Konie zimnokrwiste i pogrubiane

kasztankaija   Love you more and more and more.
04 kwietnia 2010 23:13
trochę mojej pokaże, chociaż nie wiem czy mogę przy waszych koniskach  👀  😁


[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Wielkość zdjęcia
z Grubym z zeszłego tygodnia 😉 pojechaliśmy na krótki spokojny spacer, a wyszło jak zwykle 😉 najpierw statycznie

i 'pędząca kula'

pozdrawiamy 🙂
tak troche nie widac Was;/
nie wiem czemu, u mnie się zdjęcia wyświetlają...
Michał, co on ma w pysku? czemu zmieniliście wedzidło?

EDIT: Literówka - przecież wiadomo, że on 🙂
Wyswietlaja sie, ale sa dosyc ciemne. Moze kwestia monitora 🙂
Michał, co ona ma w pysku? czemu zmieniliście wedzidło?


ON jak już :P ma pelham, Agaro miał w zimie okres ze ponosił, i mieliśmy mały wypadek, poniósł mnie w winnicy tak ze go nie mogłem zatrzymać, wywaliliśmy się na polach i wrócił przez biały ogród i wieś do stajni sam galopem w 3 min, a ja doczołgałem się 20 minut później 😉 no i prawie całą zimę pracowałem z nim na placu na 2 wodzach, no i teraz w tereny jeżdżę na pelhamie z łącznikiem do wodzy tak dla pewności 🙂 ale już mu się to nie zdarza (odpukać) i za jakiś czas wrócę do zwykłego wędzidła 🙂 a pelham nie taki straszny bo pusty i gruby (24mm), ja nie muszę się siłować, wystarczy że lekko zadziałam wodzami (a szans nie miałem żadnych - robił ze mną co chciał, a ja mogłem tylko czekać aż się zatrzyma), a on znów nauczył się respektować wędzidło 🙂
sprawa siodłowa...

jestem w trakcie poszukiwań siodła na "moją " Zesię - zimnokrwista oczywiście..

Jakich siodeł używacie i jakie się nadają - na razie tylko kulbaki i to z szeroko rozstawionymi ławkami zdają się na nią pasować. Zatem na razie pomykam w kulbace, czasem zakładam jej ujeżdżeniówkę (łęk 34). Podzielcie się doświadczeniami, proszę.

A+A ja też pomykałam w kulbace, teraz jeżdżę w siodle wszechstronnym o rozmiarze '19, fajne tez jest na grubaska siodło w stylu westernowym.
A o to przed Państwem najmłodsza w mojej stajni, Libia  😀 (wybaczcie jakość i kupkę gnoju w której stoi mała 🙂 )
teraz jeżdżę w siodle wszechstronnym o rozmiarze '19

To rozmiar raczej pod siedzenie jeźdźca niż pod konia  🤣
Ja pomykam obecnie w rajdówce Daw-Maga i też bardzo sobie chwalę 🙂
Siodło wygodne zarówno dla jeźdźca jak i dla konia.
[quote author=Edy link=topic=4119.msg556788#msg556788 date=1271431267]
teraz jeżdżę w siodle wszechstronnym o rozmiarze '19


To rozmiar raczej pod siedzenie jeźdźca niż pod konia  🤣
Ja pomykam obecnie w rajdówce Daw-Maga i też bardzo sobie chwalę 🙂
Siodło wygodne zarówno dla jeźdźca jak i dla konia.
[/quote]
niby tak,ale z doświadczenia juz wiem,ze na prawdziwego grubasa '17 bądź '18 jest za mała i źle sie układa.
kb   niezobowiązująco
17 kwietnia 2010 10:03
[quote author=A+A link=topic=4119.msg556502#msg556502 date=1271413824]
sprawa siodłowa...

jestem w trakcie poszukiwań siodła na "moją " Zesię - zimnokrwista oczywiście..

Jakich siodeł używacie i jakie się nadają - na razie tylko kulbaki i to z szeroko rozstawionymi ławkami zdają się na nią pasować. Zatem na razie pomykam w kulbace, czasem zakładam jej ujeżdżeniówkę (łęk 34). Podzielcie się doświadczeniami, proszę.


