Akademie Wychowania Fizycznego

Pursat   Абсолют чистой крови
30 czerwca 2011 00:00
Ciekawa jestem czy ktoś z forum studiuje na AWFie bądź przymierza się do studiów/ukończył?

Tak mnie naszło, bo za 5 dni mam egzamin licencjacki na wychowaniu fizycznym. 🙂
busch   Mad god's blessing.
30 czerwca 2011 00:30
Przewidujesz dla siebie pracę w wyuczonym zawodzie? Pytam, bo przychodzi mi na myśl tylko nauczyciel w-fu  😉
Ja studiuję na AWF, ale nie Wychowanie Fizyczne tylko Turystyka i Rekreacja. Licencjat już za mną, teraz skończyłam czwarty rok.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 czerwca 2011 07:59
Ponia jest na jeździectwie, na gdańskim AWFie, może sama się zamelduje 😉
Ja właśnie kończę pierwszy rok na TiRze na AWFie w Gdańsku 🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
30 czerwca 2011 11:30
D+A i jak studia Ci się podobały? 🙂

Pursat ja składam papiery na TiR w Krakowie 🙂

Ktoś grrrrr, aż mnie zazdrość zżera 😀iabeł:
Ja skończyłam właśnie drugi rok TiR w Katowicach i jestem zachwycona!
Bardzo ciekawe studia, możliwość zrobienia bezpłatnych instruktorek- trzy do wyboru, dużo zajęć sportowych. I tylko jak przychodzi sesja to się śmieję ze znajomymi, że wszyscy zaliczają np. ekonomię, a ja szermierkę 😀
Pursat   Абсолют чистой крови
30 czerwca 2011 12:14
busch, wątpię. Pracę w szkole teraz jest bardzo trudno dostać, chociaż miałam propozycję pracy w gimnazjum od września, jednak szkoła nie do końca mnie kręci. Mimo że na praktykach w szkole zawsze leciały miłe słowa, że naprawdę nadawałabym się do tego, to jednak jest to dla mnie ostateczność. Wiem, bardzo dziwne podejście osoby, która wybrała taki kierunek. 😉

Program studiów bardzo ciekawy, ale jak wszędzie pewnie sporo przedmiotów-zapychaczy. Mnóstwo przedmiotów sportowych, bardzo mi się to podobało. Liznęłam wiele dyscyplin. Od gier zespołowych, przez łyżwiarstwo, pływanie, gimnastykę sportową i artystyczną, żeglarstwo i wiele innych.

Jak mówiłam, za kilka dni zdaję licencjat, potem startuję na magisterkę i liczę, że mi się uda. 🙂

Strucelka, jeśli dostanę się na mag, to pewnie gdzieś się będziemy miały okazję spotkać. 😀

Sesje egzaminacyjne też nietypowe, egzaminy np. z piłki ręcznej, kosza albo gimnastyki. 😁
Strucelka, szczerze? Nie wiem po co ludzie idą na te studia. Ja idąc na ten kierunek kierowałam się innymi względami niż zdobycie dobrego zawodu na przyszłość. Jak porobisz sobie różne kursy to masz więcej niż po tych studiach. To moja opinia.

Aga_, nie wiem jak u Ciebie, ale ja przedmioty takie jak właśnie ekonomia miałam i był z tego egzamin😉
D+A Tak ja też miałam egzamin. Chodzi o to, że obok normalnych przedmiotów jak ekonomia, fizjologia czy zarządzanie zdaję też aerobik i jogging 🙂
Wybrałam Turystykę raczej żeby mieć ciekawe studia, niż konkretne umiejętności. Nie jestem zdecydowana wiązać przyszłości z tym co studiuję, chociaż mam uprawnienia pilota wycieczek i mam zamiar pracować. Tylko, że to był osobny kurs, studia nie są potrzebne do oprowadzania wycieczek.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
01 lipca 2011 15:42
Jak to jest możliwe że tego wątku jeszcze nikt nie zamknął? Pytam z ciekawości, nie ze złych pobudek, po prostu jest już kilka wątków o studiach  😉
Nie wiem, jak tam teraz jest, ale kiedyś żeby móc być nauczycielem trzeba było skończyć kierunek nauczycielski ( tak jak moja mama) a żeby być trenerem kierunek trenerski ( jak jej mąż) . Jak jest teraz?
Pursat- ja pracuję w szkole. Da się przeżyć, chociaż wcale nie jestem z powołania nauczycielem.
Pursat   Абсолют чистой крови
04 lipca 2011 12:36
marysia, wiem, że się da, bo miałam tego namiastkę będąc na praktykach, ale nie powiem, żeby sprawiało mi to jakąś wielką radość. Zresztą znam to z każdej strony, moja mama jest wuefistką. 😉

