Sesja/Studia i t d ;)

AGH krakowskie też ma swoją legendę 😉
kocham być starościną - musiałam się z tym Wami podzielić.
jakiś obłęd, po prostu.
Gavi, jest źle?
Na drugim kierunku chcą mnie wypchać do tej funkcji, a ja wciąż rozważam 😉
rtk, zależy od grupy i organizacji uczelni.

U mnie bywa różnie 😉 Dzisiaj mi próbowali wkręcić, że dwa lata temu nie naniosłam opłaty za legitymację i indeks i nie wydadzą mi kart egzaminacyjnych, szaleństwo.

Jeśli masz okazję, to idź. W sumie są z tego profity, bo każdy Cię kojarzy, łatwo uzyskać notatki (no bo jak to, starościnie nie damy?), wykładowcy jakoś serdeczniej na Ciebie patrzą na zaliczeniach, pani w dziekanacie próbuje być bardziej pomocna, a Ty uczysz się cierpliwości i kombinowania na najwyższym poziomie...😉
Bischa   TAFC Polska :)
23 stycznia 2012 14:34
Bycie starościną też zależy od tego jaki ma się rok i jaki jest sam starosta.

Ja się pochwalę iż wreszcie będę mogła przystąpić do egzaminu z drobiu 😅 🏇  Mam 35 pkt z ćwiczeń na dzień dzisiejszy, zalicza 42, mam jeszcze przed sobą jedno kolokwium (można uzyskać max 10 pkt z każdego), plus dwa do poprawy tak na wszelki wypadek. Myślę też nad poprawą ćwiczeń ogólnie na 4-4,5 na koniec (minimum 54-60 pkt).
sei   . let's grow old together & die at the same time .
23 stycznia 2012 14:38
a ja zaliczyłam kolokwium z metod numerycznych! łaaaaa! na styk ale jest  😍 kocham pana dziadka miłością wielką  😍 😍 😍 nic mi ostatnio nie wychodzi i to taka miła iskierka nadziei  😂 😵
A ja znowu do Was wracam 😉
Zaczyna się ostatnia sesja w moim życiu (mam nadzieję). Dzisiaj pierwszy egzamin zdany na 3, ale ważne że zdany😉 Jakoś nie moge tego pojąć, że to już moja 11 sesja  😲 😲     Czeka mnie jeszcze kilka mega ciężkich egzaminów i potem szukanie miejsca na staż. To jest dopiero straszne, jak ktoś niewie co chce robić, gdzie chce mieszkać;/ A gdzieś trzeba się zaczepić 😉


A ja nie mogę się doczekać ostatniej sesji... czasem mam wrażenie, że pare katedr u nas to dom wariatów. A  jeszcze 3 lata i nowe katedry do poznania... Dzisiaj stwierdziliśmy "Na początku był chaos, a w katedrze Mikrobiologii jest nadal".

jedno kolokwium z patofizjologii do przodu. Jeszcze dwa...
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
23 stycznia 2012 14:39
A ja zdałam egzamin z Teorii Literatury  😎

We środę literatura romantyzmu, a w poniedziałek gramatyka opisowa  😵
Bischa   TAFC Polska :)
23 stycznia 2012 14:42
Ja sama siebie zadziwiam. Wybrnęłam z takich zaległości, że hej! W tym semestrze jeszcze poza drobiem mam egzamin do zaliczenia z biochemii, plus dwa zaliczenia z fakultetów i seminarium (seminarium mam zaliczone, tylko konspekt muszę donieść, żeby mieć wpis). A no i szykuję się do komisyjnego egzaminu z mikrobiologii.
Przyszły semestr ciężki: całe metody, całe towaroznastwo (normalnym trybem, nie jest to warunek) i egzamin z genetyki. No i seminarium.
Horsiaa Ja też jak byłam na 3 roku to nie mogłam się doczekać końca i ostatniej sesji. Ale teraz to jakoś tak dziwnie. Tak szybko to minęło, trzeba wszystko zmieniać, szukać pracy itp. Ale taka kolej losu😉
Ja tam nie narzekałam na mikroby, aczkolwiek katedra jest specyficzna. Mi się akurat trafił jako opiekun dr , więc byłam zwolniona prawie z całego egzaminu 😉  Niewiem jakim programem teraz idziecie i jakie następne katedry będziecie odwiedzać. Ale  pewnie juz zbliżacie się na kliniki😉 Będzie wreszcie ciekawiej 🙂  Ja właśnie zakuwam do puszek;/ Egzamin 31.01 a ja narazie na stronie 20/ 100;/ Dawno takich głupot nie czytałam...
oj omijałam ten wątek szerokim łukiem, ale w końcu trzeba się i tu stawić:P
dwie zerówki mam za sobą - obie zdane i to nawet nieźle - 4 i 4,5 😀
ponadto:
- jutro Psychologia designu (myślę, że będzie łatwa),
- w środę Automatyzmy i nieświadomość,
- 31.01 - Psychiatria kliniczna (tego boję się najbardziej mimo że najciekawsza...)
- 02.02 - Psychologia reklamy i PR (będzie bardzo spoko😉 )
- 06.02 - Metodologia cz. III (i ostatnia, na szczęście)