[/quote]

wintec wide- też jest bardzo fajny. Do trafienia na niemieckim  ebuy'u za całkiem sympatyczne pieniądze. Bardzo fajne siodełko. Dodatkowo wymienne łęki, przyjemna sprawa, bo u nas praca dot kobyły która stałą całe swoje 10 letnie życie, wiec z raz z wysiłkiem, zaczęły się pojawiać mięśnie tu i ówdzie i trzeba było łęki wymieniać.
Westówki tez są całkiem całkiem na grubasa- chociaż nam nie przypasowało. Jakoś mi się źle siedziało, kobył też zachwycony nie był.
Znajomi kupili pffifa na ziemniaki i sobie chwalą, tyle, że oni głównie uprawiają stępo kłusy po lesie, więc wymagań zbyt wielkich nie mieli. Siedziałam w siodle. Trochę hmmm dziwnie. Miałam wrażenie, że nie dość, że konisko szerokie, to jeszcze siedzę jakieś 2 metry nad grzbietem. Aczkolwiek było to siodło nowe, potem sie podobno trochę "uklepało" 😉

Może coś z bezterlicówek?  🙄
MajaK   Tina 2000-2013
17 kwietnia 2010 22:16
Ja mam takie włąśnie "kaltblut" - można kupić pod metką Pfiff, Loesdau, Equipe Horse itp - model Kaltblut, Goliath lub Percheron zależy na co sie trafi  😉
Wygodne miękkie tylko dośc spore, ja kupiłam juz używane i siedizało sie od początku przy koniu.
Do długiej jazdy terenowej, do niewygodnych koni - idealne. Ja w swoim jechałam srebrną odznakę czyli da się.
(zdjecia z konkursu przebierańców)


Takie ciut spore ale wygodne. Wyglądam jak dziecko przy swoich 160 cm w tym siodle  😎
Dawno nas tu nie było, a sporo się dzieje, obecnie szykujemy się na WKKW 1-2maja🙂 a i ostatnio na zawodach pan z karetki, który widział Reszkę ostatnio na jesien stwierdził, że schudła i fajniej wygląda🙂😉 No i formy nabiera, kondycja coraz lepsza, jak widać nie ma problemu z impulsem i odbiciem:


niedługo może bede miała więcej zdjęć to mogę coś znowu wstawic jesl chcecie nas oglądać🙂
[quote author=A+A link=topic=4119.msg556502#msg556502 date=1271413824]
jestem w trakcie poszukiwań siodła na "moją " Zesię - zimnokrwista oczywiście..


Może coś z bezterlicówek?  🙄
[/quote]


😁 właśnie ze wzgledu na Zesię sprzedałam swoją bezterlicówkę - to siodło zupełnie nie trzyma się na koniu o kształcie beczki  😜 Wiem, wiem - trzeba mieć balans ... ale ja ją wtedy zajeżdżałam  😍 W bezterlicówce jeżdziłam na niej nie wkładając nóg w strzemiona - aby nie mieć złudnego przeświadczenia, że mogę sie na strzemieniu oprzeć...

Właśnie pobrałam do przymiarki takie siodło "na kartofla" i dziś mknę do stajni sprawdzić jak działa...
kb   niezobowiązująco
20 kwietnia 2010 17:37
[quote author=A+A link=topic=4119.msg560882#msg560882 date=1271759095]
[quote author=A+A link=topic=4119.msg556502#msg556502 date=1271413824]
jestem w trakcie poszukiwań siodła na "moją " Zesię - zimnokrwista oczywiście..


Może coś z bezterlicówek?  🙄
[/quote]


😁 właśnie ze wzgledu na Zesię sprzedałam swoją bezterlicówkę - to siodło zupełnie nie trzyma się na koniu o kształcie beczki  😜 Wiem, wiem - trzeba mieć balans ... ale ja ją wtedy zajeżdżałam  😍 W bezterlicówce jeżdziłam na niej nie wkładając nóg w strzemiona - aby nie mieć złudnego przeświadczenia, że mogę sie na strzemieniu oprzeć...

Właśnie pobrałam do przymiarki takie siodło "na kartofla" i dziś mknę do stajni sprawdzić jak działa...
[/quote]


my mamy ten sam problem. kobyła beczka, ewentualnie ogórek, zero kłębu i słuszne gabaryty  szukanie siodła bokiem mi już wychodzi 😁
Koniecznie jakąs realcję z przymiarki i namiary na siodełko poproszę 🙇

MajaK i Adam

rozumiem, że wy jeździcie tak trochę poważniej? Jak się to siodło spisuje? może się okazać, że to jest jedyne siodło pasujące na naszego konia... 🤔wirek:
MajaK   Tina 2000-2013
20 kwietnia 2010 21:05


