Pastwisko,padok

Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
12 października 2021 15:02
Z tym błotem zapomniałam dodać, że częściowo kwestia gleby i ukształtowania terenu - w Fideliusie zawsze będzie większe błoto niz u nas, bo przecież osuszali bagna i są w dołku. U mnie mimo trochę gliny błota prawie nie ma - poprzednią stajnię miałam na piachach w dołku i było więcej.
Przy koniach zawsze będzie praca - ale można kombinować, żeby było jak najmniej 🙂. Są różne sposoby. Powodzenia!
Podpowiedzcie, może ma ktoś jakiś pomysł.
Stajnia w mieście, jest potrzeba wymiany ogrodzenia. Wiadomo, jak miasto to wszedobylscy ludzie okupujący ogrodzenie, pchający ręce do koni i często z jakimiś „smakołykami”. Macie jakiś pomysł żeby było bezpiecznie, estetycznie, izolowało ludzi od koni i było niedrogo? Czy to za duże wymagania i nie da się tego wszystkiego połączyć w jednym?
larabarson, może podwójne ogrodzenie? w odległości np 2 metry od siebie?
Najtaniej wyjdzie siatka leśna i to z demontażu - czasem można nabyć w nadleśnictwach. Ewentualnie nowa. Powinna jednak być zachowana odległość od wewnętrznego ogrodzenia pastwiska/wybiegu, gdyż wszelkie płoty są niebezpieczne dla koni.
larabarson, smakołykami da się rzucać... wiem bo widziałam to na własne oczy.
Mnie odwiedzała pewna niereformowalna rodzinka (raz nawrzucali koniom rzepaku na padok), któregoś razu powiedziałam im żeby uważali bo dwa konie mają zakaźną chorobę skóry którą u ludzi cięzko się leczy :P
Przestali przyjeżdżać XD
mindgame, myślałam o tym, tylko wolałabym jednak wszystko w jednym, bo to zawsze trzeba odjąć te dwa metry z każdej strony a wiadomo, w mieście każdy metr się liczy.
Iskra u mnie to nie jest problem jednej rodzinki a całych tabunów niereformowalnych ludzi. Wiem, ze da się rzucać ale niektórym być może utrudni sprawę.
w Krakowie była/jest stajnia Polsadu i oni mieli taką zwykła siatkę z oczkami jako ogrodzenie ludzi od koni. Nie wiem czy to zdawało egzamin, bo widziałam tylko z daleka. W ostateczności zostaje betonowy mur.
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
05 listopada 2021 15:18
Ja mam ogrodzenie z siatki leśnej - słupki metalowe wbite na 80 cm w głąb co 2 m, na to siatka 150/10/15 M. Wewnątrz z obu stron na długość ramienia pastuch 130 cm. Sprawdza się extra.
Wiadomo, że zawsze można coś przerzucić ale i to można minimalizować. Konie mają super siano w paśniku, że im się nie chce szukać za bardzo 🙂. A jeszcze będą 3 paśniki na 2 konie + pastwiska na przyszły rok.
potrzebuje porady moja kobyła nie chce stać na padoku, ani z innymi końmi ani sama biega i finalnie ucieka do stajni czy ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem i jak temu zaradzić ? Kon jest juz na wczesnej emeryturze po karierze sportowej. chciałabym aby teraz mogła sobie odpoczywać na padoku jednak ona nie chce
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
27 lipca 2023 18:01
Mary :*, A nie jest tak, że ją męczą owady? Moje się aktualnie nie dają wygnać ze stajni, na noty tylko wychodzą. I ja im się wcale nie dziwie, jakby mnie tak gryzło jak ich, też był wiała :/
Mary :*, mój wyskakuje z padoku, na pastwisku po 2 minutach lata i też jakby go nie zabrać, to by wyskakiwał. 18 latek. Umie chodzić w stadzie, w parze i sam. Może zostać jako jedyny koń na zewnątrz - ma wyrąbane na towarzystwo (lubi ale nie wymaga). Ale tegoroczne owady go pokonały, pomimo siatkowej derki.. i tak niestety większość doby stoi w boksie. Na padoku tylko do obiadu, o ile sam wcześniej nie wróci... 🙁 a tak - prowadzi życie konia boksowego. Nawet na piękną po ostatnich deszczach trawę w ręku nie wychodzi. Puszczony sam na trawnik przed stajnią, melduje się w 5 minut w budynku... byle dalej od much
anetakajper   Dolata i spółka
27 lipca 2023 19:35
Mary :*, poczekaj do pół września. Możliwe że robaki. Moja tak ma czerwiec- wrzesień. Wyjątek stanowi ten rok bo owady zajschli...zresztą trawą też 🙄
ash   Sukces jest koloru blond....