W Krakowie nie ma już kierunku trenerskiego, można dostać jedynie instruktora jak się zaliczy przedmiot sprawnościowy na dobrą ocenę. A żeby mieć trenera trzeba zaliczyć kurs albo zapisać się na specjalizację trenerską (chyba na II semestrze SUM się zaczyna).
Moj kuzyn studiuje na AWF. Niedawno otrzymal prace zwiazana ze studiami - jest sedzia na zawodach pilki noznej juniorow. Trzymam za niego kciuki i mam nadzieje, ze uda mu sie wspiac wyzej.
a ja od października będę studentką TiR'a na AWFie w Krakowie i jestem szczęśliwa.. 😀 wybrałam ten kierunek przemyślanie, wcale nie jako zapychacz ja wiele osób myśli. Podoba mi się tok studiów, przedmioty i to, że jest ciekawy. I wbrew pozorom daje szeroki wachlarz możliwości w przeciwieństwie do tego co mówią inni 😀 (a nie mówię tego bezpodstawnie, ale mam znajomych którzy ukończyli ten kierunek)

a tak jeszcze sobie pozwolę dorzuć: jak słyszę jak ludzie mi mówią, że po tym to ja pracy nie znajdę itd, bo to jest kierunek dla leserów to mi się nóż w kieszeni otwiera.. a potem jak myśle jak to wszyscy idą tylko na pedagogikę albo psychologię to się zastanawiam dlaczego ludzie nie dostrzegają w innych kierunkach również dużego podobieństwa bezrobocia. I czy to jest chęć podniesienie sobie rangi kosztem innych. Tak czy siak, mi zawsze mówiono, że AWF to studia które przygotowują ludzi nie tylko pod względem wykształcenia, ale również przygotowują do życia 😀 zobaczymy jak to będzie 😀 Pozdrawiam wszystkich AWFistów 😀
Pursat   Абсолют чистой крови
02 sierpnia 2011 07:45
negero, gratulacje. 🙂 Ja od października zaczynam studia magisterskie z WF. Egzamin wstępny poszedł mi bardzo dobrze, a trochę się go bałam. 😁
Ja studiowałam na AWFie w Katowicach na fizjoterapii...
Najfajniej wspominam wszelkie zajecia sportowe, oboz żeglarski w Wilkasach i spora czesc zajec praktycznych itp.
Nienawidze tej uczelni za organizacje, a w zasadzie jej brak. I za to ze wiecznie jest jakis problem z papierami, indeksem, wiadomosciami w dziekanacie ito. Porazka.
Ale ogolnie na plus.
Pursat   Абсолют чистой крови
02 sierpnia 2011 08:07
Hypnotize, u nas jest to samo, czasami ciężko się połapać. 😂 A obóz żeglarski to chyba jedna z piękniejszych rzeczy w czasie całego studiowania. 😁
Pursat
Ten oboz to były moje wakacje zycia 🙂 Mój mąż waletował razem z psem w moim domku. Gnieździlismy sie w jednoosobowym pokoiku gdzie nie miescił sie materac. Pies pływał na NAPALONEJ 😀 I w ogole masa fajnych wspomnień 😀 Szkoda mi tych co ida na fizjoterapie bo mój rocznik był chyba przedostatnim który jechał na obóz.
Pursat   Абсолют чистой крови
02 sierpnia 2011 08:19
Super wspomnienia. 🙂
Na moim również było zarąbiście i mimo, że przez dwa ostatnie dni padało i wszędzie była wilgoć, błoto i nic nie schło, to nie chciałam wracać. Piękny czas. 😍
a ja od października będę studentką TiR'a na AWFie w Krakowie i jestem szczęśliwa..  wybrałam ten kierunek przemyślanie, wcale nie jako zapychacz ja wiele osób myśli. Podoba mi się tok studiów, przedmioty i to, że jest ciekawy. I wbrew pozorom daje szeroki wachlarz możliwości w przeciwieństwie do tego co mówią inni  (a nie mówię tego bezpodstawnie, ale mam znajomych którzy ukończyli ten kierunek)

a tak jeszcze sobie pozwolę dorzuć: jak słyszę jak ludzie mi mówią, że po tym to ja pracy nie znajdę itd, bo to jest kierunek dla leserów to mi się nóż w kieszeni otwiera.. a potem jak myśle jak to wszyscy idą tylko na pedagogikę albo psychologię to się zastanawiam dlaczego ludzie nie dostrzegają w innych kierunkach również dużego podobieństwa bezrobocia. I czy to jest chęć podniesienie sobie rangi kosztem innych. Tak czy siak, mi zawsze mówiono, że AWF to studia które przygotowują ludzi nie tylko pod względem wykształcenia, ale również przygotowują do życia  zobaczymy jak to będzie  Pozdrawiam wszystkich AWFistów


Ech... pozytywne myślenie...

Jestem po licencjacie TiR na SGGW i teraz robię mgr na AWFie.

