Poszukiwany/poszukiwana

Lansjer podobno jest w Gładyszowie. w każdym razie mają go w ofercie stanówki.
wielkie dzięki  :kwiatek:
W dalszym ciągu poszukuję srokatej klaczy wielkopolskiej. Urodzona w 1998 r . Po ogierze Łuk. Długo stała w Bydgoszczy, a teraz podobno jest w Rzeszowie.
Witam poszukuje ulubieńca koleżanki bądź osób które moze coś o nim wiedza bądź słyszały, nie pamiętam ile kon miał lat i nie pamiętam rodziców ale w paszporcie miał wpisane imię Rajkorn mówiliśmy na niego Rajko siwy wałach, miał charakterystyczne 4 skarpety czarne a tak był juz bielutki🙂 proszę jeśli coś wiedzie piszcie🙂 a tak od siebie poszukuje rodzeństwa mojego siwka🙂 wałach o imieniu Kleks o. Polanus mat. Kama 🙂
szukam konia o imieniu Dartan wiecej o nim http://www.bazakoni.pl/horse_93536.html
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
21 lutego 2013 22:19
Szukam  Klaczy Antaris  urodzone w 2007 r po ojcu Czandor matka Akara  maść kasztanowata.  Podobno stoi gdzieś w okolicach  Poznania obecnie. Jeśli ktoś wie gdzie się znajduje albo ma  jakieś informacje chętnie  chciałbym dowiedzieć co się z nią dzieje

Szukam też tej klaczy izabelowatej z allegro. Została sprzedana może ktoś z forum ją kupił. Chętnie odkupię.
http://allegro.pl/klacz-izabelowata-i2960418733.html
o Antaris możesz zapytać tutaj: http://www.photoblog.pl/bemyflo/116852960 albo u analop
desire   Druhu nieoceniony...
22 lutego 2013 11:53
szukam konia Grymas hodowli SK Ochaby, o. Sir Laryks; m. Gromada,  ur. 1997  nr. paszportu 616006540010797

bardzo mi zależy żeby dowiedzieć się czy jeszcze w ogóle żyje...


ponawiam !
Cyśka   Załoga G :D
22 lutego 2013 15:18
[quote author=Cyśka link=topic=472.msg1673789#msg1673789 date=1359725453]
Szukam klaczy.

Klacz HERA.
Rasy wielkopolskiej, teraz ma około 7-8 lat. Sprzedana gdzieś do wielkopolski, do jakiejś młodej dziewczyny. Z charakterystycznych rzeczy to strasznie "macała" przodami w kłusie.
Rodowodu nie znam, bo to klacz do wozu miała być, ale za słaba.
Zdjęcia:




EDIT: Szukam jeszcze wałaszka o imieniuBANITA. Urodzony w 2007 roku, rodowodu nie znam, ale matka miała imię na literę (chyba) E, jasno gniady, rasy sp albo wlkp, duży (171cm?), energiczny i bardzo wygodny w jeździe. Charakterystyczna cecha: słaba reakcja na łydkę, bardzo dobra na głos. Po wakacjach sprzedany z okolic Wrześni do Poznania, do prywatnej osoby do rekreacji 🙂. Ciekawi mnie, co u niego 🙂.
Zdjęcie:


[/quote]
Cyska, nie dubluj wpisu. Widocznie nikt z zagladajacych tu osob nie wie gdzie sa te konie.
Moze sprawdz w PZHK czy nie zostaly ubite.

Edit: jak nie znasz nr paszportow to nie sprawdzisz...
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
22 lutego 2013 19:37
Megane- a jeśli nie ma w bazie PZHK danego konia to znaczy, że on już padł/ ubito go? Jak się wie, że koń na 100% miał paszport?
desire   Druhu nieoceniony...
22 lutego 2013 19:39
Megane, aleś się uczepiła..  🙄  tak choćby inne osoby nie dublowały wpisu...  🙄
Megane, aleś się uczepiła..   🙄  tak choćby inne osoby nie dublowały wpisu...  🙄