MajaK i Adam

rozumiem, że wy jeździcie tak trochę poważniej? Jak się to siodło spisuje? może się okazać, że to jest jedyne siodło pasujące na naszego konia... 🤔wirek:

Ja w tym siodle jeździłąm na codzień (teraz po źrebaku sporadycznie wsiadam na grubą więc roztrenowana), skoki te 90 cm spokojnie, ujeżdżonko sie da, w teren bajka. I to teren nie płąski ale i górki ,dołki, drzewka do skakania itp. zjazdy podjazdy.
Kochani pomocy, MajaK i Adam, może masz jakiś pomysł.
Piorun chudnie i jesteśmy w dziurze między najwęższym łękiem Wide a najszerszym zwykłym. Mattes to za mało. Szukam siodła pomiędzy, może coś znacie.
kb   niezobowiązująco
20 kwietnia 2010 21:16
[quote author=kb link=topic=4119.msg561187#msg561187 date=1271781423]


MajaK i Adam

rozumiem, że wy jeździcie tak trochę poważniej? Jak się to siodło spisuje? może się okazać, że to jest jedyne siodło pasujące na naszego konia... 🤔wirek:

Ja w tym siodle jeździłąm na codzień (teraz po źrebaku sporadycznie wsiadam na grubą więc roztrenowana), skoki te 90 cm spokojnie, ujeżdżonko sie da, w teren bajka. I to teren nie płąski ale i górki ,dołki, drzewka do skakania itp. zjazdy podjazdy.
[/quote]

no czyli słowem wiejskim dupotłukiem zostać można 🏇, bo ja póki co nawet o rekreacji nie marze  😉
MajaK   Tina 2000-2013
21 kwietnia 2010 05:47
Kochani pomocy, MajaK i Adam, może masz jakiś pomysł.
Piorun chudnie i jesteśmy w dziurze między najwęższym łękiem Wide a najszerszym zwykłym. Mattes to za mało. Szukam siodła pomiędzy, może coś znacie.


Kulbaka?
Poważnie piszę.
Moja po źrebaku też wychudła i moje siodło zrobiło się za szerokie w kłębie, znaczy mięśnie opadły, siodło nie ma oparcia.
Jeśli mam możliwość (a mam) to wsiadam w kulbakę - dobrze wszytsko leży na schabikach a kłąb wolny od siodła.

Mi w takich problemach pomagał czaprak z poduszkami podłunymi pod ławki coś jak w rajdowym Bonidosa bodajże, i podkłądka na kłąb z miśka - to okragłe jajko.
MajaK i Adam, no właśnie chyba najpierw ściągne Kostrzewe żeby jednak spojrzał co możemy poradzić, czy coś się da zmajstrować. Muszę tylko 2-3 miesiące wytrzymać jeszcze.
dawno nie było Łatki 🙂
Pokażę Wam ślicznotkę z krakowskiego Polsadu - Nevadę. Całkowicie podbiła moje serce  💘









😜
ewabe, ładna klacz tylko oczy ma jakieś rozdzierająco smutne.
my_karen   Connemara SeaHorse
10 maja 2010 12:55
Wczoraj odbył się VII Miedzynarodowy Turniej Orki Konnej w Złotym Potoku ( http://jazdakonna.pl/archiwum/11_izerska/2010_05_09.html ).
Kilka fot 'naszego' grubaska z tej okazji:



MajaK   Tina 2000-2013
10 maja 2010 16:29
Faaaaajny grubcio  😉 😜

PS. tylko czemu ma munsztuk na odwrót założony?
my_karen   Connemara SeaHorse
10 maja 2010 17:05
Właściciela trzebaby pytać co za patent sobie wymyslił. Ale kon piękny i robił ogólną furorę🙂
Mam sporo fot innych koni, ale grubasków było mało i tylko ten okaz sie kwalifikuje do wątku.
My startujemy w przyszłym roku 😅
http://www.photoblog.pl/horseisgodx3/47661991/sisi.html moja klaczka (mt. wielkopolak ojciec zimnokrwiak ) za nia kucyk 😉 pod siodlem guubasek jest ewidentnym mulem. szukamy na nia sposob... ;p
ale się tu cicho zrobiło 😉
A ze spaceru po lonży


Uploaded with ImageShack.us
skoro mówicie, że cicho to przekleję dwa zdjęcia z kąciku ujeżdżenia bo tu tez pasują, chociaż po tym jak Reszka schudła ostatnio a nabrała mięśni coraz mniej przypomina wasze ziemniaki:



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się