ciąża, wyźrebienie, źrebak

falabana gratuluje klaczki! pięknie wyglada 🙂

ja przyszłam się pochwalić moim malutkim 🙂
urodzony 06-06 tuż po północy. Poród z pomocą, ale szybko poszło, bo tylko 15 min. Ruda szybko wstała i zabrała się do lizania. Wstawanie i pierwsze mleko poszło bez problemu 🙂 ale mialam ogromna pomoc doświadczonego hodowcy.
Tutaj malutki godzine po porodzie:

i 1,5 dniowy:

Łosia nie udzielał się w wątku, ale mały jest genialny  💘
A kobyła, którą jeżdże jest w 2 albo 3 mies. a ja już się doczekać nie mogę 🙂

Losia, przeobłędny! Idealny.

Losia Gratulacje !!! śliczny malowaniec  😍

Losia Gratuluję, po czym ta piękność ?

falabana gratulacje! Chyba spora dziewcznka?

Losia świetny malowaniec  😍 😍

A ja mam już komplet. Ogierek urodzony 8 czerwca

Louisa Gratulacje !!! Świetny chłopak 😉
Niech sie zdrowo chowa  :kwiatek:
Mój maluszek pewnie bedzie maściście taki sam jak Twój (z nadzieją na jakąś odmiane  🙇 )

Lousia, Losia - piękne proporcjonalne źrebaki o szlachetnych główkach. Jeden idealnie malowany, a drugi też piękny bez odmian. Suuuper. Idę właśnie swoją zmierzyć z ciekawości bo wydaje mi się bardzo wysoka. Taki patyczak w porównaniu do waszych i całkiem umięśnionych. Ile średnio takie młode mają w kłębie?

I zapytam się (już po konsultacji z wetem) czy miał ktoś do czynienia z biegunką po porodzie u źrebaka (nie przy rui bo to dopiero 3 dzień) w sumie po wydzielenie smółki ma cały czas biegunkę (nie ma normalnych kup), nie jakaś tryskająca wodą ale pomarańczowo śluzowata biegunka. Mówiono mi, że jak temperatura i zachowanie w normie to na razie się nie przejmować 🙁.

I jeszcze jedno, czy miał ktoś źrebaka który urodził się z niebieskimi oczami które się zmieniły potem na brązowe. Bo ma brązowych nie ma, raczej szaro niebieski i zastanawiam się, czy się jeszcze zmienią...

falabana,
ja mam w stajni roczniaka, który urodził się z szaroniebieskimi oczami. Teraz ma te oczy ciemne ale... w odcieniu granatowym, nie brązowe. Nie wiem od czego to zależy.

falabana, zrebak ktory wylacznie ssie nie robi bobkow przeciez. Moja tez robila takie zolto- pomaranczowe cosie, ale znowoz moje niemowlaki na cycku wylacznie bedac tez takie robily, wiec analogicznie wzielam za norme ;-) Jak mala zaczela konkretniej futrowac stale pokarmy to i bobczyc zaczela w normalnej kolorystyce.

dziekuje dziewczyny :kwiatek: mój jedyny, wyczekany cukiereczek 😍

monia ojciec to hanowerski Quintet (po Stakato) a z matki sp Palisada od Wallona 😉
Tutaj info o tatusiu:
http://katrinelund.dk/GB/Stallions/Quintet.aspx

Falabana, miej rękę na pulsie, bo to nie norma... sprawdzaj stan nawodnienia. Biegunka powinna pokazać się około 9-10 dnia, wczesniej kupa jest dość zwięzła. (Choć raczej bez regularnych bobków)

ancyk - ciekawa jestem. skóra wokół oczu...jasna. Dziwnie, bo pojedyńczy gen Cr raczej tak nie rozcieńcza.

szafirowa - to dobrze, tylko nawet nie chodzi mi o bobki tylko wodniste pomarańczowo-żółte nie wiadomo co, a nikt o tym nie pisze, że to normalne 😉. Moja mała (człekokształtna) faktycznie też takie kupki miała ale, no jednak więcej było w tym substancji a mniej wody.

falabana,
ten mój żadnego rozjaśniacza nie mógł mieć

No i mam sprzeczne informacje co do kupy, i nie wiem czy się martwić. Sika regularnie, więc raczej nie odwodniona. Żywa, ruchliwa, śsie, innych objawów problematycznych nie ma ale sraczka jest :/.

I zmierzyłam w kłębie - 100 cm, nie wiem jak się to odnosi do innych 😉

Czy ktoś z forumowiczów ma lub zna potomstwo po ogierze Furstenball z matek o polskich rodowodach?
Mam polską klacz (mix), nie chcę bawić się w hodowlę lecz wyprodukować źrebaczka dla siebie.
Proszę bez niemiłych komentarzy.

Może lepiej zapytaj w wątku "Reproduktory, krycie klaczy". Mnie się rzuciło w oczy, że potomstwo po tym ogierze jest w "Konie jak malowane" i SK Gozdów, ale nie wiem jakie mają rodowody ich klacze.

Falabana, moja miała niebieskawe oczy jak się urodziła ( po ogierze z niebieskimi oczami ) wetka od razu mówiła że takie to ściemnieją i rzeczywiście ma już ciemne ( prawie 2 miesiące ma )
Rozwolnienia trzeba pilnować . Najlepiej zrób fotkę i wyślij swojemu wetow . Najlepiej określi czy są w normie

No i mam sprzeczne informacje co do kupy, i nie wiem czy się martwić. Sika regularnie, więc raczej nie odwodniona. Żywa, ruchliwa, śsie, innych objawów problematycznych nie ma ale sraczka jest :/.

