Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?




I też sobie właśnie myślę, że zaźrebiane są często kobyły, które naprawdę za wiele sobą nie reprezentują i - starając się nawet być obiektywna - moja jest dobrym koniem. Mało tego - ileż jest koni z super papierem, a choroba goni chorobę albo rodzą się konie, które szału nie robią

taggi,
To słaba pociecha.
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
15 stycznia 2023 17:24
Ok... rozumiem I szanuje twoje zdanie, ale mimo wszystko ponawiam pytanie o wysokiego ogiera, z dobrym zadem i ładnym ruchem
taggi, takich jest na pęczki 😉
Po drugie to dla jednego ładny będzie Toto Jr, dla innego np Vitalis a dla kolejnego Glamourdale 😉
Musisz jakoś zawęzić kryteria, zwykle stara się poprawić mankamenty klaczy w budowie i ruchu.
Może chociaż budżet określ?
Bo jeśli cena nie ma znaczenia to masz masę stacji unijnych z rewelacyjnymi ogierami.

Ile to jest „wysoki”?
na ślepo: Viva Gold 172, Bon Vivaldi 174, Revolution 176, Bretton Woods 177
I tak można bez końca 😉
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
15 stycznia 2023 20:59
Iskra de Baleron - Nie mam jeszcze nic sprecyzowanego poza tym, że chciałabym poprawić zad. Dobrze, żeby był wpisany w kwadrat, bo moja z tych dłuższych. Szukam czegoś, z mocnymi lędźwiami i zadem, dobrymi nogami. Fajnie, jakby to był raczej nowoczesny typ z linii ujeżdżeniowych.

Jeszcze w kwestii samego zaźrebiania... ja wiem, że brzmi to kiepsko, ale.... wet (całkiem uznana w naszych wrocławskich kręgach), która prowadzi nas od ładnych paru lat i zna bardzo dobrze kobyłkę, mówi, że sama też by ją zaźrebiła i że to dobra decyzja. Poza tym, że z punktu widzenia ortopedycznego nie widzi przeciwwskazań to pochwala decyzję z uwagi na zdrowie, kondycję i głowę oraz możliwości ruchowe.

dzięki za pomoc, zabieram się do przeglądania 🌻
Iskra de Baleron,
Ja tak tylko powiem że po Viva Gold mam bardzo drobnego konika. A Brettony znam tylko z wadami budowy. Nie wiem jaka musi być matka żeby po nim był bardzo dobry koń.
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
15 stycznia 2023 21:59
napiszę jeszcze do Cichoniów, może mi podpowiedzą coś ciekawego. Muszę tylko nagrać filmiki luzem i zrobić jakieś porządne zdjęcia zootechniczne
KaNie, powiesz coś więcej o Brettonach?
Jakie wady budowy najczęściej widziałaś?
Jak z ich charakterem i temperamentem?
Jadę w ciemno oglądać 7 latka po Brettonie, nie widziałam nawet zdjęć, więc każda informacja na wagę złota
IskraADHD,
Najczesciej bardzo strome łopatki, wąskie klatki piersiowe i wszelakie wady kopyt. Bardzo często były tez cholernie przeciętne ruchowo. Charakter różnie, ale raczej bez niebezpiecznych.
W DE ogolnie ludzie zawsze bardzo odradzają niedoswiadczonym hodowcom tego ogiera. Tak jak i Fūrstenballa .
KaNie, właśnie o to chodzi 😀
Wybór ogiera to ciężka robota, nie ze względu na ich ogromną ilość a właśnie na research jaki trzeba wykonać.
Wzrost czy kolor to tylko czubek góry lodowej.

W temacie wad, miękkich tkanek i ocd… wiecie że tytuł Sieger Hengst (najlepszy ogier 3 letni - zwycięzca Körungu) związku oldenburskim zdobył 🏅Bon Courage x Sezuan x Dimaggio
a Reserve Sieger to Bonds x Bretton Woods x Gribaldi.
😎
Bardzo lubię Bonds za jego elastyczność którą hojnie obdarowuje swoje potomstwo 😋
Mam ogiera 2 latka po Bon Courage ( piekny i fantastyczny ruchowo ) po operacji hardcorowego OCD w obu stawach skokowych.
KaNie, a Sieger czysty jak łza.
„Biologia to nie matematyka“ jak zwykła mawiać moja koleżanka 😉
Pytanie co niesie matka twojego ogierka.
Iskra de Baleron,
Cieżko zeby nie był czysty skoro został dopuszczony do Körungu i go wygrał 😅

Znam też przypadki czystych Fürstenballi... pojedyncze przypadki.
KaNie, mógłby mieć jednego paprocha a nie ma 😉

