Konie zimnokrwiste i pogrubiane

Euphorycznie, mój Kuba też miał dwie kumpele - szetlandke i walijke, które kochał miłością wielką 😁

Stasiek i jego tata spacerowi pozdrawiają :kwiatek:
Mam cudownego ogra  😍 😍  😍
Ostatni raz chodził pod siodłem hmmm gdzieś pod koniec września, a wczoraj przy pięknym słoneczku, zachciało mi się ruszyć tego leniwca. Osiodłałam, wsiadłam i jak gdyby nigdy nic, potuptalismy na spacer  😅
Koń szedł jakby chodził codziennie, bez najmniejszych problemów  🤣
Kocham to moje słodkie bydle 💘
kamikami26 wspaniały potworek  😍

Jak tam Wasze sierściuchy? Poczuły wiosnę? Dotychczas oglądałam zdjęcia waszych, mniej lub bardziej, zarośniętych mamucików, czekam niecierpliwie aż zrzucą zimowe odzienie i będę mogła je pooglądać w wiosenno-letnim wydaniu 🙂

No właśnie,mówi się,że zimnokrwiste to ostoje spokoju i opanowania,a jak wiadomo na wiosnę to nie tylko konie lubią poszaleć jak poczują ciepłe słonko w grzywach. Czy u Waszych maluszków widać 'objawy' wiosny? Szalone ganianie po łąkach i ogólny optymizm do psot? 🙂
kamikami26 wspaniały potworek  😍

Jak tam Wasze sierściuchy? Poczuły wiosnę? Dotychczas oglądałam zdjęcia waszych, mniej lub bardziej, zarośniętych mamucików, czekam niecierpliwie aż zrzucą zimowe odzienie i będę mogła je pooglądać w wiosenno-letnim wydaniu 🙂

No właśnie,mówi się,że zimnokrwiste to ostoje spokoju i opanowania,a jak wiadomo na wiosnę to nie tylko konie lubią poszaleć jak poczują ciepłe słonko w grzywach. Czy u Waszych maluszków widać 'objawy' wiosny? Szalone ganianie po łąkach i ogólny optymizm do psot? 🙂

Dziękujemy  :kwiatek:
U mnie dziwna sprawa, ogr pozostał na zimę w letniej wersji futerkowej, natomiast baby mi zaszalały i wyglądały jak mamuty  🤔wirek:
Od początku lutego zmagam się z ich fruwajacymi kłakami i o ile z Cycem jestem na dobrej drodze do porządnego wyglądu statecznej matki krotkowłosej, tak Kara uparcie pozostaje mamutem 😵
Któraś nie szuka zimnioka?
Jak mi się spodobał!!!!!
https://www.olx.pl/oferta/ogierek-2017-CID103-IDqS6b3.html#cc56b54926
tajnaa Piękny 😍 I ma urodziny w tym samym dniu co ja  🤣
Przeznczenie? 😀
Możliwe, niestety nie mam stajni z gumy  😵
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
30 marca 2018 07:59
Piękne są! Jest na czym oko zawiesić.
Jak tam Wasze sierściuchy? Poczuły wiosnę? Dotychczas oglądałam zdjęcia waszych, mniej lub bardziej, zarośniętych mamucików, czekam niecierpliwie aż zrzucą zimowe odzienie i będę mogła je pooglądać w wiosenno-letnim wydaniu 🙂

No właśnie,mówi się,że zimnokrwiste to ostoje spokoju i opanowania,a jak wiadomo na wiosnę to nie tylko konie lubią poszaleć jak poczują ciepłe słonko w grzywach. Czy u Waszych maluszków widać 'objawy' wiosny? Szalone ganianie po łąkach i ogólny optymizm do psot? 🙂


Kłaki są wszędzie, lecą na potęgę, ale już bliżej niż dalej do zrzucenia reszty 😉 Nie mogę się doczekać aż będzie na tyle ciepło, żeby można było porządnie wykąpać.
Zk na pewno są bardziej opanowane, ale z mojej obserwacji wynika, że to jednak też zależy od osobnika 😉

kamikami26, super, mojego Kubę to już by w tyłek szczypało w terenie po takiej przerwie 🙂😉)


Wciskam się znowu ze zdjęciem pana Boczka, jak zwykle nierozłącznego z ojcem

Jeszcze dwa tygodnie i stukną mu dwa lata, a ja dalej widzę w nim dzidzię...

Co tam u reszty wątkowiczów i waszych grubasów? 🙂

harja tiaaaa, a Ty mówisz że moja wielka  😂 Paskudne to Twe dziecię tfu tfuuuuu  😉
kitty, no proszę Cię, a nie? Gigant baba, a Boczek to jeszcze karzełek jest 😀 Nie dziękuję! 🙂😉)
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
23 kwietnia 2018 19:03
Hajra Oba chłopaki okazałe.
Kitty Ile Dzidzia ma wzrostu?
harja no piękne to Twoje 'maleństwo'. Ja już coraz bliżej zakupu jakiejś kruszynki dla mnie  🏇