Szczerze mówiąc, nie wiem czy istnieją durniejsze studia 😁 No może jakieś są.
Wybór studiów był przemyślany: wydawało mi się, że turystyka to mega rozwijająca się gałąź gospodarki, że specjaliści będą potrzebni, że program studiów jest tak opracowany, że wszędzie dam sobie radę (no bo to w końcu studia interdyscyplinarne: ekonomia, zarządzanie, prawo, marketing plus stricte turystyczne przedmioty)

Nic bardziej mylnego. W branży już mówi się o nieprzygotowanych do pracy absolwentach kierunków turystycznych. Wiedza jest tak ogólna, że tak naprawdę taki studenciak nic nie umie i wszystkiego trzeba go uczyć. W dodatku każda uczelnia przepycha swoje przedmioty: SGGW - leśno-zwierzęce shity, AWF - pierdoły rekreacyjno-sportowe.

Ja chciałam mieć po tych studiach dobrą pracę. Teraz doszkalam się jak szalona, mam w planach podyplomówki, ostro działam w kierunku stażu zagranicznego, bo przede mną zamkniętych jest WIELE drzwi. Poszukiwani są ekonomiści, informatycy, inżynierowie, ludzie o ścisłych umysłach.

Turystyka jest takim niczym: ani to humanistyczne ani to ścisłe.

Dodam, że płace w branży turystycznej zalicza się do jednych z niższych (i to dotyczy również stanowisk kierowniczych). Przynajmniej tak jest w PL, ja ostatnio poważnie rozważam wyjazd z kraju.


P.S. żeby nie było, że jestem jakaś sfrustrowana, ja bez problemu znalazłam pracę w branży i chyba w niej pozostanę - częściowo przynajmniej, ale wszystkiego nauczyłam się w pracy, żadnej przydatnej wiedzy ze studiów nie wyniosłam

To taki trochę OFF  🚫
amnestria no to mnie teraz zmartwiłaś.. kurde no.. ja i tak zawsze wiedziałam, że same studia nic nie dadzą i wiem, że będę robiła dużo kursów dokształcających ale.. teraz to się zastanawiam czy dobrze zrobiłam.. ale w sumie nic innego by mnie tak nie interesowało.. nie lubię dzieci, w żadną pedagogikę nie chce się bawić, ścisłowiec ze mnie rzadny a wszelkie lingwistyki itd wydaję mi się nudne.. i od zawsze jestem nastawiona na wyjazd z kraju, to tylko kwestia paru lat.. a co Twoi znajomi ze studiów robią po turystyce? ja znam paru co się naprawdę udało.. myślisz, że osiągnięcie zawodowego sukcesu po TiRze jest mało możliwe?
negero, moi znajomi po Tirze zaczęli inne studia 😉 Parę osób pracuje w BP (w tym moja przyjaciółka awansowała na kierownika w dziale produktu w jednym z większych biur - zarabia... niewiele)

Nie powiem Ci, że można odnieść sukces bądź nie. Skąd ja to niby mam wiedzieć? Natomiast po 4 latach studiów, wiem że nie uczą niczego i do niczego nie przygotowują. I co gorsza potencjalni pracodawcy mało przychylnie patrzą na te studia 😎 (pokutuje opinia, że są to studia łatwe, przyjemne, dla debili)

I to, że trzeba ryć np na fizjologii czy geografii turystycznej nikogo nie obchodzi. Bo tej wiedzy praktycznie się nie wykorzystuje. Poza tym to TiR to królowa podstaw - wszystko przedstawiane jest ogólnikowo.

Jak chcesz coś wiedzieć więcej to dawaj na PW, bo tu off top robimy 😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
07 sierpnia 2011 19:13
negero to widzimy się na uczelni, bo też się tam dostałam 🙂 a wybierasz się na Campus we wrześniu? 🙂
Pursat   Абсолют чистой крови
07 sierpnia 2011 19:26
amnestria, myślisz, że to są tylko puste frazesy? 😉

