ciąża, wyźrebienie, źrebak

karolina_, no ej ,przecież nie oglądali byśmy nasienia nie rozgrzanego ,no bez przesady ,aż takiej amatorki nie odwalamy 🤣

To akurat było ogrzewane na dwa sposoby ,na pierwszy babski czyli między cycki😅 na czas ploteczek i na drugi dla pewności w kąpieli wodnej z termometrem . W obu sposobach nasienie nie ruszało się 😅

Mówię jakie ja miałam doświadczenie z moją wetka która przede mną już raz nim inseminowała u kogoś i też był problem i jak usłyszała że mam Toulona to się przeżegnała . Ktoś tu na forum też pisał ,że słabo z tym nasieniem ,a z jeszcze inna dziewczyną pisałam to u niej znowu nasienie przyszło ciepłe i nie załapała ,więc no gdzieś ten problem tkwi . Wydaje mi się trochę ,że go zbyt mocno cisnęli w tamtym sezonie żeby jak największą liczbę klaczy miał .
Ja znam przypadek gdzie mrożonke za pare tysi zalewali wrzątkiem i dziwota, bo nasienie martwe...także ten 😅
U nas już drugi pająk, mega ważny, bo to już drugie pokolenie u nas - od naszego pierwszego (kiedyś) źrebaka. Córka Diakato PS, Kasztan z czterema skarpetkami, 16 dni po terminie i urodzona finalnie dziś za dnia o 11.30
6580B442-A235-4975-BC26-2CAECAFD4553.jpeg 6580B442-A235-4975-BC26-2CAECAFD4553.jpeg
Post został usunięty przez autora
StajniaDakar, oooo diabeł z dwoma wichrami, jak moja młoda. Przy porodzie, jak zobaczyłam te dwa wichry chciałam wciskać z powrotem 😂😂😂
Moja Czarna jutro dwa tygodnie do terminu. Na razie cycki flaczki z wodnisty wydzieliną, śpię spokojnie.
IMG_20230221_181134.jpg IMG_20230221_181134.jpg
U nas już drugi pająk, mega ważny, bo to już drugie pokolenie u nas - od naszego pierwszego (kiedyś) źrebaka
6580B442-A235-4975-BC26-2CAECAFD4553.jpeg 6580B442-A235-4975-BC26-2CAECAFD4553.jpeg
EDIT: trzy razy wrzuciło ten sam post

tajnaa, bardziej obawiam się tego, że ruda kobyła. Broniłam się przed rudymi rękami i nogami, liczyłam na siwka bo oboje rodzice siwi i wyszedł kasztan
tajnaa , może zupę chcieli gotować 🤣

StajniaDakar, to oddaj mi 🤣 ja choruje na kasztana 😍
Piękna 😍 Niech się zdrowo chowa 🍀
StajniaDakar jak oboje rodzice siwi to raczej ci ta mała wysiwieje, jesteś pewna że kasztanka? 😀
StajniaDakar, - malowany kasztan to najpiękniejsze co może być 😀 Śliczny pająk!
anetakajper   Dolata i spółka
22 lutego 2023 07:15
StajniaDakar, Gratulacje. Niech się zdrowo chowa.

Ja jak zobaczyłam swoje rude (będzie siwe) z glacą na głowie i 2ma wichrami .... 🙄

Jak któryś koń nabroi to bardzo pięknie wyzywam....ty ruda gnido!! Dostałam co chciałam. A ruda (siwa) zawsze będzie u nas już ruda. Jak to rude zawsze coś zmaluje, gdzieś się wepcha, włoży girę :/ typowy rudy gnid!
kasia2107rafal, u mnie dwie malowane kasztanki, niedługo kryjemy, więc na przyszly rok z chęcią oddam rude, bo nerwicy idzie dostać z rudymi kobyłami😂

Meldujemy się też z cyckami i proszę, oświećcie mnie, ile to jeszcze potrwa? Nabiera ponad miesiąc, co rano są takie (wieczorem już niewiele mniejsze), luźna wszędzie, a nic z nich totalnie nie leci. Jedynie mocno twarde i to tyle.
20230222_093719.jpg 20230222_093719.jpg
Post został usunięty przez autora
Na pewno coś leci, trzeba dobrze od góry ściągnąć. Generalnie jak strzyki skierowane do środka a wydzelina wodnista to jeszcze czas.
Ruda gnida to jest moja ruda kobyla - mleko się leje po nogach, ledwo łazi. Cała ostatnia noc na budzikach co 45 min, a ona na zmianę żarła i spala.

