Sesja/Studia i t d ;)

kiedyś przeczytałam ze na 3 roku już jesteś na dziennych

Nie prawda 😉
Jestem na 3 roku, dalej są "wieczorowi" u nas. Chyba na 4 nie ma już wieczorowych. Ale to pytaj Aien, bo ona jest na 4 roku.
Jak ma się bdb średnią to i po 1 roku można się przenieść na dzienne.

Po 3 latach wety wieczorowej pisze się podanie i przenoszą na dzienną od 4 roku wszystkich
Z tego co wiem, to za średnią można się przenieść po 2gim roku dopiero.
Po pierwszym roku można się przenieść jedynie poprzez powtórną rekrutacje - składa się podanie na studia jeszcze raz, jeśli się dostanie na 1 rok, pisze się podanie do dziekana i przenoszą wówczas na dzienne od 2 roku (mi się tak udało).
Tak przynajmniej jest na UP w Lublinie 😉

michal Dzięki, właśnie info z Lublina było mi potrzebne,a odnośnie przeniesienia za wysoką średnią to można się starać już po pierwszym roku, wiem bo kolega jest teraz na pierwszym, a że średnią ma dobrą będzie się starał o przeniesienie 🙂

michal, z tego co się orientuję to nasz starosta roku z wieczorowych przeniósł się dzięki wysokiej średniej(i egzaminy w 1 terminach oczywiście) na dzienne i jeszcze pare osób po 1 roku.
I też jestem z weterynarii w Lublinie 😉

wiem Horsia że jesteś z Lublina 😉 wydawało mi się że po 2gim jest za średnią, ale jak po pierwszym to tym lepiej 😉 ja jestem za leniwy (i za stary hehe) żeby kuć nocami na dobre oceny, więc nie brałem tej opcji pod uwagę 😀 poza tym na wecie z niektórych przedmiotów ocena nie odzwierciedla wiedzy, a raczej szczęście lub dobre ściąganie 😀 

Na wecie w Warszawie nie ma mozliwości przeniesienia wcześniej, nawet jak jesteś geniuszem 😉 dopiero od 4 roku wszyscy są na bezpłatnych.

A w Olsztynie nawet nie ma wet wieczorowej  😉 Tylko dzienna.

Lubię jak mój instytut zapomina o mojej specjalizacji, bo jesteśmy nieudanym eksperymentem 😀

Na wecie w Warszawie nie ma mozliwości przeniesienia wcześniej, nawet jak jesteś geniuszem 😉 dopiero od 4 roku wszyscy są na bezpłatnych.

Jest, oczywiscie, że jest taka możliwość. asior warszawska weta jest wieczorowa tylko z nazwy 😉

Mozecie potrzymać kciuki za moją teczkę, w której były materiały do zaliczenia jednych ćwiczeń, której nie mogę nigdzie w domu znaleźć...?

armara, nigdy nie słyszałam, a jaka to możliwość, tzn co trzeba zrobić 🙂?

Powtórzę się z pytaniem jeszcze 😀 Orientujecie się jak w tym roku wyglądają rekrutacje pkt na Wet`y ?

Mam zamiar rzucić te dziadowe studia 😀 i złożyć podania gdzie się da 😉 Wiem, że Wro obniżył próg %, ale nie wiem dokładnie o ile. Wiecie jak to wygląda u Was ? I jak dobr duszyczki mogą, niech mi napiszą , może być na PW, jakie koszta są na wieczorowych, czy tam niestacjonarnych, bo rozumiem, że wieczorowe to płatne.
I jak jest z egazaminami ? Czy nie zdany egzamin to poprawa roku ?
:kwiatek:

Najbardziej biorę pod uwagę W-w , albo Lublin. Aczkolwiek wdzięczna będę za wszystko. Wiem, że Kraków nie ma progu % .

weta Lublin
Na ostatniej liście na dzienne (z telefonu) z 3.10.2011 próg był cos 388 albo 386 pkt. Na wieczorowe próg w 2010 wynosił ok 360pkt (w 2011 byl niższy ale nie pamietam jaki)
Wieczorowa - semestr w ratach 4000zł (2tys + 1tys + 1tys), a jak całością 3900zł. Po 6 semestrach przenosza na dzienne, czyli od 4 roku sie nie płaci 🙂
Można mieć 2 warunki w semestrze (ale 3 na rok).

