strzyżenie / golenie koni

Moon   #kulistyzajebisty
18 października 2021 07:48
Post pod postem, ale aktualizuję 🤣

Ogoliłam dziada swego w sobotę. Jak się okazało - pożyczoną maszynką z Juli 🙈 Co prawda jakąś mocno starą wersją (może wcześniej były lepsze/gorsze?), ale:
- nie wydała mi się mocno ciężka, dałam ogolić pod brzuchem bez odpoczynku dla swych rąk
- głośna - no głośna, ale też nie budziła zmarłych, bez dramatu. Kulisty generalnie nie lubi tykania go przy uszach, więc muszę mniejszą i cichszą maszynką dokończyć golenie za uszami.
- Nie grzała się wcale - ogoliłam całego konia (bez nóg i głowy) bez przerwy.
- Długi kabel, nie potrzebowałam przedłużacza.
- Goli tylko pod włos - wicherki to dramat 🤣
- Wydała mi się zlekka nieporęczna przez swój gabaryt (?) - miejsca takie jak za ganaszami, klatę czy pod łokciami muszę dogolić czymś mniejszym, bo nie byłam w stanie tam "wjechać" Julową. Albo brak mi wprawy :P
- Zostawiła mi kilka smug, ale na drugi dzień stwierdziłam że są na tyle niewidoczne, że nie będę ich poprawiać.
- Momentami, jakby lekko miała zawiechy i nie goliła, zwłaszcza na zadzie - możliwe że to kwestia ostrzy, które nie były nówkami już. Albo, znów - braku mojej wprawy. W każdym razie musiałam zmienić mocno kąt golenia (idealnie pod włos równolegle do zada) i było ok.

W sumie nie wiem. Póki co odkładam temat kupna, może dorwę coś fajnego na black friday. Jak koń mi zarośnie to pożyczę inną lub wezmę kogoś pro. 😉
Czy jest tu ktoś kto posiada ostrze sanp-on Andisa T10?

https://groomershop.pl/andis-ultraedge-no-t10-wide
Ja takich używam
somebody napisałam pw
Zmuszona jestem rozważyć ogolenie mojego konia, bo zarósł jak mamut, poci się jak ściera, a mieszka w boksie angielskim. Chcę pożyczyć maszynkę i ogolić go sama w całości, razem z nogami i łbem, bo nie ścierpię konia w rajtuzach 🙈

Mam kilka pytań. Czy polecacie golenie trymerem? Na jaką długość go ogolić, żeby nadal był kary, a nie srebrny?
Jak golicie łeb? Czy ktoś ma jakiś tutorial na YT?
Meise, - jeśli nigdy nie goliłaś to weź sobie kogoś do pomocy. Pierwsze golenie, obca maszynka i zamach na głowę oraz nogi to duże wyzwanie. Szczególnie u karego, gdzie najbardziej widać "sweterki". Ja już wolę getry na szkitach niż swetry. Belive me, rok temu cierpiałam cały sezon 😂
Przy 3mm będzie już srebrny, przynajmniej mój jest. Nie wiem, czy da się dużo dłużej ogolić.
Zależy jakie masz ostrza, ja najdłuższe jakie widziałam to 3 - 4,5mm
Sama gole zawsze na 3mm.

