Wady budowy, ocena eksterieru

Podłączam sie pod pytanie malem  :kwiatek: tu jest inny koń ale u niego też widzę jakąś dziwną prace brzucha http://www.swiatkoni.pl/ads/show,41897,zhin-zhin.html Moze to tylko moje omamy i jest wszystko ok
ola8719 oglądałam tego konia też wcześniej i zastanawia mnie dlaczego taki koń KWPN chodzący C klasę kosztuję 25 000 PLN? 🙂 coś jest na rzeczy. Te zera parokrotnie liczyłam czy aby nikt się nie pomylił przypadkiem  😀

Do "swojego" kasztana dorzucam też filmik, na którym widać jak (moim zdaniem) koń dziwnie kołysze brzuchem na boki:


Pierwszy raz coś takiego widzę, a zwierzak całkiem fajny się wydaje. Macie jakieś opinie/pomysły?


malem, wątpię czy da się na odległość określić czy jest coś nie tak. Może jednie słabe mięśnie brzucha, powięzie?
Na tym najdziwniejszym zdjęciu dużo rozrabia popręg.

ola8719...., cena dziwnie noska, ale a) koń może mieć jakąś przypadłość b) może nie być tak doświadczony/jezdny jak wynika z wieku i klasy C. W skoku brzuch często zachowuje się tak "pływająco". Na żywo tego nie widać, na stop-klatkach się ujawnia. Aaa! Zerknęłam na filmy. Kiedyś widziałam podobnie wyglądającego konia. Był po operacji przepukliny. Ale czy to jakaś prawidłowość, zbieżność? Nie mam pojęcia.
halo  :kwiatek: raczej nie myslałam o tym koniu jako o koniu do kupna. Tego typu ogłoszenia że koń idealny zdrowy zrobiony do C klasy za 25 tys jakoś zawsze wzbudzają we mnie podejrzenia
Może po wykonaniu telefonu okaże się, że to cena w Euro?
Poza tym koń ma 12 lat, filmiki są sprzed trzech lat, wyniki z pbwj pokazują, że koń chodzi 110-120, a nie 130.
Może do tego jest np. łykawy?
Zresztą rok temu był za 50 tys: [url=http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:pLxwOmB6mpEJ:ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/21014+&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=pl]http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:pLxwOmB6mpEJ:ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/21014+&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=pl[/url]
Mam kolejnego rumaka do oceny, walach 6 lat matka wlkp, ojciec han. Od niespełna 3 miesięcy pod siodłem. Jestem bardzo ciekawa waszych ocen, mam nadzieje że zdjęcia się nadają  :kwiatek:
czy dobrze zgaduję, że taki przód bardzo utrudnia pracę pod siodłem?

BaŚ, szyja bardzo niewdzięczna (osadzenie, długość, odwrotne ustawienie, krótka potylica), zad też nie bardzo pomocny (mało skątowany, szczególnie kość biodrowa), łopatka stroma, przednie nogi z niezłym francuzem albo rozstawne... Na ciekawego wierzchowca ten zwierzak materiałem nie jest.
Dzięki, tak mi się wydawało  :kwiatek:
Pytanie z ciekawości bo zupełnie nie rozumiem treści ogłoszenia:
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/59888?q=&kategoria=4&lokalizacja=15&widok=0&strona=
"Dołączam zdjęcia siebie na jednym z najtrudniejszych koni z jakimi pracowałam, co widać w jego budowie."

Czy w budowie tego konia widać faktycznie to, że jest trudny??  🤔
Myślałam, ze np jednej nogi nie ma, to by dopiero było utrudnienie 😉
Nie brakuje mu nóg, ale ma za to dwa penisy (drugie zdjęcie)  😁 Może to utrudnia pracę  😉
Atea,  😁 👍
vissenna   Turecki niewolnik
11 maja 2016 11:18
jagoga z tych zdjęć nic nie wynika tak właściwie, to nie foty zootechniczne. Koń jest dość długi, ale wadą budowy to nie jest. Może utrudniać pracę nad zaangażowaniem zadu i "poskładaniem" konia, ale nie przesadzajmy. Swoją drogą wygląda jak koń po Elfie...
Hej, ja również prosiłabym o ocenę budowy 🙂
Klacz pełnej krwi angielskiej, 7 lat, po 4 letniej karierze wyścigowej, później miała przerwę, trafiła do mnie skrajnie wychudzona.. Nikt nie wiązał z nią żadnej nadziei, mówili że nie nadaje się pod siodło, że jej nie odpasę, że budowa nie ta itp.
Ponad rok jest u mnie, nie pracowała prawie wcale, (wcześniej ze względu na wychudzenie, później leczenie) teraz powoli zaczynamy pracę na lonży.
Mam nadzieję, że zdjęcia się nadadzą (ciężko jej ustać w miejscu :zemdlal🙂.
Koń ma sztorca na prawym przodzie i płetwę na lewym- co prawda robione ale mozolnie to idzie..





