Termowizja

Zadałem pytanie gdzie indziej, ale zależy mi na odpowiedziach, dlatego nowy wątek.
Czyjś koń miał robione takie badania? Kto je przeprowadzał, jaki był koszt?
caroline   siwek złotogrzywek :)
24 stycznia 2011 10:56
z tego co pamiętam to chyba lek. wet. Olga Kulesza robiła takie badania

i na termowizje napotykam przy info dotyczacych warsztatów/szkoleń dot. masazu - m.in. tutaj: http://equinemassage.pl/
ogurek w zeszłym roku (latem, jesienią?) koń dempsey był chyba badany przy pomocy termowizji
Mój koń miał fotografowane nogi i grzbiet.
średnie ceny rynkowe - jedna fota 50 pln ale na nogi musisz liczyć dwie fotki- kończyny piersiowe osobno, kończyny miedniczne osobno.

U mnie zdjęcia były robione ot tak bardziej na zasadzie - jest w stajni osoba, która robi zdjęcie innemu koniowi akurat a mój koń kuleje to robimy zdjęcie.

Powiem tak- ale jest to moja osobista opinia, która opiera się jedynie na podstawie tych jedynych zdjęć mojego konia (więc nie jest to opinia profesjonalisty lub osoby, która ma dużo z termowizją do czynienia):
-zdjęcia nie dały nam nic.
Owszem widać, gdzie jest stan zapalny ale to weterynarz stwierdził i bez zdjęcia (koń miał zapalenie skóry na nogach).
Co do zdjęć grzbietu - miały pomóc ocenić czy siodło jest dobrze dopasowane - wtedy nie pomogły ponieważ osoba robiąc zdjęcia nie umiała ich poprawnie zinterpretować- mając do dyspozycji konia i siodło. Wręcz zinterpretowała je niepoprawnie.

Dopiero po wizycie profesjonalnego pasowacza (osoby, która naprawdę zna się na siodłach, pasuje siodła na konie - czyli sama je także przerabia) to co powiedział mi on zgodziło się z tym co zobaczyłam na zdjęciu...ale wnioski różniły się od tych, podanych przez osobę robiącą zdjęcie.

reasumując: moim zdaniem zdjęcie termowizyjne nie zdiagnozuje ci niczego, może co najwyżej potwierdzić diagnozę. I najważeniejsza jest i tak jego umiejętna interpretacja.
moj mial robione zdjecia grzbietu i nog przez marie soroko, equinemassage (masowany z reszta tez byl 😉 ) fajnie widac ogniska zapalne. wydaje mi sie, ze moga pomagac, w przypadku, kiedy trudno postawic diagnoze, nie do konca wiadomo co jest przyczyna np kulawizny.
Katija widzę, że mamy wspólną koleżankę😀


mojemu koniowi zdjęcia nóg i grzbietu też robiła Marysia, głównie dlatego że prowadzi badania do pracy doktorskiej z termografii i jesteśmy razem doktorantkami na UP. Akurat mój zupełnie zdrowy, ale wiem, ze można ciekawe rzeczy odkryć przy okazji takich zdjęć (np zanim ścięgno ulegnie zupełnemu urazowi na 2 tyg przed mozna zobaczyć niepokojące zmiany, skontrolować niepoprawne kucie). Badania termowizyjne wykorzystywane są głównie jako dodatkowa pomoc w diagnozie choroby lub kontrolnie u koni zdrowych.

strona equinemassage.pl to własnie strona marysi soroko
Mi też robiła Marysia Soroko badanie całego konia,tzn przednie i tylnie kończyny i grzbiet. Napewno badanie fajne ale tylko jako badanie pomocnicze. Bardzo duzo czynnikow wpływa na wynik badania i często może byc przekłamane. Dodatkowo opisać je pozniej tez jest strasznie ciezko. Wet (tez posiadajacy kamere term.) zupełnie inaczej opisał zdjęcia niz Marysia i wiedąc co jest bardziej skłaniam sie do opini weta.
Katija widzę, że mamy wspólną koleżankę😀
mojemu koniowi zdjęcia nóg i grzbietu też robiła Marysia, głównie dlatego że prowadzi badania do pracy doktorskiej z termografii i jesteśmy razem doktorantkami na UP.