Meise, jeśli pierwszy raz się w to bawisz to polecam Ci wziąć osobę która się na tym zna bo będzie płacz
Moon   #kulistyzajebisty
03 listopada 2021 14:36
Meise, popieram - odżałuj kilka zł, zleć golenie komuś. Zwłaszcza jeśli chcesz z nogami i głową.
W najlepszym przypadku będziesz mieć krzywo ogolonego konia z maziajami, a w najgorszym - konia nie do ogolenia bez dutki/sedalinu, tfu, tfu.
Ja tam nie uważam, aby w goleniu była jakaś fizyka kwantowa. Chociaż sama do.pierwszego golenia brałam kogoś, to później zaczęłam ogarniać sama po kilku wskazówkach od luzaków.
Nadal nie robię tego idealnie - lepszy jest mój niekoński TŻ , ale mazów nie widać i koń ogolony.
I niestety kary jest brzydki po ogoleniu. Trzeba przywyknąć.
Także, jeśli jest ktoś, kto podpowie jak zacząć i koń spokojny - można się zacząć uczyć 😉
Gorzej, jak zwierz nie współpracujący...
Nie no, mój koń w zeszłym roku był golony pierwszy raz w życiu przez re-voltowiczkę, o ile stałam obok to był pełny chill 😉 Ja również miałam maszynkę w ręku i całkiem nieźle mi to szło, ale nie miał golonych nóg i głowy. Właścicielka stajni ma jakąś turbo maszynkę, najwyżej ona mi pomoże jak będzie trudniejsza w obsłudze. Czyli nawet jak jest 4mm to koń dalej jest srebrny... Mega szkoda. Przemyślę jeszcze to wszystko.
Moon   #kulistyzajebisty
03 listopada 2021 15:05
Meise, No to zmienia postać rzeczy 😉
Proszę, w dupie miał 😁
Widać jaka jest zmiana w kolorze. Wiem, że to nie jest najważniejsze, ale... 🤒
20201128_150751.jpg 20201128_150751.jpg
Meise, - ja tam wolę srebrnego niż wypłowiałego w lecie, ale rozumiem. Bo jak miał te sweterki od maszynki to 🤢😖
Przyjmij, że robisz to dla jego komfortu i tyle. Swojego też, 10x mniej czyszczenia, mniej linienia na wiosnę, brak strachu, że przewieje mokrego po treningu i trza będzie z lekami dyrdać 😉
Dla mnie golenie powyżej 1.5mm nie ma sensu, zaraz odrośnie i będzie trzeba od nowa.
xxagaxx, a to już chyba indywidualna sprawa. Nie wszystkie konie szybko odrastają. Ja golę na 3 mm i jest ok.
xxagaxx, Tak samo jak _Gaga, golę na 3mm i jest ok. Zależy od konia
<b>Meise,</b> popieram - odżałuj kilka zł, zleć golenie komuś. Zwłaszcza jeśli chcesz z nogami i głową.<br>
W najlepszym przypadku będziesz mieć krzywo ogolonego konia z maziajami, a w najgorszym - konia nie do ogolenia bez dutki/sedalinu, tfu, tfu.


Haha, dobrze, ze przeczytałam po fakcie, by bym zawału dostała zabierając się dzisiaj za spontanicznegolenie kucyzmory 😂😉

Aż zrobię jutro fotkę produktu końcowego, maziaje są na pewno 🙈 ale sierść w końcu odrasta, są gorsze rzeczy do spieprzenia przy koniach 😉 Golilam bez nóg i głowy, bo miałam tylko duża maszynkę a uszy są niestety drażliwym tematem i tak dumam, czy może trymerem by przeszło?

Jak ktoś ma tips & tricks to chętnie przyjmę 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
03 listopada 2021 19:22
kokosnuss, ale że co? 🤣
Też uważam, ze golenie to akurat najmniej „szkodogenna” rzecz jaką można skiepścić przy koniach ;p właśnie dlatego sama, na szybko ogoliłam Kulistego, pożyczoną maszynką z Julii, na 3mm. * Maziajów nie ma, ale linie od nóg, czy przy grzywie to żyją własnym życiem 🙄🤷 ale z racji futra mamuciego i wysokich temperatur, potrzebowałam na speedzie pozbyć się kożucha, żeby móc wymagać na treningach. Po prostu.
Kulisty oczywiście już odrósł, tak wiec planuję teraz za Ok 2 tygodnie wziąć kogoś pro, żeby ogolił na 1mm i wyrównał moje fale dunaju :p

* jeśli byłby to mój totalnie pierwszy raz z maszynką i goleniem, a Kulisty nie byłby kulistą oazą spokoju i opanowania, na pewno goliłabym z asystą.
Moon, ale ze co ze co? 😅

Bo mi chodzilo o to, ze przeczytalam te dyskusje swiezo po odklaczeniu zmory i mialam spozniona wizje potencjalnych fakapow prowadzacych do dutki i sedalinu 😅😱 acz na szczescie obylo sie bez dramatow. Tyle ze ja to jak zwykle najpierw robie, a potem mysle 🤷😉 bo Fly jest niecierpliwym kucobucem i z tego wiem doswiadczenie z goleniem ma dosc zadne, a ja tylko z zabiegami fryzjerskimi na homo sapiens :P

Az jutro obyckam, na ile mi to rowno wyszlo, na pierwszy rzut oka fale dunaju do przyjecia, widywalam duzo gorsze 😉
Ci do tej długości to zależy, nie polecam golić na 1mm srokaczy, bo noga wyjść częściowo różowe... :P
Mój koń niestety koszmarnie wolno odrasta. W zasadzie jedno golenie wystarczyło na całą zimę i większość wiosny 🙄
No nic, argument o jego komforcie mnie przekonał, ja mogę ściągnąć kurtkę, on biedak się nie rozbierze.

