Technikum weterynaryjne

Do Awangardy ja sie wybieram. Dostałam od kogos namiar, przepraszam nie pamiętam od kogo z forum, i zapiałam się.
W Warszawie jest Policealne Studium Weterynarii
na ul . Kijowskiej
prywatne, jak najbardziej dla dorosłych.

Skonczyłam i moge polecic.
Opolanko, nawet jak jest ponizej dotychczasowego wykształcenia to czasem warto. Ludzie w naszej grupie byli często po zootechnice🙂

A co moze technik? Byc dobrym pielęgniarzem i robić tę papierkową robotę na którą wet nie ma czasu.
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
21 sierpnia 2009 17:03
W Bydgoszczy w tym roku tez jest TW.
Chciałabym ponowić sprawe... Otuż poszukuję już teraz technikum weterynaryjnego ale nie zamiast studiów a zamiast liceum. Czyli nie policealne . Najlepiej w woj łódzkim bądź jego okolicach . Czy ktoś się orientuje w tych tematach ? 👀
Września
Ostatnio zastanawiam się nad edukacją w technikum lub studium weterynaryjnym.
Czy jest takowe w Lublinie (lub ogólnie w województwie lubelskim)?
Otworzyli ten nowy kierunek w Lublinie- pielęgniarz weterynaryjny?
Które polecacie? Jakie są koszta, wymagania, itd.?
(Ewentualnie brałabym pod uwagę Warszawę)
Edit: Co sądzicie o tym? : http://www.lo29.edu.pl/pl/technik-weterynarii
Niestety nie ma zaocznego technikum weterynarii dla dorosłych, ale są inne kierunki 🙂
http://boleslawowo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=48&Itemid=58

sentyment do starej szkoły  🏇
Witam😉
Wiecie coś o policealnej weterynarii w Warszawie?? gdzie najlepiej iść, jakie są opłaty itp.
Z góry dziękuję za odp.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
04 maja 2011 09:04
W Nysie (woj. opolskie) jest szkoła policealna dla dorosłych, bezpłatna. Od września wybieram się do zaocznego technikum weterynaryjnego właśnie do Nysy.
Możecie polecić jakieś książki, które mogą przydać się podczas nauki? Lub jakieś sprawdzone podręczniki?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
08 października 2011 21:59
odgrzewam temat.

czy macie jakies arkusze egzaminacyjne? na stronie OKE sa tylko odpowiedzi.
a ja mam pytanie czy jest jakiś przepis zabraniający wykonywania czynności technicznych osobom bez tytułu technika wet?wiem, że w niektórych lecznicach spotyka się ludzi z kompletnie innym wykształceniem, pracujących jako technik/asystent lekarza weterynarii, ale czy jest na to jakiś paragraf, czy de facto każdy legalnie może robić to, co technik?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 października 2011 11:05
dzoanka, zapewne jest to Ustawa z dnia 18 grudnia 2003r. o zakładach leczniczych dla zwierząt.

Rozdział 1 art.3 mówi o tym, co może robić technik weterynarii


Art. 3.
1. W zakładzie leczniczym dla zwierząt osoba, która posiada tytuł technika weterynarii,
może wykonywać, z zastrzeżeniem ust. 2, następujące czynności z zakresu
świadczonych w nim usług weterynaryjnych:
1) pobieranie prób do badań laboratoryjnych;
2) czynności pomocnicze przy wykonywaniu sekcji zwłok zwierzęcych;
3) udzielanie pierwszej pomocy w przypadkach:
a) niedyspozycji żołądkowo-jelitowych o przebiegu ostrym z zagrożeniem
życia zwierzęcia,
b) zadławienia,
c) zranienia lub złamania,
d) porodu niewymagającego cięcia płodu lub zabiegu chirurgicznego;
4) wykonywanie badań klinicznych w zakresie niezbędnym do udzielenia
pierwszej pomocy;
5) podawanie leków przepisanych przez lekarza weterynarii lub dostępnych
bez recepty;
6) asystowanie przy zabiegach chirurgicznych;
7) opieka nad zwierzętami leczonymi w warunkach ambulatoryjnych i stacjonarnych;
8) wykonywanie zabiegów sanitarno higieniczych i fizykoterapeutycznych.
2. Czynności, o których mowa w ust. 1 pkt 2, 6 i 7, są wykonywane pod nadzorem
lekarza weterynarii.


w USTAWIE mowa jest o uprawnieniach lekarza weterynarii oraz technika weterynarii.

