przedłużanie rzęs

To moja kosmetyczka bierze 130zł 1:1  🤔
To moja 150 - i to jest tanio 😉 Normalnie w większości salonów są ceny rzędu 190-250... Robiłam też u innej dziewczyny w domu, która brała trochę mniej, niby rzęsy się długo trzymały i nic się z nimi nie działo, ale efekt dla mnie był zbyt sztuczny. Obecna kosmetyczka robiła mi o wiele bardziej naturalnie (bo, nauczona doświadczeniem, powiedziałam, że chcę najkrótsze i najcieńsze jakie ma :hihi🙂 - owszem, były gęstsze (głównie o to mi chodziło, bo nawet, jak wytuszuję swoje własne, to w zewnętrznym kąciku jednego oka są trochę za rzadkie i za krótkie w porównaniu z drugim okiem) i ciemniejsze, ale nie wyglądały jak doklejone z paska. 😉 A że mam bardzo jasne włosy i generalnie jestem bladziochem, to taki efekt "wow", jak robiła poprzednia babka, w moim wypadku był nie do przyjęcia... Zdecydowanie za bardzo się to rzucało w oczy.
Potem zrezygnowałam z uzupełniania, bo wolałam przeznaczyć kasę na co innego - ale tak czy siak to fajna sprawa, jak się nie trzeba z samego rana przejmować makijażem. 🙂 I kiedyś jeszcze na pewno do tego wrócę.

czy znacie kogoś dobrego w Waw (wola, śródmieści, mokotów, ursynów?), kto zrobi rzęsy tak do 180zł? Chciałam sobie zafundować na wakacje, ale np. mój salon "pod domem" krzyczy za takie cuś 250zł. Trochę dużo szczerze mówiąc...

Anaa długo chodziłam do Zosi i zawsze robiła rzęsy perfekcyjnie. Nie wiem tylko ile teraz sobie życzy :/

https://www.facebook.com/secretbyzosia

bjooork, znalazłam cenę - 190 zł - przełknę jakoś 🙂
napisałam do niej - jak zrobię to się pochwalę mam nadzieję 😉

[img]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/164/830509_10588902_757741734286978_1744595633_n-(2).jpg[/img]

Moje rzęsy po Long 4 lashes, delikatnie pomalowane tuszem 🙂 jestem bardzo zadowolona z niej, kosztuje stosunkowo niewiele, a dzięki niej w końcu mam rzęsy!

maracuja, super efekt! Nie uczula?

Teraz już jestem w 100% przekonana żeby kupić Long4Lashes jak skończę używać Regenerum 😜

Mnie nie uczuliła, moją siostrę też nie 🙂 także polecam, lećcie do Rossmannów 😀

Mnie też nie, a rzęsy po 2 miesiącach po niej wyglądają naprawdę fajnie. Również polecam 😉

Na dozie chyba taniej niż w Rossmanie

A można jej używać na przedłużane rzęsy?

Lutien, no pewnie, że nie. Na rzęsy przedłużane nie używa się żadnych mazideł.

maracuja ile czasu zajęło ci doprowadzenie do takiego efektu?  🙂

ash- a ja używam. Jak nie używałam, to przedłużane po kilku dniach od założenia zaczynały mi się przekrzywiać. Pojedyncze sztuki, ale jednak. I nijak czesanie nie pomagało. Koleżanka podpowiedziała, że ona uzywa albo odzywki właśnie albo tuszu. Tylko po to, by je "skleić" i trzymać w porządku.
Nie miałam odżywki, używam tuszu pogrubiającego i wydłużającego i rzęsy mi się nie obalają.

Byc moze masz za delikatne rzesy naturalne, a za ciężkie sztuczne i dlatego się placza. Ewentualnie wykrecaja sie nowe, jeszcze nie wyrosniete do konca rzesy.

zakładałam i cieńsze i grubsze i krótsze i dłuższe. i stwierdziłam, że pierdzielę. zakładam dłuższe i grube i po prostu je maluję tuszem. Jak kupię w końcu jakąś odżywkę , spróbuję odzywką i zobaczę czy lepszy efekt.
Na razie malowanie ich tuszem mi w niczym nie przeszkadza i pasuje.  🙂

dziewczyny a jak wam się trzymają rzęsy? tzn jak długo?

ja założyłam w zeszłą środę wieczorem czyli noszę je już prawie 10 dni - i np dziś rano przy przemywaniu oczu płynem micelarnym z lewego oka odkleiło mi się 5? 6? naraz... Jest ich już imo połowa na tym lewym, może ciut więcej na prawym - wygląda to dziwnie... na pewno myślałam że efekt będzie trwał dłużej... :/ tym bardziej że rzęsy mi się odklejają, a nie wypadają z naturalnymi (wypadło dosłownie kilka sztuk).
zrobię zaraz fotki i wrzucę porównawcze...

Anaa, jeśli rzęsy Ci się odklejają to albo były słabo odtłuszczone albo słaby klej. Są rzadkie przypadki kiedy po prostu nie trzymają się rzęsy/tipsy/fabra na włosach bez względu na materiał.

Ja uzupełniam co 3tygodnie, tylko ja w ogóle o rzęsy nie dbam tzn czesze je jak się poplączą, jak sobie przypomnę. Przy pierwszym załozeniu trzymały się krócej, bo stare rzęsy wypadały, a przy uzupełnieniach już o wiele dłużej.

JARA, hmmm... no to chyba jak będę uzupełniać to się umówię gdzieś indziej :/ dzięki za info - wrzucę zaraz te fotki - w dniu założenia i po 10 dniach...

edit:
1 dzień

i po 10 dniach

Anaa, rzeczywiście jedno oko lich Ci się zrobiło. Jakie masz rzęsy (norka/jedwab/syntetyk) i ile płacilaś jeśli można wiedzieć?

