Sesja/Studia i t d ;)

A jest tu ktoś może z wsb z Poznania? Bo potrzebuje coś od takiej osoby a nie znam tam nikogo... 🙁
oficjalnie olewam kardiologię ze Szczeklika. Przerobię prezentacje, powtórzę ekg zrobię i testy z poprzednich lat #rezygnacja 😀
Gniadata   my own true love
29 stycznia 2016 16:44
a ja zaliczyłam jednak tą cholerną biolkom roslinna 😍 chyba nigdy sie tak nie cieszylam z 3
queridiculomas, nie pamietam czy juz Ci to pisalam ale wielkie dzieki za kciuki :kwiatek: te revoltowe naprawdę maja jakaś magiczna moc 😀
Gniadata, tak, pisałaś 😀 a ja również jeszcze raz dziękuję, bo szłam z nastawieniem "byleby 4...", a wyszłam z 5  :kwiatek: i także potwierdzam ogromną moc revoltowych kciuków! 😀
gratulacje dziewczyny🙂 jeej jakby revoltowe kciuki w poniedziałek mi na anatomii podziałały to byłoby COŚ, aktualnie ledwo mówię po kilkugodzinnej burzy mózgów z koleżanką, ale w sumie jest to całkiem niezły sposób w jednym z repetytoriów są dosć sensowne - podchwytliwe pytania i robiąc je łatwiej się powtarza i zwraca uwagę na ważne rzeczy. Jutro w planach dalsza część.
Magdzior czy mogłabyś powiedzieć z jakiej książki uczylaś się biochemii?  :kwiatek:
Głównie z Bańkowskiego, część jest też fajnie opisana w biochemii zwierząt Malinowskiej - tam jest co prawda mniej rysunków, nie są tak kolorowe i czytelne ale fajnie są opisane rzeczy dotycząco typowo zwierząt bo jednak Bańkowski jest dla studentów medycyny. W Malinowskiej wszystkie rzeczy dotyczące trawienia dobrze są zrobione.
A jak miałyśmy specjalne pytanie na którymś zaliczeń to jeszcze Stryerem się wspomagałam bo tam jest duuużo dokładniej i obszerniej ale to tylko parę szczególików tam doczytywałam.
dziękuję  :kwiatek:
już się boję, jak pomyślę o tej biochemii
Magdzior, będę swoje trzymać! 😉
olga96 a to jakiś egzamin masz czy dopiero będziesz biochemię zaczynać? ja ze swojej strony tylko powiem, że jak się od początku jej uczy na logikę i zrozumienie to jest naprawdę duzo łatwiej potem gdy robi się więcej rzeczy. Widzę po sobie i innych osobach, które owszem kolokwia pojedyncze zdawały bo nauczyć się jednego działu nawet bardziej pamięciowo to nie sztuka, ale gdy zaczęło się wszystko łączyć w jedną całość to wtedy takim osobom zamiast być łatwiej było trudniej bo już poprzednie zaliczenie wylatywało z pamięci i nic nie było logiczne.
dopiero zaczynam biochemie w następnym semestrze 🙂
🙂 moją zmorą w przyszłym semestrze zacznie być mikrobiologia
Dasz radę  :kwiatek:
życzę powodzenia na anatomii  😉
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
30 stycznia 2016 11:05
Z genetyki mam 4+ na semestr i z angielskiego udało mi się również mieć 4+  😅
Jak na razie wszystko inne mam przepisane.

edit: Mam wrażenie, że studiuję z analfabetami. Nie umieją czytać ze zrozumieniem tego, co pisze wykładowca i w usosie również (tu dotyczy wysyłania i odbierania e-maili...). Ciekawe, ile czasu by czekali na odpowiedź wykładowcy, gdybym nie napisała im, gdzie trzeba się zalogować, aby móc je odczytać i na nie odpowiedzieć... A wszystko jest napisane, wystarczy przeczytać  😵
Demetek gratulacje🙂 ja tż się cieszę z 4,5 z angielskiego mimo, że nie niewielkim kosztem to przynajmniej będzie zwolnenie z egzaminu w nast. semestrze zawsze to jeden egzamin mniej w sesji, w której czeka mnie fizjologia.

