Stajnie w Warszawie i okolicach

desire   Druhu nieoceniony...
27 maja 2020 08:42
Hekate1, podpytaj Megane forumowa to chyba jej okolice, z tego co kojarze. 🙂
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
27 maja 2020 09:30
Hekate1, a Tłuszcz wchodzi w grę? Dokładnie Kolonia Konary? Jak tak to zapraszam, będzie chyba u nas jakiś boks 🙂
Szukam jakieś fajnej stajni z super opieką dla przyszłej mamy  🙂 Zależy mi na padokach zielonych i kompetentnych ludziach, fajnie żeby były inne źrebne kobyły. Cena max 700zł, macie coś do polecenia?
[quote author=Novi_Paula link=topic=46.msg2898136#msg2898136 date=1573989198]
Czy ktoś dzierżawił konia w stajni Złoty Koń na Białołęce i chciałby odpowiedzieć na priv na kilka pytań?
Wszelkie inne opinie nt tej stajni również mile widziane.
[/quote]

Ogólnie to radzę się BAAARDZO mocno zastanowić. Dla mnie to kamień zapakowany w sreberko 👀 Zapraszam na priv jak ktoś ma pytania.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
03 czerwca 2020 08:08
Jakoś w okolicach tygodnia będziemy mieć dwa wolne boksy w Stajni Goplana Kolonia Konary (koło Tłuszcza). Hala, padoki, pastwisko, karuzela, duży oświetlony plac, komplet przeszkód, bezpośredni wyjazd w teren ze stajni. Właściciele na prawdę rzetelni, co mówią, że zrobią faktycznie jest robione. Ogromnym plusem jest to, że są na miejscu i stale doglądają towarzystwo. Stoję od roku i mogę z czystym sumieniem polecić, nawet moje wymysły z jedzeniem i suplementami znoszą dzielnie 😀
Cześć,
no ja też się zastanawiałam nad dzierżawą w Złotym Koniu, bo blisko, czy mogłabyś rozwinąć? Pojawiają się jakieś problemy w trakcie?
Będę wdzięczna za informacje.
pozdrawiam,
Kasia
Cześć,
no ja też się zastanawiałam nad dzierżawą w Złotym Koniu, bo blisko, czy mogłabyś rozwinąć? Pojawiają się jakieś problemy w trakcie?
Będę wdzięczna za informacje.
pozdrawiam,
Kasia


Zapraszam na priv
poszukuję stajni pensjonatowej w okolicy Łochowa/ Zawiszyna/Urli / Jadowa  Może ktoś coś zna? w necie znalazłam tylko jedno miejsce ..
Chciałbym zabrać konia na krótkie wakacje ze sobą a tam mamy działkę

Jest u nas kilka stajenek w okolicy. U Forumowej Fazy, Szafirowej, w Kaliskach, w Barchowie, Brzuza, jakaś wiocha koło Brzuzy, nie pamiętam nazwy, musiałabym na satelitę zerknąć. Na kilka dni to może i jakiś hodowca Cię przyjmie. Gdzie dokładnie masz tą działkę?
Edit: coś kojarzę, że Zawiszyn, to chyba najbliżej masz Szafirową wolnowybiegową. 😉 około 4 km. Fazę i Barchów też około 4, 5 km. W Urlach nic nie kojarzę. Ew. Jadów, mała stajenka przy Cioka stajni. U Cioka chyba nie wynajmują choć zaplecze maja, ale możesz zagadać jak wakacyjnie to wygląda...  konie tam są 😉
Donoszę, że w Koniku Starym zwolniły się dwa boksy  😉
Ile kosztuje pensjonat w Aldragho? ❓
Jakie polecacie stajnie z możliwością chowu wolnowybiegowego lub chociażby większą część dnia na dworze (co najmniej 15h)? Warszawa i okolice, od strony Białołęki, Marek, Radzymina, Wołomina, Tłuszcza itp. Zależy mi na trawiastych padokach i stałym dostępie do siana
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
08 czerwca 2020 06:26
Irminazoltowlos, stajnia w Zawadach (przydomowa), stałam tam rok temu, nie wiem jak warunki teraz, ale wtedy było spoko i konie zostawały 24 h na dworze lub były zamykane w boksie.
Hermes, na jesieni bodajże zrobił się tam problem - stoi tam jeden wałek, który został wykastrowany w wieku 17 lat, a większość życia krył i był bardzo, hm, ogierzy. Przez pierwszy okres czasu był BARDZO duży problem, do tego stopnia, że moja kumpela bała się wejść na pastwisko po swojego konia (przy wyprowadzce ona szła z koniem z pastwiska, a ja wielkim, znalezionym badylem odganiałam go). Jak jest teraz - nie wiem, ponoć się uspokoił, ale ja po tylu latach znajomości z tym koniem - dalej bym się obawiała. Jest jedno wielkie pastwisko, nie ma możliwości wydzielenia odrębnej części (a przynajmniej za moich czasów nie było). Fakt faktem - w Zawadach jest super i bardzo pro końsko - siano i sianokiszonka po korek, a nawet więcej 😁 przeogromne pastwiska z super trawą, godne pozazdroszczenia, które przy szczytowej ilości koni (ok 15 jak dobrze pamiętam) były nie do przejedzenia.