I zmierzyłam w kłębie - 100 cm, nie wiem jak się to odnosi do innych 😉

Nie są sprzeczne. Sama zauważyłaś, że kupa jest luźniejsza niż powinna, więc obserwacja jest ważna, to co wyżej napisałam.
Czy źrebak się brudzi kałem? Czy to raczej jednolita, niebrudząca konsystencja? To co spada spod ogona trzyma się w miarę kupy, czy raczej rozpływa jak krowie łajno? Czy sprawdzając nawodnienie skóra wraca dość szybko na swoje miejsce, czy widać "szczypańca"? Ciężko przez net ustalić jaka to kupa nie widząc jej 😉
Stąd twierdzę, że wiadomości nie muszą być sprzeczne 😉

Co do rozwolnienia to jestem w stałym kontakcie z wetem i na razie każe się wstrzymać bo antybiotyki potrafią więcej zaburzyć niż to warto. Mam ma gila po porodzie, więc możliwe, że też jakaś wirusówka. Na domiar złego, mała prawdopodobnie oberwała od mama i wypadł jej przedni siekacz. To się mała przez te pierwsze dni nacierpi... 

(edit)- rozwolnienie pełną gębą; kupa żółta wodnista. źrebak zabrudzony. Widać, że okolice odbytu sromu od tego robią się już wrażliwe. Zapach specyficzny, ale raczej nie "bakteryjny". Odwodniona nie jest, skóra ok, często oddaje mocz.

oddziel malucha od lizawki, tzn żeby nie miał dostępu

blucha - dzięki. zrobiłam tak już dzisiaj rano bo też padły takie podejrzenia....

Kup jakiś probiotyk, coś w stylu Lakcidu dla dzieci (ja stosowałam akurat ten dla dzieci) i podaj, tylko na tyle z głową, aby nie przedobrzyć w drugą stronę. Ten preparat dla koni u weta kosztuje  9 zł za 200 gram. (Nazwy niestety nie pamiętam)
Oczywiście zadzwoń do weta i poinformuj, aby wiedział co robisz, jakby ew miał źrebię leczyć ...
No i lizawka oczywiście, brak dostępu. To częsta przyczyna, choć raczej nie spotkałam się z tym aby źrebak lizał sól w tym wieku 😉 (u nas lizawki raczej były dość wysoko, może dlatego)
Na dupkę jakiś linomag albo przynajmniej wazelinkę do smarowania 😉

Myć dupke i jak napisali smarować bo się odparzy.
Siekaczem się nie martw , moja też szczerbata , ustaliliśmy że o coś zachaczyła . Wisiał jej do połowy , miała już robiony rtg czy nie ma jakiś odłamków . Radzi sobie, a ksywę ma Szczerbatek 🙂
Na przyszłość przed porodem wyjmij lizawke z boksu 😉

Falabana, jak tam dziś z małą?
Kasia/rafał... no i? 😉

A może na biegunkę działa to co matka je, czym jest karmiona? Nie mam aż takiego doświadczenia raptem 2 źrebaki, ae żaden nie miał biegunki nawet na tzw 9-kę gdy klacz dostaje rui. Klacze były głównie na sianie i trawie, a treściwe to wysłodki + otręby ew. jęczmień niezbyt dużo + witaminy. No i 24h na dworze. Mam wrażenie że źrebaki które mieszkają w stajni często miewają biegunki, w stajni jest większe nagromadzenie drobnoustroi i pasożytów ale to taki moje przemyślenia 😉 Zastanawiam się czy w dużych stadninach gdzie matki ze źrebiętami są większość roku na pastwiskach również są problemy z biegunkami
PS bardzo lubię tutaj http://hij.com.pl/odchow-zrebiat-w-pierwszym-miesiacu-zycia/ zagądać,    można wyłapać dużo bardzo ciekawych pozycji  🙂

zamknęliśmy listę zgłoszeń na Czempiona Zrebiąt Holsztyńskich - na liście 41 źrebaków - crème de la crème ... potomkowie Casalla ASK, For Pleasura, Diarado, Corneta Obelynskiego, Kannana i innych...
Zapraszamy do odwiedzin. Będzie to okazja do dyskusji i wymiany doświadczeń. A może ktoś się zdecyduje na jakiegoś repreduktora...

Ansc, to jest to, o czym gdzies wczesniej pisałam, że czym wiecej konie na dworze, tym biegunki "rujowe" słabsze albo w ogóle ich brak, stąd tez moje przekonanie, że im mniej bakterii, tym objawy mniejsze. Te boksowane wg moich obserwacji zawsze biegunki miały.

Falabana ma stajenkę wolnowybiegową  😉
Dodam że w tamtym roku też urodził się u mnie źrebak i po trzech dniach miał biegunkę, przez trzy dni  myłam go w miarę potrzeby lub wycieralam chusteczkami mokrymi,  wet  nie pozwolił myc za każdym razem,  przeszlo samoistnie, ale wszystko było pod kontrolą weterynarza.
Edit. Dopisek

Ircia, wiem.
Odnosiłam się do postu ansc.
U Falabany ta biegunka, to nie norma, nie ma co porównywać do ogółu.