Bandaże chłodzące

Czy mial ktos do czynienia z bandazami chlodzacymi?
jest kilka rodzajów m.in.:
http://www.gnl.pl/bandaz-cool-blue-p-1114.html
[[a]]http://www.gnl.pl/cooling-bandage-8211-bandaz-chlodz%C3%82%C4%85cy-equinice-p-2997.html[[a]]

czy ochraniacze chłodzące:
[[a]]http://www.gnl.pl/kompres-chlodz%C3%82%C4%85cy-cool-care-gaiter-p-528.html[[a]]
albo drozsza wersja
[[a]]http://www.gnl.pl/ochraniacze-chlodz%C3%82%C4%85ce-recoolx-p-599.html[[a]]

czy ktos z was ich uzywal? jaka jest ich skutecznosc i trwalosc ? czy chlodza lepiej niz zele, wcierki czy tradycyjnie zimna woda ?





jesli taki temat gdzies sie juz pojawil, to prosze o wykasowanie, ale nie znalazlam
Używałam takich patentów własności Trenera, więc może kojarzysz. Nie wiem, czy chłodzą lepiej, ale na pewno wygodniej i szybciej było założyć po treningu coś takiego, niż sterczeć na myjce.
Ja bardzo polecam te Woof Wear'a 😉 . Są o tyle fajne że łatwo je się zakłada, dużo łatwiej niż owijki, a są stosowane po włożeniu do ciepłej wody jako rozgrzewające ( nie nasiąkają) i  do lodówki jako chłodzące. Jak dla mnie niezbędne dla każdego konia- alternatywa dla wcierek które przecież się zużywają 😀

ja używałam takich:
[[a]]http://www.gnl.pl/cooling-bandage-8211-bandaz-chlodz%C3%82%C4%85cy-equinice-p-2997.html[[a]]

Koń został kopnięty w nadgarstek i opuchlizna pięknie zeszła po zabandażowaniu, ale nie wiem czy takie bandaże sprawdzają się na codzień.
Myślę, że ich używanie wcale nie jest wygodniejsze niż żel chłodzący, bo żel nakładasz i zostawiasz, a bandaż po 2 godzinach przestaje działać,trzeba go zdjąć, włożyć w torebeczkę i zalać płynem.  Poza tym podejrzewam, że wychodzi to dosyć drogo, bo same bandaże na dwie nogi to 90 zł plus płyn kolejne 90-100 zł, a sądzę, że one też mają swoją okreśoną żywotność (chociaż nie wiem jaką, bo jak mówię, używałam tylko w określonym celu przez 3 dni)
Ja mojemu zwierzakowi kupiłam ostatnio płyn zamrażający. Rozpuszcza się go w wodzie i namacza bandaż (zwykły, elastyczny) i zostawia na jakies 2 godziny. Daje niesamowity efekt.

Ale podobnie uważam ze wygodniej jest z wcierkami. Nie trzeba ich zmieniac co ileś tam godzin. Ale po wysiłku czy na opuchlizne ten płyn jest naprawde dobry. Jak ktoś chce mogę sprawdzić jaka dokładnie jest jego nazwa.
aga - to? [[a]]http://www.gnl.pl/super-freeze-oklad-chlodz%C3%82%C4%85cy-p-2916.html[[a]]
tego uzywalismy w "wyscigowej" stajni


mi wlasnie chodzi o schlodzenie po treningu, bo stac pol godz na myjce, potem czekac az nogi wyschna... a i tak nie zawsze tak dobrze sie schlodza.
mam konia po kontuzji wiec po jezdzie musze go dobrze schlodzic a na noc zawinac, wiec zalezy mi na czyms co da szybki i dobry efekt. wlasnie dlatego wcierki odpadaja

konianka
- ktore to? 🙂
caroline   siwek złotogrzywek :)
16 marca 2009 15:14
ja uzywałam ochraniaczy chłodzacych

z wątku Jak dbać o końskie nogi?
[quote author=caroline link=topic=188.msg9590#msg9590 date=1228139220]
- ochraniacze chłodzące - uzywałam EquiCool - takie na 10 minut do zimnej wody a potem godzinami były chłodne (nie jak mrozonka z lodówki, tylko chłodne). moim zdaniem doskonale sie sprawdziły latem (zakładałam nawet na dwie-trzy godziny, kon sie bardzo dobrze w nich czuł)


moim zdaniem to byla (jest 😉) bardzo fajna alternatywa wobec stania z wezem w rece 🙂
[/quote]
caroline - a gdzie mozna je upolowac ?
caroline   siwek złotogrzywek :)
16 marca 2009 15:26
ja je kupiłam przez niemiecki ebay (a konkretnie to niemiecki sklep internetowy, ktory wystawiał swoje produkty równiez na ebay.de). niestety są dość drogie (chyba ok 45 euro za jedną sztukę...), ale poleciła mi je zaufana weterynarz, więc zaryzykowałam. rzeczywiście fajnie sie sprawdzają. co prawda zamoczenia nóg się nie uniknie 😉
chłodza naprawde bardzo długo, ale nie zamrażają nóg.
ze wzgledu na kurs euro chyba na razie bede musiala sie zaopatrzyc w tansza alternatywe :P
mysle o takich okladach
http://www.okser.pl/sklep/1800802-hh-kompres-chlodzacy-instant-p-2172.html?osCsid=089f98db7c7540da0139777eb07fafb2
kosztuje grosze wiec nawet jesli nie bedzie super skuteczne to duzo nie strace a mozna to kupica tez w aptece.

ktos korzystal?
a już mówię , to są te:
Hot&Cold boot
http://www.horseteam.pl/horseteam.html
bardzo fajne ochraniaczki, miłe w dotyku, wytrzymałe no i przede wszyskim trwałe 😉
aga - to? [[a]]http://www.gnl.pl/super-freeze-oklad-chlodz%C3%82%C4%85cy-p-2916.html[[a]]
tego uzywalismy w "wyscigowej" stajni


mi wlasnie chodzi o schlodzenie po treningu, bo stac pol godz na myjce, potem czekac az nogi wyschna... a i tak nie zawsze tak dobrze sie schlodza.
mam konia po kontuzji wiec po jezdzie musze go dobrze schlodzic a na noc zawinac, wiec zalezy mi na czyms co da szybki i dobry efekt. wlasnie dlatego wcierki odpadaja

konianka
- ktore to? 🙂


Nie, zupełnie inaczej wyglada opakowanie. Jutro będe w stajni to zobaczę nazwę.
Jeśli masz do dyspozycji lodówkę, warto sie zaopatrzyć w zwykły, ludzki kompres chłodzący (ściślej: chłodząco-grzejący), np. taki http://www.esenior.com.pl/produkt/135/3M_Nexcare_ColdHot_Pack_Comfort_26_5cmx10cm.html
Są różne rozmiary, a ponieważ używałam kompresu właśnie tej firmy, to mogę go ocenić jako bardzo trwały i wygodny w użyciu.
wielkie dzieki dziewczyny  :kwiatek:

paa - wlasnie takie chcialam kupic wczoraj w aptece ale niestety byly tylko w formacie 10x10 cm. zamowie te z oksera, tanie i moze sie sprawdza 🙂


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się