Stajnie w Warszawie i okolicach

To Heartland znów się gdzieś wyniósł? 👀 Bo nie nadążam ani za nim, ani za zmianami dzierżawców Dragona, a że nie moja strona Wawy, to nie jestem na bieżąco 😁

metztli  Zależy co namierzyłaś? W tej okolicy z istniejących to Złoty koń i Czeremchowa
sumire, heartland nie istnieje na chwilę obecną, nigdzie się nie przeniósł. Nowi dzierżawcy Dragona powoli działają i ogarniają teren, ale roboty jest sporo. Aczkolwiek konie mają bardzo ładne sianko, dostają jedzenie tak jak się o to poprosi, wychodzą na padoki. Stajnia pod Zegarem istnieje od 1 grudnia, więc jeszcze nie ma jakiś super spektakularnych zmian, aczkolwiek konie zadbane. Ja z ostatniej stajni zawijałam się w trybie natychmiastowym i wylądowaliśmy w Zegarze.
metztli, a może stajnia Groteska Arabians w Markach (jest dojazd ZTM jeśli nie jesteś zmotoryzowana)? Jest kryty a'la lonżownik (taka mini hala), codzienne padokowanie. Nowa stajnia jest dość zimna, ale starsze budynki już lepiej 🙂 Ja byłam zadowolona, stałam tam cały okres letni i jesienny, konia przeniosłam tylko dlatego, że nie stanęła duża hala, a ja potrzebuję ciut lepszych warunków treningowych. Poza tym bardzo klimatycznie, ładnie, czysto, ja i mój koń dobrze się tam czuliśmy.
A więc namierzyłam
Złoty koń (podjechałam tylko i się wycofałam, no kurde jakoś mnie nie przekonuje)
resztę muszę objechać:
Stania Słupno
Vena Sport
Stajnia u Zająca
Stajnia Czubajka
Stajnia Choszczówka (ale tu chyba brak hali?)
Stajnia Czeremchowa

Co do stajni w markach (Groteska) to jakiej wielkości jest ten lonżownik?
Co możecie mi powiedzieć o namierzonych?
Jestem zmotoryzowana (uff)
Ja odradzam Czeremchową. A stajnia Groteska w Markach jest w porządku bardzo. Ten lonzownik nie jest bardzo duży, ale ma doskonale podłoże.
Z tym doskonałe to przesada, ale jest dobre faktycznie 🙂
I jak na lonżownik to jest spory, jest w kwadracie więc nie powiem Ci jakie ma wymiary. Niektórzy tam wsiadają nawet, aczkolwiek no ja tego nigdy nie uskuteczniałam.
W nowej stajni jest ogrzewana siodlarnia, powstaje wewnętrzna myjka. Same zabudowania i okolica jest naprawdę bardzo ładna. Stałam w wielu stajniach od dziadowskich po takie top i z Groteski byłam bardzo zadowolona. Gdyby nie brak pełnowymiarowej hali to bym się nie wyprowadzała 😉 Teraz jak jest obwodnica marek to też korki mniejsze (nie ma tirów)

I jak na lonżownik to jest spory, jest w kwadracie więc nie powiem Ci jakie ma wymiary.


Jak w kawadracie, to chyba nie lonżownik?  😉  Do tej pory żylam w przeświadczeniu, że lonżownik jest okrągły. Ale może myli mnie angielska nazwa?  😀
Trusia, oczywiście masz rację. Mogłam napisać w "". To taka mikro hala, albo "lonżownik". Zadaszona nieduża przestrzeń
Wojenka   on the desert you can't remember your name
03 stycznia 2018 12:31
Służy do lonżowania, więc lonżownik 😉
A więc namierzyłam
Złoty koń (podjechałam tylko i się wycofałam, no kurde jakoś mnie nie przekonuje)
resztę muszę objechać:
Stania Słupno
Vena Sport
Stajnia u Zająca
Stajnia Czubajka
Stajnia Choszczówka (ale tu chyba brak hali?)
Stajnia Czeremchowa

Co do stajni w markach (Groteska) to jakiej wielkości jest ten lonżownik?

