koń ktory je kupy...

dzisiaj w stajni zobaczylam jak kon wcina wlasne odchody. pierwszy raz cos takiego widze... spotkalyscie sie z czyms takim? 🤔 🤔 🤔
Jest to spotykane przede wszystkim u młodzieży.  Związane jest to z uzupełnieniem flory bakteryjnej.
Kobyla ma 11 lat ale od tygodnia stoi na trocinach-6 tygodni ma zakaz jedzenia slomy. Zbieralam dzis pojedyncze paczki az tu widze ze zaczela zajadac. W kondycji jest dobrej, dostaje Mega Base, siemie, otreby i gnieciony owies. Powinnam robic badania ?
Moj tak robil stojac na trocinach..  sloma sie obzeral do granic mozliwosci i ciagle mial brzuch, a bylw  wysokim sporcie i nie mogl obciazac nog.. Dochodizlo do tego ze zostawial owies i biegl do kupy zeby zjesc.. pomoglo jak posypalam pieprzem, na krotko, bo widzial kiedy sie krece kolo kupy i jest podejrzana  akiedy nie.. cwaniaczek. Witki mial,. krew super..  moze siano/ sianokiszonka w siatce z drobmymi oczkami? zeby mial co mielic.
dostalismy od weta zakaz siatek; "bywaja niebezpieczne, latwo sie zaplatac, kon musi jesc z ziemi"
Siatki sie wiesza wysoko, i nie zaplacze sie.
Myslalam o tym ale wet odradzal. Twierdzi ze kon musi jesc z ziemi bo to dla niego naturalna pozycja.
koń to jest zwierze, które naturalnie jest przystosowane do pobierania w trybie ciągłym pokarmu z wysoka zawartością włókna...koń jedząc kupę uzupełnia niedobór włókna...jak wysuszysz końską kupę to zobaczysz że składa się ona z przemielonych mikrowłókienek i tym koń próbuje rozpaczliwie uzupełnić niedobór włókna...

trzeba zadbać o to, żeby koń cały czas miał dostępne siano...siatka z małymi oczkami zaproponowana wcześniej jest dobrym rozwiązaniem...jest małe prawdopodobieństwo, że koń się zaplącze w dobrze przywiązaną siatkę z małymi oczkamiaczkolwiek nie jest łatwo taką siatkę w PL zdobyć)...

na sianie we wszystkich stajniach się oszczędza niestety...brak stałego dostępu do włóknistego pokarmu prowadzi w prostej linii do wrzodów, możliwe jest też wystąpienie łykawości
Sa specjalne paśniki do boksów, stawiane na ziemi, ograniczające jedzenie siana, poszukaj w internecie - koń zamiast zjadać je pełną gębą, będzie wyciągał po kilka źdźbeł, ale wystarczająco dużo by się nie frustrować. Można też takie coś samemu zrobić.

A jeżeli jednak siatka, to taka z oczkami 2,5 x 2,5cm, ew 3x3, większe będą za duże.
Dzieki, jutro skonsultuje to z wetem
Sa specjalne paśniki do boksów, stawiane na ziemi, ograniczające jedzenie siana, poszukaj w internecie - koń zamiast zjadać je pełną gębą, będzie wyciągał po kilka źdźbeł, ale wystarczająco dużo by się nie frustrować. Można też takie coś samemu zrobić.

A jeżeli jednak siatka, to taka z oczkami 2,5 x 2,5cm, większe będą za duże.


jak mozna zrobic taki pasnik samodzielnie?
Czy jest sens tak kombinowac skoro ma stac na trocinach jedynie 6 tygodni? Po tym czasie powinna wrocic do slomy ktora znow bedzie zajadac.
[url=http://paddockparadise.wetpaint.com/page/Small-Mesh+Hay+Nets]http://paddockparadise.wetpaint.com/page/Small-Mesh+Hay+Nets[/url]   tu jest trochę pomysłów na takie konstrukcje ograniczające spożywanie siana.

Jeżeli to tylko 6 tyg, to może jednak lepiej siatkę. Tylko ciężko jest dostac takie z małymi oczkami, a z takiej z dużymi koń zje siano szybko. Może dołącz do diety jakąś sieczkę na czas jak koń stoi na trocinach? Albo wysłodki, one też mają dużo włókna.
dzieki  :kwiatek:

http://allegro.pl/pasnik-wiszacy-wypelniony-swiezym-sianem-prod-i1306586236.html

to tez chyba dobry pomysl tylko czym umocowac patyki do drewieniek? i czy ta siatka nie jest za delikatna? kon jej nie potarga i nie zje?
dempsey   fiat voluntas Tua
11 listopada 2010 22:14
a próbował ktoś zrobić taką siatkę samodzielnie np.  z siatki samochodowej?
na przykład takiej:
http://autosiatki.pl/siatki-info.html