generalnie nie zapowiada się źle! tylka ta kliniczna....🙁
a ja piszę na środę prace zaliczeniową na temat" czas wolny wg A. Kamińskiego" jest masakra bo nie mam jego książki, chciałam iść do biblioteki ale kurde wszystkie są wypożyczone i próbuje połączyć wszystkie materiały z netu ale dalej nie wiem jaka była jego wizja 🙁

Jak na razie sesja do przodu, na dzień dzisiejszy tylko jedna poprawka 🙂
gratuluje tym co są do przodu  😅 😅
Breva, uwielbiam psychiatrię kliniczną, świetny przedmiot. Ale chyba piekielnie trudny jako egzaminacyjny.

A ja zamiast uczyć się pediatrii robię kurczaka w sosie miodowym  :emot4:
sei   . let's grow old together & die at the same time .
23 stycznia 2012 15:41
gratuluję dziewczyny wszystkich pomyślnych wieści z placu boju  😅

ma może któraś jakąś pracę na temat kultury białoruskiej?  :kwiatek: przyjme wszystko. koledze na kulturoznawstwo jest potrzebna i chcę pomóc 🙂
helo, halo czy jest tutaj ktoś na 1 roku wet (najlepiej z Lbl)?  👀
solusiek, diagnostykę mamy na klinikach tylko. Pan dr odszedł w tym roku. Grupa, która miała z nim jest w szoku bo teraz mają z Krwawą i muuszą się uczyć sporo. Ja też mam z Krwawą i jakoś nie narzekam, wszystkie koła w 1 terminie, z ogólnej mam nadzieję, że będę zwolniona.
Mnie już męczy właśnie siedzenie w wecie i ciągła teoria. Ze zwierzętami czasem mamy do czynienia na diagnie. Pomijam że na anatomii mieliśmy kontakt z martwymi zwierzętami... No nic idę się uczyć jakże potrzebnego przedmiotu "Ochrony zdrowia publicznego", wymyślili to rok temu bo chyba za mało etatów mieli :/ A przedmiot nie ma najmniejszego sensu.

galopada, Nesca92 jest na 1 roku wet w LBN 😉
ja na 3 jestem więc też możesz pytać chyba :P
Galopada, ja  ^^ 1  rok wet Lbn.
Horsiaa Akurat diagnostyki nie wspominam zbyt miło. Ale ja ogólnie nie przepadam za katedra interny. Byłam szczęśliwa jak już nie musiałam tam chodzić.  Mi jeszcze zostały puszki, epizoty, połoznictwo i jakieś duperele i koniec 🙂  Wydaje mi się, że z tą krwawą to i tak chyba lepiej trafiłaś, nić reszta. Ona jeszcze chyba była najbardziej sprawiedliwa😉  Ja pisałam tylko własnie ogólną, z reszty byłam zwolniona😉 Ale kiedy to było...😉
Niewiem jak Wy teraz macie staże na studiach, idziecie tym nowym programem, czy już wrócili do starego. Bo ja miałam troche tych staży i powiem szczerze, że poza połoznictwem to nawet cos się działo. Ale i tak wydaje mi się, że za mało było tego kontaktu z pacjentami. Szykuje sie dłuuugi staż bo inaczej nie wyobrażam sobie pracy.
Cricetidae, Ej, co to jest ten Danger? Dobre, czegoś takiego to ja faktycznie słucham na co dzień. 😁 Muszę to potem obczaić.

