NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

niech Admin coś z tym zrobi, bo nie dość że dziewczyna loguje się właśnie po wpisie i jedyna ma wielki happy end, to jeszcze pisze w identyczny sposób jak oszustka pAsiczek - zero interpunkcji...
I co więcej znowu milion ogłoszeń w super cenach... Przypadeg? Nie sondze...

edit. i w dodatku znowu fałszywy mail.
Ludzie nie kupujcie na razie nic u Ditzmi



Przepraszam bardzo wyraziłam swoją opinie na temat tej pani
Jestem poważna dorosła osoba a właściwie juz wiekowa watpię ze któraś z pań ma tyle lat co ja
Opisałam to co po prostu ta dziewczyna zrobiła ale koniec końców wysłała frak
Czekałam ponad miesiąc pieklilam sie jak jasna cholera ...
W końcu sie doczekałam
Dlatego wy drogie panie nie wyciagajcie pochopnych wniosków z tego ze nie używam interpunkcji ponieważ jak pisze na telefonie to niestety tego nie używam
A to ze mam okazyjne ceny nie których rzeczy to o niczym nie świadczy poza tym nie które rzeczy sa nowe które dostałam czy wygrałam na zawodach a nie sa mi potrzebne to wole sprzedac i mieć pieniądze np dla dziecka prawda ?
Pozdrawiam !
Ditzmi, przykro mi, ale te bajki wiele nie dadzą. Nie wysilaj się 😉 Modzi wiedza więcej niż Ci się wydaje i mam nadzieje, ze podziela się z nami ta informacja 😉
..
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Całkowita edycja posta
nie polecam transakcji z użytkownikiem Xellesia

24 lipca otrzymalam bryczesy, ktore na mnie nie pasowaly wiec je niezwlocznie odeslalam
od tej pory nie mam ani bryczesow ani pieniedzy

dodam, ze:
- odeslanie bylo uzgodnione
- bryczesy mialy byc rozmiaru 40 a byly M
- mialy byc nowe a nie byly
- pani Dorota zaczela mi imputowac, ze ja jej towar podczas przymiarki "wyświniłam" i co ona ma teraz z tym zrobic?
- spodnie byly brudne od poczatku, widac to na zdjeciach zamieszczonych na revolcie, trzeba je powiekszyc, niestety zrobilam to po fakcie.... na szczescie mam cala dokumentacje
- niemal identyczne spodnie (podobnie "wyswinione"😉 widze ponownie wystawione przez innego uzytkownika jako rozmiar 40 i jako uzywane -  coz za zbieg okolicznosci

poniewaz mimo prosb i mojej cierpliwosci do dzis nie odzyskalam pieniadzy zamierzam zlozyc donos do urzedu skarbowego za sprzedawanie towaru bez paragonu poniewaz ten uzytkownik sprzedaje wiele rzeczy, niektore nowe, a to juz nosi znamiona prowadzonej w ten sposob dzialalnosci gospodarczej natomiast nie wystawia paragonow ani faktur
sprawdze jeszcze mozliwosc dochodzenia swoich roszczen w sadzie
a pozostalych uprzedzam
moze zdarzyc sie tak , ze w razie zwrotu ta Pani nie odda ani kasy ani towaru, co wiecej zostaniecie oskarzeni o zniszczenie jej towaru......


Banandi co do tej dziewczynki od konia Friko to miesiac temu byla fama na fb z nia w roli glownej. Laska tlumaczyla sie, ze nie jest oszustka ale nie ma czasu wyslac rzeczy osobom ktore jej za nie zaplacily i tak laski po 3-4 miesiace czekaly. Przedwczoraj znow zaczela wystawiac na fb swoje rzeczy na sprzedaz... Paranoja jakas. Na fb w grupie koniec z oszustwem  powstal mega dlugi watek na jej temat, wiem, ze czesc osob pisala do black horse w tej sprawie, ze jako ambasadorke swojej marki maja oszustke i zlodziejke...


