Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

Kuniaa, Po pierwsze nie robiłbym mrożonka w domu, bo to znacznie podnosi ryzyko niepowodzenia. Wybór kliniki zależy od Ciebie. Zupy na tej mrożonce nie ugotujesz więc zużyć ją trzeba tak czy inaczej. Klacz powinna już stać w klinice Tydzień to mało czasu na diagnostykę i ewentualną reakcję.
melehowicz, klacz jest w klinice od miesiąca i również w klinice była inseminowana. W życiu bym nie robiła takich rzeczy w stajni, to się mija z celem.
Kuniaa, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
Przy młodej klaczy, pierwszej ciąży i mrożonce to tak naprawdę ruletka.
Nie znasz klaczy, nie wiesz czy zaźrebia się łatwo. Sam fakt źrebności na 14 czy 18 dzień tez jeszcze o niczym nie świadczy bo droga do źrebaka jest długa.

Jeśli zdecydowałaś się na mrożonkę to nie pozostaje nic innego jak trzymaj kciuki za powodzenie 🤞🤞🤞

Ja też mam plan kosztowny i ryzykowny bo planuję ET z 3 latki. Bezsensu o tyle że nie wiem co klacz przekazuje i czy gra będzie warta świeczki 😉 o ile wgle się uda bo ET jest obarczone sporym ryzykiem 😉
Kuniaa, Nie ma co się łamać, tysiące klaczy co roki źrebi się po mrożonego. Głową do góry. Iskra de Baleron, de Muze ma 25 klaczy i 750 surogatek i daje radę.
melehowicz, ja nie daje rady z jedną. nie dość że nam dawczyni uciekła, nie wiem o ile dokładnie bo badamy jak na świeże nie na mrożonkę, to jeszcze biorczyni ma głęboko w d... PGF i nawet nie weszła w ruję .0245627520171E+34;coś czuję że wsadzę x kola w nieudane embrio po czym przeniose ta stanowke na inną klacz
karolina_, Nie umiem Cię pocieszyć, bo wiem że czas ucieka. Też mam poprawkę, a w dodatku stacja postanowiła nie dać/zapomnieć/zgubić nasienia. Dobrze że dziś mecz to nie będę się enerwował🤢😵‍💫
Iskra de Baleron, I nieoczekiwany zwrot akcji, dzień 18 wet bierze gwiazdę na USG żeby zobaczyć co tam słychać a tu ciąża fest. Więc mamy to - mrożonka u 6 latki za pierwszym razem - idę grać w lotka.
Ale się cieszę 😁
Oby dalej było ok.
Kuniaa, Jupiii! Gratulacje!
Ach ten dreszczyk, wciąga co? 😉
Kuniaa, no widzisz!
Super, gratki!
Kuniaa, gratki
To teraz ja proszę o kciuki. Wywiozłam kobyłę do krycia. Oby nie odstawiła głupoty z rują. A drugą może jutro lub w środę będę badać i zobaczę kiedy do inseminacji.
Iskra de Baleron, dreszczyk i niespodzianka, bo myślałam że dzwoni bo Panna już w ruję wchodzi. Doktor powiedziała że sama jest zaskoczona, dwóch różnych wetów ją badało i nie znaleźli. Ładnie się zapowiada Łobuz od 1 dni życia 😎
Perlica, dziękuje 🌻
karolina_, dziękuje 🌷
Wpadam z dwoma pytaniami, jeśli mam już wystawione świadectwo krycia AES to mogę je zmienić u właściciela ogiera na PZHK czy oni tak nie mogą? Nie mam pojęcia jak to działa a chciałabym najpierw się dowiedzieć czy oni będą mogli mi wystawić drugie, bo czy będą chcieli to inna kwestia, po prostu moja zagraniczna klacz w międzyczasie została wpisana do księgi SP (co trwało wieki) i teraz wolałabym PZHK.

A drugie pytanie to o Zangersheide, w tej ofercie breed now pay in 2024, to ile ja realnie płace jakby klacz nie załapała i czy oni przenoszą jakos chcociaz cześć płatności na kolejny sezon? 😉
kortina, Nie ma znaczenia kto na jakim druku wystawił świadectwo. Ma zawierać wszystkie wymagane informacje. Liczy się czy ogier ma licencję w księdze w której ma być opisany źrebak. Na koniec :masakra - brać się do hodowli i zebrać podstawowej wiedzy!!!!°
Dziękuje melehowicz, nie rozumiem jednak tego zarzutu, mam wszystko co jest potrzebne, pytanie jest czy właściciel ogiera może mieć jakieś problemy jeśli wystawi mi drugie świadectwo w innej księdze… czyli w polskiej. Doskonale wiem co trzeba spełniać do jakiej księgi żeby źrebak miał pochodzenie dlatego wzięłam świadectwo AES kiedy klacz nie była wpisana do Sp bo chcieli nie wiadomo co żeby ja wpisać a okazało się ze nie trzeba nic tylko telefon do Warszawy a nie do OZHK.
Zreszta zadawanie pytań uważam jest normalne jeśli ktoś nie jest czegoś pewny i nie będę się wstydzić, ze nie jestem pewna.
Strach się o cokolwiek zapytać, żeby nie być od razu zruganym 😜