Co możecie mi powiedzieć o namierzonych?
Jestem zmotoryzowana (uff)

Stajnia Słupno : nie ma za dobrych opini,łąki mają w lecie,ale w zime konie stoją na małym błotnistym padoku..większość z tego co wiem ma grudę i to dość mocną.
Stajnia u Zająca jest całkiem spoko: mają ładną hale z podłożem kwarcowym,konie są padokowe ale niestety nie dostają siana na padoki...trochę też daleko ta stajnia,no i cena 1200..to jest stajnia bardziej skokowa
Stajnia Czeremchowa nie ma dobrych opini to już lepszy jest chyba Złoty Koń
Vena to stajnia sportowa/skokowa...nie ma padokowania.

Jest jeszcze Vega w Mokrym za Radzyminem i Stajnia Zielona Koniczynka w Rasztowie

Halka w Grotesce jest mała: da się wsiąść,ale trzeba uważać żeby nogi nie stracić na ścianie (brak band) Kwestia Twojej determinacji  😉

U Zająca kiedyś chyba było fest brudno, nie wiem jak teraz. Ale ja te stajnie białołęckie to raczej szerokim łukiem. Vena mnie interesowała kiedyś, ale właśnie z uwagi na brak padokowania zrezygnowałam. W Łajskach jest chyba coś jeszcze.

A jakim w ogóle metztli masz limit kwotowy?
metztli jak patrzyłaś na Venę to zerknij na Trzciany...to jest fajna stajnia,jedna z lepszych...tylko też profil ma sportowy/skokowy..no i cena ok 1300...ale jeśli budżet Ci pozwala i odległość dla Ciebie jest ok to moim zdaniem jest tam naprawdę super.
Jeśli chodzi o limit to jednak nie chciałabym przekroczyc tych 950 zł
Jeśli chodzi o limit to jednak nie chciałabym przekroczyc tych 950 zł


no to stajnie gdzie w tym przedziale cenowym w ogóle warto podjechać to Groteska , Vega ( są tacy to chwalą ,są tacy co nie) w każdym razie mają ładną halę , stajnie i solarium...Koniczynka tańsza,ale to były pgr (wizualnie baz złotych klamek) no ale łąk 40 hektarów  😍
Ktoś wie o czemu tym razem Heartland się zamknął?  🤔
No ten twór to już nie istniał od dawna...i chyba dobrze 😉

A ja podpytam: niedaleko Poczernina słyszałam,że powstała nowa stajnia: z halą,łakami ,padokami...z tego co mi mówią ludzie są bardzo zadowoleni z opieki,karmienia itd. Stajnia kole 900zł. Czy ktoś coś kojarzy?? Może podesłać jakąś nazwę,profil na FB,może stronę??
RatinaZ, nie chodzi o JKS Olsza?
RatinaZ, nie chodzi o JKS Olsza?


No właśnie nie wiem 🙂 tzn. nie znam nazwy...znam takich miłych ludzi co przenieśli się do tej stajni z gniadym arabkiem 🙂 wiem też ,że stoi tam teatr konny Pani Katarzyny Cygler....a czy to JKS Olsza to nie wiem...też pytam,czy ktoś ma jakieś info  :kwiatek:
tak, to Olsza 🙂
Jak 18 lat mieszkam na tarchominie, tak fajnego pensjonatu nie było i nie ma. Platyna spełniała duzo wymagań, ale juz jej nie ma. No moze sie kiedyś doczekam, tymczasem stoję w super przydomowce. 
tak, to Olsza 🙂


Super,dzięki wielkie za info...
U Zająca kiedyś chyba było fest brudno, nie wiem jak teraz. Ale ja te stajnie białołęckie to raczej szerokim łukiem. Vena mnie interesowała kiedyś, ale właśnie z uwagi na brak padokowania zrezygnowałam. W Łajskach jest chyba coś jeszcze.


Byłam u Zająca jakoś w czerwcu i mi oczy w stajni łzawiły od amoniaku. Wybierane jest rzadko, tylko dościelane. Konie wg moich standardów stoją na gnoju. Boksy poza nowo wybudowanymi nieźle porozwalane, brakuje desek w przegrodach między końmi itp., brak placu zewnętrznego... a przynajmniej w czerwcu go nie było, padokowanie jedynie w stadzie i sprowadzanie jedynie luzem całym stadem. Z plusów na pewno lokalizacja, hala i bardzo dobrej jakości słoma, siano i owiec, chociaż nie wiem jak z karmieniem.

