Daw-Mag

Dziwne, że Daw-Mag nie ma jeszcze swojego tematu, skoro Prestige, Anky, nawet Villahorse - mają 🙂

Może ja zacznę. Co sądzicie o puśliskach Daw-Maga? Opinie są różne, jedni uważają, że lepsze od Prestige-a, inni, że gorsze od no-name. A popręgi? Skokowe? Nie wyciągają się gumy? 🙂
jak z pusliskami - nie wiem, nie posiadam. Ale mam popreg skokowy, siodlo i napiersnik z wytokiem i wszystko sprawdza sie rewelacyjnie 🙂 Skora nie do zdarcia. Gumy w popregu sie nie wyciagaja 🙂
Ja mam podzielone zdanie na temat tej firmy. Popręgi i puśliska są świetne! Po prostu nigdy się nie psują, wszystko jest super, pięknie i ładnie. POLECAM!

Natomiast siodło to porażka. Miałam przyjemność zakupić takowe siodło tej firmy i powiem szczerze - nie jestem zadowolona. Raz musiałam wsiąść na konia w mokrych bryczesach (od wody, nie, nie zsikałam się). Gdy zeszłam dokładnie osuszyłam siodło i posmarowałam specjalnym smarem do siodeł - pomarszczyło się. Skóra zrobiła się chropowata i nieprzyjemna w dotyku.

Poza tym raz siodło niespodziewanie spadło. Od razu złamana terlica. Kwestie gwarancji itd. to już inna sprawa, ale terlica złamana po tygodniu użytkowanie to już źle świadczy o tej firmie.

Poza tym siodło strasznie niewygodne. Sztywne jak nie wiem co, nie pracuje razem z ruchem konia. Kobyłka czuła się skrępowana i miała poobcierany grzbiet - chociaż podkładki pod siodło i czapraki były.

Takie jest MOJE zdanie. Proszę na mnie nie naskakiwać z tego powodu, bo może wy macie dobre mniemanie o siodłach - dla mnie to najgorsze badziewie, jakie kiedykolwiek kupiłam. Możliwe, że trafiła mi się jakaś trefna sztuka, ale siodło drugie (po połamanej terlicy zgłosiłam do gwarancji i dali mi nowe) zachowywało się identycznie...a więc nie mogło być tak, że akurat to konkretne siodło było "zepsute" fabrycznie.
ja mam zamówione siodło i mam puśliska, ale póki co nówki sztuki, więc za dużo mówić nie mogę. ale skóra w dotyku mi się podoba 🙂

p.s. misiu12 "miała poobcierany grzbiet - chociaż podkładki pod siodło i czapraki były." nie wpadło ci do głowy że miałaś(-eś) siodło niedopasowane? podkładki nic nie załatwiają, wręcz przeciwnie, czasami pogarszają.
Ja kupiłam siodło Daw Mag, zresztą już drugie w ciągu kilku lat, teraz to aktualne miało pełny serwis- wymianę terlicy, części skóry, wypełnienie siodła, wypełnienie siedziska- siodło dostałam jak nowe za naprawdę uczciwe pieniądze. Kontakt z panem Wysockim rewelacyjny, dopytuje, drąży, interesuje się, idzie na rękę.

Miałam też popręg- miękki i delikatny.

