Stajnie w Warszawie i okolicach

DressageLife stoję w Chojnowie i odradzam. Nie masz szans na wolny i spokojny plac mimo czworoboku pomiędzy stajniami (na którym podłoże jest mocno średnie, i na którym lonżowane są nasze konie) a na dużym parkurze, owszem, jest wydzielony czworobok ale jest tłok (rozprężane są tam konie przed treningami i my też korzystamy przynajmniej 2-3 dni w tygodniu). Plus to, że zaraz obok czworokobu potrafi stać przeszkoda kiedy cały parkur musi się zmieścić na reszcie placu. Jeśli komuś zależy na spokojnej pracy to tylko przed godziną 10 rano.

Nie mówiąc o sytuacji w zimie gdzie (co prawda mamy dwie hale ale namiot pozostawia wiele do życzenia) jest straszny tłok. Zwłaszcza jak te 3-4 dni w tygodniu są drągi i skoki. Plus kucyki, które zawsze jeżdżą w 3, dzieci, które też raczej w 3-4 os. grupach i np prywatna jazda rekreacyjna. Grunt, to się nie pozabijać  😁

Largo dość regularnie wpada na dziwne pomysły, które powodują masowy eksodus pensjonariuszy. Jakiś czas temu do Garo przyszły stamtąd dwa konie po tym, jak zarządzono odgórnie, że wszystkie konie mają stanąć na trocinach.

Sam ośrodek jest super, bardzo dobre podłoża, czysto, duże okna w boksach, same boksy mogły by być ciut większe (chociaż pewnie jestem rozpuszczona jak dziadowski bicz po Garo). Za moich czasów była trochę nie do końca czytelna polityka korzystania z padoków (w zasadzie nie wiadomo, czy można samemu konia wypuścić) i na pewno nie można było samodzielnie korzystać z karuzeli.
Siano i słoma bdb i raczej nikt nie żałuje przy karmieniu 😉 Siano moczone przygotowywane wg wszelkich prawideł sztuki (przelewane i przepłukiwane wodą co najmniej pół godziny).
Wszystko czyste i super zadbane.
Mankamentem był lekko wybijający odpływ z myjki. Nie zalewał stajni, ale na połowie korytarza unosił się wiszący w powietrzu fetorek bagienka (to bagienko to rzecz jasna eufemizm). Ta sama zbierająca się woda podmywała drogę dojazdową - w zimie w asfalcie zrobiła się półmetrowa wyrwa, z którą mój samochód ledwo sobie radził. Kwestia drogi była jeszcze jakoś ogarniana, a fetorku... no cóż, od smrodu jeszcze nigdy nikt nie umarł 😉

Hej! Czy znacie stajnie LKJ Klaudyn-Kampinos? Jakie są opinie?

Z góry dzięki  :kwiatek:

Hej! Czy znacie stajnie LKJ Klaudyn-Kampinos? Jakie są opinie?

Z góry dzięki  :kwiatek:
  Ma dobra opinie

Andaluzja, a gdzie przepraszam ta dobra opinia?

Andaluzja, a gdzie przepraszam ta dobra opinia?
  A gdzie ta zla opinia?

Andaluzja rozbraja mnie wartość merytoryczna wspaniałej większości twoich postów na tym forum  👍

Btw. jakby kogoś interesowało to byłam w okolicach i wstąpiłam do Argosa. Postawili sporą halę z niezłym podłożem (chyba kwarc z flizeliną) i wyrównali dwa place do jazdy (też z flizeliną). Nie wiem czy kopne, bo byłam w balerinkach i zrezygnowałam z deptania podłoża 😉
Stajnia, piaszczyste kwatery i reszta w takim samym stanie jak były.

Andaluzja rozbraja mnie wartość merytoryczna wspaniałej większości twoich postów na tym forum  👍


Też się dużo dowiedziałam😉 Chodzi mi główni o jakość siana, opiekę, i czy powstaje tam hala bo kiedyś widziałam jej zalążki.

Siano i słoma bdb i raczej nikt nie żałuje przy karmieniu 😉

to już niestety nieaktualne ponoć

Czy ktos stoi w starej milosnej i moglby mi cos powiedziec o tej stajni ?

