Życie bez Volty?

m.indira   508... kucyków
05 grudnia 2008 11:05
przerwa ponad roczna , powrót na Voltę i hmm , w sumie wypadłam z obiegu ... nie potrafiłam się znaleźć i to czekanie na wejście ... potem nagle wchodze i beka , od znajomej link do zastępczej i nagle poczułam się jak w domu , bo stare gęby i znane nicki ... potem re-volta ... wybaczcie ze się nie udzielam jak udzielałam dotąd , że nie rysuję , bo nie mogę , że tylko czytam i od czasu do czasu cos napiszę ... ale jestem , czytam , i chyba bez kilkunastu minut (heheh a kiedys było godzin) dziennego posiedzenia sie nie obedzie ...
pozdrawiam wszystkich i zycze samych sukcesów
zyło sie tydzien bez volty to i dłuzej by sie dało

ale fajnie ze jest inna, brawa dla Quanty za pomysł, robote i ze sie chciało
a z drugiej strony to juz chyba przyzwyczajenie zeby zaglądac i cos napisac jak sie ma co 😁
Ja też czułam pustkę bez volty... Nagle nie miałam co robić na tym kompie...;D
Ale popieram - volta to nie serwer, tylko ludzie... Możemy być pod każdą nazwą😉
Dobrze, że teraz mamy forum i zaangażowanego administratora....
quanta po raz kolejny  👍
Ja na Voltę wchodziłam tylko na forum, a teraz forum jest tu 🙂 Więc mnie niczego nie brakuje  😅
Ja też jeśli chodzi o voltę, to w zasadzie tylko forum. heh. ale kiedy była przerwa techniczna, o ja cie. codziennie sprawdzałem, czy może działa, ale dostałem link od znajomej i wszystko git 😎
Ja się w końcu zaczęłam więcej uczyć bez volty 😉
Ale fajnie, że jesteście spowrotem
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
09 grudnia 2008 16:55
Ja Wam powiem, że bez Volty było źle, teraz mamy starą i nową i mam mieszane uczucia...
Bez volty było źle, ale bez re-volty było by jeszcze gorzej!
Livia   ...z innego świata
10 grudnia 2008 10:04
Haha, ja też jakoś nie umiałam sobie miejsca znaleźć. Bo choć pisałam mało, to czytałam dużo i potem tego mi brakowało. W końcu przerzuciłam się na Sagę o Ludziach Lodu, no ale jednak to nie do końca to samo 😉 Fajnie, że powstało to forum.
Mieszkam w DE, ale pracuję przy systemach / konsolach administracyjnych dla polskiej korporacji. Więc nieczęsto na Volcie pisałam ale dużo czytałam (cóż innego mogłabym robić w pracy ;p) aż pewnego razu... "FORUM CZASOWO NIE DZIAŁA". Pierwszy dzień - trudno, nie szkodzi - drugi dzień - trudno, nie szkodzi - 14 dzień: Czy WOLTA już nie wróci??? ;( Chciałam się zorganizować na innym forum, ale to nie była dobra stara Volta :/ Nawet się zastanawiałam o co chodzi z fenomenem tej Volty? Bo jeżeli chodzi o konie, ich trening, b. dobrze się orientuję, mam trenerów itd. Ale mimo to, CZĘSTO SZUKAM ODPOWIEDZI NA VOLCIE. Mimo tego że jestem w Niedersachsen, kraju koniem stojącym ;p obok Verden i Warendorfu, to ZNAJDUJĘ często odpowiedzi (albo chociaż PODpowiedzi) na Volcie. To forum to fenomen. Chyba nie do końca wyjaśniony  🤔wirek: Tym nie mniej jestem i zawsze wrócę, chociaż nie znam przecież tutaj nikogo oprócz jednej koleżanki z Wałbrzycha 🙂 Fenomen. Mógłby ktoś z psychologii społecznę pracę na temat Volty pisać... 😀
opolanka   psychologiem przez przeszkody
10 grudnia 2008 11:57
myslalam o tym, żeby taką prace pisac, ale nie łatwie jest to do zbadania 😉 I nikt nie chciał sie podjąc bycia promotorem takiej pracy :P
no w sumie to trochę dziwne pisac pracę z psychologii na temat strony. ale zawsze będzie to oryginalne 😀
chociaż ze znajomych w realu tu nie mam, w zasadzie to kilka osób znam z innych stron, to jest fajnie. można znaleźć odpowiedzi na wiele nurtujących pytań. ja na koniu nie jeżdże, więc czysto teoretycznie. z samej jazdy konnej nic nie wiem, jak nie jeżdże, to w sumie nie bardzo mnie do tego pchało, ale bardzo kocham te zwierzęta i czekam aż kiedyś sobie pojeżdżę na koniu. mało o koniach wiem, mam książkę, wiec czytam. powiedziałbym o kilkunastu rasach coś, anatomia, i sprzęt jeżdziecki, i kilka ciekawostek. ale dzięki tej stronie mogę się duzo dowiedziec, ta strona pomaga. 🙂
A ja nie wiedziałam, że jest jakieś zastępcze forum  🤔 teraz mnie tylko zastanawia czy większość użytkowników zostanie tutaj czy powróci na starą volte
sory za OT
lets-go, a gdzie dokładnie mieszkasz, bo ja od jakiegoś czasu mieszkam w Niedersachsen i tak mnie to zaciekawiło jak przeczytałam  😉 a wcześniej mieszkałam koło Wałbrzycha może być na pw
volta bardzo pomaga, dużo można się tu nauczyć. zwłaszcza takiemu jak ja,
[quote author=Blue_angel link=topic=41.msg116727#msg116727 date=1228924619]
lets-go, a gdzie dokładnie mieszkasz, bo ja od jakiegoś czasu mieszkam w Niedersachsen i tak mnie to zaciekawiło jak przeczytałam  😉 a wcześniej mieszkałam koło Wałbrzycha może być na pw
[/quote]