Chciałam przez to zauważyć że nie można generalizować.
Super opcją jest udostępnianie rtg i protokołu koni wystawionych na aukcję.
Ściągnęłam sobie wszystkich które mnie zainteresowały i były wystawione 😀

Czekam na ten dzień kiedy stacje ogierów również będą udostępniały rtg nóg i najlepiej jeszcze pleców 😀
Iskra de Baleron,
Generalizować nie można, ale można uczyć sie na błedach innych i nie używać pewnych ogierów, jesli nie jest się bardzo doświadczonym hodowcą.
KaNie, a co jest z Furstenball'em? W sensie, dlaczego nie dla niedoświadczonych?
Bo wiekszość ma problemy z nogami. Najczęściej ze ściegnami.
KaNie, noooo to mi ostudziłaś zapał i "zdewastowałaś" bazę potencjalnych kandydatów...😅

czyli jak coś po "furstenballu" to też lepiej nie celować?
KaNie, Jaki wpływ ma doświadczenie hodowcy na efekt wybrania takiego a nie innego ogiera? Pytam bo nie umiem znaleźć związku.Według mnie to co najwyżej kwestia użycia klaczy do której jakiego by nie wybrać trupa to i tak wyjdzie fajny koń. Takich klaczy prawie nie ma (może jedna na x tysięcy). Z tego wynika, ze nie o doświadczenie hodowcy tu idzie.

Generalizować nie można, ale można uczyć sie na błedach innych i nie używać pewnych ogierów, jesli nie jest się bardzo doświadczonym hodowcą.

KaNie,
Jeżeli nie wiesz co przekazała twojemu ogierowi jego matka to nie możesz kategorycznie wypowiadać się o ogierze. Rozumiem że klacz jest czysta i źrebięta tej klaczy po innych ogierach były czyste?

Żadne doświadczenie nie pomoże przy ogierze rzucającym wadami, ryzyko zawsze pozostanie tak jak i łut szczęścia 😉
taggi, melechowicz już wyjaśnił o co mi chodzi. Nie umniejszam jej zasług sportowych i bycia dobrym koniem sportowym, ale nie każdy dobry koń sportowy jest dobrym koniem hodowlanym. Ponieważ Twoja klacz jest po bardzo odległych genetycznie rodzicach, ciężko stwierdzić co może dać i tak jak pisze Iskra dr Baleron potomstwo może pójść w stronę śląska. Z tym papierem to nie chodzi o modny paszport, tylko o selekcję prowadzoną w kierunku ruchu i typu do ujeżdżenia i dość skonsolidowane geny. Dlatego tego co chcesz uzyskać możesz nie uzyskać w pierwszym pokoleniu a dopiero 2-3, nie wiem czy chcesz się bawić w hodowlę czy chcesz po prostu następnego konia sportowego - w tym drugim przypadku ja bym na Twoim miejscu kupila
KaNie, Jaki wpływ ma doświadczenie hodowcy na efekt wybrania takiego a nie innego ogiera?
melehowicz, moim zdaniem spory.
Jak masz ogiera, któremu się zdzarzą przekazać słabę ścięgna (nogi), ale ma inne porządane przez ciebie cechy to umiesz (mając doświadczenie) dobrać matkę, gdzie ryzyko słabego ścięgna będzie mniejsze.

Ja mam kobyłę po DeNiro- czyli w rodowodzie Donerhall- tak jak i ma Furstenball. Więc trzeba umieć spojrzeć dalej i sobie zadać pytanie "po kim" ta wada i jak dobrać.
U mnie są słabe ścięgna - całkiem możliwe, że po dziadku właśnie. Doświadczeni to też jest umiejętność ocenienia, czy jakieś 'kontuzje" to ewidentnie efekt przekazywanej wady.
U mnie tak- wiem jak wygląda czyste ścięgno mojego mojego konia na USG- ma specyficzną "niegęstość"- tak bym to nazwała.


Taggi chcesz do swojej kobyły zminimalizować wyprodukowanie ciężkiego konia? Rozważ bardzo lekkie w typie, z ładnym ruchem ogiery skokowe.
kotbury, nie ma czegoś takiego o czym piszesz.
Doświadczony hodowca wybierze ogiera który nie podbija mankamentów klaczy, bo doświadczony hodowca zna swoją klacz i wie co ona przekazuje potomstwu. Jednak doświadczony hodowca to nie czarodziej 😉 i nie ma żadnego wpływu na to jakie mu się cechy trafią u potomstwa.
Biologia to nie matematyka, to ruletka. Jedyne co możesz zrobić to zwiększyć prawdopodobieństwo.