Galapagos, już piszę priv 🙂

Galapagos a nie ma tu wzmianki o tej stajni?

[quote author=Agata-Kubuś link=topic=46.msg2150802#msg2150802 date=1406816681]
a jakos tak mi sie wydawało, że "targówkowa strona" trochę sie rozwinęła pod względem stajni? Jest jakaś ładna stajnia w Markach (chyba Pauli chyba o niej pisała?)

a tak poza tym, to może i po tej "drugiej stronie" jest wiele stajni, w okolicy Piaseczna milion, ale serio jak przychodzi co do czego to DOBRYCH, GODNYCH polecenia itd zostaje kilka i zazwczyaj kolejki megaaaaa.
Mnie co prawda temat bezposrednio nie dotyczy, ale ostatnio szukałam stajni dla koleżanki (do 1200 zł) i serio jest ciężko...
[/quote]

Może nie Targówkowa strona, ale prawa strona Wisły - bezkonkurencyjna w swojej kategorii jest stajnia w Porębach, o której zresztą wspomniała bez odzewu alaa_kala,

[quote author=trzeszczki link=topic=46.msg2150869#msg2150869 date=1406822969]
Bjoork stajnie w ktorej stoisz rozwazalam milion razy czyli za kazdym razem kiedy mam kryzys. Niestety odleglosc ode mnie zabija mnie. Musze dzielic czas po pracy pomiedzy core i kobyle chociaz  corka czesto jezdzi ze mna.

Co do stajni w Markach to chyba mowimy o tej samej. Jakosc zaplecza, czystosc w boksach oraz jakosc jedzenia sa bez zarzutu ale niestety zaplecze treningowe zadne 🙁 a przy koniu specjlnej troski ido tego w dojrzalym wieku to juz zupelnie nie ma jak 🙁 

I tak zostaje NIC. Jedynie Lajski zapowiadaja sie b.milo. Moze ktos napisze jak postepy z pracami na hali. Jakie podloze planowane, jak wyprowadzanie na padoki/pastwiska i jak karmienie?
Czy ta stajnia w Markach to nie przypadkiem Groteska,ktora prowadzi rodzina Rutkowskich na terenie cegielni?
[/quote]

Nie chcę popłynąć, ale mój znajomy tam stał i wyprowadzał się szybciej niż się wprowadził...

Hej! Czy znacie stajnie LKJ Klaudyn-Kampinos? Jakie są opinie?

Z góry dzięki  :kwiatek:


Jakiś czas temu sprawdzałam tę stajnię, jak jeszcze mieszkałam na Bemowie. Niestety, nie podobało mi się. Wtedy akurat był lekki rozgardiasz w otoczeniu stajni, boksy małe, ciasne i jakby lekko poniżej poziomu gruntu. Duszno, ciasne korytarzyki, podłoże i równość placu do jazdy poza tym, że pamiętam, że jest mały, no to niezbyt zachwycające i chyba łatwo się robią kałuże, a wolno schodzą. Zadaszone coś co chyba miało być konstrukcją pod halę jest, byle na głowę nie padało, ale jak z boku zawieje, to chyba niewiele zmieni... To by było na tyle chyba, więcej nie pamiętam, ale mogło się zmienić, bo ja tam byłam daawno temu.

A co jest nie tak z ta stajnia w Markach?

miał konia z copd i nie udało mu się dogadać z właścicielami w kontekście opieki + usłyszał, że nie mogą padokować koni "w opór", bo sąsiedzi się skarżą... Ale nie chcę siać plotek, zainteresowanym mogę podać namiar bezpośredni do rozmowy

miał konia z copd i nie udało mu się dogadać z właścicielami w kontekście opieki + usłyszał, że nie mogą padokować koni "w opór", bo sąsiedzi się skarżą... Ale nie chcę siać plotek, zainteresowanym mogę podać namiar bezpośredni do rozmowy


To dziwne Ola co piszesz, bo moja znajoma stoi tam z koniem od maja i nie ma takich problemów. Konie padokowane na trawie, a te na kwaterach piaszczystych dostają trawę koszoną, w stajni czysto, teren dookoła zadbany,  ba stoi tam nawet koń z dość poważnym COPD i z tego co wiem, to nie ma tam kłopotów zdrowotnych.

