Aborcja - dyskusja

Profesor stał się męczennikiem, HGW bohaterką- everybody happy.  🤔
Ja bym chętnie poczytała o odwołaniu dyrektorów zadłużających szpitale. I źle nimi zarządzających. Ale to inna bajka. OT



taaa....bohaterem , męczennikiem. niech się wyspowiada z aborcji wykonanych na żadanie w latach 70- 8--tych. Tego było naprawę tysiące i bez wskazań  medycznych
co do pkt drugiego. Myslę ,że dużo szpitali jest zadłużonych i nie koniecznie z winy dyrektorów ale dużo częsciej z winy NFZ. Które zwraca z usługi z dużym opoznieniem lub nie zwraca wcale ba jeszcze każe za "nadmiar" pacjentów. I jak ktoś mi pokazuje szpital prywatny ,żyjący z usług do NFZ to ja proponuje przyjrzec sie tym usługom. Często są top proste zabiegi a czasem pieniądze sa pobierane i prywatnie i od NFZ. W prywatnych klinikach (nawet w ramach NFZ) nie wykonuje sie powaznych operacji np okologicznych.

Szpitale i finansowanie to OT w tej rozmowie. To ja na temat:
Link - to jest dla mnie wielkim zaskoczeniem.

dla mnie nie. Dlaczego miałoby być to zaskoczeniem?
Pamiętasz historię kobiety z dużą wadą wzroku której odmówiono aborcji? W sądzie w Strasburgu wygrała odszkodowanie bez problemu.

dla mnie nie. Dlaczego miałoby być to zaskoczeniem?
Pamiętasz historię kobiety z dużą wadą wzroku której odmówiono aborcji? W sądzie w Strasburgu wygrała odszkodowanie bez problemu.

Alicja Tysiąc. Pamiętam. Zaskoczyła mnie osoba pełnomocnika. Kojarzyłam go z innym towarzystwem.

Mnie przeraża jeszcze jedno, że kupa ludzi jest zadowolonych, że to biedne dziecko się urodziło, że miało szansę na ŻYCIE  😲 ja się pytam - jaką kurna szansę na jakie życie?

Z Alicja Tysiac to ciekawa jest historia. Aborcji odmowila jej Matka Teresa wszystkich Polek, prof Debski we wlasnej swej osobie. Dla tych co nie kojarza, obecnie glowny antagonista prof Chazana, ten ktory chcial pokazac zdjecia uszkodzonego dziecka w TVN. Wedle jego relacji w Strasburgu Alicja Tysiac wygrala nie dlatego, ze odmowiono jej terminacji ale dlatego, ze panstwo polskie nie zapewnilo jej instancji odwolawczej od tej decyzji jak kazdy cywilizowany kraj powinien. Po wyroku instytucje odwolawcza powolano. Profesor zas odmowil poniewaz, ciaza NIE STANOWILA zagrozenia dla wzroku pani Tysiac, jedynie porod silami natury mogl prowadzic do jego pogorszenia dlatego proponowano jej rozwiazanie za pomoca cesarskiego ciecia. No, ale ona i tak chciala usunac. To tak dla uscislenia.

Dla uscislenia to nie lekarz decyduje czy daną ciążę można usunąć. Decyduje o tym specjalna komisja a lekarz wykonuje zabieg dopiero po decyzji komisji.Alicji Tysiac to komisja odmowila zabiegu i po tej komisji nie miala możliwości odwolania

Nie znam sie na tych procedurach ale mowi sie, ze prof Chazan odmowil i prof Debski tez przyznaje, ze odmawia wiec jakas papierologia przez poszczegolnych lekarzy przechodzi i podejmuja jakies decyzje osobiscie.

