Derki

Laski szukam jakiejś fajnej 100g derki. Ew. 150g. W przyjaznej cenie. Może być stajenna. I szczerze mówiąc albo jestem ślepa, albo w rozpatrywanej przeze mnie cenie (powiedzmy do 250 zł) nic nie ma. Widzę mnóstwo 200g, ale taką już mam i takiej nie chcę. Pomożecie? :kwiatek:

w bergo masz np.:
http://sklep.bergo.pl/p/408/11261/waldhausen-derka-stajenna-economic-100g-stajenne-derki-kon-cob-full-xfull.html
http://sklep.bergo.pl/derka-stajenna
http://sklep.bergo.pl/p/408/16057/waldhausen-derka-stajenna-economic-100g-stajenne-derki-kon-cob-full-xfull.html

O rety thx! :kwiatek: :kwiatek:

Czy derka polarowa Horze Supreme Avalanche Pro różni się czymś szczególnym od derek ze standardu z Horze ?  👀
A dokładniej czy ta ekskluzywność w nazwie i cenie jest też w materiale? 😉

Alaska niestety pro nie macałam, ale między wcześniejszymi avalanchami a innym polarami jest przepaść.

Zwykłe Avalanche były z materiału 600 den, te nowe są szyte z 1200 den.
Zmienione są też zapięcia na klacie - kiedyś były standardowe karabińczyki, materiał się pod nimi naciągał i marszczył. W tych nowych jest szeroka taśma z suwaną regulacją rozmiaru i klamrą (x2), całość dużo lepiej leży nie ściąga tak i nie napina materiału derki na klacie.

Czyli raczej warto zainwestować. 😉  Szukam czegoś fajnego mięsistego, dobrej jakości z pasami najlepiej, ale w nie zawrotnej cenie.
Mam ukochanego ciuranego lata Jacksona i mimo, że jest trochę za mały na obecnego konia chyba się z nim nie rozstanę.  😁

kitty a nie wiesz jak z rozmiarówką? Jest raczej "od serca" czy nie? Jak się okazało mam zwierzynę na pograniczu rozmiarów, niektóre 155 są na niego dobre, inne za małe.  😵

quanta pytam konkretnie o polar, nie o padokówki 😉

Alaska, o fakt, powinnam sobie grzecznie chorować, a nie siedzieć na internetach, bo jestem tak przeziębiona, że nie widzę na oczy.
Polary z Avalanche są bardzo fajnie uszyte, ale nie są jakieś super grube. Jacson ma na pewno więcej "mięsa" niż polarówki Horze. Miałam Jacsona polar i był naprawdę super 🙂

To prawda, nad Jacksonem to się nawet moja mama zachwycała.  😍
Pozostaje mi jeszcze Caball w poszukiwaniu ,,mięsistości"  😁

PS- nie pamiętasz czasem czy jacsony istniały w rozmiarze 165 ?  👀

rozmiarówka duuuża. Natomiast jak chcesz grubą i mięsistą, to caball  😉 najgrubsze polary jakie widziałam  😁

Alaska, jak chcesz grubaśny polar, to juz predzej Jarpol niz Caball 😉

Alaska, najgrubsze polary ma zdecydowanie Jarpol.

Macałam Jarpola znajomej w zeszłym roku, mój Caball grubszy zdecydowanie i bardziej mięsisty. 😉

Ale to zalezy, ktory polar (kolor). Tylko Jarpol do niedawna mial polary 500 g  (niektore kolory). Caball takich nie mial, moze cos sie zmienilo.
Widzialam jedne i drugie, Jarpol miesistosc nie do porownania.
Miesiste tez mial Jacson (nie ma ich juz w ofercie) i Decathlon ale tez ich juz nie widze.

Ja mam teraz najlepsza derke ever, polaczenie polaru i welny  😍 nie mialam nigdy tak miesistej i cieplej. Ale to derka typowo przed treningowa, nie uzywam jej do schniecia (choc niby mozna). 

sumire, dokładnie - Jarpol ma kilka wersji polarów... Nie każdy chce super gruby (taki wcale dobrze nie osusza)

Szukam opinii na temat tych derek:

Waldhausen Derka padokowa Economic podszyta polarem klik oraz
Premiere Derka padokowa All Year Premiere klik

Czy ktoś się podzieli? 😉

Shantowa, tej PE co prawda nie miałam, ale na pewno będzie lepsza od Waldhausena, którego mam i nie lubię :/ w takiej kasie wolałabym kupic derkę ze Starta albo z Decathlonu, przynajmniej pewna jakość 😉

Mam Waldhausena Economic, co prawda tego w wersji 100 gram, ale materiał wierzchni ten sam. Jestem zadowolona, nie przemaka, nie drze się (mam niszczycielskiego konia). Może mogłaby być trochę dłuższa, ale moja kobyła jest tłusta, więc to mało obiektywne.

