Sesja/Studia i t d ;)

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 czerwca 2014 10:45
Dziękuję za kciuki, melduję, że 5 z obrony wpadła  😅

U nas jest taki dziwny system, że na ocenę końcową składa się średnia za całe studia x0,6, ocena z obrony x0,1 oraz średnia ocen od recenzenta i promotora x0,3. Na innych uczelniach też tak jest?  😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
16 czerwca 2014 11:17
smarcik, gratulacje 😀
smarcik, gratulacje!!! A co do końcowej oceny to u mnie jest jakoś podobnie, nie pamietam tylko tych "proporcji"
Gratuluję! A jakie masz plany na teraz? 😀
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 czerwca 2014 12:53
Dziękuję dziewczyny  :kwiatek:

fin do końca czerwca muszę siedzieć w Warszawce, bo trenuję do Mistrzostw Polski, a potem zasłużony odpoczynek w Bieszczadach i dopiero będę myśleć co dalej  😉 Chwilowo odpuszczam martwienie się o to, co będzie  😉
Jeśli którejś z Was przyjdzie do głowy iść na weterynarię to uwierzcie mi, nie chcecie tego -.- Mam obecnie sesję trwającą już 3 tygodnie, 3 tygodnie nie robiłam czegokolwiek innego poza wyjściem na uczelnię czy siedzeniem nad książkami, jestem niewyspana, w poprzednim tygodniu codziennie miałam zaliczenia, a od przyszłego tygodnia startuje już ta prawdziwa sesja , gdzie będę musiała wybrać na co się uczę , bo jest fizycznie niemożliwe nauczenie się na wszystko -.- Oczywiście teraz też nie ma wolnej chwili, bo są cholerne 2 zaliczenia w tym tygodniu, a mam tydzień na naukę na egzamin z chirurgii i mikrobiologi (które u mnie pokrywają się jednego dnia). Nie rozumiem po co robią nam w ogóle te zaliczenia, które mają świadczyć o jakimś zakresie naszej wiedzy, skoro każdy uczy się na zasadzie  = oby 3, oby do przodu...Nie mam problemów z nauką, nie mam braków w przedmiotach, a wszystko mnie już przerasta. Po raz kolejny mam ochotę o rzucić, bo już nie wyrabiam.   🙁 Zapomniałam już jakie mogą być tematy do rozmowy między ludźmi poza weterynarią 🙁 A ostatni egzamin 4 lipca.
Nesca92, ale pomyśl sobie teraz że się wymęczysz, wymęczysz i na końcu będziesz miała fajny zawód. Wiadomo, że to trudny kierunek i trzeba się bardzo poświęcać, ale wszystko co wartościowe takie jest. Trzymaj się jakoś  :kwiatek:

Tymczasem ja już nie mam siły patrzeć na chemię organiczną, właśnie zorientowałam się że nie mam szans nauczyć się w 3 dni na fizyczną a egzamin z analitycznej mam ma 7:45 więc już widzę moją jasność umysłu o tej porze. I na dodatek jak będę miała dużego pecha to się okaże, że będę zmuszona iść do swojej wymarzonej pracy nie od początku lipca a od następnego poniedziałku także wtedy to już absolutnie z niczym się w tej sesji nie wyrobię.
Nie idźcie na analitykę medyczną, chyba że chcecie poczuć bezsens istnienia podczas nauki rzeczy, które w życiu się wam nie przydadzą  🙄
Tylko muszę wszystko pozdawać , żeby móc się na stałe przenieść do Warszawy. Ale jak to zrobić, kiedy naprawdę ilość zaliczeń przekracza fizyczne i psychiczne możliwosci człowieka? A jakiś super extra dopalaczy brać nie zamierzam...
Ja jutro o 7.30 piszę test i dzięki galopadzie_ moje szanse na zdanie wzrosły, bo przynajmniej teraz mam z czego powtarzać. Ale niektóre pytania są banalne, a inne... WTF ? Czy któraś wie, czy w przecieku prawo-lewy w sercu są palce pałeczkowate (pałeczki Dobosza)? Jest to objaw hipoksji przewlekłej, ja bym zaznaczyła, że tak. A wy ?
galopada_   małoPolskie ;)
16 czerwca 2014 17:47
Interbeta będę trzymała kciuki!  😅

Swoją drogą WTF? Egzamin o 7.30?! Chyba to przez tych debili, którzy czekali na zerówkę od 5 rano  😂
Nesca92, trzeci rok jest najgorszy 😉 Potem jest tylko gorzej 😉

Nam Katedra higieny dzisiaj bardzo utrudniła kończenie studiów. Zamiast kwiatów na oficjalnym rozdaniu wyników po 1 terminie powinni dostać jajkami...