Strasznie razi mnie jej kłąb (taak, wiem- folblut..), choć i w porównaniu z wyglądem rok temu jest kolosalna zmiana 🤔 Ale i tak zapytam- jest szansa na nabudowanie tego mięśnia czworobocznego do tego stopnia, żeby jakoś to wyrównać? :kwiatek:
Czy spotkał sie ktoś z asymetrią  stawu krzyżowo biodrowego?
Tak. Ja się spotykam bardzo często. 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 sierpnia 2016 19:35
sumire, kto płaci na randkach, Ty czy ona?
Oczywiście, że ona, te, które nie płacą, najwyżej oglądam z daleka. 😂
Prosze o ocenę budowy 5cio letniego wałacha  :kwiatek:
Hreczka3, na szybko: nisko osadzona szyja (chętni do sporów: nie chodzi o to jak wysoko koń ma ustawioną głowę) a krótka potylica, lekki sztorc w LP, PP za bardzo nie widać, krótkie nadpęcia w przodach - ogólnie dół przednich nóg do bacznej obserwacji, płytka klatka piersiowa (na mój gust), mikry podbródek (może rzutować na dobór kiełzna). Do reszty bym się nie czepiała.
nisko osadzona szyja (chętni do sporów: nie chodzi o to jak wysoko koń ma ustawioną głowę)

Po co zaraz do sporów, nie łatwiej napisać po czym poznać nisko osadzoną szyję? 😉
Kajpo, w tym wątku było to już wyjaśniane dosłownie setki razy. Żeby uniknąć pytań każdy musiałby wrzucać cytat z podręcznika za każdym razem, gdy używa sformułowania "osadzenie szyi".

Hreczka, te przody rzeczywiście są do porządnego obejrzenia na żywo. Całe przody wyglądają w ogóle, jak od innego konia, są bardzo filigranowe. Za tak krótkie nadpęcia zostałby bardzo ścięty na każdym przeglądzie hodowlanym. Bardzo długie przedramiona rekompensują za to nadpęcia, więc przynajmniej nie ma postawy downhill.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
02 sierpnia 2016 20:01
Bardzo ładny proporcjonalny koń.

Krótkie nadpęcia to raczej zaleta niż wada.
Kajpo, w tym wątku było to już wyjaśniane dosłownie setki razy. Żeby uniknąć pytań każdy musiałby wrzucać cytat z podręcznika za każdym razem, gdy używa sformułowania "osadzenie szyi".

Nie widzę nic złego w tym żeby się powtarzać zamiast "prowokować spory". Ja to akurat wiedziałam, ale nawet przeglądając ten wątek widzę, że temat osadzenia szyi jest traktowany jako wiedza tajemna dla wybranych, wystarczy wpisać hasło "osadzenie" i wyskakuje dosyć żenująca dyskusja.

Żeby już nie ciągnąć bez sensu, post od halo z maja:
Julie, Megane, osadzenie szyi ocenia się po dolnej krawędzi, a raczej miejscu, gdzie charakterystyczne zwężenie "trafia" w kłodę. Względem stawu barkowego. Konie o nisko osadzonej szyi "dół" szyi mają tuż przy stawie barkowym.
A ja mam takie żółtodziobowe pytanie. W jaki sposób nisko osadzona szyja wpływa na pracę pod siodłem?
To ja przytoczę jeszcze jeden cytat, dokładniejszy:
Moona, osadzenie szyi ocenia się patrząc na Dolną linię szyi. Gdzie się zaczyna? Na wysokości stawu barkowego - normalna. Powyżej? Wysoko osadzona (jak u Etera) Poniżej? Nisko osadzona.

bo dla mnie "tuż przy stawie barkowym" oznacza właśnie "na jego wysokości", czyli szyję osadzoną normalnie, nie nisko. 😉
Jakkolwiek na podstawie choćby tego cytatu powiedziałabym, że koń z ostatniego zdjęcia ma szyję osadzoną normalnie...
sumire, no, ma tak na granicy. Zaryzykowałam opinię, że nisko ze względu na specyficzne ustawienie konia, z szyją, która nie jest normalnie wypuszczona z kłębu.

ElaPe, no nie wiem, nie wiem. Dal kawaleryjskiego - zaleta. Patrząc na dzisiejsze ujeżdżeniowce...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
02 sierpnia 2016 23:29
No patrzę właśnie na współczesnego ujeżdżeniowca



i widzę też krótkie nadpęcia. Nadpęcia omawianego konia są długie w porównaniu do tych tu.
ElaPe, popatrz na linię końca stawów skokowych a nadgarstków. Teraz pożądana jest niemal pozioma.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się