Uważam, że to naprawdę rewelacyjna polska firma i z przyjemnością będę kupować kolejne ich produkty.
Ogłowie Daw-Mag tyram już chyba 4 rok, spisuje się super. Popręgi też są b.dobrej jakości
Burza Ja też  🤣 Czy ktoś posiada wytok Daw-maga?
Ja mam Grand Prix Daw Maga i go uwielbiam! 😅
Mam je już jakieś 2 lata, używałam je codziennie, czasami 2 - 3 godziny (pasowało do dwóch koni, które jeżdżę) i jest nie do zdarcia 🙂
Dramka - ja mam napiersnik z wytokiem
Ja mam dwa popręgi DM, a od niedawna także siodło Grand Prix. Wcześneij miałam siodło rajdowe. Skóra jest rewelacyjna (nawet ta podstawowa, nie exlusive), popręg ciurany na razie jeden sezon wygląda jak nowy i przede wszystkim nie obciera 🙂
Moje kolejne siodło na 100% to też będzie Daw Mag- wiem, że spełnią każde moje życzenie i zachciankę dotycząca wyglądu, kształtu i dopasowania 🙂 no i serwis dostępny pod ręką i za dobre pieniądze 🙂
Bardzo lubię Daw-Maga, miałam ich 3 siodła: Sylwestra, Huberta i GP, aktualnie posiadam jeszcze jednego Huberta. Były i są rewelacyjne, tylko jak każde siodło trzeba wiedzieć jak je sopasować. Szkoda, że Misiu12 takie bzdety napisała, bo to psuje opinię firmie  🤔
Za jakiś czas przyjdzie pora na zakup kolejnego siodła i znów wybiorę któreś z Daw-Maga.
Mam też skórzane popręgi uj i normalny, są mięciutkie, gumy się nie porozciągały.
Ja polecam  🙂
"(po połamanej terlicy zgłosiłam do gwarancji i dali mi nowe)"

Inna firma mogła stwierdzić że uszkodzenia nastąpiło na skutek urazu mechaniczego i nie uznać gwarancji..

Chodzi mi o taki wytok  😉
ja mam siodło, napierśnik, popręg, puśliska-wszystko super, nie do zajechania-jakość w przyzwoitej cenie. Co do wypowiedzi milusi to siodło zmokło mi nie raz, np. w deszczowym terenie i nigdy nic się z nim nie działo.
Ja mam puśliska Daw-Magu te z miękkiej skórki z taśmą nylonową w środku.
Są super, bo nie rozciągają się, wyglądają solidnie. Polecam! 🙂

Edit:
Miałam też  siodło Daw-Mag Hubert. Było bardzo wygodne, niestety musiałam sprzedać, bo nie pasowało na konia.
Krótko je użytkowałam, więc nie wiem jak po dłuższym czasie, ale skóra wydawała się być fajna 🙂
Mam siodło od niedawna siodło - Huberta. I coraz bardziej się do niego przekonuję. A koń chodzi lepiej niż w Prestige'u. Mam też zamiar kupić ten popręg: http://amigo-konie.pl/product_info.php?cPath=17_155&products_id=3832 i ogłowie: http://amigo-konie.pl/product_info.php?cPath=200_34_201&products_id=4128. Ma ktoś? Jak się spisują?
Ja mam ogłowie tej firmy. Jest używane już czwarty rok i mimo, że nie rozpieszczam go zbyt często zabiegami pielęgnacyjnymi, jest w świetnym stanie. Skóra jest miękka, koń nigdy nie miał żadnych otarć. Gdybym miała kupować następne ogłowie (a na to się nie zanosi, bo to, które mam raczej jeszcze długo posłuży), to też byłby Daw-Mag.
Dramka, miałam kilka takich wytoków. Jak wszystko z Dwa Maga, wykonane ze świetnej skóry, spełniał swoje zadanie.

Przerobiłam również kilka siodeł, niekiedy również takich 10 letnich i rocznych, wszystkie bez zarzutu. Odpowiednio konserwowana skóra wciąż wyglądała jak nowa, terlica nienaruszona, poduszki lekko oklapnięta, ale trudno się dziwić, po tylu latach... 😉 Tym bardziej, że u Pana Wysockiego dopchanie poduszek nie stanowi żadnego problemu ani nie kosztuje majątku.

Co więcej, oddawałam do Pana Wysockiego również siodła innych firm (Passier, Euroriding) na lifting, wymianę przystuł, dopchanie poduszek - wszystko wykonane bezbłędnie, szybko, w odpowiedniej cenie.