Dokładnie 🙂 . Z tego co się orientuję to Black Horse ma to w głębokim poważaniu- jeszcze bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu żeby nie kupować ich produktów  😅
irmaII, czyli sprzedając kilka rzeczy na Allegro ,czy przez ogłoszenia powinno się założyć działalność gospodarczą?  🤔wirek: Nie, no bez przesady, w US nie zdziałasz kompletnie nic w tej sprawie.
Możesz zgłosić na policję, oraz wystąpić do sądu cywilnego - to wszystko...
Ditzmi w takim razie dlaczego podajesz fałszywego maila? Dlaczego żadne zdjęcie nie jest inne niż katalogowe? Jeszcze ta irytująca spacja przed kropką czy wykrzyknikiem... Zupełnie jak p. Joanna Pason-Woszczyna  🤣
Co więcej dlaczego zdjęcia kasku są z tego ogłoszenia? http://swiatkoni.pl/ads/show,31247,kask-charles-owen-showjumper-2000-rozmiar-57-granat.html hmmmm, wciąż nie wiem. Chyba że to Ty, ale tam cena jest 3 razy wyższa  🤣
devil, piona! Też pierwsze co pomyślałam widząc wypowiedzi i ogłoszenia Ditzmi to było "ooo, Pason znów wróciła!"
Że im się chce..  🙄
Gaga dzieki za rady; poczytaj wyroki NSA
kto czym bedzie zainteresowany to sie po prostu okaze ........ juz moja w tym glowa  😅
troche maili w tej sprawie napisalam wiec jeden list mniej czy wiecej w tej chwili roznicy mi nie robi jak widzisz

nie lubie jak ktos mnie wali nie powiem w co
w tej chwili przestaje byc to kwestia kasy tylko po prostu zasad i kultury osobistej

jedno jest pewne - nic juz z tej revolty nie kupie


irmaII, re-volta to nie portal sprzedażowy ani aukcyjny
Nikt tu nie zapewnia bezpieczeństwa transakcji. Dlatego powstały tematy o uczciwych i nieuczciwych re-voltowiczach... Nie możesz za to winić portalu.

I nie, nie mam zamiaru czytać wyroków NSA. Przeraża mnie jedynie takie podejście - szczególnie w środowisku tak mocno tkwiącym w szarej strefie - ktoś wyskakuje z fiskusem... Patrząc na to od każdego używanego siodła powinniśmy płacić podatki, a wystawiając na sprzedaż 5 czapraków i 2 kopystki powinniśmy założyć co najmniej spółkę z o.o.  🤔wirek:
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
16 września 2015 12:37
_Gaga, ale naprawdę razi Cię to bardziej niż nieuczciwość sprzedającej?
Kurczak, nie, nie bardziej, tylko hm... inaczej
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
16 września 2015 12:44
_Gaga, a ja uważam, że jeżeli sprzedająca faktycznie jest nieuczciwa, to poszkodowana ma prawo do łapania się wszelkich rozwiązań. Zapewne, gdyby nie została oszukana nie myślałaby o pisaniu donosów.
Kurczak, a - tak szczerze pisząc - nie rozsądniej byłoby iść normalną drogą, tj. zgłosić sprawę na policję?
Bo sposoby irmaII, brzmią jak "oko za oko , ząb za ząb",  a nie rozwiązanie sprawy...
Na prawdę donos ma być sposobem w tej sprawie?
Xellesia jako sprzedająca ma dobre opinie na forum i od czasu do czasu się udziela (nie jest kompletnie anonimowa). irmaII, jest zupełnie nowym re-voltowiczem... W takich przypadkach bywam mocno sceptyczna. Szczególnie gdy ktoś straszy donosem.

