strzyżenie / golenie koni

A ja wygole coś pomiędzy Dzionką a Angel ;-))

A derki na teraz stajenna - parciana, padokowa - ortalion oddychający podszyty polarem; na zime: stajenna z wypełnieniem 200, padokowa nieprzemakalna z wypełnieniem 300. Nadadzą się?

Dziewczyny a co z kapturami w duze mrozy??? Stosujecie w stajni, na padoku?
LatentPony   Pretty Little Pony :)
09 listopada 2011 12:37
A ja mam kilka głupich pytań  😵
Jest sens golić konia tylko pod popręgiem? Mam wręcz świnkę, a nie konia. Zawsze musi znaleźć sobie jakąś błotną kałużę, a potem jeszcze poprawić kupą. Nawet jak jestem u niego codziennie, to pod popręgiem tworzą mu się wręcz dredy. Nie da się tego doczyścić. Wyciąć też nie bardzo, bo jest to często tuż przy skórze. Można to usunąć albo kąpielą (na co w zimę nie mogę sobie pozwolić), albo wyrwać razem z sierścią (przy czym koń bardzo sie buntuje i absolutnie mu się nie dziwię).
Jest to konik polski i ze względu na swoją rasę wszędzie jest zawsze zarośnięty jak mamut. Jest użytkowany rekreacyjnie, dlatego nie chcę go golić calego.
Ze względu na rasę nie chciałabym go także derkować. Jest młody (6 lat) i zdrowy, dlatego chciałabym aby chodził goły. Domyślam się, że nawet jak zdecyduję się go zgolić pod popręgiem, to błyskawicznie zarośnie znowu?
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
09 listopada 2011 12:47
LatentPony - skoro nie chcesz derkować to ja bym osobiście nie goliła- nawet pod popręgiem- może poproś o więcej słomy - od błota dready się raczej nie robią- szybciej od obornika i słabego czyszczenia.

Jak nie będzie derkowany to na bank migiem odrośnie.
toltek ja jak goliłam to na padok puszczałam w derce z kapturem, w styani stał bez 😉


to co z tą głową? lepiej golić czy zostawić?  👀
Frania ale pewnie masz ogoloną całą szyję?
Ja się właśnie zastanawiam czy jak szyja jest ogolona tylko na dole to kaptur jest konieczny czy nie....

co do głowy nie mam pojęcia. U ludzi przez głowę traci się większość ciepła, ale u koni? nie wiem..... 🤔wirek:
LatentPony   Pretty Little Pony :)
09 listopada 2011 14:55
Więcej słomy nic nie daje. Nawet jak ma naprawdę grubo pościelone, to i tak potrafi zrobić kupę centralnie na środku i potem się w niej polożyć  🤔wirek: A ze względu na futro, doczyszczenie tego już po godzinie-dwóch staje się niemożliwe. Próbowałam już wszystkiego i nic się z tym nie da zrobić. Zastanawiałam się dlatego, czy golenie rozwiązałoby nasz problem.
golenie rozwiązałoby problem, ale będziesz miała nowy problem finansowy tj zakup derek, pranie ich(bo jeśli tak syfi w boksie to po miesiącu będziesz mogła derkę postawić pod ścianą) i kolejne golenia, bo nie wierzę, że KP nie będzie zarastał (nawet w derce)

ja widzę jeszcze takie rozwiązanie, że ogolisz pod popręgiem raz profejsonalną maszynką a potem można co tydzień/dwa dogalać już jakąś taką zwykłą np.ludzką z jakiegoś lidla(taką krótką sierść powinna wziąść) ale czy to koniowi nie zaszkodzi w jakiś sposób to nie wiem...ja bym się bała konia na mróz wypuszczać bez derki z takimi łysymi dziurami...
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 listopada 2011 16:31
Pytanie czy nie będzie się obcierał pod popręgiem? Ja zostawiam kawałek futra pod popręgiem właśnie z tego względu...
toltek co do tej  szyi: moje chodzą na padok codziennie tak na 4-5 godzin, u nas temperatura waha się ostatnio między 5 a 10 stopni w dzień, szyję są gołe i wesołe, reszta konia w derkach  i jest cacy 😉 Nawet tak bardzo na niej nie odrastają, ale gdybym tylko miała założyłabym im jakieś polarowe kapturki, nie zaszkodzi, a zawsze trochę dociepli  .
Jednakże kiedy jest poniżej zera, puszczamy w kapturach ( taki docieplanych).  W stajni podobnie: kiedy zaczyna być baaardzo zimno, wtedy przywdziewam im kaptury. I ani razu koń mi się nie rozchorował 😉
LatentPony   Pretty Little Pony :)
09 listopada 2011 19:26
Jeżeli konie nie mają klapy pod brzuchem to i tak to miejsce mają nieosłonięte. Jeżeli się mylę to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu, po to piszę na forum, aby się czegoś dowiedzieć  :kwiatek: Nigdy nie musiałam derkować konia (oczywiście jak był spocony, to wtedy był pakowany w polarówkę na stępa + 20-30 minut w boksie, dopóki nie był suchy), dlatego doświadczenia w tej kwestii nie mam żadnego.

Jeżeli chodzi o obcieranie się, to akurat tego się nie boję, koń wyjątkowo nie wrażliwy i właściwie nigdy w życiu mi się od niczego nie obtarł.