Ja się uczę albo przy muzyce klasycznej czy chórach (Moses Hogan!) albo przy wkręcających hitach techno w stylu "Sandstorma" Darude albo przy cold wave czy innym elektro (albo przy niemieckim folku elektronicznym 😁 o, proszsz.... ->
). Co się dobrze wkręci do leci.



Ja w sumie nie wiem co to ten Danger, znam to z zeszlorocznego wyjazdu w góry, kiedy to kolega budził nas tym codziennie :P
To Twoje też dobre do nauki 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
23 stycznia 2012 17:16
[quote author=Strzyga link=topic=518.msg1268132#msg1268132 date=1327077071]
Pony - ja kiedyś na 40 pytań, znałam 3, dostrzelałam idealnie do zaliczenia, więc wiesz, wszystko jest możliwe 😀


dostalam 4!!! Umiałam naprawdę dużo,fakt. Ale egzamin (pytania) nie podpasowały mi wcale. I tak sobie policzyłam to 10 odpowiedzi musiałam strzelić. Nie wierze 💃

[/quote]


A nie mówiłam? trzeba słuchać Cioci Strzygi 😀


Ja jutro historię doktryn politycznych XIX i XX wieku, po jutrze wstęp do nauki o polityce. Po tygodniu w którym codziennie (!) siedziałam w BUGu, zaczynam mieć go dość =(
Mam nadzieję, że zdam na piąteczki i będę miała po sesji. No chyba, że nie zdałam społeczeństwa postnowoczesnego. Wyników jak nie było, tak nie ma, a jutro pierwsza poprawa 😀
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
23 stycznia 2012 18:14
Gavi, Współczuję. Zazwyczaj właśnie starości mają najwięcej na głowie i najwięcej zażaleń przyjmują. Byłam przez rok starostą. Never ever again.
Ja mam jutro zerówkę z systemów informacji przestrzennej. Dzisiaj poprawiałam kolosa z ćw z tego przedmiotu, porażka jakaś  😀 W połowie zawiesił mi się komp, musiałam uruchamiać wszystko od nowa. Mają być późnym wieczorem wyniki, wiec kciuki się przydadzą  🙇
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 stycznia 2012 18:22
Gratuluję, że zaliczacie ! 🙂 Byle do przodu 🙂
u mnie zerówka z zarządzania na 4 🙂 uczyłam się jeden dzień, a do tego załapałyśmy wtedy ze współlokatorką głupawkę, myślałam, że nic się nie nauczyłam 🙂 dzisiaj pisałam socjologię, ale czarno to widzę, oczywiście poprawiłam prawidłową odpowiedź na złą :/ no i cisnę sobie ekonomię, ale czarno to widzę. mamy jakieś pytania, ale nie wiem, czy da te same 👀 jeśli jutro zaliczę, to już tylko egzamin z matmy w poniedziałek i 3 tygodnie ferii 🙂
Zdane..... ZDANE!!! I to na 5.
O ironio! Znowu dostałam pytanie-killera i znowu wyszłam obronną ręką. Aż mi ciężko uwierzyć!
Jeszcze tylko jeden egzamin za tydzień. 🙂
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
23 stycznia 2012 18:59
Sankaritarina
Szalejesz! gratulacje 😉


Miałam się dziś uczyć na środowe zaliczenie, ale nie mam siły, oczy mi się same zamykają...
A ja zaczynam ostatnią bitwe. 😉
Jutro prywatne miedzynarodowe, pojutrze teoria i filozofia prawa, potem europejskie..... a potem juz tylko oddac i obronić magisterke.  😉
ovca   Per aspera donikąd
23 stycznia 2012 19:46
Aaaaa ZDAŁAM NA 5!!!!
ale to była jakaś masakra, dała mi same najtrudniejsze gatunki-głogi, wiązy, owocowe, w dodatku 12 zamiast umówionych 8

ale nie miała mnie czym zagiąć! szłam jak maszyna, nie wiem co we mnie wstąpiło  😁
ale miała minę jak mi wpisywała ocenę do indeksu... 😂

Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
23 stycznia 2012 19:47
Gratki 😉
jeszcze jeden egzamin w sobotę i po sesji  😅
ja w 2 semestrze będę mieć psychologię kliniczną, dziewczyny, aż tak źle ?  👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się