W rozdziale 5 - Przepis karny, zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i przepis końcowy w art. 30 punkt 1 jest zapisane:
Kto świadczy usługę weterynaryjną, nie mając do tego odpowiednich uprawnień, podlega karze ograniczenia wolności lub grzywnie

Zatem zgodnie z ustawą czynności należące do obowiązków technika może wykonywać tylko osoba z wykształceniem technika weterynarii (lub za pewne sam lekarz wet)
dzieki  :kwiatek:
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
09 października 2011 15:27
Ja wybieram się na studium weterynaryjne do Legnicy, mam nadzieje, że będzie to przyjemny kierunek i że ogarnę jakąś fuchę po tym, nie spodziewam się kokosów, ale przynajmniej jakieś pensji powyżej tys zł 😁
Opolanka I jak szkoła w Nysie? Zdecydowałaś się iść? Warto? tak całkiem dla siebie?
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
24 lipca 2012 16:59
ja w tym roku wybieram się do policealnej szkoły, kształcącej właśnie w zawodzie technika weterynarii. zdam relację w październiku 🙂
Mam małe pytanie, bo bardzo mnie to ciekawi - czy w technikum weterynaryjnym anatomii też się uczy po łacinie? Czy tylko polskie nazwy?  :kwiatek:
Tylko polskie nazwy, choć u nas po łacinie były też podawane ( dla tych co chcieli tak sami dla siebie się uczyć ).

Bo ogólnie w technikum wet łaciny jako tako nie ma ( niby na egzaminach też łacińskich nazw być nie powinno ale w którymś roku była łacińska nazwa jakiejś choroby - chyba chodziło o pasożyta )
kasiulkaa25, dziękuję 😉
a czy ktos moze wie czy tytul technika honorowany jest za granica?
Raczej tak, bo dokumenty uprawniające do pracy w zawodzie dostaje się też w języku angielskim  🙂
Jestem teraz na technikum weterynaryjnym i powiem Wam, że mamy raz w tygodniu praktyki i nie spełniają żadnej roli po za tym, że lekcji nie mamy  🤔
Anatomie mamy bardzo rozbudowaną.
Wiecie może o tym, że technik weterynaryjny (przynajmniej w mojej szkole wedle życzenia MENu) musi zrobić sobie prawo jazdy na ciągnik?! 
Po za tym w tym roku przyszły nowe zasady i technik ma chyba więcej możliwości teraz, ale dokładnie nie wiem jakie. Wiem, że rok temu technicy mieli tylko 3 specjalności, a moja klasa po skończeniu szkoły ma 4
Wszystko możliwe, bo forma egzaminów też ma być zmieniona... u mnie praktyki te szkolne też mało wnosiły do życia... bo np. w schronisku sprzątać kuwety nam kazano  😵 i podłogi myć  😁
Po za tym reszta to była tylko jako namiastka tego co można robić. Aby odbębnić godziny i do domu.
behemotowa jakie specjalnosci?
Na pewno pomoc weterynaryjna (no to wiadomo), inseminator, inspektor weterynaryjny i coś jeszcze.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
28 grudnia 2012 09:43
Wiecie może o tym, że technik weterynaryjny (przynajmniej w mojej szkole wedle życzenia MENu) musi zrobić sobie prawo jazdy na ciągnik?! 

W THK tylko teoretycznie mogliśmy robić prawo jazdy kat. B i T... Mechanizacja rolnictwa prawo jazdy zrobiła, samochodówka chyba też, ale hodowcom zabroniono. A chętnie bym podczas nauki w technikum takie uprawnienia sobie zrobiła. Dużo taniej.
Mam paru kolegów, którzy skończyli technikum weterynaryjne na początku lat 90 i mówili, że mieli obowiązkowe prawo jazdy kat. B, a jak ktos nie zrobił to nie zdawał do następnej klasy 🤣, opowiadali o swoim koledze, który nie mógł zdać egzaminu i jakieś kwity od lekarza załatwił, że nie może prowadzić auta żeby zdać. skoro teraz wymagaja prawa jazdy kat T to może sie coś zmieniło
Ja skończyłam w tym roku technikum (2 letnie, zaoczne ) ale prawa jazdy na traktor nie mieliśmy możliwości zrobić  🙁 a szkoda! bo to jedyny pojazd którym umiem jeździć  🤣 nawet z przyczepą  😉
Ja nie umiem i jakoś mi nie szkoda, że nie posiadam takiej umiejętności. Na moje to ministerstwo zgłupiało! Nie wiem gdzie to weterynarz bardziej potrzebuje w swojej pracy ciągnik niż samochód.
Ano dziwne, ale wątpie też aby było to obowiązkowe...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się