Epka pokazuj swoje! Epka ma nowiutkie, jedwab uzupełniony norką i się nie chwali 👀

no szybko Ci wypadają Anaa, ja swoje uzupełniam co 5 tyg.

Byłam w sumie 2x, za jednym u znajomej za 50pln, za drugim razem na jakimś gruponie i zapłaciłam 40pln. Te od znajomej fatalnie założone, te drugie były spoko, ale bardzo szykbo mi wypadły, 5 dni było pięknie, a w 10 dniu chyba już nic nie było.
Czy chodząc na rzęsy za 150-200 mogę liczyć, że rzęsy czy klej jest lepszy?
Macie zdjęcia swoich oczu np po 2-3 tygodniach od takiej profesjonalnej kosmetyczki?

JARA, syntetyk, profil B, nie wiem jaka grubość. Płaciłam 150zł.
Zabieg trwał godzinę, chyba nawet niecałą.

Cierp1enie, no ale one się odklejają, tak jak pisałam wyżej :/ teraz się umówię w inne miejsce - zobaczymy...

Cierp1enie, Anie rzęsy sztuczne odklejają się od rzęs naturalnych.
Gdyby wypadały jej razem z naturalną to bym mogła zrozumieć albo przeciążeniem (chociaż przy takich cienkich rzęsach jakie ma doklejone to chyba nie bardzo jest możliwe) albo starymi rzęsami, które i tak po miesiącu muszą wypaść.

Ja noszę najgrubsze rzęsy dostępne w salonach kosmetycznych (są jeszcze grubsze o jeden rozmiar, ale to już są rzęsy sceniczne i zakłada się je raczej "na zamówienie"😉, do tego mam robione 2:1, czasem i 3:1 i moje naturalne, delikatne nie wypadają w takim tempie.

Dlatego obstawiam słabe odtłuszczenie albo kiepski klej. Ana malujesz rzęsy tuszem, nakładasz krem na oczy albo byłam dwa-trzy dni po robieniu rzęs na basenie/saunie/moczyłaś je w wannie albo pod prysznicem?

To moja kosmetyczka bierze 130zł 1:1
To moja 150
250zł.
180zł?
190 zł

Wczoraj akurat gadałyśmy na temat cen rzęs. Kiedyś dawno temu przedłużanie rzęs kosztowało 1200zł. Dziś ceny 150-300zł to jest duża przebitka, a jest to samo co rzęsy za 100zł (oczywiście rzęsy z norki są droższe, ale nie o kowtę 100zł) 😉 Tylko wydaje się ludziom jak zapłacą ponad dwie stówki to mają coś lepszego i bardziej ekskluzywnego. 😉

JARA, epka wygląda jak dwa miliny funtów brytyjskich i nie będzie wstawiać zdjęć, ponieważ nie chce dołować reszty :P

JARA,
nie maluję tuszem, w ogóle uważam że one robią same efekt "wow" więc przez tydzień nawet nie używałam linera/mocnych cieni - tylko jakiś tam delikatny cień na powiekę ruchomą albo w ogóle nic...
nie używam kremów (wiem jestem dziwolągiem😉), prysznic biorę codziennie więc tego nie uniknęłam, ale pierwsze 2 dni (48h) starałam się ich nie zamoczyć - prysznic w okularach to śmieszna sprawa 😉
Więc hm... IMO nie mają powodów do wypadania, ale wydaje mi się że po prostu nie wszystkie są/były dobrze/dokładnie przyklejone...
bo kurczę - laski malują się mocno, a nie da się zmyć takiego makijażu bez pocierania rzęs 😉 i żyją, i trzyma się - a u mnie leciały (same sztuczne) przy zwykłym potarciu wacikiem - przemyciu płynem micelarnym... wrrrr...

epk koniecznie pokaż. sama dopiero zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, to zadziałasz jako "+" dla niego. 😀

JARA, epka wygląda jak dwa miliny funtów brytyjskich i nie będzie wstawiać zdjęć, ponieważ nie chce dołować reszty :P


Jak zwykle skromna  😂

Thymos, nie masz gwarancji. Moja przyjaciółka, która mi robi rzęsy (oraz Epce i Katiji) robi je za 75zł. Mimo niedbania o nie mi się trzymają.
Natomiast sama chodziła do różnych osoby, bo samej sobie nie jest w stanie robić i niestety ... dłużej niż tydzień nie miała. Więc wiesz, ktoś może kasować 150zł i będzie używał lichego kleju. Grunt to trafić na pracowni, która stosuje dobre materiały.


Ana - powodem tez może być to, że je malujesz 😉

JARA, nie maluję, weź przeczytaj raz jeszcze 😉

a może ktoś ma sprawdzoną osobę w Wawie, która ma miłe ceny? 😉

Anaa, ups rzeczywiście! Nie wiem co mi wpadło do glowy, że malujesz.

Ja nie maluję rzęs w ogóle, chyba, że zbliża się termin uzupełnienia i mam sporo nowych rzęs, które są blond.
Wydaje mi się, ze zrobila to na odwal się. Moje pierwsze rzęsy (kilka lat temu, kiedy moja kosmetyczka uczyła się. Z resztą na mnie uczyła się wszystkiego od akryli poprzez żele kończąc na rzęsach) zakładała mi 4,5h 😂

Epka dawaj swoje! Ja nie mogę moich wrzucić, bo skończył mi się internet w komórce  😁