Tu są siatki z małymi oczkami.
Ja zresztą niedawno kupiłam dwie dal swojego konia tylko teraz nie mogę znaleźć tego sklepu.
Te siatki nie są tyle trudno dostępne co droższe od tych z dużymi oczkami.

http://horsecare.pl/produkt,655,siatka_na_siano
dempsey   fiat voluntas Tua
11 listopada 2010 22:24
ooo dzięki  :kwiatek: :kwiatek:
a ja myślałam że nie ma takich i trzeba sobie udziergać  😂
wydaje się że średnica otworów jest wystarczająca

Siatki sie wiesza wysoko, i nie zaplacze sie.

a nie lepiej tak:
http://image.wetpaint.com/image/1/IjWDtffh2cv03as0Y9RWOg195700/GW376H563

zastanawiam się jakie realnie istnieje ryzyko, że jakis zdolny koń mógłby się tym uszkodzić..
tzn. jedno ryzyko istnieje: że zirytowany zacznie grzebać, machnie nogą i jeśli jest okuty, to może zahaczyć podkowiakiem\podkową o siatkę i wtedy d..pa
ale akurat ja bym stosowała u bosych koni
Stokrotka***: ta siatką do której link wkleiłaś jest mała...te o których ja piszę to są duże siatki do których wchodzi cała kostka siana a do tych większych można nawet nogą 2 kostki upchać...wtedy siatkę napełniasz jednorazowo a koń całą dobę ma siano dostępne
O, ja mam te z linku Stokrotki, ściągałam z Niemczech bo u nas nie było :/  (edit: a nie, jednak jak patrze z bliska na to zdjęcie, to moja ma jeszcze mniejsze oczka i jest większa)

Jest tak zrobiona że jak się ją dobrze powiesi to koń nie ma jak się o nią zahaczyć. No chyba, że rzeczywiscie kuty, ale jak to dla bosych koni, to nie ma problemu.

Jedna uwaga - przy siatkach konie sobie dobrze radzą z małymi oczkami, ale jeśli robimy paśnik i wstawiamy w nim sztywną kratkę za którą jest siano, to trzeba wziąć pod uwagę jakiej długości źdźbła ma nasze siano - jak są bardzo krótkie to oczka 2-3cm będą za małe.

edit:  patrzcie jaki sklep znalazłam  😍 http://www.heunetz.de/index.php?cPath=40&osCsid=4da0fac7083f2f13

Wstawiłam pierwsza jaką znalazłam.
Ja jak kupowałam swoje to był wybór wielkości jeszcze tych siatek tylko teraz nie mogę znaleźć tego sklepu.
Wiem ze był wybór chyba 75 cm i 110cm ,
Jak znajdę to podrzucę link.
Jeśli koń zjada kupy to jak ktoś już napisał , brakuje mu bakterii rozkładających pokarm.
Siano podawane z siatki, czy z ziemi nie ma nic z tym wspólnego 🤣

Trzeba mu podać probiotyki - jest ich spory wybór.
Najprościej u weterynarza Entoferment , czy Lakcid z ludzkiej apteki.
Przechodzi jak ręką odjął.
jett   success is the best revenge
12 listopada 2010 08:26
klacz mojej znajomej w lecie zaczęła wcinać swoje kupy, i rzeczywiście po podaniu Lakcidu przeszło.  😉
dea   primum non nocere
12 listopada 2010 08:43
Jet jeszcze jedna opcja na siatkę z małymi oczkami za ok. 30-40zł. Kwadrat metr na metr, zszyty z trzech boków. Takie coś zamawiałam, górną krawędź wiązałam do kraty boksu sznurkiem od pabolta, zamykane na karabińczyki. Nasze konie z tego siano jedzą (na słomie - ale zainteresowałam się tym przy okazji podłoża torfowego, które jakiś czas mieliśmy). Kupione w Zakładzie Sieci Rybackich Korsze. Trzeba się z nimi mailowo dokładnie dogadać co się chce dostać - udziergają z siatki o dowolnym "oczkowaniu" dowolnego kształtu worek. Siatka jest MOCNA, u nas używana już ponad rok dzień w dzień i nic jej nie dolega.

