siodła bezterlicowe

EKornik   404 Not Found
01 marca 2009 05:45
Też zamierzam zamienić łęk na elestyczny, ale nie dlatego, że się nadziewam, ale żeby pasował na oba moje konie.  Co prawda wymiana łęku w tym siodle to bułka z masłem, ale i tak nie będzie mi się chciało tego robić, więc będzie elastyczny.


Czy ten "łęk elastyczny" o którym piszesz to "miękki łęk", o którym była mowa wcześniej?

Jak w takim razie wygląda sprawa dopasowania takiego siodła - skoro przy zwykłym łęku musi być dobrany odpowiedni jego rozmiar dla każdego konia, a przy elastycznym już nie? Czy użycie takiego "miękkiego" łęku nie robi z siodła takiej bardziej rozbudowanej podkładki do jazdy na oklep?

Do siodeł Barefoot dostępne są dwa rozdzaje padów - jeden jest podobno przeznaczony dla cięższych jeźdźców... Czy w takim razie użycie tego specjalnego padu dla jeźdźca, który go teoretycznie nie potrzebuje, jest lepsze dla konia? Czy nie jest to zalecane - bo np. "podkład" jest wtedy zbyt duży i utrudnia to jazdę?
Tak, elastyczny i miękki to ten sam.

Zwykły łęk jest w rozmiarze nazwijmy to "średnim" - czyli ten, który jest w siodle. Poza tym można dokupić wąski i szeroki. Te łęki są sztywne, tak jak w tradycyjnych siodłach.  W elastycznym/miękkim jeszcze nie jeżdziłam, ale Kasia pożyczyła mi ten łęk, obejrzałam, obmacałam i mam wrażenie, że jest na tyle giętki, że dopasuje się do konia, ale jednocześnie na tyle sztywny, że będzie "trzymał" siodło. Nie wydaje mi się, żeby zrobił z siodła podkładkę do jazdy na oklep, ale dopiero jak włożę go w siodło, będę mogła ocenić, na ile utraciło swoją sztywność.  Ja z rozpędu razem z siodłem dokupiłam łęk szeroki i teraz uważam, że bez sensu. Trzeba było od razu kupić elastyczny - biorąc pod uwagę fakt, że siodło będzie używane na dwóch koniach.

Ja mam ten pad dla cięższych jeźdźców, mimo że zgodnie z zaleceniami producenta bym mogła używać tego lżejszego. Kupiłam cięższy, żeby lepiej chronić grzbiet konia. Jazdy nie utrudnia, nie jest zbyt duży, ale z drugiej strony skali porównawczej nie mam, bo na lżejszym nie jeździłam. 
EKornik   404 Not Found
01 marca 2009 21:21
Dziękuję za wyjaśnienia 😉

Jeżeli chodzi o "zbyt duży podkład", o który zapytałam, to miałam grubość (trochę w sensie "czucia konia"😉 na myśli 😉 Nieprecyzyjnie się wyraziłam...
EKornik, ja mam dosc gruby pad bo mattesowy
ale tez w niczym nie przeszkadza
Jeżeli chodzi o "zbyt duży podkład", o który zapytałam, to miałam grubość (trochę w sensie "czucia konia"😉 na myśli 😉 Nieprecyzyjnie się wyraziłam...


Tak właśnie zrozumiałam. Nieprecyzyjnie odpowiedziałam ....  🙂
gracja03, widze ze na allegro sprzedajesz siodełko
nie przypadło ci do gustu?
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
24 marca 2009 14:09
Sznurka siodła jeszcze nie testowałam, lada dzień będzie u mnie. Jak tylko wypróbuje to zdam relacje. A na allegro wystawiam bo mogę mieć następne.
Przyznam że z niecierpliwością czekam na nie , mam nadzieje że nie będę rozczarowana.


mam pytanie co do czapraków, czy pod siodło bezterlicowe wystarczy zwykły czaprak? wiem że są takie przeznaczone pod te siodła ale czy są one konieczne?


