ciąża, wyźrebienie, źrebak

lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
13 marca 2016 17:03
Ircia Ty wiesz, że go uwielbiam 💘 :kwiatek:
Witam😀

Mam 10 letnią klaczkę, jest wykluczona z jazdy(kuleje) pokryliśmy ją ogierem(jeszcze gdy mogła chodzić), urodził się źrebak, miesiąc temu oddzieliliśmy.Ogólnie po porodzie klacz miała się bardzo dobrze, dopiero jakieś dwa miesiące temu zaczęły jej wypadać włosy z grzywy i ogona(miała bardzo bujną grzywę i ogon, teraz wygląda strasznie) i bardzo schudła. Ma ciągły dostęp do siana i słomy, owies dostaje, ale w małych ilościach.Jedyny ruch jaki ma to spacery ze mną(na razie około 30 minutowe, na wiosnę będą dłuższe) i większość czasu spędza na padoku. Dodatkowo strasznie zbrzydły jej kopyta. Werkowanie, odrobaczanie i szczepienie jest przeprowadzane regularnie, ale ostatnio wzywałam weterynarza, by upewnić się, czy klacz nie jest zarobaczona. Podsumowując - schudła, ogon i grzywa wypadają, kopyta się niszczą. Jeśli jej stan choć trochę się nie poprawi zadzwonię po weterynarza, ale może zna ktoś sposoby np na ogon i grzywę albo na kopyta? I chciałabym też wiedzieć jakim płynem antybakteryjnym można odkazić kopyta? Dzisiaj moja znajoma czyściła jej kopyta i powiedziała, że ona na moim miejscu czymś by to odkaziła bo dziwnie pachną. Myślałam też nad tym by urozmaicić jej dietę, w sensie zamiast pewnej ilości owsa może dawać jakieś muesli?
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
13 marca 2016 17:19
Ircia śliczny jest tfu tfu niech się zdrowo chowa! 🙂
jakiej rasy to koń?
Bo jak jest napisane klaczka to ja od razu widze kucyka, czy to duzy koń?

Może po prostu klacz dostaje za mało jeść, w efekcie wszystkiego ma za mało, klacz w okresie karmienia źrebaka ma dużó, dużo większe zapotrzebowanie pokarmowe niż przed wyźrenieniem, może po prostu trzeba jej dać więcej jeść?
karmiąca klacz powinna dostawać: paszę zawierającą pełnowartościowe białko, witaminy, marchew, wystarczającą ilość zboża, tak żeby nie chudła, dobre są też wysłodki albo buraki
Oczywiście powinna być odrobaczona, o ile jest ryzyko zarobaczenia, źrebię zresztą też
jak się zacznie trawa to na trawie ilość paszy treściwej można zmniejszyć o ile klacz nie będzie chudła
jakiej rasy to koń?
Bo jak jest napisane klaczka to ja od razu widze kucyka, czy to duzy koń?

Może po prostu klacz dostaje za mało jeść, w efekcie wszystkiego ma za mało, klacz w okresie karmienia źrebaka ma dużó, dużo większe zapotrzebowanie pokarmowe niż przed wyźrenieniem, może po prostu trzeba jej dać więcej jeść?
karmiąca klacz powinna dostawać: paszę zawierającą pełnowartościowe białko, witaminy, marchew, wystarczającą ilość zboża, tak żeby nie chudła, dobre są też wysłodki albo buraki
Oczywiście powinna być odrobaczona, o ile jest ryzyko zarobaczenia, źrebię zresztą też
jak się zacznie trawa to na trawie ilość paszy treściwej można zmniejszyć o ile klacz nie będzie chudła



Matka w połowie śląska, ojciec czysty ślązak, w kłębie ok 156 cm:3
Gdy karmiła dostawała paszę dla klaczy hodowlanych zgodnie z zaleceniami weterynarza, raz na dzień/dwa dni dostawała solidną porcję marchewek i kilka jabłek oraz otręby pszenne, na początku problemu w ogóle nie było, ba była najlepiej wyglądającym koniem wśród wszystkich końskich matek, dopiero dwa miesiące temu coś zaczęło się ,,psuć,,. Boję się dawać jej większą ilość owsa, żeby jej nie rozsadziło na tych spacerkach
Pierwsze co bym sprawdziła to zęby. Dalej zadałabym krew. Zamiast muesli dodałabym do owsa porządne witaminy (np. Horse Vital Plus Eggersmanna) oraz biotynę (np. Officinalis).