W Venie podobno da się dogadać na padokowanie, sa konie które wychodzą aczkolwiek nie wiem na jakich zasadach.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
04 stycznia 2018 09:33
metztli, zobacz sobie u nas- Stajnia Zielona Koniczynka. Stoję tam od ponad 2 lat i jak za tą kasę to na prawdę miejsce godne uwagi. Z minusów u nas to stado z łąki jest puszczane luzem, brak dojazdu komunikacją w razie czego. Jeśli chodzi o siano, to jest dawane raz dziennie, jak wybiorą z boksów gnój, ale wsypują sporo. W razie potrzeby można sobie dołożyć ile się chce. Są małe padoki i wieeeelkie dwie łąki. Opieka też jest bardzo dobra, jak ktoś ma jakieś życzenia co do żywienia koni to nie ma z tym problemu, z derkowaniem też bez problemu. Jak coś to zapraszam na priv to odpowiem na pytania 🙂
Stajnia u Zająca nie zrobiła na mnie zbyt dobrego wrażenia, na pewno nie za tą kasę. I tak jak pisze nagana, amoniak czuć jak się wchodzi.
W Stajni Vega w Mokrym też staliśmy, ale jakoś ponad 2 lata temu i nie wiem jak obecnie tam jest, ale wtedy uciekliśmy, bo nie odpowiadało nam podejście obecnych dzierżawców. Nie wiem jak jest teraz, ale sądząc po tym, że nie mają wolnych boksów musiało się poprawić 😉
. Jeśli chodzi o siano, to jest dawane raz dziennie....


Ale za to 3 pełne,duże taczki na 5 koni...więc myślę,że do wieczora wystarczy  🤣 a w boksach: ile w siatkę wlezie,pod korek  😉
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
04 stycznia 2018 14:25
RatinaZ, dokładnie, wieczorem jak ma mało to dorzucam swoim dzieciakom 🙂
metzili, A ja polecam Stajnię Czeremchową, stoje tu prawie od roku i jestem bardzo zadowolona z czystości stajni, nieograniczonego siana, karmienia, bardzo przyjaznej atmosfery i warunków do jeżdżenia. A właściciele są mili i bardzo pomocni 🙂
A ja polecam stajnie czeremchowa . Stoję tam ponad rok , i naprawdę z całego serca polecam . Mój kon się w tej stajni wyciszył i przytył , za to nie polecam złotego konia - idioci.
Właściciele mega mili i pomocni , super karmią konie , w cenie jest naprawdę dużo pasz , siano 24/7 konie są tam naprawdę zadowolone. I moim zdaniem jak ktoś tam nie stał nie powinien oceniać , a jak komuś coś nie pasuje to już jego problem 😉
Ja bardzo polecam stajnie Czeremchowa. Zawsze czysto w boksach, miła serdeczna atmosfera, a konie wszystkie jak pączki  🙂
Ja bardzo polecam stajnie Czeremchowa. Zawsze czysto w boksach, miła serdeczna atmosfera, a konie wszystkie jak pączki  🙂


Dramka to cytat z ogłoszenia o pensjonat stajni: " Boksy ścielone są codziennie słomą, natomiast ich gruntowne czyszczenie odbywa się raz w tygodniu."  Każdy ma oczywiście inne standardy tolerancji jeśli chodzi o warunki dla swojego konia,aczkolwiek ,żeby można było mówić o czystym boksie to niestety ale musi być on sprzątany codziennie i musi być wybierane minimum wszystko co mokre...oczywiście są stajnie , w których sprzątanie odbywa się jeszcze rzadziej..no ale cóż: każdy trzyma konia w takich warunkach jakie mu odpowiadają... Ogólnie zauważyłam tendencję: jest dobrze,cudownie i wspaniale do póki koń nie zaczyna mieć problemów zdrowotnych...jak właściciel nagle wydaje na wetów i leki/suplementy więcej niż na pensjonat to się zaczyna zastanawiać...albo i nie  😉 ( i olewa..kaszle to kaszle,ma grude to ma..przyjdzie wiosna,gruda przejdzie..) ogólnie różnie bywa a stajni idealnych jak nie było tak nie ma  😕
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się