przedszkolem polece:
a ja ja znam dluzej, w jednej lawce w podstawowce siedzialysmy ;P 😀 😀
Uczestniczyłam w kursie masażu koni, który odbył się w Bydgoszczy, w kwietniu 2010. Kurs obejmował tematy takie jak masaż, rozciąganie, termowizja i chiropraktyka. Chorał też miał wykonywane takie zdjęcia przez panią Marię Soroko. Bardzo miło wspominam ten kurs  😉.
My po sezonie machneliśmy nogi i grzbiety, wyszło koło 100z hakiem za konia, i tak np. mieliśmy jedno siodło krzywe - wyszło na fotkach, tam gdzie ubierane były veredusy magnetyki - lepsze krążenie, profilaktycznie - bardzo polecam! Też Marysia nam robiła🙂
Szkolenie masażu, termowizji i dopasowania siodeł dzisiaj się zakończyło. Niewiarygodnie dużo mogliśmy się nauczyć z zakresu teorii: omawiany był szczegółowo układ kostny i mięśniowy, a później lokalizowaliśmy struktury na koniu. Następnie spróbowaliśmy całościowego masażu konia i elementy strechingu. Poznaliśmy wiele chwytów i technik. Na razie mało popularna termowizja, także nas zaciekawiła. Dostaliśmy wiele wskazówek i wyznaczników w jaki sposób dopasować siodło i na co zwracać uwagę.
Szczerze polecam Panią Mgr Marię Soroko. Ma ogromną wiedzę i doświadczenie z wielu zagranicznych ośrodków, jednocześnie jest bardzo serdeczną i pomocną osobą.
[ciach] prosze nie przemycac ogloszen! 😤
bbb
Dołączam się do opini. Szkolenie świetne. mam teraz mase pomysłów na to jak to wykorzystać dalej w tym co aktualnie robię 🙂
A poza tym mój koń sie na pewno ucieszy 😀
W sezonie letnim, jeśli ktoś by chciał, chcielibyśmy zrobic porównanie trzech, czterech modeli siodeł różnych firm. Na dwóch, trzech koniach. Oczywiście siodła dopasowane do budowy konia. Chodzi nam o siodła standardowe. Bardzo chętnie uzyskamy opinię o naszych siodłach. Dużo naszych siodeł jest na pomorzu. Może tam można by zrobic takie badanie. Chętnie będziemy partycypowac w kosztach takiego badania.

ps. chodzi nam o siodła w miarę nowe nie wyklepane..
Moi znajomi sprawdzali dopasowanie siodeł termowizją i wyszło z tego, że ta metoda to trochę wróżenie  z fusów... tam wszystko ma znaczenie, to czy akurat zawiał wiatr, czy przy sciąganiu siodła strzemię przejechało po grzbiecie, z której strony zsiadał jeździec... i ma to taki wpływ na zdjęcia, że czasem wychodzą z nich absurdalne rzeczy. Poza tym jest jeszcze kwestia prawidłowej interpretacji - np zimny punkt na grzbiecie może oznaczać zarówno miejsce, gdzie siodło tak uciska, że zaburzone jest krążenie, jak i miejsce gdzie siodło nie dotyka konia.