Co aktualnie i w jakich ilościach klacz dostaje?
Wyjada wszystko - w tym siano?
Codziennie ma sprzątane w boksie?
Oddycha normalnie (nie kaszle, nie ma przyspieszonego oddechu?)
Nie ma gorączki?
Jest osowiała?
[quote author=_Gaga link=topic=57.msg2512404#msg2512404 date=1457891242]
Pierwsze co bym sprawdziła to zęby. Dalej zadałabym krew. Zamiast muesli dodałabym do owsa porządne witaminy (np. Horse Vital Plus Eggersmanna) oraz biotynę (np. Officinalis).

Co aktualnie i w jakich ilościach klacz dostaje?
Wyjada wszystko - w tym siano?
Codziennie ma sprzątane w boksie?
Oddycha normalnie (nie kaszle, nie ma przyspieszonego oddechu?)
Nie ma gorączki?
Jest osowiała?
[/quote]

1. Owies (2 razy, rano i wieczór po 1,5 miarce jeśli są spacerki, jak nie to 1 miarka x2)
Siano i słoma(stały dostęp)
Co kilka dni dostaje po 1kg marchewek
Czasami(tak co 3/4 dni) dodatkową miarkę  jęczmienia
2. Większość czasu spędza na padoku/łące, jeśli chodzi o zbieranie to tak, słomę wymieniamy co 2/3 dni
3. Nie, nigdy nie miała problemów z oddychaniem
4 i 5. Nie

Co do zębów, byli u nas nie dawno weterynarze z Poznania(jeden ze stajennych koni miał operację) więc poprosiłam o obejrzenie zębów jej i konia koleżanki, powiedzieli, że wszystko ok

EDIT : https://animalia.pl/eggersmann-horse-vital-plus-torebka-1kg/szczegoly/34387/ te będą okej? Jeśli tak ile i jak często podawać?😀
a kiedy odrobaczana była i czym?

zamieniłabym część owsa na jęczmień, wtedy można spokojnnie więcej dołozyć i nie ma obawy że koń "zdurnieje"

i takie dawanie co 3/4 dni nie jest dobre, lepiej jest daawać mniej a codziennie, koń potrzebuje stałej diety, nie lubi zmian
wypadanie włosa , problemy z kopytami = ewidentne braki , przez okres karmienia małego ściągane z zapasów ,,magazynowych,,  więc braki wyszły po czasie , a w czasie odsadzenia doszedł stres i wyciągnął z niej resztki magnezu , podaj biotynę Officinalisa , lub jak masz większy zasób kasy zrób badania krwi i zamów mieszankę od Podkowy robioną ,,pod konia i wyniki ,,
Witam😀

Mam 10 letnią klaczkę, jest wykluczona z jazdy(kuleje) pokryliśmy ją ogierem(jeszcze gdy mogła chodzić), urodził się źrebak, miesiąc temu oddzieliliśmy.Ogólnie po porodzie klacz miała się bardzo dobrze, dopiero jakieś dwa miesiące temu zaczęły jej wypadać włosy z grzywy i ogona(miała bardzo bujną grzywę i ogon, teraz wygląda strasznie) i bardzo schudła. Ma ciągły dostęp do siana i słomy, owies dostaje, ale w małych ilościach.Jedyny ruch jaki ma to spacery ze mną(na razie około 30 minutowe, na wiosnę będą dłuższe) i większość czasu spędza na padoku. Dodatkowo strasznie zbrzydły jej kopyta. Werkowanie, odrobaczanie i szczepienie jest przeprowadzane regularnie, ale ostatnio wzywałam weterynarza, by upewnić się, czy klacz nie jest zarobaczona. Podsumowując - schudła, ogon i grzywa wypadają, kopyta się niszczą. Jeśli jej stan choć trochę się nie poprawi zadzwonię po weterynarza, ale może zna ktoś sposoby np na ogon i grzywę albo na kopyta? I chciałabym też wiedzieć jakim płynem antybakteryjnym można odkazić kopyta? Dzisiaj moja znajoma czyściła jej kopyta i powiedziała, że ona na moim miejscu czymś by to odkaziła bo dziwnie pachną. Myślałam też nad tym by urozmaicić jej dietę, w sensie zamiast pewnej ilości owsa może dawać jakieś muesli?


