Antoś- mam Daw-Maga Huberta. Moim zdaniem bardzo dobre siodło wszechstronne. Dobrze trzyma nogę, dobry dosiad, dość miękkie. Miałam wersję najdroższą, skóra super,bez zarzutów. Nie wymieniałabym go, gdyby nie fakt, że po wymianie konia, po prostu nie pasowało.
Kto na nie wsiądzie, ten sobie chwali. Fakt, że jeźdźcy u nas wszyscy typowo rekreacyjni, lub niewymagający.
Minusy:
-ciężkie. Razem ze strzemionami, czaprakiem i podkładką- 11 kilo
-osoby niższe, ok. 160 cm ( ja mam 170cm) narzekały, że tylne klocki blokują im łydkę
-chyba K_cian pisała, że trzeba w nich dopychać ławki z tyłu, bo standardowo są niedopchane. Możliwe, bo ja kupiłam używane i też dopychałam
- nie ma kółek do troczenia sakw
Teraz wymieniłam na Winteca 2000 Cair
Jak na razie, w porównaniu do Daw-Maga, nie widzę różnicy w dosiadzie, znaczy nie siedzę gorzej. Czyli ok. :-)
Jednak Wintec wygrywa, bo jest jeszcze miększy,( a ja mam stare kości), lżejszy ( 6,5 kilo ze wszystkim), wymienne łęki mnie cieszą. Fajny szorstki materiał dobrze trzyma, ale nie za mocno. W sam raz.
Wszystko mi w tym siodle jak na razie pasuje.
Minus:
-kółka do troczenia sakw są tylko po jednej stronie. Taki pic. :-(