Od wielu lat powtarzali test w całości albo chociaż częściowo. A dzisiaj nam dali CAŁKIEM nowy test, z pytaniami wyjętymi z d...
Dobra, kij nowy test, ale z normalnymi pytaniami żeby był. A tu ludzie którzy uczyli się dokładnie wykładów, ćwiczeń wyszli na maksa wkur... Prof. wypowiedział nam wojnę, bo 2 termin jest 1 września... 👀
robakt   Liczy się jutro.
16 czerwca 2014 17:53
Wypada iść na egzamin w sandałach?
Nesca-gdzie studiujesz?
zastanawiające, że nigdy nie brakuje chętnych na lek, lek-dent i wetę, powiedzmy, że po maturze nie ma się pojęcia na co się pisze... Plus całe życie dokształcania <3
galopada_ Nie od 5, znam osoby co były tam już o 4 rano xD Czekali na odpowiedź u profesora, jakby co najmniej  na papieża czekali :P
robakt Teraz w sumie wszystko wypada. Ja tam na egzamin zwykle chodzę wg "dawnych" zwyczajów, ale sandały myślę, że spoko przejdą. Chociaż w tamtym roku przy wpuszczaniu nas na egzamin z anato pani dr zwróciła kilku dziewczynom uwagę na za krótkie spodenki czy bluzkę zbyt wyciętą.
Interbeta To pytania z patofizjo? Pewnie zależy jeszcze jaki to przeciek i jak zaawansowany, czy Fallot czy PTA itd. ale zaznaczyłabym, że prawda.
Teraz jestem na 3 roku na SGGW. Nie mam nic uczelni do zarzucenia, ale naprawdę... przy takiej ilości przedmiotów do zaliczenia albo kur%%% dają ulgi na jakiś pszczołach, ochronach zdrowia publicznego itd, albo wydłużają studia co najmniej o pół roku ! Wiecie ile mi zostaje na naukę do egz z farmy  z całego roku? 6 dni... bo wcześniej ciągle coś. Już naprawdę nie mogę. Jeszcze gdyby to był pierwszy tydzień taki, a tu robię na pełnych obrotach 3 tyg , wcześniej tez nie było dużo wolnego, a końca męki nie widać. A wizja 3 egz lub więcej we wrześniu mnie przeraża...


EDIT. Gdybym nie starała się o przeniesienie to moglabym coś tam olać, wziąc ew. warunek z jakiś pszczół czy czegoś, ale niestety wątpię, żeby podziałało to przychylnie na decyzje dziekana.
cały rok musi przez to przejść, masz ciężko, ale dasz radę. Będę trzymać kciuki 😅 !
joakul tak, bo oprócz tego jest do wyboru hipoksja, hiperkapania, sinica centralna i niewydolność oddechowa. Czyli wszystko co wypisałam też jest obecne, no nie ?
Interbeta, zaznaczyłabym, że tak, są typowe np w Fallocie.
Nie wiem jak jest na piątym roku, ale na 4 jest lepiej Nesca92, więc dawaj do przodu! Pszczoły były spoko, ochrona jeszcze bardziej bo w sumie to były 2 strony a4 do nauczenia - ja uczyłam się po jakims innym zaliczeniu przez 6 godzin tego (bo to były jakies jednostki promieniowania i inne bzdury o których pojęcia nie mam do tej pory).
Farmy się nie nauczyłam, przyznaję. Zostawiłam ja na wrzesień, bo nie dałam rady fizycznie, rozchorowałam się trochę, ale gdyby nie to to może by dało radę to w 5 dni ogarnąć. Nie żałuje, bo we wrześniu się bardzo dobrze tego nauczyłam i teraz duzo pamiętam 😉 A byli tez tacy, co ściągnęli.
Interbeta jeżeli jest odp. że wszystkie prawidłowe ( te co wypisałaś), to tak bym zaznaczyła.

Rul, nic mnie bardziej nie wkurza jak ktoś mówi, że cały rok to musi przejść;p Cały rok może zaliczać sobie wszystko jeszcze w padzierniku, caly rok już jest w tej Warszawie 😉  A ja mam jeszcze dodatkowo egzamin z mikro w tym semestrze, czego nie ma cały mój rok;p
Cricetidae, ale podobno z BOMB jest jakiś test, strasznie trudny, którego nikt nie ma, a z otwartych pytan opracowanych z tego co widziałam jest 10 stron A4.  🙁 Już na wrzesień zostawiam parazyty, bo mamy ustne, a ja wolę nauczyć się do mikro. A pszczoły wydają się być trudne🙁


edit. sory za post pod postem, nie umiem usunąć🙁
Nesca92, spokojnie, pszczoły to też jeden i pół wieczoru 😉 ktoś tam widziałam u was na grupę wstawił jakies notatki EK, to mojej koleżanki, uczyłam się tylko z tego plus oglądałam zdjęcia jak wyglądają te choroby, ale zdjęcia tez nie są trudne. Kurcze ja z bomb miałam takie 2-3 kartki a4 z jakimiś tabelkami i z tego były te pytania, plus jakieś tam małe konsultacje z koleżanka obok.
U nas będą 4 egzaminy w przyszłym tygodniu, dzień po dniu praktycznie...
Siedzę już nad pszczołami 2 dzień, ale ja uczyłam się ze skryptu plus wykładów, bo pytania widzę daje naprawdę dziwne.
Mogę Cie tylko pocieszyć, że oni to przyzwoicie sprawdzają. I robią jeszcze termin w lipcu.
Oby^^ Ale straszna ta końcowka semestru🙁
Ja już nie mogę czytać. Chyba trzasnę odcinek czegoś w ramach katharsis i po prostu wstanę sobie o 2 albo 3 i wtedy poczytam.
Interbeta jeżeli jest odp. że wszystkie prawidłowe ( te co wypisałaś), to tak bym zaznaczyła.



Właśnie to jest pytanie wielokrotnego wyboru, że poprawne mogą być 0-5 odpowiedzi, a za błędną się odejmuje pkt, więc jak się pewny nie jest, lepiej nie zaznaczać
robakt   Liczy się jutro.
16 czerwca 2014 18:47
Interbeta czarne spodnie, biała bluzka, żakiet i sandały - w takim razie nie krępuję się, żeby iść w takim zestawie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się