Co oddzieliliście???
Ircia   Olsztyn Różnowo
13 marca 2016 19:02
lusia722 wiem, wiem  :kwiatek:
iwona9208 Dziękujemy tfu tfu  :kwiatek:
naovika "urodził się źrebak, miesiąc temu oddzieliliśmy"
Źrebaka od matki ? Po miesiącu ?  😲
naovika urodził się źrebak (ileś tam temu), miesiąc temu oddzieliliśmy (oddzielenie źrebaka było w zeszłym miesiącu)  🤣
Mam nadzieję, że to odpowiedni wątek na moje pytanie - czy jest teoretycznie możliwe, żeby nikt w stajni, z właścicielami włącznie, a nawet przede wszystkim, nie zorientował się, że klacz jest w ciąży? Do samego końca? Jakoś mi się to w głowie nie mieści, ale może... Klacz zdecydowanie z mniejszych wzrostem, ale też nie całkiem "przyziemna". Używana do jazd dla dzieci.
rzadko się zdarza, ale jest to możliwe
w stajni w której jeździłam była klacz którą została pokryta, na badaniach wyszło, że bez skutku, kilka razy powtarzane. Nikt się nie domyślił i nie podejrzewał, że jest źrebna. Pewnego dnia zastano w boksie z klaczą "niespodziankę"
Zdarza się, bo wykluczenie ciąży jest trudniejsze niż jej potwierdzenie...
U mojej kobyły nieźle się wetka naszukała, za pierwszym razem (okolice 14 dnia)  😁
Dzięki za odpowiedzi. Jak widać jest to zatem możliwe. Szkoda tylko, że kobyła do samego końca była używana do jazd, a źrebak żył tylko 3 dni...
Upadek źrebaka nie musiał być związany z użytkowaniem do samego końca.
Nawet pamiętam kiedyś sytuację na naszym forum, nie wiem czy już tutaj, czy jeszcze na volcie (niestety nicku też nie pamiętam) jak jedna właścicielka klaczy nie miała pojęcia o ciąży, wielki brzuch zwalała na siano, usiłowała "odchudzać" z brzucha i startowała w skokach do końca (ostatni start chyba na tydzień przed wyźrebieniem, jednak klasa jakaś nie super wysoka - jakaś L czy P max) a potem niespodzianka i wyjaśniła się magia brzucha 😉

[jeśli coś pokręciłam przepraszam, nie jestem w stanie znaleźć teraz co kto i gdzie dokładnie, ale coś takiego mi się majaczy  :kwiatek: ]
Bischa   TAFC Polska :)
17 marca 2016 22:36
Kiedys w wyscigu pobiegla kobyla (i wygrala!) ktorej brzuch rosl, nie mogli jej odchudzic, nikt nawet nie pomyslal, ze moglaby byc zrebna, tydzien pozniej zastali zrebaka w boksie 😁
Zygzak... klaczka z tego zdarzenia nazywa się Dyskrecja 😀
Zygzak... klaczka z tego zdarzenia nazywa się Dyskrecja 😀


Podobną sytuację miała margaritka z tego co wiem 😉
galopada_   małoPolskie ;)
18 marca 2016 15:10
mamy pierwsze (troche przeterminowane 😉 ) dziecko 2016 😀

urodzona dzisiaj o 5 rano 🙂

klaczka D. (Justus - Druzja po Baryt)



Teraz czekamy na chłopaka (Justus - Delia po Bajt) - oby malowany jak  starszy brat!

Dotarła też do nas informacja, że przed północą  klacz naszej hodowli urodziła ogierka (Bolero De Ravel - Diva Avari po Bekas)



Gillian   four letter word
19 marca 2016 20:34
OBIBOK, to nie jest gnój tylko Equi Straw ściółka dla koni, zdjęcie robione telefonem bez flasha dało po prostu taki efekt.
Kto normalny postawiłby źrebię z otwartą, bazgrającą się raną na pęcinie w gnoju... litości  🤔wirek:


Sorki, że odklepię kotleta ale mniej więcej to miałam na myśli :/
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 marca 2016 19:37
Jak to jest ze wstawaniem i rekonwalescencja klaczy po cesarskim cięciu? Jak wyglada wybudzanie takiego konia i jaki to może mieć wpływ na brzuch?  :kwiatek:
Cięta na ,,słomie" ,czy w klinice ?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 marca 2016 21:32
A to na slomie ktos probuje? 😲
Zainteresowałem się po obejrzeniu filmiku z owego cięcia, odbywało się ono w klinice.
Po każdym zabiegu na stole operacyjnym koń trafia do boksu wybudzeniowego, taki boks ma wypolstrowane ściany, tak żeby podczas prób wstawania koń nie zrobił sobie krzywdy. Jest to jeden newralgicznych momentów całego zabiegu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się