Boję się tylko jednej rzeczy...mam dwa seniory,oba już 20+. Gorącokrwiste,drobniutkie,na suchej nóżce. Z racji wieku,oraz tego jak były użytkowane u poprzednich 'właścicieli' już w zasadzie nie są chętne do zabaw i dzikich galopad,raczej wolą w spokoju skubać siano,nikomu nie wadząc. No i właśnie...jak pojawi się nowy,młody,duuuuży koń w ich otoczeniu,boję się,żeby nowy nie zrobił im krzywdy. One wiadomo,między sobą czasem się poprzepychają,ale w tym wypadku jakiś szczyp w kłąb czy postraszenie zadem nie jest aż tak niebezpieczne. A z takim ciężkim koniem...boję się,że mogą wyniknąć jakieś kontuzje u dziadków.
Któraś z Was ma może takie połączenie? Gorącokrwiste + zimnokriwste ? Wynikają z tego czasem większe problemy niż w niemieszanych stadach?
PumCass   zachowaj zimną krew!
06 maja 2018 14:22
Reyline u nas gospodarze maja zk i sp. Klacze chodzą razem w mieszanym składzie i częściej dochodzi do tego, że szlachetne szczurzą się na grubasy i chcą je ganiać, ale generalnie jest spokój. Tylko, że one już długi czas żyją razem. Młode konie to wiadomo - milion pomysłów na minutę i to nie zależnie od tego czy mamy grubasa czy araba 😉 Jeśli seniory mają silny charakter to sobie poradzą z ustawieniem smarka 🙂
PumCass no ja wiem,że to nie zależnie czy u araba czy u zimnioka,jednak jak arabkowi zachce się hasać lub gdzieś tam zadem zawalczyć o swoje,to jest mniejszy problem,niż jak by miał zrobić to zimnokrwisty okruszek 😀 I tego się obawiam.
Na pewno nie zdecyduję się na jakiegoś odsada,ale taki 4-6 lat,to też młode i pstro w głowie mieć może.
Nic no,seniorzy mają dość silny charakter,szczególnie najstarsza kobyła,może nie będzie problemów 🙂
emptyline   Big Milk Straciatella
06 maja 2018 17:07
Reyline, bez przesady, rozmiar konia aż takiej różnicy nie robi, a już zwłaszcza jak to nie ma być odsad tylko dorosły koń. 🙂
Reyline nie martw się na zapas.  Mój może nie do końca ziemniaczany, ale kopyto ma spore, stał na padoku z małym szetlandem, kobyłką hucuła i jej żrebolem. Do tego były jeszcze dwa "normalne" konie. Stado jakiego nie widziałam w życiu  😜 a super się dogadywały. Na początku spieprzały przed małym gdzie pieprz rośnie bo bronił kobyłki i źrebaka 😂 Nigdy nikomu nie stała się krzywda.

Korzystając z okazji gruby pozdrawia  😀

Rudzielc_23 ,jaki on tam gruby,maszyna jak się patrzy 😀
emptyline ,ja wiem,że może trochę przesadzam,ale nie miałam wcześniej jakiejś bliższej styczności z zimnokrwistymi,za to widziałam z daleka,jak silne są to konie. I  z racji wieku mojego 'stada' (20+) po prostu się o nich martwię. Może nad wyraz. Już niedługo się okaże 🙂
Reyline, tak jak mówią poprzedniczki - koń to koń 😉 ze starszymi "chudymi" kobyłami, nawet taką 20+, mój mały wychodził do niedawna i żadna nie dała sobie w kaszę dmuchać. Nie martw się i nie czarnowidz 😉)) chude jak chcą, to potrafią grubasy ustawić 😉 Kuba za to chodził na wybieg między innymi z szetlandką, walijką i swego czasu z konikiem polskim KLIK KLIK2 i bardzo się kochali, a małe trzymały go w ryzach 😀

Rudzielc_23, fit gruby  😜 😍

A Pan Boczek kończy dziś dwa lata, prawie bym zapomniała  😀
harja on już taki prawie dorosły boczuś  😀
harja, dorosły 😍
harja Piękny Kuba i piękny Pan Boczek  😍 😍
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
09 maja 2018 14:55
harja, do nie  Boczek to już prawie Szynek Szwarcwaldzki 😉 A takie z niego było włochate brzydkie kaczątko
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 maja 2018 15:28
Ja to najbardziej jestem ciekawa jak Szynek Szwarcwaldzki będzie wyglądał, jak w końcu przestanie być taki kudłaty 😁
kasztankaija   Love you more and more and more.
10 maja 2018 21:49
A ja przyszłam się z Wami pożegnać. Może nie udzielałam się tutaj ostatnio za często - za to zaglądałam co jakiś czas. 22 kwietnia serduszko mojego konia zgasło na zawsze, moje za to pękło na milion kawałków, pozostawiając we mnie smutek i żal... 13 wspólnych lat. Czas się dla mnie zatrzymał.

Zdjęcie kolorowe, bo taką chcę ją pamiętać.

kasztankaija o mój Boże tak mi przykro....  :przytul:
kasztankaija przykro mi  :przytul:
amnestria   no excuses ;)
11 maja 2018 15:06
kasztankaija, o kurde... rzadko zaglądam do tego wątku, ale Was pamiętam głównie z KRu i uwielbiałam Was obie 🙁 Szalenie mi smutno 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się