tyl tu jesteś i nadal nie wiesz, że istnieje edycja postów? / a.
Thilnen   Dżamal Ad-Din
30 marca 2009 00:57
Z tego co wiem pod Barefooty podkładka ich produkcji jest obowiązkowa, ponieważ pomaga równo rozłożyć ciężar jeźdźca na grzbiecie konia. Nie wiem, jak jest z innymi firmami.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
30 marca 2009 09:05
z tego co wiem są to pady z wypełnieniem z pianki, ciekawe czy podkładka z gąbką w środku nie spełni podobnej funkcji?
może kogos zainteresuje
SIODŁO, dobra jakość za niewielką cenę (numer 599491438)
bezterlicowe  narazie za 350 zł
gracja, z tego co wiem, każda firma ma w swojej ofercie specjalne pady, nie można używac samych siodeł. Ja rozwiązałam tą sprawę kupując podkład (czaprak) i szyjąc sam pokrowiec na wkładki neoprenowe (taka pianka - gąbka), już pokazywałam na forum, tu jeszcze raz


wystaje z tyłu (mam w planie obszyc ro jeszcze futerkiem)  😅
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
01 kwietnia 2009 08:45
Link do aukcji podanej przez grację :
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=599491438
deborah   koń by się uśmiał...
01 kwietnia 2009 10:37
Mam u siebie jeszcze z czasów starego Jarpolu pad który wygląda jak pod siodło rajdowe ew bezterlicowe.
Szyty na zamówienie dla kogoś i jeden został na wzór.
Nie do końca wiem z czym to się je, bo w zasadzie ma takie dziwne kieszenie zapinane na rzepy i można do nich jakies podkładki moze filcowe wsadzić.?
postaram się obfocić moze ktos podpowie do czego to..
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
01 kwietnia 2009 20:41
deborah zrób foty może da się go wykorzystać, a ja bedę w najbliższych dniach potrzebować.
deborah   koń by się uśmiał...
03 kwietnia 2009 09:13
linki do zdjęc padu


gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
03 kwietnia 2009 09:23
w tych kieszeniach nie ma wypełnienia?
deborah   koń by się uśmiał...
03 kwietnia 2009 09:43
nie. poprzednia włascicielka mówiła że tam kupujący wkładali sobie filc o różnej grubości
filc, lub neopren, ja tylko raz widziałam oryginalną podkładkę, w mojej mam 3 warstwy neoprenu różnej grubości, środkowa gruba i twarda, zewnętrzne miękkie - zdaje egzamin super, a co do filcu - j a nie jestem przekonana, ale jak ktoś wypróbuje to proszę o relacje 🙂