Może od czasów Twojego znajomego właściciele zweryfikowali zakres swoich usług.
Edit: jedyną rzeczą do jakiej można się tam przyczepić to rzeczywiście bardzo kopny plac/padok do jazdy.

[quote author=aleqsandra link=topic=46.msg2163232#msg2163232 date=1408400728]
miał konia z copd i nie udało mu się dogadać z właścicielami w kontekście opieki + usłyszał, że nie mogą padokować koni "w opór", bo sąsiedzi się skarżą... Ale nie chcę siać plotek, zainteresowanym mogę podać namiar bezpośredni do rozmowy


To dziwne Ola co piszesz, bo moja znajoma stoi tam z koniem od maja i nie ma takich problemów. Konie padokowane na trawie, a te na kwaterach piaszczystych dostają trawę koszoną, w stajni czysto, teren dookoła zadbany,  ba stoi tam nawet koń z dość poważnym COPD i z tego co wiem, to nie ma tam kłopotów zdrowotnych.

Może od czasów Twojego znajomego właściciele zweryfikowali zakres swoich usług.
Edit: jedyną rzeczą do jakiej można się tam przyczepić to rzeczywiście bardzo kopny plac/padok do jazdy.

[/quote]

Potwierdzam - konie są padokowane "w opór". Stoimy tam i jestem bardzo zadowolona. Tam nie ma żadnych sąsiadów ;-) stajnia jest położona w lesie na terenie cegielni. Nie ma sie kto skarżyć.

Dziś w ramach wycieczek biegowych byłam obok stajni Groteska Arabians w Markach i byłam mile zaskoczona bo o godzinie 19:20 konie były na kwaterach. Ogrodzenie dla koni jest porządne, drewniane, przeciągnięte pastuchem.


Pisałam o tej stajni na stronie 607.
Wkleiłam 2 zdjęcia gdzie widać, że nie ma tam żadnych sąsiadów. Padoki graniczą z lasem 😉

Teraz doszła ujeżdzalnia trawiasta z przeszkódkami, tak więc jest alternatywa dla tej piaszczystej 😉

Noris, tuch, bjooork, Megane, bardzo mnie to cieszy w takim razie, jak widać nie ma co się opierać na starych opiniach z trzeciej ręki 😉

Hej! Czy znacie stajnie LKJ Klaudyn-Kampinos? Jakie są opinie?

Z góry dzięki  :kwiatek:


Opieka bardzo dobra, w stajniach czysto, niestety infrastruktura pozostawia wiele do życzenia..
ale dla kogoś jeżdżącego czysto rekreacyjnie powinno być ok.

Dziewoje moje ulubione...
Czy orientujecie się czy w Aromerze bądź stajniach okolicznych ktoś udziela treningów na koniach prywatnych bądź chce konia wydzierżawić?
Dzięki za sugestie 🙂

Witajcie!
Szukam stajni do nauki jazdy w Wilanowie albo w Konstancinie Jeziornej i okolicach.

Drodzy re-voltowicze z prawej strony Wisły - kto przewozi konie z tamtych okolic (samochód mi się wykruszył a w czwartek muszę przewieźć jednego konia z okolic Raczymina do Chojnowa)? Żeby nie płacić za dużo za sam dojazd do konia. Bardzo proszę o pomoc  :kwiatek:

0Już piszę PW :

Dzięki za pomoc, już załatwione - jak zwykle dzięki re-volcie  :kwiatek:

Salto piccolo, jak jeszcze potrzebujesz to też mogę polecić jedną osobę. 🙂

Hej szukam stajni z dobrymi warunkami , dość blisko Mokotowa , najlepiej z dojazdem Ztm takze szukam informacji o stajni koński świat a takze o stajni Klary kosztrzewy 😉

czapraczek, stajnia Klary jest stajnią prywatną.

czapraczek, jak i również stajnia sklepu końskiświat w której trzymają swoje konie jest stajnią prywatną i nie ma możliwości wstawienia tam konia,no chyba że chodzi Ci o inną to wybacz 😉