Ulubione i niecierpiane zapachy

Bischa   TAFC Polska :)
30 kwietnia 2009 23:08
Czyli co jest aromatem dla naszych nosów , a co śmierdzi dla nas ( poza oczywistymi rzeczami , typu kupa np  🤣 )

Kocham zapach :
- burzy i powietrza po deszczu
- skoszonej trawy
- bzu

Nie cierpię zapachu
- buraków

Więcej na razie nie pamiętam  😉

EDIT : literówki
Kocham:
- męskie perfumy (niekoniecznie na facecie)
- smaru cytrusowego do kopyt
- moze jestem dziwna, ale benzyny i lakieru do paznokci

Nie lubię:
- zapachu człowieka
- świerszczy (śmierdzą tak trochę amoniakiem)
- niektórych odświeżaczy do kibla

nic więcej nie przychodzi mi do głowy, chociaż pewnie jest tego w cholerę i jeszcze ciut...
Bischa   TAFC Polska :)
30 kwietnia 2009 23:32
W sumie to ja też benzyny zapach lubię , ale lakieru do paznokci i zmywacza nie cierpię  😉
Hehe mogłabym mieszkac na stacji benzynowej^^ Fajnie, że nie jestem sama. Bischa L  :emota200609316:
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to to, że nienawidzę zapachu sklepu mięsnego. To dla mnie zapach śmierci.
Nie cierpię zapachu:
- gotowanych parówek (a kilka razy w tygodniu współlokatorki fundują mi takie "atrakcje"😉
- sklepu mięsnego - również

Lubię zapach:
- bzu (a teraz tego dużo)
- drewna
- kota 😉
Nie znoszę zapachu placówek medycznych/weterynaryjnych - zawsze kojarzy mi się z bólem.
uwielbiam zapach: benzyny, wszelkich smarów, olejów, siarki, farb ściennych, lakieru do paznokci, odświeżaczy powietrza o zapachu leśnym, męskich perfum (czasem sama takowych używam, żeby mieć ładny zapach zawsze blisko siebie), nowego obuwia (lub sklepu obuwniczego), świeżego druku.

niecierpię zapachu: gotowanego mięsa, tramwajów. 🙄
wendetta też używam męskich perfum... to miała na mysli pisząc wcześniej, że kocham zapach męskich perfum, niekoniecznie na facecie:]
A widzę, że grono miłośników zapachu benzyny jest coraz szersze:]
Zapach nowych książek... mm, mogłabym wąchąć i wąchąć.  :emota200609316:
uwielbiam zapach :
bzu, konwalii, lilii, róż, petunii  :kwiatek:
wanilii
kawy
pieczonego cista
siana

nie lubie zapachu :
gotowanego mięsa :/
zgaszonej świecy/zapałek
papierosów
spoconego człowieka
menela
galopada_   małoPolskie ;)
01 maja 2009 07:31
uwielbiam zapach benzyny, koni i stajni  😂
slojma   I was born with a silver spoon!
01 maja 2009 07:59
Z lubianych
- bez
-konwalia
- Fiołki 😍
- gorąca czekolada
- swieży chleb
- pomarańcze
- moje perfumy chanel mademoiselle
- męskie perfumy Dior  fahrenheit
- zapach truskawek
i wiele wiele innych
Z nielubianch
-zapach potu
-zapach kupy
- zapach szamba
-sklep mięsny
- ostre perfumy
i wiele innych
uwielbiam zapach
prania suszonego na podwórku
kołdry z gęsiego pierza
kawy z kafetiery - jak aromat rozchodzi się po domu
ciepłej drozdzówki
powietrza po deszczu
konia!!!!

nie lubię zapachu spalin, zapachu ktory zwany jest zapachem katalizatora, zapachu koło chłodni, zapachu stoisk rybnych w hipermarketach, palonych smieci
podklady kolejowe maja obledny zapach  😍
i niektorzy ludzie  😡

a herbatki puearh smierdza. ale sa przepyszne  😎
bardzo lubię zapach: pola, lasu, końskich chrap, świeżo mielonej kawy,
bardzo nie lubię zapachu: smażonej cebuli, zapachu kremu z serii kozie mleko (cuchnie), świeżej mięty.
Uwielbiam zapach wilgotnej, świeżo skopanej ziemi, starych piwnic i piwniczek na ziemniaki, świeżo zdojonego mleka, bzów i lasu.

Nie lubię zapachu spalin, rozgrzanego asfaltu i zapachu psa.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
01 maja 2009 11:22
uwielbiam zapach:
- włoskich potraw
- cieplutkich, prosto wyjętych z pieca ciast
- mandarynek
- moich koni  😁 (ale tylko na nich, na ciuchach już nie :hihi🙂
- perfum Mochino

nienawidzę zapachu:
- zmywacza do paznokci
- spalin
nie lubie :
zapachu starszych ludzi
kociego moczu  na lozku
domestosa
starego tluszczu

lubie
zapach swiezego prania
zapach konia i psa
zapach wykrochmalonej poscieli i gozdzikowych antymoli w szafie 😁
uwielbiam benzyne 😜
swieza pizza tez mnie do obledu doprowadza😀
no i musli i mash  ( st hippolitowy po prostu jak narkotyk)
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
01 maja 2009 13:19
Lubię:
- Zapach wiosny
- Zapach powietrza przed burzą
- Zapach chloru 🤔wirek:
- Mam obsesję na pkt zapachu truskawkowego
- Wdychać opary z gorącej czekolady 😀