Z przyjemnością chcielibyśmy poinformować, zwłaszcza osoby zainteresowane podjęciem studiów na naszym wydziale, o bardzo wysokich pozycjach, które nasza uczelnia zajęła w trzech ostatnio opublikowanych rankingach szkół wyższych.
Stanowi to potwierdzenie wysokiego poziomu kształcenia na naszej Uczelni, w tym na kierunku turystyka i rekreacja.
We wspólnym rankingu „Rzeczpospolitej” oraz „Perspektyw” Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie zajęła I miejsce wśród akademii wychowania fizycznego w Polsce.
W rankingu tygodnika „Wprost” nasza uczelnia zajęła I miejsce w kategorii „uczelnie sportowe”.
W rankingu czasopisma „Wiadomości Turystyczne” kierunek turystyka i rekreacja znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych szkół wyższych kształcących kadry dla turystyki. Na uwagę zasługuje fakt, że nasza oferta została uznana za najlepszą w Polsce wśród uczelni publicznych.
Strucelka bardzo chciałam jechać, ale niestety moje wydatki poszły na co innego i jestem spłukana, więc niestety nie. A Ty jedziesz?
Ja wiem, że razem będziemy studiowały, bo w temacie "matura" pisałaś, i ja też tam pisałam do Ciebie, że się zobaczymy, ale już chyba nie zaglądałaś do tego tematu. Świetnie mieć koniarza na wydziale z re-volty, a jak byśmy było w grupie tej samej to w ogóle 😀 Ty przecież Krakowianka z krwi i kości, a ja cały czas się dokształcam gdzie tu jakieś fajne stajnie są, gdzie warto jeździć, którzy trenerzy dobrzy, bo o wszystkim czytam na forum, ale nie ma to jak móc porozmawiać i wypytać. I tak chyba zaliczę małe tournee po krakowskich stajniach. Zaliczyłam na razie jedną, która swoją drogą badzo mi się spodobała 😀

amnestria a Ty jakie masz plany po zrobieniu magisterki? i jak siedzisz w branży i na razie Ci się podoba, to chyba nie jest źle, co? 🙂
jeszcze pytanko:  mimo, że przekonałaś się jakie te studia są, ciągniesz je dalej. Moje pytanie, dlaczego? Nie myślaś już wtedy o ich zmianie?

Pursat no właśnie też tak myślę.. że bez przyczyny by nie umieszczali najwyżej tej uczelni. Chyba, że amnestri chodzi o to, że ogólnie TiR jest do dupy, w całym kraju, jako kierunek, a nie, że tylko na AWF.

Swoją drogą wiecie, że jest TiR na AGH? to już lekkie przegięcie. Na Uniwersytetach ekonomicznych ma to jeszcze sens, na awf'ach też, ale na agiehu? :P

edit: amnestria srry, miało być PW. Myślę, że tak czy siak, jest to wątek dotyczący AWF'u, bo przecież jednego z jego kierunków, ale jak chcesz możesz odpisać mi na PW 😀
Pursat, szczerze? Tak.

Rankingi rankingami, a rynek pracy swoje. Uczelnie wyższe właśnie tych kadr nie kształcą. Tzn kształcą, ale nie tak jak należy. Chyba, że ktoś nie ma jakichś szczególnych ambicji. Ale jak ktoś apsiruje na stanowiska wymagające znajomości zarządznia, ekonomii, marketingu to... student po TiRze ma dużo mniejsze szanse.
Bo niestety, ale wychodzą elementarne braki wiedzy.

A takich ludzi się szuka w turystyce, nie takich co wiedzą co to jest Natura 2000 czy ogarniają fizjologię wysiłku. A tego typu przedmiotów jest niestety najwięcej

Zainteresowanym podlinkowuję artykuł z 2010: [url=https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=gmail&attid=0.1&thid=12e2dda7d7affa68&mt=application/pdf&url=https://mail.google.com/mail/u/0/?ui%3D2%26ik%3Db88604dafe%26view%3Datt%26th%3D12e2dda7d7affa68%26attid%3D0.1%26disp%3Dsafe%26realattid%3Df_gk8210xz0%26zw&sig=AHIEtbTeapolfRIGdM7mBkUuVE7AIlIpzA&pli=1]KLIK[/url]

Negero pracuję, bo muszę pracować. Nie odczuwam jakiejś wielkiej przyjemności z pracy w branży
Studia były kretyńskie, ale uwielbiałam ludzi, z którymi studiowałam na SGGW. Na AWFie się nie bratałam/bratam, bywam w szkole możliwie jak najrzadziej, bo nie widzę sensu tracić cennego czasu. Studiów nie rzuciłam, bo ja już nie chcę studiować – chcę skończyć uczelnię, mieć mgr i pracować. A że mam to szczęście, że poznałam kilka osób w pracy, od których mogę się wiele nauczyć plus są w jakimś tam stopniu wpływowe (nie w branży tur) to mam nadzieję, ze jeszcze nie wszystko stracone.

A plany mam już coraz konkretniejsze, jestem na etapie starania się o staż zagraniczny. Tylko częściowo związany z turystyką. Co z tego wyjdzie to się zobaczy
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
07 września 2011 20:05
Hej ho ludki! Jak tam?
Ktoś wie kiedy w końcu będzie rozkład zajęć na krakowski TiR na licencjackie?
Pursat   Абсолют чистой крови
07 września 2011 20:06
Obawiam się, że na rozkłady będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. 😎
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
07 września 2011 20:25
Pursat że niby ile? Nie będzie ich na stronie? 😤
Chciałabym już sobie zacząć ogarniać wszystko 🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się