ALE najlepiej samemu być bardzo często / codziennie i doglądać konia. Oczywiście - jak ACa leżała w wiacie i nie chciała jeść to dostałam telefon, ale pod względem ew ran, kulawizn lepiej samemu pilnować.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
08 czerwca 2020 07:18
Hermes, na jesieni bodajże zrobił się tam problem - stoi tam jeden wałek, który został wykastrowany w wieku 17 lat, a większość życia krył i był bardzo, hm, ogierzy. Przez pierwszy okres czasu był BARDZO duży problem, do tego stopnia, że moja kumpela bała się wejść na pastwisko po swojego konia (przy wyprowadzce ona szła z koniem z pastwiska, a ja wielkim, znalezionym badylem odganiałam go). Jak jest teraz - nie wiem, ponoć się uspokoił, ale ja po tylu latach znajomości z tym koniem - dalej bym się obawiała. Jest jedno wielkie pastwisko, nie ma możliwości wydzielenia odrębnej części (a przynajmniej za moich czasów nie było). Fakt faktem - w Zawadach jest super i bardzo pro końsko - siano i sianokiszonka po korek, a nawet więcej 😁 przeogromne pastwiska z super trawą, godne pozazdroszczenia, które przy szczytowej ilości koni (ok 15 jak dobrze pamiętam) były nie do przejedzenia.

ALE najlepiej samemu być bardzo często / codziennie i doglądać konia. Oczywiście - jak ACa leżała w wiacie i nie chciała jeść to dostałam telefon, ale pod względem ew ran, kulawizn lepiej samemu pilnować.

No właśnie nie byłam pewna czy ten koń nadal tam jest 😁
Wtedy kiedy ja stałam było na prawdę fajnie, właśnie te pastwiska to jest coś, czego obecnie mi trochę brakuje. Nie mniej jednak najlepiej samemu się przejechać i zobaczyć. 🙂
Hermes, ano jest, ponoć się uspokoił, ale nie wiem jak Twoje odczucia - ja go za dobrze znam i pamiętam jak miał bardzo źle z głową, najlepiej prowadzić go z boksu na ogłowiu i z batem w drugiej ręce było. A dwa - pamiętam jak wracając w ręku z placu zaczął stawać nade mną dęba, śmierć w oczach miałam i to była moja ostatnia jazda na nim 😁 więc nie wierzę, że tak mocny charakterem ogier, kastrowany właściwie na starość, zrobi się bezproblemowy w stadzie 😉