Shantowa Premiere polecam, wodoodporna jest jak najbardziej. Na wytrzymałość też nie mam co narzekać bo mój koń codziennie się tarza w największym błocie i ma dość rozrywkowe towarzystwo a derka po praniu wygląda jak nowa  🙂

Dzięki za opinie 😉 !  Wezmę Premiera, mam nadzieje, że wytrzyma dłużej niż Eskadron 🤔

Szlag mnie właśnie trafił. Plandeka Caballa po dzisiejszym siąpiącym deszczu przemokła do suchej nitki :/
Wiem że w ulewie to każda derka w końcu przemoknie, jednak muszę coś nabyć w zamian - co nie przemoknie w byle mżawce? Jakie opinie o Amigo? Horze Alvanche?

Szlag mnie właśnie trafił. Plandeka Caballa po dzisiejszym siąpiącym deszczu przemokła do suchej nitki :/
Wiem że w ulewie to każda derka w końcu przemoknie, jednak muszę coś nabyć w zamian - co nie przemoknie w byle mżawce? Jakie opinie o Amigo? Horze Alvanche?


Plandeka Amigo Horseware chyba 1200 DEN u nas od blisko 6 lat daje radę. Co jakiś czas oddaje ją tylko do pralni celem impregnacji.

Moon, a spróbuj potraktować derkę Nikwaxem - to impregnat znany w górskim światku.
Ps. gęstość (den) chyba nie ma wpływu na wodoodporność..?

Tak między Bogiem a prawdą, trzeba by robić derki membranowe, co w przypadku koni jest mocno nieopłacalne. Ale faktycznie, mżawka to przesada. Czy ta derka ma szwy?

Moon, a spróbuj potraktować derkę Nikwaxem - to impregnat znany w górskim światku.
Ps. gęstość (den) chyba nie ma wpływu na wodoodporność..?

Tak między Bogiem a prawdą, trzeba by robić derki membranowe, co w przypadku koni jest mocno nieopłacalne. Ale faktycznie, mżawka to przesada. Czy ta derka ma szwy?


Właśnie nie wiem, ale wolałam dopisać- bo wiem że robią też 600-tki

amnestria, nie ma szwów, jest z jednego kawałka materiału. Jak ja zdjelam to była Mokra nawet od środka.  I tak chyba nabede impregnat do wybranych zimowek. No chcialam dziś Kula ogolić i takiego wała, cały mokry :/

Bjoork, dzięki, mamy jeszcze do wyboru weetbreatha, na ebayu można je dorwać w niezłej cenie. Ehh, nienawidzę kupowania derek -.-

Moon, uwierz mi, to nie była mżawka 😉 wszystkie konie dziś wróciły mocno przemoczone. Co nie zmienia faktu, że akurat caballowe plandeki  jak dla mnie za szybko przeciekają. Weatherbeeta są super.

Moon - nie obraź się jeśli spytam :kwiatek: a może prócz tego, że on zmókł to może jeszcze się zwyczajnie spocił?
Przy materiałach wodoodpornych, nazwijmy to "tanich", takich typowych, poliestrowych skóra nie oddycha. Tak jakbyś założyła na siebie worek na śmieci.

I przy ulewie nawet najlepsza membrana typu GoreTex Pro... przemoknie. Po prostu 🙂

amnestria, niestety ale plandeki Cabala i Jarpola przeciekają. Miałam, testowałam i wiem. Amigo wytrzymuje dużo dłużej. Nawet eskadron. Co nie zmienia faktu ze przy takim deszczu jak dzisiaj każda derka w końcu przemoknie.

Ale amigo to też inna cena...
Myśmy mieli dziś ulewę, nie bardzo długą ale za to bardzo intensywną, cabal suchy, ale podkreślam że dość nowy! 

Zamierzam w najbliższym czasie golić moją kobyłę. W jakiej grubości derkę najlepiej się zaopatrzyć?  👀