Śmiesznie i strasznie, jakby w tajdze tygrysa bzykać...
jak czytam te histeryczne wizje przeciwniczek KK... to pozostaje mi tylko przypomnieć, że ateizm to religia która pochłonęła najwięcej ofiar od samego początku ludzkości  😎
PS śmiesznie jest tym bardziej, że nie tylko katolikiem, ale nawet chrześcijaninem nie jestem  😂

Dzisiejsza wiadomość.
Tak oto bohaterski lekarz uratował życie  !!!!
Chłopczyk żył 9 dni. Na morfinie.
Mamusia wstanie, otrzepie się ze złego snu, zapomni o sprawie i będzie żyła długo i szczęśliwie.
Chazan może być dumny ............... urwał nać.......

http://wyborcza.pl/1,75478,16300094,Zmarlo_dziecko_pacjentki_prof__Chazana.html

Dzisiejsza wiadomość.
Tak oto bohaterski lekarz uratował życie  !!!!
Chłopczyk żył 9 dni. Na morfinie.
z pewnością cierpiał by mniej jakby lekarz wyciągnął Go po kawałku z brzucha matki edit wypowiedź może być blednie interpretowania. Ja oczywiście tak nie uważam .Mamusia wstanie, otrzepie się ze złego snu, zapomni o sprawie i będzie żyła długo i szczęśliwie.

http://wyborcza.pl/1,75478,16300094,Zmarlo_dziecko_pacjentki_prof__Chazana.html

nie znam kobiety i nie wiem jak to przeżyje. Nie sądzę aby ta sytuacja była dla niej łatwa i chyba nikt tak nie uważa.
przy metodzie in vitro zarówno stratę dzieci jak i deformację płodu należy brać pod uwagę. Mam nadzieję że klinika przeprowadzająca sztuczne zapłodnienie przygotowuje kobiety i otacza je właściwą opieką . Chociaż ten przypadek temu zaprzecza niestety.Nie rozumiem dlaczego nie pokierowano tej kobiety odpowiednio. Wygląda to tak zapłodniliśmy, wzięliśmy kasę a o resztę martw sie sama. To budzi moje wątpliwości.

Nie rozumiem, jak można twierdzić, że widok poćwiartowanego żywcem dziecka z ciężkim upośledzeniem jest lepszy niż widok tegoż dziecka z ciężkim upośledzeniem objętego opieką paliatywną, które zmarło w warunkach godnych małego człowieka.
Lepszy, bo krótko i szybko leci do kubła, i można zapomnieć?
(I proszę o nie zwracanie mi uwagi, że ćwiartuje się żywcem w łonie i wywala do kubła nie dzieci, ale jakieś "płody". Może jeszcze rolne.. Wystarczy poczytać o wcześniakach urodzonych w 23-25 tygodniu, które ratuje się wszelkimi możliwymi środkami. Jakoś nikomu nie przyjdzie do głowy twierdzić, że oddział neonatologiczny tygodniami walczy "żywo urodzony płód" :cool🙂 .

Dawniej nie było USG, sprawdzania płci, fotek3D,  in vitro, badań prenatalnych, testów ciążowych. Dziecko zaczynało się od chwili "jestem w ciąży". Rozwój medycyny postawił pytania, na które nie ma odpowiedzi.  😕

dempsey, płód przed 3 trymestrem ciąży nie ma na tyle wykształconego układu nerwowego aby odczuwać ból... Co więcej przy aborcji przez łyżeczkowanie najpierw zabija się płód, potem dopiero wyciąga... i nie jest do jedyna metoda - w ten sposób przeprowadza się jedynie późne zabiegi

Oczywiście dużo lepiej aby się takie dziecko urodziło i pożyło sobie kilka dni w cierpieniu... hm...
Bardzo przepraszam za porównanie, ale zwierzęta też usypiamy aby nie cierpiały - dlaczego prawo do takiej eutanazji zabieramy dzieciom które nie mają szans na życie?

Dempsey trudno nawet skomentowac Twoje słowa. Gdyby ta sytacja dotyczyła mnie lub bliskiej mi osob - tak olałabym aby dziecko to było yskrobane nawet w 24 tygodniu życia niz nosic ciąze ze swiadomoscia iz rodzę tak chore i tak zdeformowane dziecko które bedzie cierpiało. Poza tym taki zabieg wykonuje sie napewno w odpowiedniej dawce znieczulenia i dla matki i dla dziecka.
Poza tym to dziecko "było medialen" a wiec dzieki temu otoczone opowiedna opieka a ile dzieci, dorosłych nie może doprosic sie o leki przeciwbolowe. Opieka paliatywna w tym kraju pozostawia wiele do życzenia. Wiem bo osobiście byłam leczona przeciwbólowo, byłam w szpitalach onkologicznych gdzie często brakuje leków dla pacjentów.Nie mówiąc juz o problemie zniesienia bólu u ludzi którzy maja szanę na dlasze zycie czyli nie podlegaja opiece paliatywnej.
Zresztą sorry ale tu decyzje miała i podjęła sama kobieta i problem dotyczy tego ,że pan doktór (sorki profesor) odmówił (lub przeciagał badania) zabiegu. W Polsce kobieta ma prawo decydowac czy chce urodzic tak chore dziecko czy nie. To zgodne z prawem no chyba ,że chcemy calkowietgo zakazu aborcji bez wzgledu na choroby, bez wzgledu czy ciąza jest wynikiem gwałtu itp itd. Nie, no fajnie wprowadzmy- całkowity zakaz aborcji . Bedzi dobrze Dempsey?