Można mieć 2 warunki w semestrze (ale 3 na rok).


heh, nie żartuj. U mnie na roku są ludzie którzy mieli po 1 roku 5 warunków😉 Fakt to wieczorowi byli wiec uczelni było pewnie szkoda kasy😉

Na UWM dzienne studia (zootechnika) można mieć 2 warunki. Ja już się nastawiam na biochemie...

Łał, w Warszawie z warunkami jest bardzo trudno, z takich przedmiotów jak anatomia czy histologia (na pierwszym roku) nie ma mowy o warunku, dają z jakiejś chemii czy biologii i też tylko jeden na rok, znam jedną dziewczyna, która ma dwa warunki, ale to wyjątek i jakaś dziwna sytuacja...

Anatomia chyba jest przedmiotem segmentowym (?) i bez niego chyba dalej ani rusz, ale nie wiem, bo się nie orientuję za bardzo w tym.

[quote author=michal link=topic=518.msg1383550#msg1383550 date=1335361652]

Można mieć 2 warunki w semestrze (ale 3 na rok).


heh, nie żartuj. U mnie na roku są ludzie którzy mieli po 1 roku 5 warunków😉 Fakt to wieczorowi byli wiec uczelni było pewnie szkoda kasy😉
[/quote]

haha, no ja o tym wiem 😉 ale oficjalnie można mieć 3, o pozostałe to sie trzeba udać do rektora :P

Pytanie jak ci ludzie to załatwili.... wiecie, historie o chorych rodzicach, babciach, ciociach, chorobach osobistych, nieosobistych, nie wiem, powodziach, pożarach, trzęsieniach ziemi etc.... 😉 Nie twierdzę, że student nie ma prawa być chory, ale często się tam widuje chorobę zwaną lenistwem albo inną chorobę zwaną "brakiem organizacji". 😉

Zaczynam mieć stresa. Po długim weekendzie mają być wyniki z biochemi, z egzaminu 😵

Ja też mam  🙁 Jutro zdaje 2 egzamin w sesji. Pierwsze były głupie bakterie z których połowa roku miała 3, połowa oblała. A jak się to czytało to wydawało się takie łatwe...  🙄
Tak! Sesję czas zacząć! 😅

ja już nie chcęęęę! lubię moje studia, nawet kolokwia mogę pisać, byleby nie 3 tygodniowo.
zamiast czytać o II RP dokształciłam się z pielęgnacji włosów i poszłam kupić drożdże 😵

u mnie od poniedziałku zaczyna sie hardcore. najpierw botanika (wczoraj się dowiedzieliśmy że musimy ogarnąć 450stron), biofizyka, chemia organiczna, histologia i zoologia. Trzeba spiąć tyłek...

Ja nie wiem co ich tak nagle wszystkich wzięło na robienie kolosów.  🤬

Ja kolosy mam na szczęście na bierząco. Sesja w czerwcu cała, no i mam nadzieję, że na tym zakończę, a w lipcu obrona.

Ja mam 3 kolosy w jednym dniu :P

Ale wy wcześnie sesje zaczynacie! U mnie rok kończy się dopiero 25 maja (w sumie teraz już prawie nie ma zajęć, tylko ci co mają jakieś plecy to nadrabiają), a pierwszy egzam dopiero 5 czerwce🙂

😁

ja na razie kolosy 🙂
28 maja pierwszy egzamin 😵 ale szybko kończymy - prawie 4 mc wakacji!

Ja co prawda nie jestem tegoroczną maturzystką, ale tak się już dowiaduję co i jak..
Chciałabym się dostać na SGGW na weta... To dla mnie najlepsza opcja, bo miałabym zakwaterowanie, i do domu blisko. Od października zapisuję się na kursy maturalne na SGGW, i modlę się żebym się dostała. Może coś wymodlę do czasu mojej rekrutacji 👀

Najbardziej się boję chemii, o. Żeby było fajniej, to jestem na humanie i żyję nadzieją, że się dyrektorka nade mną zlituje i pozwoli przejść do bio-chemu.
Co więcej- nie wyobrażam sobie innego zawodu. Już nawet na praktyki zaczęłam chodzić i się zdążyłam wciągnąć. Tak, że mnie nic nie wyciągnie- bez szans!

magija przeprasza za ten nic niewnoszący dla nikogo post i bierze się za zadanka chemiczne.
aaj, trzeba się było gdzieś poużalać. Czasami trzeba, szczególnie jak człowiek tylko śpi, je, uczy się i jeździ konno.. i tak w kółko

cieszcie sie, ja koncze sesje 8 lipca.  🤔