Each caly dzień z anatomią i czuję jak mózg mi paruje, czym dłużej nad tym siedzę tym wcale nie mam wrażenia, ze więcej umiem... ciągle jest tyle rzeczy, które albo robię mocno pobieżnie albo jeszcze są do zrobienia. Jutro powtórka.

mały update:
Miłej niedzieli Wam życzę i pozdrawiam z placu boju 😁

Dajcie kopa w d., bo jak tak dalej pójdzie, to się do jutra nie wyrobię...
cavaletti Leci wielki kop w tyłek  😀 bierz sie do roboty.
Błagam o kciuki jutro o 9! Może dzięki Wam uda się pokonać straszną biochemię. 😉
będą kciuki  😀
a ja proszę również o mocny kop w tyłek, bo muszę pożądnie siąść do biofizyki  😵
ja wczoraj robiłam z kolezanką testy z interny od 9 rano do 2 w nocy, dzisiaj trochę bardziej lajtowo bo do 17 😵 padam, a musze się ich teraz nauczyć - nawet jak się nic nie powtórzy to zawsze mi coś w głowie zostanie. (aach ta nadzieja). Opracowałyśmy jakieś 800 pytań 😂
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
31 stycznia 2016 18:35


Pozdrowienia z placu boju... Co sesję jakoś te egzaminy trudniejsze  🤣

Trzymam kciuki i również proszę o kciuki przez całą sesję!  :kwiatek:
robakt   Liczy się jutro.
31 stycznia 2016 19:06
Trzymam kciuki za potrzebujących i proszę o kciuki na jutro o 12. Totalnie nie ogarniam materiału na ten egzamin, bo... obowiązują wykłady, ale jakoś pytania się z tym nie pokrywają..  😵
Gniadata   my own true love
31 stycznia 2016 19:11
trzymam za Was wszystkie mooocno kciuki (i zasuwam mentalnego kopa cavaletti i [b]oldze96[/b]😉 )
i też oczywiście przyszłam prosić o potrzymanie kciuka za mnie :kwiatek: jak jutro zdam matmę to będę przeszczęśliwa, i będę miała realną szansę zakończyć sesję 5.02, o ile piątkowa chemia się udała...
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
31 stycznia 2016 19:39
Trzymam kciuki za potrzebujących i proszę o kciuki na jutro o 12. Totalnie nie ogarniam materiału na ten egzamin, bo... obowiązują wykłady, ale jakoś pytania się z tym nie pokrywają..  😵


Skąd ja to znam...  🤔wirek: Niby wykład ogarnięty w 110% a pytania zaskakują...
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
31 stycznia 2016 20:35
Trzymam kciuki za wszystkie osoby mające sesję!

Na szczęście mam odpoczynek do następnego semestru.
12 godzin mam na ogarnięcie z czego 4,5 planuję przeznaczyć na sen. Ja nie dam rady? 😀
no to ja poproszę o kciuki na cały tydzień, jutro egzamin z Międzynarodowych Systemów Militarnych, w środę z Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE i w piątek z Ochrony własności indywidualnej  😵
Sonkowa Będę łączyć się z Tobą i nopebow mentalnie bo ja o 9 piszę anatomię!🙂

galopada, xequus u mine dzisiaj podobnie, właśnie wróciłam od koleżanki, siedziałyśmy od 13 do 22 i zrobiłyśmy też mnóstwo pytań, również liczę, ze coś w głowie zostanie nawet jak się nie powtórzą to się coś skojarzy albo automatycznie mózg sobie odpowiedź przypomni (taa nadzieje;d). Z jednej strony czuję się bardzo dziwnie bo.. jestem spokojna. Jak tak sobie powtarzałyśmy już na całkowitej głupawce ledwo kontaktująć po przerobieniu niemalże wszystkoego to w sumie praktycznie wszystkie pytania umiałyśmy ale..  co będzie jutro to jest wielka niewiadoma;d
galopada_   małoPolskie ;)
01 lutego 2016 09:56
czuję się tak ;d

https://www.facebook.com/kotstudent/videos/897541917009653

przeczytałam dzisiaj nefro, hemato i reumaty. teraz poczytam testy, a pozniej jeszcze gastro, pulmo, endo i kardio 😵
galopada czuję sie identycznie;d ja już po anatomii, hm na plus jest to, że nie było kosmosu jakiego się spodziewałam, generalnie były w miarę normalne pytania, ale czy zdam to ciężko stwierdzić. Ze splanchologii napisałam większość (tzn wszystko ale juz widzę, że parę głupich błędów mogę mieć), zaś kości i mięśnie trochę improwizowałam bo na powtórzenie wszystkiego brakło czasu więc wszystko zależy jaki procent punktów będzie co miało.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się