Sesja/Studia i t d ;)

Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
17 stycznia 2011 18:30
karolinag4
Jak człowiek dobrze zacznie, to potem ma więcej entuzjazmu 😉

ninevet 
Ok, wygrałaś 😉

martva
Idziesz jak burza 😀


Ja właśnie siedzę nad umowami handlowymi, chyba całkiem nieźle mi idzie.
O chyba mogę się dopisac do wątku,  bo od tego roku wiem co to znaczy ciężkie życie studenta 😉
I wcale mi się nie podoba, że zbliża się sesja, w której w dodatku będę miała 6 egzaminów, z czego 4 pod rząd. A myślałam, że studiowanie socjologii będzie miłe i przyjemne...
pony   inspired by pony
17 stycznia 2011 18:54
Mi dziś kolejna 5 piąteczka przybyła  💃

Jednak czekają mnie 3 cholernie trudne egzaminy... Boooję się!  😵

Matva, z czego takie trudnosci?🙂
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
17 stycznia 2011 18:59
Pony-nie chodzi nawet właściwie o trudność samego przedmiotu/materiału, ale m.in. o egzaminujących i całą otoczkę 😉

PSM, prawo(pan dr już pokazał na OWI co potrafi zrobić jak nie lubi danego kierunku) i uwaga, uwaga..! Ortografia i interupnkcja  😜 Wydaje się banał, a na każdym kroku na uczelni starają się nam udowodnić, że poprawne pisane to dla nas coś zupełnie obcego  😁
pony   inspired by pony
17 stycznia 2011 19:22
Widze, ze masz na dziennikarstwie zupelnie inne przedmioty niz ja mialam/ mam 🙂
W kazdym razie powodzenia!🙂
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
17 stycznia 2011 19:24
Nie dziękuję co by nie zapeszyć 😉

A tak właściwe to możesz mi podesłać przez prywatną wiadomość jakie miałaś przedmioty u siebie? ;>
pony   inspired by pony
17 stycznia 2011 19:30
znajde indeks i wysylam🙂

a zeby nie bylo OT, to pojutrze mam prawo, z psychologii spolecznej mam 5, z angielskiego medialnego jestem zwolniona..😀 a sesja nawet sie nie rozpoczela😀
Jutro mam pierwsze zaliczenie, proszę o kciuki!

Mój pierwszy rozdział pracy licencjackiej został oceniony na 5 i mam nadzieje, że taka ocena zostanie wpisana do indeksu za seminarium 😉
W środę oddaje jeszcze jedną pracę i mam wyniki za inną oddaną po świętach. Mam nadzieje, że będzie dobrze...
Claudine ciesz się, że tylko 6  💃 U nas wszystkie zaliczenia są na prawach egzaminu, więc w tym semestrze mam ich 12  😜

Pauli niby tak, ale jak patrze ile jeszcze przede mną to słabo się robi  😁

Hija będe trzemać kciuki  🏇

Ja właśnie zamęczam moją prof. od ćwiczeń z atmosfery moim niewychodzącym mi projektem  👀 Mam nadzieję, że nie wyklina mnie pod nosem  😁
dzisiaj w pieknym stylu zawalilam test z dydaktyki, nawet sie nie ludze, ze zdam. No coz pierwsza poprawka bedzie w mej karierze, bo przez to durne zaliczenie cala sesje bede musiala zdawac w terminie poprawek, super 😵
Moon   #kulistyzajebisty
17 stycznia 2011 21:53
Czyli jeśli w sesji mam AŻ jeden egzamin i zaliczenie ćwiczeń, a drugi egzamin przed sesją, a potem prawie 3-tygodniowe ferie (nie planuję poprawek!  😎 ) to też powinnam się wpisywać do tegoż wątku?  😁