Kurczak na prawdę uważasz, że zemsta rozwiązuje sprawę?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
16 września 2015 13:04
_Gaga, nie rozwiązuje, ale zapewne daje jakąś satysfakcję, bo tak jak pisała irma - chodzi o pewne zasady, a jeśli ktoś jest oszustem, to doskonale rozumiem brak skrupułów w postępowaniu z taką osobą.
Inna sprawa, że jak zauważyłaś irma jest nową użytkowniczką forum, więc ja też w żaden sposób nie wyrokuję kto ma rację. Dlatego napisałam "jeśli faktycznie jest nieuczciwa" 😉
Kurczak, a nie przeraża Cię takie podejście?
Nigdy nie kupowałaś np. używanego siodła? Zakup czegokolwiek , czego wartość przewyższa 1000 zł obliguje kupującego do opłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych... Sądzę, że jakieś 60% czynnych forumowiczów popełniło "ciężkie przestępstwo podatkowe" nie opłacając zakupu siodła (konia, używanej hali , karuzeli czy... stanówki).
_Gaga  zgadzam sie calkowicie. Kupilam bedac za granica naczolek ozdobny dla konia, zalozylam i okazal sie za duzy. Jest nowy, ma metke, wiec co w takim wypadku? Mam zalozyc firme zeby to sprzedac, bo jest to nowe? Mam to oddac za darmo bo nie moge tego sprzedac? Mam wyrzucic na smietnik albo wlozyc w karton i myslec, ze kupie drugiego konia, na ktorego bedzie to pasowalo? Czy wystawic to na jakims portalu ale tak z dusza na ramieniu, bo ktos z nudow moze na mnie naslac US?  Zawisc za wszelka cene i chec "udupienia" innej osoby jest wszechobecna... Kupujac od osoby prywatnej, szczegolnie na fb, czy forum, a nie na portalu sprzedazowym robisz to na wlasne ryzyko. Mozesz smialo zglosic to na policji ale straszenie US zraza wiekszosc osob, do takiego potecjalnego kupujacego. Tu otwarcie straszysz US, wiec znamy Ciebie ( po niku), w tym momencie zrazilas sporo potecjalnych sprzedajacych do siebie. ja osobiscie nie bardzo mam ochote sprzedac cos osobie, ktora szuka okazji, a pozniej straszy urzedem skarbowym i innymi organiami scigania. Tak szczerze i nieszczerze rownie dobrze moze taka osoba sobie stwierdzic, ze za szbko sie rzecz zuzyla i trzeba sie zemscic i napisac donos do US, albo sie znudzilo i zarzada zwrotu pieniedzy, a jak nie to napisze donos do US... paranoja troche.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
16 września 2015 15:50
_Gaga, no właśnie nie przeraża, bo tłumaczę sobie, że donosicielstwo nie jest sposobem na życie Irmy i robi to wyłącznie dlatego, że została oszukana. Ja nie oszukałam nikogo i dlatego nie czuję się przerażona i nawet nie poczułam zniechęcenia, o którym pisze zelka.
Kurczak ja również nikogo nie oszukałam, ale kilka siodeł kupiłam i kilka sprzedałam...
busch   Mad god's blessing.
16 września 2015 21:48
Ja się nie dziwię takiemu "donosicielstwu" bo nasza policja jest raczej niezbyt dobrze znana z szybko i skutecznie podejmowanych kroków, a za to skarbówka potrafiłaby udupić nawet świętego. Jak chcesz zaszkodzić oszustowi, to wybór jest dość oczywisty 😁
dziekuje za wszystkie wpisy i te za i te przeciw

pare slow wyjasnienia:
1. nie oskarzam nikogo i o nic
2. nie napisalam, ze ktos mnie oszukal, napisalam, ze nie polecam i dlaczego
zreszta sprawa jest skomplikowana, bo kto inny dostal kase, kto inny sie teraz ze mna probije wyklocac
domniemam jednak, ze transakcja doszla do skutku z uzytkownikiem
3. nie napisalam, ze revolta jest zla - revolta jest swietna, czesto czytam tu ciekawe rzeczy i kupilam 1 fajne, nowe bryczesy z metka - ten zakup byl udany akurat

ale juz kupowac nie bede, bo jak widze, to nie wszyscy sprzedajacy sa w porzadku i tyle
szkoda moich nerwow, bo najwiecej zdrowia kosztuje mnie wysluchiwanie tego jak mi ktos od flejtuchow bruzdzi
jest ryzyko, potwierdzam i potwierdzam to bylo moje wlasne ryzyko
jednak po jest ten watek aby swoje przypadki opisywac co niniejszym czynie

to ja od konca lipca nie mam ani kasy ani bryczesow wiec to chyba ja jestem ofiara
z licznych wpisow odnosze wrazenie, ze to ja jestem sprawca calego zla a nie ofiara, no coz takie podejscie jest typowe w tym kraju.....

jesli chodzi o sprawy podatkowe to powinny sie wypowiadac na ten temat osoby, ktore maja pojecie albo chce im sie cos przeczytac a jak sie komus czytac nie chce, to coz, trudno, ale musi wiedziec, ze jak to sie mowi: nieznajomosc prawa szkodzi

nie zamierzam rowniez donosic, zamierzam podpisac sie swoim wlasnym imieniem i nazwiskiem

chodzi o taka zasade, zeby z ludzi nie robic wielbladow
moze sie trafic taki jeden wielblad, ktory sie kiedys mega w..wi takim traktowaniem i po prostu bedzie chial byc zwyczajnie zlosliwy - tak to ja - przyznam sie, czemu nie?
zapewne gdyby ta Pani ze mna sie rozliczyla i pamietala w jakim stanie towar mi wyslala a nie oskarzala mnie o zniszczenie to rzeczywiscie tak by sie to nie skonczylo

uwierzcie mi, mam fajne zycie i naprawde ani ja nie chce problemow ani nie chce ich robic innym i szkoda mi na to czasu
ale nie zgodze sie na to nigdy zeby ktos mnie, lub innych bezkarnie robil w trabe
jak ludzie zajmuja sie handlem towarem z drugiej reki to ok ale niech nikt mi nie opisuje go jako nowy i potem nie wciska ciemnoty
jesli Pani odda mi kase to odstapie od mego zlosliwego planu, o ktorym jest rowniez od dawna poinformowana....