29 lipca 2023 17:22
Jakieś patenty na sprzątanie padokow? Czy tylko człowiek, taczka i kupozbieraczki?
ash, Jest coś takiego jak Paddock Blade. A zamiast taczki traktor z przyczepką lepszy.
Ktoś miał może do czynienia z chrzanem? Jest go u mnie coraz więcej i nie wiem jak sobie z nim poradzić. Oprysk? konie są obok tego pastwiska i boje się , że może to im zaszkodzić. Próbowałam wyrywania, ale efekty znikome.
grey, Nie są one groźne dla koni. Tyle że nie lubią ich zanadto. Kosić przed kwitnieniem i wapnować pastwiska.
melehowicz, dzięki
grey, wyślij do mnie, z chęcią przyjmę 😉
Mi zas jedno na szczęście to małe pastwisko wysiadło w 90% babka lancetowata....
siwaaa, bardzo chętnie, jeszcze bym dopłaciła żeby tylko się pozbyć 😝
niestety koszenie i wapnowanie nie pomoze, jeszcze gorsze jest wyrywanie czy wykopywanie , chrzan rozmnaża sie jeszcze szybciej, ja jak miałam nawał to liście smarowałam randapem, nie pryskałam zeby wokół nie wytępić roślinności , pomogło na kilka lat , póżniej znów odrastał
blucha, miałam zamiar trochę powyrywać... Czyli najlepiej smarować randapem. Po jakim czasie można wpuścić ponownie konie na to pastwisko po "kuracji" randapem?
konie chrzanu nie ruszą , więc nie zaszkodzi, u mnie chodizły na drugi dzień
BUCK   buttermilk buckskin
08 września 2023 20:59
ruszą, ruszą 😉 mój przegryza świeże liście, a w większej ilości zjada gdy są wysuszone, ale on i osty wcina nie mówiąc o mani jedzenia wszelkich ziół i innych podobnie 'leczniczych' więc może ma inne upodobania niż większość
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 września 2023 09:40
BUCK, osty to akurat są super smaczne i większość koni ja wcina 🙃
A to na pewno jest chrzan jadalny z białym korzeniem ?
BUCK   buttermilk buckskin
10 września 2023 09:03
wczoraj zjadł 2 liście 😉 wygląda jak chrzan jadalny, a czy jest w Polsce jakiś inny niż ten tzw. chrzan pospolity ? pomijam dedykowane plantacje
Bardzo podobny jest kobylak. U mnie w jednym miejscu rośnie i konie nie ruszają.
BUCK, bo nie widuje na pastwiskach/łąkach chrzanu. A tu już 3 osoby piszą, że mają chrzan 🤷
Czy nie chodzi wam o szczaw koński?
az sie pofatygowałam na łąke za szpadlem 🙂 u mnie wyglada to tak i zaręczam ze korzeń smakuje i pachnie chrzanem 🙂



BUCK, z moich obserwacji - koń je chrzan - liście surowe czy suche tylko wtedy gdy „ musi” więc zainteresowałoby mnie to gdzie i co go boli / jest stan zapalny … może jest to związane z bolesnymi stawami ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się