Weryfikowalismy jakosc wykonania rowów :P zdały egzamin , Patrol tez - wyjechał o własnych siłach mimo braku wyciągarki 😀
edit.
Dodofon Wrocław ma fajna ekipe off-roadową - mamy nadzieje cos wiecej wiosna pojezdzic 🙂 A wiesz, ze ja mam ciagle przed oczami Twoje zdjecia z rajdów ktore tu kiedys wstawialas , taaaka ubłocona. Bylo rewelacyjne!!!
Weryfikowalismy jakosc wykonania rowów :P zdały egzamin , Patrol tez - wyjechał o własnych siłach mimo braku wyciągarki 😀
edit.
Dodofon Wrocław ma fajna ekipe off-roadową - mamy nadzieje cos wiecej wiosna pojezdzic 🙂 A wiesz, ze ja mam ciagle przed oczami Twoje zdjecia z rajdów ktore tu kiedys wstawialas , taaaka ubłocona. Bylo rewelacyjne!!!
wiem, ze ekipa fajna, bo kiedyś z nią jeżdziłam w jednym sezonie... tereny Dolnośląskie - rewelacyjne...
Dobry maz na Gwiazdke sprezentowal mi mercedesa e270 w dieselku. Silnik mruczy cudnie 😍 Na codzien jezdze Ssang Yung Rexton. Auto duze, wygodne, dobre w dlugie trasy i przede wszystkim mocne.
Mój mały TurboMustang spisuje się świetnie 💘 nie wiem ile pali 😡 ale na pełnym baku mogę wyjeździć do 350km, więc jest git 🙂 mógłby mieć ciut większego kopa, no ale halo, mam prawko 4 miechy, bez szaleństw 😁 konik obowiązkowy 😎
Strucelka, do naszej "rodzinki" właśnie dołączył taki Peżocik, ino biały. Sympatyczne autko, chłop wreszcie czymś wyględniejszym pomyka. (a ja wierna memu Focusowi, nie oddam!)
maleństwo, ash :kwiatek: spisuje się świetnie, bardzo pojemny, przeżył już jeden wyjazd na zawody 😁 oraz 3 dniową wycieczkę do Zakopca 🙂 nie zawiódł mnie jeszcze ani razu, odpalałam go w mrozy bez problemu. Myślę, że to strzał w 10 jako wybór pierwszego auta 🙂
Strucelka do 350 km na pełnym baku? To strasznie mało. Ja mojego peugota 206SW(czyli większy od Twojego) lałam za 50 zł i przejeżdżałam ok 240 km. Nie trzasnęłaś się w obliczeniach? 😉
Strucelka a jakiej pojemności masz bak? Tak jak mówi Wasia coś mało na tym baku przejeżdżasz - ja w swoim starym Golfie III przejeżdżałam na baku 40l 600km, w obecnej VW Jettcie (zamochód zdecydowanie większy i silnik 1,9) na baku 60l przejeżdżam jakieś 800-900km, jakbym chciała tylko po trasie jeździc to ok. 1100km 🙂
Mój w lecie palił mi 17l a w teraz w zimie pali mi niecałe 11l 😉 Stacja ta sama, trasa ta sama. Chciałam to pudło sprzedać i kupić nowsze, ale jak teraz tak mało pali to sama nie wiem.
A mój dziad mi robi odwrotnie - jak latem się zastanawiałam czy mi się wskaźnik paliwa nie zepsuł, bo się nie ruszał, tak teraz pomyka w takim tempie, że mi niedobrze od patrzenia.
Jak już się chwalimy, na pełnym baku moja Dzidzia robi ~900km, ale od ostatnich trzech-czterech tankowań - pomimo zimowej aury - zauważyłam, że przy idealnie połowie baku mam prawie zawsze ~500km przejechane, czyli spalanie regularnie spada. Prawie, bo dzisiaj, jak wskazówka pokazała 1/2 zerknęłam na licznik a tam... 590km, cóż, idziemy na rekord! 💘
Złoszczę się czasami na tą francuzicę, ale na razie - tfu tfu - złego słowa na nią nie powiem. A przebiegi miesięczno-roczne robi jak niejeden "stary" VW Golf 😉