla
Davy odkopałam, głowy nie dam czy tych zdjęć już kiedyś nie było w tym wątku. a jak były, to je przypomnę 😀
z rozprężalni na zawodach WKKW w Jaroszówce:
1. wie ktoś może co to za koń? bo o ile się nie mylę, to pan Marek Modelewski, ale koń?

2. moje ulubione ze wszystkich zawodów, p. Agata Gil, konia nie znam

inne:
3. wisi u mnie na ścianie w rozmiarze 20x30 😍

4. zabawy w krople, f/36, 1/200, lampa wbudowana, 55mm (kitowy chyba)

5. przyłapane na klasowej wigilii, jedyna ingerencja w to zdjęcie to wykadrowanie i lekkie przyciemnienie, żeby do końca zaczernić tło:

6. jedno z moich ulubionych zdjęć, poszłoby na ścianę, ale na ścianie wiszą jedynie pionowe:

7. ten sam koń co wyżej, próba twórczego podejścia do tematu codziennej jazdy. konia spłoszyłam wyłażąc z krzaka, ale on z natury wypłoch. arabohucuł 🤣

edit: 8. zapomniałabym o kultowych swego czasu kroplekach:

swoją drogą, muszę je powtórzyć. czekam aż przyjedzie do nas do Polski Nikkor 40mm f/2.8 AF-S Micro, ma być tani (ok. 750-800zł) bo plastikowy. a nawet jak go nie zdobędę, to mam jeszcze Heliosa, fajny do makro jest. bo te krople to kitem + soczewka +4 + duuuże cięcia.