podsumowanie - lakarzom jak zwykle wydaje się, że stoją ponad prawem
http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1,126477,16298153,Nie_tylko_Szpital_sw__Rodziny__Inne_placowki_rowniez.html

Osoby, ktore twierdza, ze aborcja to "cwiartowanie dziecka zywcem" powinny najpierw sie dowiedziec, w jaki sposob przebiega LEGALNIE przeprowadzona aborcja, a potem sie wypowiadac.

Tu jest rozmowa z matką, która chciała byc fair wobec naszego państwa...

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,pelnomocnik-pacjentki-chazana-zmarlo-dziecko-ktoremu-profesor-uratowal-zycie,127791.html

[quote author=_Gaga link=topic=60588.msg2136576#msg2136576 date=1404974613]
dempsey, płód przed 3 trymestrem ciąży nie ma na tyle wykształconego układu nerwowego aby odczuwać ból...
[/quote]

I zapewne dlatego w szpitalu bielanskim dzieci operowane w 2-gim trymestrze maja anestezejologa i znieczulenie, zreszta takie sa zalecenia na calym swiecie. Tylko, ze medycyna ma tu schizofrenie bo jezeli mowimy, ze aborcja jest taka fajna, bez cierpienia i nie zabija sie w niej czlowieka, to nie mozna pisac w wikipedii, ze plod moze w tym czasie cos czuc i cierpiec. Plod podawany aborcji nie moze miec cech ludzkich, co innego plod chciany czyli dziecko.

Niestety w tak zaawansowanej ciąży stosuje się metody chirurgiczne. Takie terminy jak kaniotrakcja, wewnątrzmaciczne otwarcie główki w celu wylania mózgu, zastrzyk w serce, itp godne człowieka zabiegi. Niestety. Wszystkie bez znieczulenia "płodu", celem jest skuteczne zabicie dziecka i usunięcie go z organizmu matki, ważne aby skutecznie, a nie bezboleśnie. Bo przyjmuje się, że istota ludzka zaczyna odczuwać ból dopiero w trzecim trymestrze.
Czyli dzień przed rozpoczęciem trzeciego trymestru można mu dać miły zastrzyk w serce -  zawału na pewno nie poczuje. Trzy dni później natomiast już poczuje. Bo tak ktoś ustalił.

Dla ścisłości, wiem że Chazan był aborterem w przeszłości...

I zastanawiam się, czy nie powstanie nowy zawód: aborter.

bobek, gdzie ktoś napisał, że aborcja jest fajna?  👀  To tragedia, ale tragedią jest też rodzenie zdeformowanego dziecka i patrzenie jak przez kilka dni umiera.

Mnie zastanawia cały czas to, że przeciwnicy aborcji chcą jej całkiem zakazać, ale przecież jakby była legalna to nie byłaby obowiązkowa i nikt by ich nie zmuszał do tego. Chcą być sumieniem wszystkich?

To caly czas dyskusja o tym, ktora smierc jest lepsza- sxybka, ale bolesna czy rownie bolesna, ale dluga.

Bobek zmiłuj się proszę. Naprawdę nie widzisz róznicy. Nie widzisz cierpienia kobiey której kazano donosic ciąze, rodzic i patrzec na cierpienie własnego dziecka!!!
Czarownica w tym przypadku na tym polega problem. Jak i równiez na tym ,ze kobieta miała prawo do aborcji a prawa tego jej odmóiono.
Moimy rowniez o tym ,że aborcja w niektórych przyadkach choć nie jest "cacy" i samym dobrem poprostu jest prawnie dozwolona i to kobeta powinna decydowac czy chce taką ciąze donosic czy nie. To jej sprawa i tylko i wyłacznie jej sumienie. Sumienie pana doktorka mam....