I zaliczyłam dziś pierwszą 5 w nowym indeksie. Mam nadzieje, że to dobrze wróży.  😅
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
17 stycznia 2011 22:43
Czyli jeśli w sesji mam AŻ jeden egzamin i zaliczenie ćwiczeń, a drugi egzamin przed sesją, a potem prawie 3-tygodniowe ferie (nie planuję poprawek!  😎 ) to też powinnam się wpisywać do tegoż wątku?  😁

Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, to będę miała podobnie, też tylko jeden egzamin w sesji, jeśli pójdzie jeszcze bardziej po mojej myśli to żadnego... ale chyba lepiej nie krakać 😉

Gratuluję 5, mój indeks póki co też wygląda ładnie, ale obawiam się, że wkrótce się to zmieni 🙄
trzynastka   In love with the ordinary
18 stycznia 2011 09:45
Nioch nioch,  jak dobrze pójdzie to cały luty będę miała woolny !  😅
Zostały mi 2 egzaminy we wtorek i czwartek, nieobecności do zdania i tyle 🙂
karolinag4 jeeeju, a co studiujesz? Ja naprawdę myślałam, że 6 to sporo, ale może się tylko znajomych nasłuchałam, jak mówią, że oni w sesji tylko 2, etc. Z tym, że przez cały semestr milion kolosów, a ja no cóż... mało ich miałam 😉
Tfu, tfu, moje zaliczenia jak na razie też idą pięknie, zobaczymy jak to będzie z egzaminami.
Claudine ochronę środowiska. Tylko, że ja mam dwa dodatkowe egzaminy z warunków, no i doszły jeszcze egzaminy  ('zaliczenia'😉 z fakultetów.
odwołali mi jutrzejsze mega beznadziejne zaliczenie, jestem przeszczesliwa, co prawda w zamian mam inne, ale to male piwo w porownaniu z tym, ktore mialo byc, yeah 😅
Ja dzisiaj po pierwszym kolokwium. Było dziwnie. Czekam na wyniki.

I załapałam pierwszą ocenę do indeksu- 5  😎 Co z tego, że to za ćwiczenia, a z tego przedmiotu jest egzamin, więc nie wlicza się do średniej 😵
busch   Mad god's blessing.
18 stycznia 2011 23:49

Sankaritarina - dzięki za podpowiedzi, teraz będę musiała solidnie podumać  😀
kujka   new better life mode: on
18 stycznia 2011 23:52
wiedzialam ze o czyms zapomnialam... no i oczywiscie - o rejestracjach! i nie ma teraz miejsca na zadnym z 2 seminariow ktore mi jako-tako podchodzily... jutro ide wyzebrac miejsce u ktoregos wykladowcy -.- oby sie udalo!

bo jak nie to.. ej, myslicie ze moglabym indywidualnie pisac prace (a wiec i zaliczac seminarium) u kogos z innego wydzialu?
kujka, Jak wszystko - to chyba zależy od wydziału... ale spróbuj wyżebrać to miejsce, będziem trzymać kciuki! 🙂

busch, Jeśli interesuje Cię opcja "dla zapracowanych"😉 to mogę Ci przesłać listę tematów ze średniowiecza,  renesansu i baroku oraz kilka tematów stricte interpretacyjnych z oświecenia 🙂

No.... a ja dzisiaj siedzę choćbym sczeznąć miała.... kończę pracę.... jutro ją oddaję.... i mam ferie. 😁
Nooo i po feriach pewnie będzie poprawa angielskiego, który, jak zwykle, został zapomniany wśród nauki do egzaminu i zaliczeń.
Moon   #kulistyzajebisty
19 stycznia 2011 10:33
Kolejna 5 w indeksie!  😅