Zastanawiam się tylko, czy dałoby radę jakoś olać kaptur w tym roku, bo wytarł nam grzywę i odrastała nam z 8 mcy 😒
Meise, ja ubieram kaptur tylko na padok, w stajni konie mają odpinany. I to uratowało grzywę.
Meise, - mój miał kaptur na sobie może z raz w życiu. Tylko ja z terenów gdzie jest płasko i jakoś kosmicznie nie wieje, na ulewy też nie wychodził 😅
xxagaxx, - mój nie odrasta, zwykle golę raz w listopadzie i mam całą zimę z głowy 😉
keirashara zazdroszczę Tobie i wszystkim innym którzy golą raz.

Ja bawię się tak ze 3-4x w zimę, no i w minione lato też musiałam.
Zastanawiam się już nawet nad goleniem na 1mm a nie na 1,5mmm
keirashara, zazdrosczę.... ja mam 3 golenia do stycznia i zwykle to styczniowe jest juz takie ok, że nie musze dogalac 😀
Myślę, że miało to związek z dość ciepłą stajnią połączoną z halą 😅 Padok też przy stajni i dość osłonięty, na deszcz raczej nie chodził, nie miało go jak przemoczyć czy wywiać.
Zobaczymy jak będzie w tym roku po przeprowadzce, bo przy chłodniejszych dniach i drzwiach otwartych z dwóch stron na korytarzu trochu piździ. Nawet sama zamykałam wczoraj z jednej strony, żeby mnie nie przewiało.
Za to muszę gada golić na lato, żeby nie było tak pieknie 😂
keirashara, odrastanie siersci zalezy glownie od swiatla, nie od temperatur. Wiec pewnie duza, wiecznie jasna stajnia pensjonatowa + polaczona ze stajnia rownie jasna hala + krotkie padokowanie daja ci malo odrastajacego konia 🙂 Jak kiedys golonego konia padokowalam do poznego popoludnia tj. pare godzin juz po ciemku to odrastal raz dwa 😐

Tyle teoria 😉 zobacze jak to bedzie teraz w praktyce. Kaptur mialam nadzieje pominac, bo nikt mi rano przed wyprowadzeniem na pastwisko nie dopnie 😒 ale ze u nas pizga zlem dosc regularnie bo stajnia jest praktycznie przy plazy to z dwojga zlego chyba lepiej kaptur 24/7. Grzywa mojego konia rosnie jak glupia i wystarczyloby jej dla 5 koni, tyle plus :P
Sorry za post pod postem, obcykalam kuca i chyba jak na pierwszy raz nie ma tragedii? Po lewej stronie mi wyszło trochę smug na zadzie j grzbiecie bo pacjentowi się kończyła cierpliwość 😅 no i wkurza mnie te nieogolony łeb, mój koń jest nałogowym nurkiem błotnym i wygląda to jak widać 😒

I kolor tragiczny xd
PXL_20211104_185057559~2.jpg PXL_20211104_185057559~2.jpg
PXL_20211104_185305688~2.jpg PXL_20211104_185305688~2.jpg
PXL_20211104_175714076.jpg PXL_20211104_175714076.jpg
PXL_20211104_175714076.jpg PXL_20211104_175714076.jpg
kokosnuss, smugi wyglądają trochę jak od kurzu? nie wiem czy przecierałaś konia po goleniu mokrą szmatką. Ale nie wygląda to źle, widać że równo i ładnie. Jedyne co to bym się czepiała linii golenia przy przedniej nodze
Moon   #kulistyzajebisty
05 listopada 2021 10:43
kokosnuss, dlatego też planuję teraz ogolić chociaż ganasze do linii pasków policzkowych :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się