Cieszę się, że mamy w Polsce tak dobrą firmę, która całe szczęście otwiera się również na eksport, a co więcej, siodła eksportowe nie różnią się od tych sprzedawanych w Polsce. 😉 Używam ich sprzętu od lat - siodła, ogłowia, popręgi, puśliska, wytoki, wodze - wszystko jest nie do zabicia przy odpowiedniej konserwacji, a nie ukrywam, nie jestem jakaś bardzo skrupulatna jeśli chodzi o czyszczenie sprzętu 😉
ja mam siodło, napierśnik, popręg, puśliska-wszystko super, nie do zajechania-jakość w przyzwoitej cenie. Co do wypowiedzi milusi to siodło zmokło mi nie raz, np. w deszczowym terenie i nigdy nic się z nim nie działo.


nie milusia tylko Misiu 😉
croopie dlatego właśnie zainwestuje w wytok daw-maga. Miałam kiedys horsepol i był jak papier  🤔
cieciorka   kocioł bałkański
13 lutego 2011 00:04
Misiu12, niedopasowane siodło zawsze będzie niedobre dla konia, poza tym konie, tak jak i my mają pewne preferencje co do budowy siodeł
A mi się po prostu wydaje, że Misiu miała jakąś tandetną podróbę... 🙁
Nawet Angolom podoba się mój DawMag. Lubią go dotykac. Pamiętam, jak pierwszy raz do mnie przyjechało, zostawiłam je w hallu w domu szefowej, a ona raz spojrzała i stwierdziła "oooo, jakie śliczne, a skóra jaka! Chyba kupiłaś sobie porządny sprzęt!" Muszę jeszcze wam powiedziec, że szefowa ma "oko" i "czuja" do takich rzeczy 😉

A ogłowie DM kupiłam... 7 lat temu? Ciurałam go w najgorszych warunkach i żyje 😅 Do tego prezentuje się na tyle dobrze, że zabieram je na zawody
ja jedno ogłowie DM mam ponad 10 lat i po wypastopaniu wygląda "prawie jak nówka", drugie munsztukowe też ma się dobrze 🙂. Moim zdaniem skóra porównywalna lub lepsza od marek zachodnich... siodło miałam...wszechtronne, model Ryś (już nieprodukowane) razem z puśliskami i też było baardzo OK, oprócz tego jakieś wytoki i wytoki z napierśnikiem się przeiwnęły... i jeszcze jedno ogłowie, które sprzedałam razem z koniem, przez co... heh udało mi się nawet nie za bardzo schodzić z ceny, bo klient się uparł na śliczne ogłowie w komplecie 🙂
Ja mam siodło Hubert, jest super wygodne, skóra miękka (też nie raz mi zmokło i nic się nie dzieje). Jednak jest jeden minus tej firmy. Najmniejsze rozmiar siodła to 17, ja jestem niska i drobnej budowy, w dodatku koń to arabek z dość krótkim tułowiem i mam wrażenie że siodło zakrywa mu cały grzbiet. Zastanawiałam się już czy firma nie byłaby w stanie na zamówienie zrobić siodło  w rozmiarze 16 lub 16,5.
bez problemu zrobią Ci mniejsze na zamówienie 😉
wioletka.s
Sądze ze bylaby. Jak zamawiałam dla siebie siodło to rozmiawiałam o mozliwości zrobienia 16" , ale po namysle zostałam przy 17".  Nie było większego problemu.
Dzięki, w takim razie nie zostaje mi nic innego jak zadzwonić i dopytać o szczegóły. Piszecie o Panu Wysockim, to jest przedstawiciel Daw-Maga? Przyjeżdża na przymiarki?
Jest przecież produkowany model Vicky w seryjnej produkcji w rozmiarze 16  😉
A, że na zamówienie zrobią Ci wszystko z każdym siodłem to już inna bajka.
również dokładam pozytywną opinię. Przez mojego GP teraz strasznie wybrzydzam w siodłach i nic mi nie pasuje, koniowatej też nie  😁
Anderia   Całe życie gniade
13 lutego 2011 08:59
Ja też bardzo lubię Daw Maga, na poprzednim dzierżawionym koniu jeździłam w rajdowym Maxie, kilka razy siedziałam w Hubercie... nie mam im nic do zarzucenia  😉 skóra prześwietna, bardzo wygodne i super jakości siodła, deszcz/śnieg albo inne cudo im nie straszne  🙂 Macałam ogłowie i wytok od nich używane dzień w dzień i byłąm zachwycona  🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się