Ale do kulawizn i różnych stanów zapalnych to chyba niezła metoda - szczególnie tak jak niektórzy pisali w przypadku kulawizn, z których diagnozą jest problem.
Branka
Z przyjaciółmi robilismy termowizję (w tym lekarz weterynarii) na wielu koniach ( w treningu i młode), z kilkoma dobrymi jeźdźcami, dotyczącą dopasowania siodeł, i mniej więcej nasze wnioski były podobne to Twoich. Jest wiele aspektów zmieniających obraz, choćby kwestia takich samych warunków badań dla wszystkich zespołów koń-siodło-jeździec, kwestia wypracowania metody badania i interpretacji wyników. Moim zdaniem wypracowanie wyżej wymienionych metod to już lata pracy i setki prób, analiz wyników termografii, warunków, dosiadu jeźdźców, budowy koni, stopnia ich wytrenowania, rozbudowy muskulaturu i wiele wiele innych czynników, a do tego siodło.
Dlatego w moim odczuciu test na trzech koniach, mnie osobiście do niczego nie przekonuje, i nie jest miarodajny, a w żadnym wypadku nie może prowadzić do wydawania opini o jakiejkolwiek marce siodeł. Po drugie nie mam dokońca pewności jak były dopasowane siodła, mogę tylko wierzyc, ze kompetencje osób "pasujących" były wystarczające, a biorący w nich udział jeźdźcy mieli właściwą równowagę i prawidłowy dosiad.
Drogi Bogdanie mój post nie jest napaścią na Twój pomysł, poprostu na podstawie  moich doświadczeń (trochę czasu poświęconego pracom badawczym w dyscyplinie skrajnie nie jeżdzieckiej) nasunęły mi sie takie, a nie inne wnioski. Pozdrawiam i pomimo wszystko życzę ciekawych obserwacji.
Marysia fociła też Parysa. Wyszło to co potwierdził następnie wet.  Ja jestem zadowolona.
Branka
Jasne ze w 100% nie można stwierdzić po termowizji czy siodło uciska czy nie, czy leży dobrze czy nie za bardzo. Mnie sie wydaje ze akurat taki badanie może jedynie potwierdzić nasze podejrzenia w związku z niedopasowanym sprzętem i pomóc nam wybrać nowe siodło , bądź skorygować stare.
Hypnotize - a no, z tym się zgadzam. Niemniej była bym bardzo ostrożna z interpretacjami.
Drogi Tolcio- absolutnie się nie gniewam, ba dobrze,ze to piszesz. Moją intencją nie było dokonywania oceny innych marek, ale otrzymanie jakis wyników które można by zweryfikowac. To ma byc dla mojej wiedzy. Wyniki będą znały tylko osoby, które brały by w tym udział. Wiem,że moje siodła są dobre, dobrze wyważone ale chciałbym wiedziec jeszcze więcej.
Karmelek1700   Go Go Power Rangers!
04 kwietnia 2012 23:31
Czy badanie termowizyjne u koni przeprowadza ktoś z województwa niedaleko woj.lubelskiego? Mogłabym dostać namiary na tą osobę?(PW) Czy jest nią jedynie wspomniana wyżej Maria Soroko? Z góry bardzo dziękuję za info, bardzo zależy mi na czasie.  :kwiatek:
Z rok temu też Marysia nam robiła zdjęcie grzbietu, masowane też moje baby były przez nią 🙂
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
05 kwietnia 2012 18:37
U mnie w zeszłym roku (okolice Szczecina) była Marysia Soroko i robiła zdjęcia moim wałachom - nogi i grzbiety. Byłam bardzo zadowolona po zdjęciach i rozmowie z Marysią.
Sorki za czepiactwo, ale i tak reklama. Do zapraszania na stronę lepsze będą ogłoszenia.
Nie będę pisać dalszych szczegółów żeby nikt nie krzyczał że to reklama.
Zapraszam na prv

Magdalena Waszkiewicz
kotbury - jeśli można wiedzieć, kto u Ciebie był ??
Witam,
Szukam materiałów naukowych na temat termowizji. Znacie jakieś książki? Wiem, że w Polsce jest niestety jeszcze krucho z tym tematem i jeśli coś się ukazuje to raczej artykuły w miesięcznikach. Potrzebuje jednak jakis prac naukowych. Może ktoś, coś pomoże  :kwiatek:
szukam_szczescia, skontaktuj sie z maria soroko, ona sie tym zajmuje, bedzie wiedziala.
Pani Maria Soroko będzie w Strzegomiu w czwartek 20.03. Może ktoś z okolic zainteresowany wizytą?
Czy ktoś się orientuje jaki w tym momencie jest koszt zdjęcia u p.Marii?


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się