Cennik jak zamawiałam był taki:
oczko 5cm (niepraktyczne, za duże zdecydowanie) 9 zł/m[sup]2[/sup] + VAT
oczko 4cm (nasze takie mają, ale zjadają z nich dość szybko) 12 zł/m[sup]2[/sup] + VAT
oczko 3cm (pewnie byłoby dobre, ale drogawo wychodzi) 21 zł/m[sup]2[/sup] + VAT

Do tego bodajże 35 zł za wysyłkę, więc dobrze zamówić więcej (np. dla kilku osób w stajni albo z okolicy)

6 tygodni - czy warto - warto jak cholera - nie chcesz mieć konia-wrzodowca do końca życia. Przez jednorazowe 48h zupełnie bez żarcia koniowi zaczynają się robić wrzody (według naszego weta). Koń bez szkody może nie mieć nic objętościowego do skubania przez 2-3 godziny. Co 2-3 godziny MUSI coś skubnąć. Jeśli nie ma siatki, to mikroskopijne porcje siana co 2-3h - ale jest jeszcze noc - koń wtedy głoduje, a ludzie smacznie śpią...

Gdyby kupy wcinał też na słomie, to dałabym na pewno probiotyk, ale przychylam sie do opinii, ze w tym przypadku żre z głodu, ratując się przed wrzodami. Probiotyk tak czy inaczej nie zaszkodzi.

Nie głódź konia 🙁


przychylam sie do opinii, ze w tym przypadku żre z głodu, 


A gdzie Ty słyszałaś taką opinię ? 😲
Chyba bzdurniejszej nie słyszałam 😀

Naprawdę nie wiesz, że źrebaki jedząc kupy matki uzupełniają sobie w ten sposób własną, mizerna jeszcze florę bakteryjną ?
Czy jedzą dlatego, że są głodzone? 🤣
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
12 listopada 2010 08:55
przeciez można i dawać probiotyk (może pomóc a i nie zaszkodzi)  i zapewnić długotrwały dostęp do paszy objętościowej (siana)

W USA wymyslono taki paśnik który uniemożliwia szybkie pochłonięcie porcji siana i jednocześnie koń korzystając z niego niejako sie pasie



http://www.slowdownhayfeeder.com/content/view/1/1/
wątpie,  czy taki paśnik przetrwałby długo z moim zwierzem... no, ale pomysł w porządku.
dea   primum non nocere
12 listopada 2010 09:09
koń to jest zwierze, które naturalnie jest przystosowane do pobierania w trybie ciągłym pokarmu z wysoka zawartością włókna...koń jedząc kupę uzupełnia niedobór włókna...jak wysuszysz końską kupę to zobaczysz że składa się ona z przemielonych mikrowłókienek i tym koń próbuje rozpaczliwie uzupełnić niedobór włókna...

trzeba zadbać o to, żeby koń cały czas miał dostępne siano...siatka z małymi oczkami zaproponowana wcześniej jest dobrym rozwiązaniem...jest małe prawdopodobieństwo, że koń się zaplącze w dobrze przywiązaną siatkę z małymi oczkamiaczkolwiek nie jest łatwo taką siatkę w PL zdobyć)...

na sianie we wszystkich stajniach się oszczędza niestety...brak stałego dostępu do włóknistego pokarmu prowadzi w prostej linii do wrzodów, możliwe jest też wystąpienie łykawości


guli - na przykład tu. Co jest w tym bzdurnego? Ten koń to nie źrebak, nic też nie było pisane o antybiotykoterapii, która mogłaby go wyjałowić. Poza tym napiasałam, że gdyby żarł kupy na słomie, to wtedy opcja bakterii jest bardziej prawdopodobna.
Jest to bzdurne.
To mój dorosły kuc jest najwyraźniej głodzony 🤣 , bo kilkakrotnie zjadał kupy Kuby.
A siano mają beż żadnych ograniczeń , cały czas w boskie i pod wiatą .
Podanie mu bakterii natychmiast skutkowało.
dempsey   fiat voluntas Tua
12 listopada 2010 09:20
guli, ale nie wszystkie konie są Twoim dorosłym kucem
dea   primum non nocere
12 listopada 2010 09:26
guli, spróbuj się skupić na chwileczkę: Twój kuc ma dostępną paszę objętościową (fantastycznie, chwali Ci się, wnioskuję o tytuł Opiekuna Koni Roku 2010!). Koń który ma dostępną paszę objętościową nie je kup z głodu, a najwyżej w celu uzupełnienia flory. Koń który nie ma dostęnej paszy objętościowej w odpowiedniej ilości będzie żarł cokolwiek uzna za stosowne - drewno z boksu, trociny, kupy, zależnie od upodobania. Bo jest głodny. Tym bardziej, że z postu powyżej wynika, że nie żarł kup na słomie. Wyjałowił się stając na trotach?
a czemu koń ma stać tylko 6 tyg na trocinach? jest w trakcie jakiegoś leczenia?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się