Nie lubię:
- Zapachu domestosa
- Zapachu Spirytusu, a co za tym idzie wódki
- Zapachu szamba w momencie jak jest wybierane (mam ochotę wtedy puścić pawia)
- Zapachu stęchlizny
- Zapachu pomidorów.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
01 maja 2009 13:23
uwielbiam
zapach koni w stajni,
kwiatów wszelkich,
wiosny,
świeżego prania
mojego mężczyzny
wanilii
ciasta drożdżowego
zapach świąt Bożego Narodzenia
swieczek zapachowych

nie cierpię:
kociego moczu :/
benzyny
chloru
potu
obcych ludzi i starych ludzi
zapachu z toalet publicznych

Uwielbiam zapach: benzyny i farby  😍  , konia, lasu, biszkoptu,cytrusów  , piwa  🥂  i kocham jeszcze ten zapach po deszczu   💘


Nienawidzę zapachu 🤔tarych książek, tych wszystkich środków do czyszczenia, dymu papierosowego .
Zapach górskiego strumienia, zapach morza, zapach! wody.
Zapach mojej córki, gdy wraca wiosennego dnia - wszystkie zapachy wiosny przynosi.
Zapach miasta letnim wieczorem po burzy.
Zapach piwnic w grubych murach.
Zapach dobrego tytoniu fajkowego.
Zapach terpentyny i farb olejnych.
Zapach dobrze wyprawionej skóry.

i wiele innych

Fatalne:
odświeżacze powietrza - niezależnie od woni (duszę się)
różnorakie muchozole - dramat
woń źle wentylowanej kanalizacji, szczególnie w domach z szambem
wymioty
i najgorszy: smród witamin! w płynie - takich z ampułek do zastrzyków
opolanka   psychologiem przez przeszkody
01 maja 2009 14:23
o ja też kocham zapach po deszczu 😉
Ja bardzo lubię :

-zapach mojego perfumu ANGEL Thierry Mugler
-benzyny
-świeżo pieczonego ciasta
-wanilię

Nie cierpię:

- potu
-papierosów
-smażonej wątróbki

Tyle przyszło mi do głowy teraz.. Jak mi się coś przypomni to dopiszę..
O tak zapach po deszczy jest super  😀 Lubię też zapach ciętego drewna, koni, benzyny  😜 (zawsze otwieram przynajmniej okno na stacji by się nawdychać  :hihi🙂, zapachu do samochodu: jabłko i cynamon, zapach samego cynamonu tez uwielbiam, wanilii, niektórych męskich perfum zwłaszcza na przystojnych facetach  😉, zapach ampułek w płynie na wypadające włosy od Vichy, zapach mandarynek, nowych książek oraz kawy.
Nie lubię zapachu:  spalin, serka almette pomidorowego (zapach świeżych pomidorów lubię, ale jak to powiedział mój tata wąchając ten serek uznał ze jest to serek z krwią menstruacją a nie pomidorami  😁obrzydliwe wiem ), papierosów.  
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
01 maja 2009 15:03
nie cierpię, wprost NIENAWIDZĘ smrodu mojego nauczyciela od historii  🤔 jeśli w ogóle muszę być na jego lekcji, to siedzę w ostatniej ławce z głową za oknem
Nienawidzę zapachu smażonych krewetek  :/
Lubię zapach:
-perfum Versace mojej mamy
-moich perfum Mexx
-zapach konia
-mojej odżywki do włosów
-płynu do płukania ubrań, który uzywa moja mama
-świeżo wypranej pościeli
-sklepu jeździeckiego
-mięty
-świeżego pieczywa
-wiosny
Nie lubię zapachu (prócz tych ,,przyziemnych"😉
-psiej sierści
-mojej szkoły (mieszanina płynów do mycia podłóg + jakichś dziwnych perfum/odświeżaczy)
-majonezu
-śmietany
-wątróbki i surowego mięsa/sklepu mięsnego
-domestosa
-tanich szlugów i ,,wydechów'' fajkowych
-pijanych, w dodatku zapoconych ludzi (bleee, stałam kiedyś koło takiego faceta w zatłoczonym autobusie, myślałam, że się zerzygam  🤔 )
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
01 maja 2009 19:37
moglabym tak wymieniac w nieskonczonosc
kocham zapach: ksiazek (starych i nowych) i co za tym idzie ksiegarni i bibliotek, łap mojego psa, zwyklych niebieskich dlugopisow, elektroniki (ipody, laptopy itd), muesli, stoisk rybnych i sklepow z serami, jasminu, zyznej ziemi, imbiru, wszystkich owocow...

nie lubie zapachu starszych ludzi, smazonej watrobki, szpitali, gabinetow dentystycznych i aptek, dzielnic i domow zamieszkanych przez samych hindusow, wszelkich wydzielin ludzkiego ciala, palonych lisci, spalonej sloncem skory, suszarki do ubran, tuszu do rzes...
Lubie:
owocow
ulubionego jedzenia
kokosowych i czekoladowych blyszczykow,balsamow,kremow
plazy i morza
Davidoffa
benzyny  😜

Nie lubie:
goruje tutaj czlowiek pot,wszelkie wydzieliny i wydaliny,co tu duzo mowic jestesmy oblesni  😎
smazonych podrobow
niektorych sklepow zoologicznych
stoisk z miesem i rybami
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się