Ogolenie to był tylko pomysł na jaki wpadłam, nie pisałam, że już teraz, zaraz będę go golić 🙂 Wciąż to rozważam, dlatego pytam o zdanie na forum.
Wojenka, dopiero na takim zapoconych długich kłakach to można fest konia obetrzeć pod popręgiem.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 listopada 2011 19:56
Hmm, nasze ogolone rajdowce, z zostawioną sierścią pod popręgiem wcale się tam nie pociły.
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
09 listopada 2011 20:14
Wojenka, szukałam takiego zdjęcia, ale niestety nigdzie nie znalazłam.
Mam jeszcze tylko takie:
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 listopada 2011 20:34
Dzięki arivle, już wszystko widzę  😀
Frania ale pewnie masz ogoloną całą szyję?
Ja się właśnie zastanawiam czy jak szyja jest ogolona tylko na dole to kaptur jest konieczny czy nie....

co do głowy nie mam pojęcia. U ludzi przez głowę traci się większość ciepła, ale u koni? nie wiem..... 🤔wirek:


Ja mam dery bez kapturow i jest ok, ale wlasnie dlatego nie ogolilam calej szyi, bo sie boje mazurskiej zimy 😉 Ale jak zostawiasz czesc szyi to nie jest konieczny kaptur.
Hmm, nasze ogolone rajdowce, z zostawioną sierścią pod popręgiem wcale się tam nie pociły.


Ja zaobserwowałam nieco inny obrazek - nawet jeśli koń cały jest suchy albo lekko spocony, to pod popręgiem zwykle bardziej. 
I, tak jak Burza zauważyła - prędzej się obetrze od tych dredów niż przy ogolonej sierści, zwłaszcza że w takiej sytuacji nie będzie się tam pocił lub będzie się pocił dużo mniej. Od biedy - gdyby okazał się jakimś wrażliwcem wybitnym -  można przecież futerko na popręg zaaplikować 🙂

I też bym nie przesadzała, że z powodu kawałka ogolonego pod popręgiem od razu trzeba konia na stałe pakować w derkę, zwłaszcza takiej rasy
a co myślicie o tej maszynce??
http://www.galloper.pl/pl/p/Golarka-Grene-Super-3000/1842

niestety jestem zielona w temacie ostrzy, więc pytanie jakie to nożyki A7 do brudnych zwierząt? 
nie bijcie jak była ta maszynka i te nożyki...ale całego wątku nie da się przelecieć :P
choccocino  Ja mam maszynkę  Grene (Liscop Power Clip) z nożem min.  do brudnych zwierząt, baaaardzo sobie chwalę, porządna, trochę głośna co prawda ale nie nagrzewa się zbyt szybko. Ostrza idą w zlepione kłaki jak w masło.
Mam ją już 5 lat i spisuje się extra! 
joakul
Bradzo dziękuję za odpowiedź :kwiatek:
Dzionka, Joakul, Angeel, Frania dzieki za rady!

Konio ogolony do połowy a'la Dzionek  😅, pomimo czarnowidztwa u mnie w stajni sprawdza się to super - po pierwszym treningu zszedł suchutki, jedynie pod siodłem był lekko wilgotny - wysechł pod polarkiem w ciągu 10 min - rewelka!
Mam nadzieje ze jemu też będzie lepiej jak przestanie schnąć po 3 godziny...

Na razie chodzi bez kaptura  ale zamierzam dokupić do zimowej ciepłej derki padokowej - na naprawdę ostre mrozy.

no i bardzo dobrze toltek ! A może wstawisz zdjęcie swojego dzieła?  😉
ja za niedługo będę golić drugi raz :/
ja niestety też... czekam tylko na przyjście mrozów w dzień. Wtedy golę jeszcze raz (bo już lekko odrósł) i pakuję w grubszą derę...

Odnośnie tego konika polskiego, to ja bym ogoliła (np sam brzuch), a potem tak jak dziewczyny sugerują dogalała mniejszą maszynką... prawdopodobnie robią mu się tzw. gnojaki, a to jest bardzo nieprzyjemne dla konia i dla jeźdźca... nożyczkami trudno się tego pozbyć... koń mojej koleżanki często je miał, ale zawsze jak go widziałam, to "warunki ścieleniowe" w stajni nie były najlepsze...
Moj tez juz poodrastal, w piatek zszedl z jazdy mokry. Jeszcze troche odrosnie i znowu bede golic. Ale chyba go troche musialo przewiac jak jeszcze stal w przejsciowce, bo ma powiekszone szyjne wezly chlonne :/
Czy ktoś ma taką maszynkę klik? Potrzebuję maszynki do golenia jednego konia (góra dwóch), bez żadnych specjalnych wzorów, po prostu chciałabym, żeby przez parę sezonów móc ją używać do ogolenia po całości, a jestem zupełnie zielona w tym temacie - ktoś pomoże? 😉
Podłączam się do pytania Mo B.  🙂
emptyline   Big Milk Straciatella
13 listopada 2011 18:04
A ja mam pytanie: czy ktoś kojarzy maszynkę firmy MarQuant? Działa to w ogóle? Mam takie w asortymencie działu, w którym pracuję i chciałabym wiedzieć co powiedzieć ludziom, jeśli o to zapytają. Kosztuje to to 299zł. Jest spora naprawdę i tyle wiem.
Ja kupilam ostatnio ta maszynke http://www.sewing.com.pl/pl/konto/details/72/19/maszynki/strzyżenie-koni/brofa-gm-03.html,goli bardzo dobrze ,nie nagrzewa sie zbyt szybko,bardzo pomaga to ze jest trzybiegowa,parametry te same co Heiniger delta i nawet bardzo podobnie wyglada.Ja jako zupelny laik w goleniu polecam  😉
Misia czy tam są jakieś ostrza w komplecie czy trzeba to to dokupić?
jest jedno w komplecie  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się