Ale pastwiska w Zawadach bezapelacyjnie najlepsze w naszej okolicy.
Czy w Michałowie-Grabinie pojawił się może nowy pensjonat/ przy-domówka ? Ostatnio mijam tam małe stadko na łące.
Nie chodzi o żadną z 2 stajni przy skrzyżowaniu Kwiatowej z Leśną.
To było w głębi przy skrzyżowaniu Kwiatowej z Żywiczną.
W Zawadach staliśmy od 2012 r. do końca września 2019 r. Początkowo były tylko konie właściciela i mój. Cisza, spokój, mnóstwo łąk. Nie zrażałam się nawet tym, że nie było nawet kibelka, a ręce myłam pod szlauchem. Później przybyło koni, ale nadal nie było źle. We wrześniu właściciel przyjął do stajni konia, o którym piszecie wyżej. Nie znałam go, ale od razu zorientowałam się, że będzie źle. Został wpuszczony "z marszu" do stada. Po kilku dniach telefon od właściciela, że mój koń na ranę na nodze. Okazało się, że był też cały pogryziony. Ranę okolicy nadgarstka leczyliśmy miesiąc. Niestety, nie widziałam możliwości dalszego pobytu mojego konia w tej stajni. Do tej pory jest mi przykro, ale nie mogłam narażać mojego wówczas 21 latka na dalsze tego typu napaści. Mój nie jest agresywny, bardziej nieustępliwy. Jednak z takim koniem nie miał szans. Jeśli czyjś koń "schodzi z drogi", to może być w miarę bezpieczny. Ale pobyt w stajni ma być przyjemnością, a nie oglądaniem się za siebie, czy przypadkiem jakiś koń nie szarżuje za plecami.
A jak imię tego konia zbója?
Znałam jednego i zastanawiam się czy to ten sam.
Dada, napiszę priv 😉

BelSheba, tak jak BelSheba pisze - tak było. Widziałam ranę jej konia i początkowo wyglądało to na jakieś pęknięcie/złamanie, fatalnie to wyglądało. Dobrze, że się dziedek wylizał z tego 🙂
Witam,
szukam miejsca w pensjonacie w okolicach Pruszkowa.
Ktoś wie coś o wolnych miejscach.
Dziękuję
Jakie polecacie stajnie z możliwością chowu wolnowybiegowego lub chociażby większą część dnia na dworze (co najmniej 15h)? Warszawa i okolice, od strony Białołęki, Marek, Radzymina, Wołomina, Tłuszcza itp. Zależy mi na trawiastych padokach i stałym dostępie do siana


Podbijam temat, chociaż niekoniecznie tamta strona Wisły  😉 Czy ktoś stał może w okolicach Kampinosu, gdzieś na zachód od Warszawy albo kojarzy wolnowybiegowe miejsca warte polecenia?
Podbijam temat, chociaż niekoniecznie tamta strona Wisły  😉 Czy ktoś stał może w okolicach Kampinosu, gdzieś na zachód od Warszawy albo kojarzy wolnowybiegowe miejsca warte polecenia?


Też jestem zainteresowana, strona Warszawy nieważna, byleby do 40km od granic Warszawy.
[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg2933838#msg2933838 date=1591638359]
Czy w Michałowie-Grabinie pojawił się może nowy pensjonat/ przy-domówka ? Ostatnio mijam tam małe stadko na łące.
Nie chodzi o żadną z 2 stajni przy skrzyżowaniu Kwiatowej z Leśną.
To było w głębi przy skrzyżowaniu Kwiatowej z Żywiczną.

[/quote]

Tak , to jest prywatna przydomowka na kilka koni... stałam w jednej i drugiej ... w tej o która pytasz rok ( dla konia super, cała reszta na priw)
Jeśli chodzi o Kwiatowa 3 to kwestia czy zależy Ci na cenie czy na dobrostanie konia
Jakiego weta wezwać do problemów oddechowych? Wiem że dr Blanka się specjalizuje, ale ktoś jeszcze z okolicznych ma pojęcie o temacie?
W problemach oddechowych bardzo dobry jest dr. Dziekan
majeczka   Galopem przez życie!
11 czerwca 2020 14:56
Również polecam dr Dziekana, dużo bardziej niż dr Blanke
Czy w Bobrowym Stawie dobudowują boksy angielskie pensjonatowe?
Cześć,

szukam trenera, który dojedzie do stajni w okolicach Serocka/Legionowa 2 razy w tygodniu. Będę wdzięczna za polecenia jeśli ktoś coś wie albo słyszał.
Cześć,

szukam trenera, który dojedzie do stajni w okolicach Serocka/Legionowa 2 razy w tygodniu. Będę wdzięczna za polecenia jeśli ktoś coś wie albo słyszał.


Napiszę na Priv.
Czy w Bobrowym Stawie dobudowują boksy angielskie pensjonatowe?



Tak, 10 boksów, założenie jest że będą dostępne od września. Ale to opcja bardzo optymistyczna.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się