I pomyśleć, że to w zasadzie tylko za napisanie spisu treści mojej pracy magisterskiej...  🤣
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
19 stycznia 2011 11:19
Mi przybyła 4 z zaliczenia, którym się martwiłam 😅
Dziś pisałam kolokwium z prawa umów handlowych, poszło mi dobrze, spodziewam się pozytywnej oceny 😀
Następne zaliczenie w piątek, podobno test, więc nie powinno być źle 😉
sei   . let's grow old together & die at the same time .
19 stycznia 2011 11:47
dziewczyny podziwiam was i gratuluje  🙇 👍
ja zawsze liczę tylko na 3. wiecej nie oczekuje. jak jest 4 to super. ale ogólnie jestem minimalistką 'byle zaliczyc' 😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
19 stycznia 2011 11:57
sei
Ja też tak zawsze miałam. Teraz mam więcej czasu na naukę i mnie na głowie, więc wypadałoby się przyłożyć do studiów 😉
Postanowiłam sobie, że nie zawalę magisterki, ale druga sprawa jest taka, że chyba nareszcie odnalazło mnie moje zagubione po pierwszym roku szczęście 😉
sei, U mnie jest wyścig szczurów.... Tzn, może nie do końca tak naprawdę, bo nie jest wcale jakoś super-trudno i ludzie się nie zagryzają😉, ale.... presja otoczenia jest ogromna.... Ten, kto dostaje 3 automatycznie jest "gorszy", mimo, że wszyscy się do siebie odnoszą dosyć miło i atmosfera nie jest wcale zła.
Sesja to koszmar jakiś, ludzie biorą tabletki uspokajające, bo tak się denerwują... a na zajęciach cisza, bo każdy boi się, że głupotę palnie.
Ba.... ja jestem typ "z ambicjami" i "wysoko nos noszący" 😉 i to na nieszczęście taki, że jak przy czymś siądę, to rozkminiam nad pierdołami, doszukuję się szczegółów i później świecę np. prawdziwym nazwiskiem oraz listą dolegliwości psychicznych i szczegółowym życiorysem Lechonia, a nie potrafię wymienić żadnego, konkretnego tytułu z jego twórczości. 😉
No i ... mimo, że mam w indeksie 5 i 4,5 oraz jedną 3, to nie jestem z siebie zadowolona, bo chciałabym mieć same 5.... Może w przyszłym semestrze.😉

Uch... no to wyrzuciłam z siebie bolączkę studiowania, mogę zacząć pisać. 😁
Gillian   four letter word
19 stycznia 2011 15:49
o rany, jak Was czytam to... aż mi się chce iść na kolejne studia  😡 i nawet wiem na jakie, echh niech mi ktoś wybije ten pomysł z głowy  🙄
Gillian, Ja niczego wybijać nie będę :P:P
bo, mimo ww uchybień twierdzę, że moje studia są super i najchętniej to bym zamieszkała na kampusie i w ogóle, została, ale pewnie za cienka jestem. No ale.... nikt mi nie zabroni zacząć za rok drugich studiow....  😁
Gillian   four letter word
19 stycznia 2011 16:00
ale to by były moje w zasadzie trzecie, więc... 🙂 no jeszcze mi pod nosem uczelnię otworzyli grrr...
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
19 stycznia 2011 16:56
sei, U mnie jest wyścig szczurów.... Tzn, może nie do końca tak naprawdę, bo nie jest wcale jakoś super-trudno i ludzie się nie zagryzają😉, ale.... presja otoczenia jest ogromna.... Ten, kto dostaje 3 automatycznie jest "gorszy", mimo, że wszyscy się do siebie odnoszą dosyć miło i atmosfera nie jest wcale zła.

U mnie niestety jest grupa ludzi, którzy uśmiechają się na co dzień, ale za plecami z pewnością komentują i mają słabszych od siebie za debili. Dostanie człowiek gorszą ocenę i nie cieszy się, że zaliczył tylko myśli, że znowu wyszedł na tępaka...
Stresuje mnie to niesamowicie.
Wiem, że uczę się dla siebie i innym nic do tego, ale nikt nie lubi uchodzić za nieuka, a nie zalicza się z różnych powodów przecież.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się