Pewnie urodzi dziś lub jutro - super, akurat tak się składa że mam mega ważne rzeczy w pracy kolejnego dnia rano i niezbyt mogę być jak zombie 🙈
Dominika, trzymam Cię za słowo i upomne się o kasztankę 🤣

Dokładnie tak jak tajnaa pisze ,jak będzie mleko koloru białego to wiadomo że już .
Ja to bym chciała rude, wysoko malowane, ale nie będzie ani rude ani malowane 🙁
Tak czy siak liczę po cichu na klaczkę. Bardzo bym chciała po tej klaczy mieć potomstwo i zostawić jako drugiego konia właśnie klacz. Dała do tej pory 2 ogiery.... no ale szansa dalej jest 50% 😅
tajna
Ja też za każdym razem liczyłam, że w tym roku będzie klaczka, bo ostatnio rodziły mi się same ogierki ( i ani jednej klaczki) pod rząd 1 ogierek, 2 ogierki, 2 ogierki, 2 ogierki i w tym roku klacz poroniła bliźniaki - i też to były obydwa ogierki 😁. Tak że ten...
elita17, nie dajesz nadziei 🙄
elita17, o kurcze 😮
Rzeczywiście nie dajesz Nam nadziei 🙊
Ja tak samo jak tajnaa czekam na klaczkę od mojej żeby sobie zostawić do hodowli . I tak jak w zeszłym roku miałam przeczucie,że będzie ogierek tak teraz mam że będzie jednak klaczka ,ale przeczuwać to ja sobie mogę 😅

A jest tu może ktoś kto miał dużo wyźrebień u siebie i patrzył na to po której stronie zagnieździł się zarodek i jaka płeć się urodziła ? Ciekawa jestem czy to bujda czy jednak w iluś procentach się to sprawdza 🤔
A propos "końskich porzekadeł" mógłby mi ktoś napisać jak to leci z tymi wicherkami i kłosami 😀
Bardzo mnie to ciekawi a nie mam gdzie zasięgnąć języka 😀
Podobno kierunek skrętu włosów tworzących wicherki wskazuje dominację jednej z półkul mózgu w kontroli nad poszczególnymi czynnościami lub funkcjami

Był już taki temat o wicherkach na revolcie

https://ogloszenia.re-volta.pl/forum/topic/91389/

Powiem tyle od siebie, że moje dwa najlepsze konie miały podwójne wicherki powyżej linii oczu - w tym jeden to ten, który zwyciężył zakład treningowy dla ogierów śląskich w 2022 roku z oceną wybitną 🙂
kasia2107rafal, Okreslenie płci jest możliwe tylko na pewnym etapie rozwoju płodu (nie pamiętam który dzień), ale to musi się źrebak idealnie ustawić a i narządy płciowe muszą być na tyle małe, by dokładnie mieściły się w obrazie USG. Wezwij weta i wiedz, ze akurat płód jest idealnie ustawiony. Myśmy kiedyś próbowali, ale 3 dni z rzędu nie udało się złapać i machneliśmy ręką.
60-70 dzień ciąży 😉
tajnaa, pytam się czy ktoś to sprawdzał ,bo raz było w odcinku dr Pola ,że w iluś procentach sprawdzało się to ,że zarodek zagnieżdżony po jednej stronie to klaczka a po drugiej ogierek ,raczej traktuje to jako ciekawostkę ale może ktoś z większą liczbą wyźrebień zwrócił na to uwagę .
U nas 302 dzień ciąży A wymię takie malutkie. Nie powinna zacząć już powoli nabierać?
20230223_182341.jpg 20230223_182341.jpg
Olcia123, chyba pierwiastka co ?
Są klacze ,które puszczają mleko dopiero w trakcie/po porodzie ,także jeśli nie znasz klaczy to życzę dużo cierpliwości i kofeiny 😅
U mnie 284 dzień ciąży, kobyłka trochę wymię zaczęła nabierać. Ja spanikowałam, że to trochę za szybko. Dzwonię do weta prowadzącego (nie odbiera), więc zadzwoniłam do wetki która mi ją ostatnio badała w 4-tym miesiącu. I mówię jej o moich obawach i o tym wymieniu. Ona do mnie, że to jest zdecydowanie za szybko, łożysko się odkleja i mam się przygotować na poronienie, bo może się pępowina skręciła i wgl to może, może i mam sie przygotować na najgorsze. Ona nic tu nie może zrobić i sporo klaczy w tym roku roni na koniec ... Ja w strachu, w łzach. No trudno zachciało się hodowli to teraz masz babo placek.
Ale wieczorem oddzwania do mnie lekarz, któremu bardziej ufam i on mi mówi, że mam się za bardzo nie przejmować tym bardziej, że to 3cia ciąza i może nabierać wcześniej on podjedzie w poniedziałek i zrobi Usg.
I tak poważnie trochę zgłupiałam, ale co mam poradzić. Dzwonić do kolejnego weta i wypytywać? Czy poczekać do poniedziałku i zobaczymy co powie usg. ..
Totalny mętlik ..

No, to się wygadałam :P Ale sorry ,musiałam. A może macie większe doświadczenie i rzeczywiści coś dzieje się niepokojącego? Ehh. Za dużo pytań.
Leci coś z tego wymienia? Ja bym USG zrobiła.
U mojej w druga stronę. Termin za 12 dni a między nogami taki obrazek...
To jej drugą ciąża, w pierwszej zaczęła robić wymię około 2 miesiące szybciej. W ciąży jest na pewno, bo brzuch ogromny jakby zaraz miała pęknąć i widać ruchy źrebaka. Z wymienia po naciśnięciu leci przeźroczysty płyń i czuć, że tkanka gruczołowa się rozwija, do niedawna sama skóra była. Pierwszego urodziła w 327 dniu. W tym roku chyba będzie w terminie albo nawet po.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się