Skąd ten cytat...?

Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
08 czerwca 2009 17:59
edit. wycofuje bo jednak nie to 😉
edit 2. kobieta jednak zmienna jest  😵 sprawdziałam i to to co myslałam.

Waldemar Łysiak MW. mam w postaci ebooka, gdyby ktos chcial to moge wyslac na maila  😉

wrzucam od razu kolejny cytat

- Widzę, że masz książki pod pachą, braciszku. To zaiste rzadka przyjemność w naszych czasach spotkać kogoś, kto jeszcze czyta, braciszku.
- O! - powiedział, cały się trzęsąc. - Ach tak? O! naturalnie! - I tak patrzył po kolei na wszystkich czterech, znajdując się jakby w samym środeczku kwadratu z samych ułybek i uprzejmości.
- No właśnie - odrzekłem. - I byłbym niezmiernie ciekaw, braciszku, czy byłbyś tak dobry pokazać mi, jakie to mianowicie książki masz pod pachą. Nic na świecie nie sprawia mi tyle radości co dobra i czysta książka, braciszku.

kujka   new better life mode: on
09 czerwca 2009 00:37
skad ja znam tego braciszka....  :jogin:
morwa   gdyby nie ten balonik...
09 czerwca 2009 06:33
Ogólnie kojarzy mi się z serią o Inkwizytorze Piekary.
Chociaż konkretnie tego fragmentu nie pamiętam.
Ruda_H   Istanbul elinden öper
09 czerwca 2009 08:44
a to nie jest mechaniczna pomarańcza Burgess'a ?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
09 czerwca 2009 11:50
Ruda_H 'Mechaniczna' jak najbardziej 😉 Twoja kolej
Ruda_H   Istanbul elinden öper
09 czerwca 2009 12:29
z mojej ulubionej:

"Było to w roku 1932. Rok graniczny tak zwanego okresu powojennego i okresu wiodącego nas ku drugiej wojnie światowej. W tym czasie, roztrwoniwszy dziesięć lat na Montparnassie - słynne "szalone lata"! - pracowałem nad pierwszą swoją książką Paryż nocą"
'Rozmowy z Picassem' Brassai ?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
10 czerwca 2009 18:55
na bank 😉 wrzucaj kolejny cytat
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
11 czerwca 2009 23:26
up!
Ruda_H   Istanbul elinden öper
12 czerwca 2009 10:28
ann,Edytka, zgadza się Brassai 😉

czekamy na nową zagadkę  😎
To niech Edytka wrzuca, nie blokujmy wątku
busch   Mad god's blessing.
12 czerwca 2009 11:23
to może ja wrzucę..  😉

Księżyc świeci jednako i dla poety, i dla ludobójcy.
Ruda_H   Istanbul elinden öper
12 czerwca 2009 11:40
rozmowy z katem ?
busch   Mad god's blessing.
12 czerwca 2009 12:16
tak 🙂
Ruda_H   Istanbul elinden öper
12 czerwca 2009 12:42
"Tu otwierał się inny, odręby świat, do niczego niepodobny; tu panowały inne, odębne prawa, inne obyczaje, inne nawyki i odruchy; tu trwał martwy za życia dom, a w nim życie jak nigdzie i ludzie niezwykli"
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 czerwca 2009 13:10
Dostojewski Zapiski z martwego domu  😅

zagadka jest prosta, dlatego cytat bedzie krotki 😉

- Czy to prawda, że nie przeczytałeś ani jednej książki z tej biblioteki?
- Książki są nudne.
- Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie - odparł Julián .
Ruda_H   Istanbul elinden öper
12 czerwca 2009 13:10
tak jest  😀
"Cień wiatru"?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 czerwca 2009 13:30
jasne 🙂
"Za mną, czytelniku!"
chyba wystarczy tylko jedno zdanie 😉
Mistrz i Małgorzata  😉
Tak, wstawiasz
Bardzo proste :
"Dwa razy już słyszała, no i dojdzie ona do źródła tego płaczu. W ogóle dużo różnych rzeczy odkryła tego ranka. Miała wrażenie , że była w dalekiej podróży; w każdym razie nie nudziła się przez ten cały czas, bawiła się słoniami i widziała szarą myszkę z dziećmi w gniazdku z aksamitnej poduszki"
"Tajemniczy ogród"


"Alberto usiadł na kanapie. Zofia poszła za jego przykładem i usadowiła się w głębokim fotelu.
- Jedynie filozofia może przybliżyć nas do ojca Hildy - oświadczył.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 czerwca 2009 13:48
"Świat Zofii" Jostein Gaarder ?  😉
Tak 😉 Moja ulubiona książka czasów nastoletnich 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 czerwca 2009 13:53
-Proszę nie zmieniać tematu. Ja szukam przeciwieństwa intelektualisty, czyli kogoś inteligentnego. I już znalazłem.
-Schlebia mi pan.
-Nawet więcej, płacę panu. I to bardzo dobrze, co jest jedynym i prawdziwym pochlebstwem na tym sprzedajnym świecie.
'Gra anioła"?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 czerwca 2009 14:01
tak  🙂 wstawiasz  😉
O rety, to był strzał, napisałam pierwsze skojarzenie jakie mi do głowy przyszło  😉

"Mniej więcej rok później znowu wjechałem do Hondurasu. Tym razem uzbrojony w legalna wizę! Dali mi ją bez większych ceregieli w San Francisco. Widocznie z perspektywy zachodniego wybrzeża USA, Polska nie była wrogim państwem komunistycznym ani terrorystycznym, tylko jednym z krajów europejskich.
Najpierw poleciałem na miesiąc do Kostaryki, potem drogą lądową sunąłem wolno na północ. Do Hondurasu dotarłem więc od strony Nikaragui."
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się