czy ktoś z was nie chce się pozbyć puślisk westowych, ew wymienić na barefootowe angielskie?
a to siodlo w koncu za 350 czy 500zl? i jaki to rozmiar?
deborah   koń by się uśmiał...
03 kwietnia 2009 11:41
aukcja zaczęła się od 350 i już jest 500
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
03 kwietnia 2009 11:47
Ja mam podkładkę taką z gąbką w środku i miśkiem na wierzchu ( pod angielskie siodło) czy cos takiego  może być? Nigdy nie miałam w rękach takiego padu pod bezterlicowe siodła więc nie wiem jak on wygląda , czy to chodzi o to aby nacisk rozłożyć równomiernie na grzbiet? Czy wypełnienie jest na całości grzbietu czy wzdłuż kręgosłupa jest przerwa?
gracja to musi być gruba pianka, nie gąbeczka, nie powinnaś wyczuwać swoich palców kiedy chwycisz ją kciukiem i palcem wskazującym - wtedy jest odpowiednio gruba, inaczej twój koń będzie czuł twoje kości kulszowe ibijające się po bokach kręgosłupa
sluchajcie a czy te siodla nadaja sie  dla koni z wystajacym klebem?odbila sobie moja klab ostatnio i sie zastanawiam jakie  byloby najlepsze...
jsk był wet u kobyły siostry <dośc mocno wykłębiona> to powiedział, że najlepsza byłaby kulbaka  🤣
morwa   gdyby nie ten balonik...
04 kwietnia 2009 08:45
gracja03 a testowałaś już siodło? Jak wrażenia?
Drugie planujesz taki sam model, czy inny?
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
04 kwietnia 2009 17:37
morwa   🙁 chciałabym przetestować ale jeszcze nie dotarło do mnie  😫  a już powinno być, może przed Świętami dotrze. Strasznie długo idą te paki z USA
Kolejne jeszcze nie wiem jakie będzie, jak to będzie wygodnie i sprzeda się to może identyczne, chociaż przyznam że wolałabym wypróbować coś innego.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
09 kwietnia 2009 20:36
💃 💃 jest siodło i jest super ale oczywiście musi być jakies ale, mój popręg za długi  👿 👿
musze skombinowac krótszy
ale siodło mi sie baaardzo podoba i wygląda że dupeczka będzie sie wygodnie woziła.
gracja koniecznie dawaj fotki jak już je przymierzysz! a jaki popręg potrzebny? uj., czy west?
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
09 kwietnia 2009 22:34
popręg uj., ale może coś wykombinuje  bo mój na 110 zbyt długi a może z westowym coś wymyślę
jak tylko zrobię przymiarkę to wrzucę  foty
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
13 kwietnia 2009 14:07
Mega rewelacyjna jazda, szkoda że dopiero teraz poznałam przyjemność jazdy w siodłach bezterlicowych. Najbardziej zadowolona była moja kobyłka.
Fakt , że popręg luźno zapięty bo trochę za długi ale i tak siodełko w czasie jazdy super leżało . Przy wsiadaniu były trochę problemy no bo na luźnym popręgu to nie ma się co dziwić. Koń szedł sobie bardzo swobodnie we wszystkich chodach, w galopie zauważyłam znacznie swobodniejszy i lekki krok. Siodło bardzo ładnie trzyma jeźdźca z tyłu jak i z przodu , nie ma obawy że przy spłoszeniu się konia poleci się na szyję lub na boki. Siedzisko bardzo mięciutkie, jest możliwość zmiany strzemion na zwykłe sportowe. Jest jednak małe ale , siodło niestety za małe dla mnie  😕 😕  🙁 🙁
Później wrzucę fotki bo teraz pędzę do teściów , ale z czystym sumieniem mogę polecić siodła bezterlicowe formy HILASON.

A to fotki moich wielkich 4 liter w sidle




już wiem, że jak tylko sprzedam to kupuję kolejne bezterlicowe o rozmiar może dwa większe.
Proszę o opinie o następujących siodełkach:

1. http://www.horsepol.com.pl/index.php?str=prod_big&idk=1255&kat=

2. http://www.horsepol.com.pl/index.php?str=prod_big&idk=1253&kat=

3. http://www.tundra.pl/catalog/product_info.php/cPath/51_61/products_id/770

4. http://www.zebra.bydgoszcz.pl/sklep/index.php?p370,siodlo-bezterlicowe-eric-thomas

i jeszcze: http://www.solutionsaddles.com/ - miał ktoś okazje oglądać takie cudeńko?

Może ktoś miał/jeździł/testował?
Jak wyglądają w porównaniu z siodłami Barefoot?


Jak Wasze bezterlicówki sprawdzają się na szerokich koniach?
Z miękkim łękiem strasznie mi się kreciło, nawet przy bardzo mocno dopiętym popręgu 🙁
Czy sztywny łęk może coś na to pomóc, trochę siodło ustabilizować?

Może ma ktoś zdjęcie "porównawcze" łęku normalnego i szerokiego? Duża jest różnica w wymiarach?

Czy przy miękkim łęku i wykłębionym koniu (z dość słabym grzbietem) nie macie problemu z siodłem leżącym na kręgosłupie?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się