Strona 58, 59, 60... pewnie bedzie i 61

Dementek, ubój jest zgłaszany, chyba, ze są jakieś przekręty w papierach to sie do tego nie dojdzie.
Padnięcie tez powinno byc zglaszane, ale za utylizacje sie płaci i nie wiem ile osób to zgłasza a ile zakopuje swoje pupile w ogródku.
Ja kilka koni odnalazłam sprawdzając w PZHK.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
22 lutego 2013 20:31
Megane- Jednego konia znalazłam w ogłoszeniu o sprzedaży jakiś czas temu, ale reszta się ,,rozmyła"... 2 klacze mogły już paść, ale reszta to konie do ambitnej rekreacji/ małego sportu, ale po wcześniejszym ich ułożeniu... Papiery miały niezłe. A chciałabym tylko dowiedzieć się, czy znalazły dobrych właścicieli, czy znów nieciekawie...
Ale chyba zrezygnuję z dalszych poszukiwań, bo rezultatów nie ma  🙁
Met   moje spore
22 lutego 2013 20:40
Megane, jestem właścicielem konia wg PZHK ubitego.
w naszym wspaniałym kraju istnieje nie tylko handel końmi, istnieje też handel paszportami - dlatego info nie zawsze musi być prawdziwe
Met, dlatego napisalam o przekretach (np.wspomniany handel paszportami ) i o  niescislosciach w bazie danych zwiazku.

powiedzmy, ze pada mi kon, zglaszam go do utylizacji i zglaszam padniecie do zwiazku, - wtedy informacja jest wiarygodna.
Nie wszyscy w PL sa oszustami 😉
Met   moje spore
22 lutego 2013 21:00
oczywiście, że nie wszyscy 🙂
jednak nie jest to info w stu procentach pewne
Met, a czy ja gdzies napisalam, ze to jest w 100% pewne?
Dementek, to że miały fajny papier nie znaczy że poszły do roboty. Najlepiej skontaktuj się z pzhk i spróbuj dowiedzieć się co się dzieje z tymi końmi. Mi dopiero kontakt z pzhk pozwolił odnaleźć konia którego sprzedałam jako odsadka (i miał wg mnie całkiem przyjemny papier). Niestety na talerzu.

Nie chcę żebyś się od razu zamartwiała że tak sie stało. Przygotuj się po prostu na to że możesz dostać taką odpowiedź.
Trzymam kciuki żeby było inaczej i żeby poszukiwani odnaleźli się cali i zdrowi 😉


Wg naszego okręgowego PZHK mają 100-200 istniejących paszportów bez koni w rejonie.
Nirvette   just close your eyes
22 lutego 2013 22:08
No to ja tez sie musze dolaczyc...
Eh.
Szukam hucula, ogiera (moze juz walacha) o imieniu Franek. Kon najprawdopodobniej bez papierow, mial okolo 5-6 lat, ok 140 cm wzrostu. Ujezdzony, chodzil w teren, jakies skoki tez umial, ale raczej byly niewielkie podskoczki. Kary z wysokimi skarpetkami i latka po prawej stronie szyi. Malutka gwiazdka na czole. Ogon od polowy byl brazowy. Sprzedany 21.07.2011 do Slupcy, najprawdopodobniej w rece handlarza. Szukam, bo moze trafil gdzies do jakiejs rekreacji, czy cos..











Szukam go juz tak dlugo, ze nadziei brak -.-
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
22 lutego 2013 22:57
kotlet- Te konie pewnie rozjechały się już po Polsce... Z Mazur pojechały (część z wymienionych) w okolice Warszawy, jeden (z ogłoszenia) był chyba w okolicy Poznania (ogólnie gdzieś na zachodzie kraju), 1-2 klacze chyba gdzieś na Mazurach, Wiem, że siwe chciał kupić właściciel stajni w okolicy Białegostoku, ale wtedy właściciel nie chciał sprzedać...
Odpuszczę sobie. Może lepiej nie wiedzieć, co się stało i myśleć, że mają lepiej, niż kiedyś  🙄

edit: O handlu paszportami słyszałam od nauczycielki w technikum, a o braku zgłoszeń padnięcia konia to już dawno słyszałam. Smutne, ale prawdziwe.
Poszukuję klaczy HOLANDIA po Sofix. Gniada, drobna.  Prawdopodobnie stoi w Warszawie lub okolicach.
Szukam śnieżno białego wałaszka z błękitnym oczami ma na imię Albin rasy NN teraz ma ok.16lat ma on swój charakterek troszkę jest wredny
poszukuję informacji na temat konia Artemis (Autorytet - Arizona) młp

Facella   Dawna re-volto wróć!
23 lutego 2013 18:46
jakaś Artemis była kiedyś w Analopie, niestety nie wiem czy to ta.
poszukuję informacji na temat konia Artemis (Autorytet - Arizona) młp




Nie wiem czy chodzi ci o klacz, czy wałacha/ogiera.
Ale jedyny Artemis, którego ja kojarzę to ten:
http://www.photoblog.pl/sortof/145133395

Spaliłam, ten koń nazywa się Aramis xD
Nie wiem co mi się uroiło ;o
Ale na blogu jest napisane Aramis, nie Artemis
Ale na blogu jest napisane Aramis, nie Artemis


Właśnie zauważyłam i zmieniłam post  👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się