Katrzyna K, Gratulacje! Poka!
U nas bez zmian. Cycki rano twarde. Jeden /ten z mlekiem/ większy.


E: Ja w tym roku mam ten sam problem co Wy, źrebak żre ziemię, namiętnie do tego stopnia, że ma biegunkę. Nie nadążam myć dupsko.
Jak puszczę na pastwisko jest ok, ale jak tylko wróci na piaszczysty padok to aż dziurę wykopuje, by dostać się do ziemi (mam morski piach wysypany na zimowe padoki). Kał albo piach albo woda.
Dostała antybiotyk, ale jeden dzień była sucha, później znów. Macie jakieś suple na to czy po prostu zamykać albo na pastwisku albo w boksie?