a co do zapamietania mojego nicka - prosze bardzo, mozna mi nie sprzedawac, nawet lepiej chyba w sumie  😍
drobni kombinatorzy niech sie strzega  🤬

serdecznie pozdrawiam

PS mam zdjecia z revolty, na ktorych,  po odpowiednim powiekszeniu, dokladnie widac zabrudzenia, o ktore Pani mnie oskarza
swiadczy to o tym, ze sprzedaje tyle tego towaru, ze sama juz nie wie w jakim to wszystko jest stanie.....
irmaII, czyli za sprzedaż rzeczy o wartości powyżej 1 000 zł nie trzeba już podatku odprowadzać? (od czynności cywilno prawnych)? To tak a propos nieznajomości prawa. Pozostałej części posta nie skomentuję - ot wiemy teraz, że trzeba mocno uważać i na re-volcie bo ktoś może "uprzemnie donieść"  🤔. Jedyne co mogę dodać, to polecam używanie polskich znaków, oraz - poza świetną znajomością prawa skabowego - doczytanie chociaż podstaw gramatyki języka polskiego... Duże litery, przecinki, kropki - nie gryzą 😁

Chyba, że jest Ci kompletnie obojętne czy robisz komuś laskę czy łaskę...  😂

Dodam ponadto, że brzydzę się bardzo donosicielstwem - szczególnie w przypadku, w którym sprawę można rozwiązać inaczej (policja)... Sama byłam ofiarą takiegoż donosu. I - chociaż był bzdurą - trochę się musiałam natłumaczyć i naudowadniać, ze nie jestem wielbłądem  🤔wirek: Stąd podejście - wolę oszustów niż donosicieli chyba  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 września 2015 07:31
irmaII, ile zapłaciłaś za te bryczesy?
Gaga a na policję zgłosić do nie jest donosicielstwo? Już bez przesady, jak ktoś jest oszustem, krętaczem i złodziejem to niech poniesie tego konsekwencje. I dla mnie to nieważne przez jaką instytucję zostanie ukarany. To, że Ciebie ktoś tam kiedyś niesłusznie o coś posądził to jeszcze nie znaczy, że teraz mamy chronić każdego jednego oszusta przed "donosicielstwem" .
larabarson, na prawdę nie widzisz różnicy pomiędzy zgłoszeniem oszustwa na policję a donosem do urzędu skarbowego? 🤔
Nie Gaga nie widzę, a raczej nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Tak jak napisałam powyżej, nieważne przez kogo oszust zostanie ukarany, natomiast ważne że poniesie jakąkolwiek karę, bo to co się teraz wyprawia na grupach fb i tutaj w kwestii sprzedaży to już przechodzi ludzkie pojęcie. Na każdym kroku oszust, który czuje się bezkarnie i może sobie do woli ludzi okradać bo policja nic nie może a do skarbówki zgłosić to donosicielstwo. Paranoja. Nic tylko kraść w tym kraju i śmiać się w twarz naiwniakom, którzy boją się "donieść".
larabarson, widać, że nigdy nie miałaś przebojów z US...  🤣
Ja się obawiam, że sprawa błaha i wynika z niedogadania. Oskarżana forumowiczka ma dotychczas same dobre opinie na forum, oskarżająca jest nowa i pisze dziwnie:
1. nie oskarzam nikogo i o nic
2. nie napisalam, ze ktos mnie oszukal
zreszta sprawa jest skomplikowana, bo kto inny dostal kase, kto inny sie teraz ze mna probije wyklocac

Ja się  w tym dawno zgubiłam. Tak, czy siak jak pisałam - wolę oszustów (o ile doszło do jakiegokolwiek oszustwa), niż donosicieli... i tyle 😉

Na marginesie: zapłaciłaś podatek od kupna konia? (pytam, bo większość ludzi go nie płaci)
Zapłaciłaś za zakup używanego siodła? (o ile kupowałaś)
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
18 września 2015 09:27
_Gaga, a czy zostałaś kiedyś oszukana/okradziona na naprawdę znaczną kwotę?
Kurczak, zostałam niestety i to na kwotę bardzo - wielokrotnie przewyższającą tę, o której tu mowa (tego jestem pewna 🙁 ).
W dodatku dałam się tak wmanewrować, że policja nic by nie pomogła...  🤦
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
18 września 2015 09:46
I naprawdę miałabyś skrupuły wobec tej konkretnej osoby, która Cię okradła?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się