Na dowód pełne rodzeństwo w tym samym wieku 6mcy
045E77AC-BA72-4C0B-B119-C4EC86A43139.jpeg 045E77AC-BA72-4C0B-B119-C4EC86A43139.jpeg
758B0FD1-29A8-4C4A-9CBD-4E05ED6780E4.jpeg 758B0FD1-29A8-4C4A-9CBD-4E05ED6780E4.jpeg
Troche nie kumam tej dyskusji...
Czyli ze wychodzi na to, że jak nie mamy pojecia o hodowli, to kryjmy czymś co nam sie podoba, bo jesli to ruletka to wyjdzie cos fajnego albo zjebanego.
Czyli jak moja kobyla ma miękkie peciny, ale sie nie znam, to wezme sobie Furstenballa bo śliczny, a że to ruletka to albo wyjdzie zdrowy źrebak, albo taki do uśpienia... 😅
KaNie, jak nie mamy pojęcia o hodowli to:
1) jak klacz ma miękkie pęciny i nie wiesz co przekazuje 😉 to dobry na nogach ogier może nie poprawić 😉 albo może poprawić 😅
2) Jak mamy klacz z wadą to wypada się zastanowić nad kupnem konia marzeń bez wad - zero ryzyka
3) wypada pokazać klacz fachowcom doradzającym w doborze ogierów - każda stacja ma takich ludzi. Wysyła się pedigree, zdjęcia i filmy w ruchu, podaje co chcemy uzyskać i oni doradzają.
kotbury,
Doświadczony hodowca wybierze ogiera który nie podbija mankamentów klaczy, bo doświadczony hodowca zna swoją klacz i wie co ona przekazuje potomstwu.

Iskra de Baleron, to chyba czarodziej skoro przed pierwszym źrebakiem wie co matka przekazuje...
kotbury, ja nie wiem czy ja piszę po chińsku czy o co chodzi…

Na pierwsze krycie klaczy z wadą weź ogiera możliwie zdrowego, najlepiej sprawdzonego w hodowli, gdzie są dane nt cech przez niego przekazywanych… wtedy gdy urodzi się zrebie to się przekonasz czy poszło po ogierze stemplu czy matka go przebiła.
Czy teraz jest to zrozumiałe?
kotbury, Hodowla koni tak nie działa , to o czym piszesz to opowieści przy wódce starych indian.. mechanizm kompensacji jest mocno ograniczony i wpomniane w tej dyskusji kojarzenia naprawcze częściej psują niż poprawiają. po pierwsze nigdy (póki co) nie wiemy jaka odziedziczalność ma dana cecha. Cechy jakościowe maja wysoka odziedziczalność (o ile nie sa u konkretnego konia wynikiem wpływu środowiska) cochy ilościowe mają nieznana odziedziczalność , z tych zbadanych zazwyczaj niska (mniej niz 20%, reszta to wpływ środowiska) nadto jeśli odziedziczalność nawet jest wysoka to jest jeszcze segregacja genów do gamet - czyli każda komórka jajowa i każdy plemnik to istotnie różniące się genotypy. Klacze w dobrych stajniach hodowlanych róznia się od ideały niuansami, a klacze z takimi wadami jak szpat, mieka pęcina, krowia postawa, francuska postawa, łęgowate, z nisko osadzona szyja (wyjatek xx) itp itd trafiają do rekreacji, sportu lub do Polski, a tu do hodowli niestety lub do Rawicza.
Czy ktoś miał styczność z potomstwem ogiera Millennium po Easy Game? Jak pod względem charakteru potomstwa, jezdności? Czy wiadomo coś o jakichś wadach, które mógłby przekazywać? Wiem, że w Niemczech bardzo popularne jest łączenie ogierów Millennium i Schwarzgold.
patkahm,
Biorąc pod uwage dyskusje tu, to jak sie uda to źrebak bedzie grzeczny, a jak sie nie uda to porąbany ( przy czym to 2 moim zdaniem jest troszkę bardziej prawdopodobne ). Ale ja nie jestem hodowcą, dlatego mogę sobie tak mowić. Ja te wynalazki testuję tylkiem stąd taka moja wróżba.
KaNie, mam pytanie do tego ogiera z dwoma chipami w stawach skokowych, nie ukrywam że zarówno Bon Coeur jak i Bon Courage mi się podobają, nie mam pod nie klaczy a i stacja w tym roku jest "nieczynna" - dosyć dziwna sytuacja.
Czipy w obu stawach to dyskwalifikacja z hodowli, jest nadal ogierem, z jakiego powodu?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się