Powtarzam: volta to materiał na pracę mag. 😉 nawet można spotkać "sąsiadów" 🙂 Swoją drogą, poszukiwałam podobnych for (podobnych pod względem zaangażowania), i musiałam stwierdzić, że volta jest ... jedyna w swoim rodzaju 🙂
[quote author=lets-go link=topic=41.msg117176#msg117176 date=1228953126]
Powtarzam: volta to materiał na pracę mag. 😉 nawet można spotkać "sąsiadów" 🙂 Swoją drogą, poszukiwałam podobnych for (podobnych pod względem zaangażowania), i musiałam stwierdzić, że volta jest ... jedyna w swoim rodzaju 🙂
[/quote]

jeśli szukałaś wśród forów końskich to OK ale znam co najmniej kilka miejsc podejmujących inną tematykę gdzie zaangażowanie/uzależnienie jest porównywalne o ile nie większe
Ja choć nie udzielam się bardzo aktywnie to zaglądam na forum od 2005 roku i zawsze bardzo je lubiłam.. Sporo osób dane mi było poznać w realu co również mnie cieszy bo w znaczącej większości okazały się one być bardzo sympatycznymi ludkami z bzikiem na punkcie koni, co w "normalnym" środowisku nie zawsze jest rozumiane do końca.. 😉
Dzięki Volcie mam sporo kontaktów, byłam na swoim pierwszym ślubie u Voltowiczki właśnie, generalnie super.. Bardzo się cieszę,że było i jest forum na którym można pogadać z ludźmi o podobnych pasjach, czegoś się dowiedzieć, zasięgnąć rady czy samemu komuś pomóc.. 🙂

Ps. Wybaczcie brak rozgraniczenia na Volte i re-Voltę ale w sumie jesteśmy w sporej mierze "pochodną" oryginału (w dobrym tego słowa znaczeniu) 😉 I choć nastą pił "rozłam" i wiele spraw się pogmatwało to do starej Volty jakiś sentyment zawsze pozostanie..
Czyli stara volta juz nie bedzie miala tego uroku bez wiekszosci uzytkownikow. No to pozostaje re-volta 🙂
Zdecydowanie Re-Volta jak dla mnie !!! Tylko do zmiany nazewnictwa ciężko będzie mi przywyknąć.. Znacznie wygodniej mówi się o voltowiczach niż re-voltowiczach 😉 

Ojoj ! co to się stało - Forum na Volcie wróciło , zauważył ktoś ?

Czy może wszyscy a ja jestem opóźniony  🤔wirek:
Raczej, bez urazy, troszeczkę opóźniony jednak jesteś 😉
Hehe.. Odrobinkę tylko.. 😉
:emot4:

Szlag . wiedziałem ^^
A ktoś Ty? Bo tym razem ja jestem opóźniona? :P Znaczy ktoś z dawnej volty pod nowym nickiem?
Raczej śladu na starej volcie po mnie nie było ^^

aczkolwiek jako zarejestrowany użytkownik śledziłem forum ;p
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
02 marca 2009 00:35
prawsie miesiąc bez volty...
skad przerwa?
Ja prawie 2 miesiące bez
Czasem choruję na voltową bulimię
nie wiem dlaczego tak
Teraz kiedy 'wrociłam' urzęduję tylko na towarzyskim i tez nie wiem dlaczego  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się