Poza tym gąszcz przepisów, procedur i innych powiązań oraz tempa zmian w jakich zachodzą jest usprawiedliwieniem do takich zapytań, a nie powodem do takich komentarzy.
Nikt nie jest wszystkowiedzący, więc słowo "masakra" i wykrzykniki - trochę na wyrost, a na dodatek od razu zepsuło miłe wrażenie z merytorycznej podpowiedzi. 😁😁😁

Ludzie, wstrzymujmy się od osądzania, oceniania i wydawania wyroków, a skupmy się na życzliwej pomocy 😍😍😍
Ja na ten przykład totalnie nie ogarniam zasad w pzhk, bo niby tylko ogiery z licencją tejże a jednak nie sądzę by Helgstrand, Schockemohle, van Ujert czy Glock czy inni mieli polskie licencje a jednak konie po ogierach zagranicznych są opisywane w pzhk 😉
Nie widziałam też nigdzie sensownych zasad dotyczących wzorca rasy, bonitacji czy opisu liniowego.
anetakajper   Dolata i spółka
23 maja 2023 12:01
Iskra de Baleron, Czyli np w DE jak ktoś kupi konia z PL to nigdzie go nie wpisują ?
Jak sprzedawałam do DE to musieliśmy zaczipować, żeby jakiś związek mógł sprawdzić czy to ten koń.
anetakajper, sprawdzić czy to ten koń a wpisać do księgi to jednak zupełnie inna sprawa.
kortina, świadectw nie wystawia się w księdze ale dla ogiera. Świadectwo krycia nie ma nic wspólnego z księgą.
Iskra de Baleron, Zasady hodowli w PZHK są dostępne i wg mnie dość czytelne. Wystarczy przeczytać.
anetakajper   Dolata i spółka
23 maja 2023 12:51
Iskra de Baleron, to takich koni nigdzie nie wpisują ? do żadnej bazy? Coś mi się wierzyć nie chce. A wpisanie do jakiejś bazy zawsze coś kosztuje.....tak za darmoszkę obcego konia?
anetakajper, nie wiem, ja konie kupuję zagranicą.
Na logikę baza to baza a księga i związek to osobna bajka. Tak jak usiłują teraz zrobić u nas.

Koleżanka ma konia duńskiego przywiezionego do de, wszystko odbyło się automatycznie poprzez traces, nic nie załatwiała i nic nie płaciła.
Koń pozostał DWB, nie wpisywała go do żadnego niemieckiego związku.
Iskra de Baleron, takiego top ogiera też trzeba uznać w PZHK i po prostu zapłacić za to, bo jest to to zwykła formalność.

Perlica, czyli Glamourdale ma licencje Polską? 😉
Czy te super Chacco?
Wydaje mi się, choć mogę się mylić, że pzhk zwyczajnie przyjmuje źrebaki po zagranicznych ogierach.
Iskra de Baleron, tzn jeśli chcesz opisać w PZHK to ogier musi mieć licencję PZHK.
Zgłaszasz ogiera, płacisz jakieś grosze i jest on uznany.
Wtedy żrebak może mieć zielony paszport.
Tzn. kiedyś tak było, bo czytałam o tym na stronie związku, fakt było to kilka lat temu, ale wtedy miałam "zieloną" klacz i przez chwilę miałam jakiś głupy pomysł krycia...
Teraz nie mam pojęcia jak to jest bo u mnie wszystkie konie są Z i moja również, więc się nie updetowałam, więc może napisałam bzdurę na dzień dzisiejszy 🙃
Niech mnie ktoś poprawi.
I pamiętak że był taki wykaz tych ogierów wtedy na stronie.
Iskra de Baleron, PZHK określą zasady uznawania ogierów że wskazanej przez siebie listy ksiąg. Kwalifikacja konkretnego ogiera odbywa się indywidualnie na wniosek hodowcy, za opłatą przez komisję księgi. Ogier raz uznany trafią na listę. Ogiery bez użytkowej próby dzielności dostają wpis na jeden sezon. Ogiery z AES muszą dostarczyć wyniki badań krtani i rtg.
anetakajper, Wszystkie konie w EU są rejestrowane w krajowych bazach koniowatych. Co do ksiąg to wpis odbywa się na podstawie oceny rodowodu - z wyjątkiem ARS i Z.
anetakajper baza koniowatych a wpis do księgi to są dwie różne bajki. Mam trakeńskiego wałacha, polski paszport. Jest w bazie koniowatych, wprowadzony do niej przy wyrabianiu paszportu przez związek trakeński. Nie jest w księdze stadnej - jest wałachem i nigdy nie miał licencji. Druga sytuacja, ten sam związek. Sprowadziłam z DE klacz trakenska. Wysłałam do związku trak dokumenty i paszport, celem wpisania i do polskiej bazy (w międzyczasie zgłosiłam ja do ARiMR sama) i do księgi stadnej - kiedyśtam chce od niej trakenskie źrebaki. Ta sama klacz będzie też wpisana do oldenburskiej księgi stadnej, bo tam będzie opisywane jej tegoroczne źrebię (po ogierze nie trakenskim). Więc ten sam koń będzie miał trzy wpisy do ksiąg stadnych (wpis do księgi trakeńskiej w Niemczech już ma) ale tylko jeden wpis do bazy koniowatych. Bazy koniowatych prowadzą różne organy w różnych krajach, w Polsce prowadzi ją teraz ARiMR.
anetakajper   Dolata i spółka
23 maja 2023 14:34
karolina_, ok dzięki 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się