Dokladnie. Jesli sa wskazania medyczne- to chyba znaczy, ze x procent lekarzy uznalo, ze lepiej takie dziecko usmiercic szybko, niz pozwolic mu umierac godzinami.
Moze kiedys medycyna posunie sie na tyle, ze takie dzieci bedzie sie operowac do skutku badz przeszczepiac organy i dzieki temu te dzieci beds zyc normalnie- ale na obecna chwile niestety nie jestesmy na tym etapie.

safie, odpwoiedz jest prosta, przeciwnicy aborcji nie widza roznicy w zabijaniu dziecka w brzuchu i na zewnatrz. Jezeli twoja sasiadka zabije niemowle, to to jest twoja sprawa czy nie twoja? Tak wlasnie postrzegaja kobiete usuwajaca ciaze prolajferzy "zabila dziecko, a potem powiedziala, ze o co nam chodzi przeciez zabila wlasne i innych nie zmusza zeby zabijali swoje". Wiec jak widzisz obie strony maja swoje poglady i wzajemnie zmuszaja tych drugich do przyjecia swoich. Nie tak, jak to sie przedstawia najczesciej, ze prolajferzy narzucaja swoje, z zwolennicy aborcji nie narzucaja.

Faza, roznicy miedzy czym, a czym dokladnie? A aborcji odmowiono tej kobiecie rowniez zgodnie z prawem, poniewaz nie istnieje w Polsce prawo nakazujace wykonanie aborcji.

bobek, widzisz to nie tak. Przepisy dopuszczają wykonanie aborcji, a eutanazja w naszym kraju jest zabroniona. Nie można w Polsce legalnie usunąć zdrowego płodu na życzenie (co Chazan robił wcześniej), muszą być spełnione określone warunki. Więc nie wiem czemu porównujesz zdrowe niemowlę, do dziecka, które miało mózg na wierzchu i żyło 9 dni na środkach przeciwbólowych ( któryś z lekarzy wypowiadał się, że nie wiadomo czy te środki działają, bo dziecko ma zmiany w mózgu mogące wpływać na działanie leków przeciwbólowych).

Czy są jakieś wyroki mówiące o tym, że prof. robił te aborcje? Czy to pomówienia? (niby wszyscy wiedzą wszystko, ale co nie jest udowodnione to tego nie ma teoretycznie, może pan kogoś oskarżyć o pomówienia)

deksterowa, jakie wyroki? 😲
wykonywanie aborcji w określonych w ustawie przypadkach jest legalne
nie trzeba do tego orzeczenia sądowego

a w prywatnych gabinetach to zapewne nie istnieją żadne reguły

safie, no ale prolajferzy nie dziela ludzi na zdrowych i niezdrowych, urodzonych czy nie urodzonych, dla wszystkich obowiazuja takie same prawa i wsrod nich jest prawo do zycia "od poczecia do naturalnej smierci"*. Moze cie to bulwersowac, tak jak pro-l pewnie bulwersuje, ze ty dzielisz ludzi na tych, ktorych zycie ma byc prawnie chronione i tych, ktorych zycie nie musi byc prawnie chronione.

deksterowa, Chazan sam przyznaje, ze wykonywal aborcje w PRLu. Natomiast potem sie nawrocil? zmienil zdanie? i zaczal dzialac przeciwko aborcji, za co wylecial w miedzyczasie z roznych instytucji i szpitali, pierwszy raz 16 lat temu, jak przeczytalam wlasnie w der dzienniku.

*od razu prosze, zeby nie pisac, ze jak chca naturalnie to niech nie korzystaja z medycyny. Naturalnej smierci w tym przypadku znaczy, ze nikt ci nie "pomaga" umrzec.

Bobek obys Ty miała tylko i wyłacznie zdrowe dzieci , obys nigdy nie musiała podejmowac "złych " decyzji.
Prawo do aborcji kobieta miała i nikt temu zaprzeczyc nie moze a lekarz ginekolog w szpitalu publicznym jest od tego aby przyjmowac porody, leczyc ale równiez usuwać ciąze (oczywiscie mowa o legalnych aborcjach).
Nie podoba sie to panu profesorkowi to niech odejdzie od publicznej slużby, niech leczy prywatnie , niech zaloży swój szpital itp itd.